A moge poprostu odpowiedzi podać?? Chociaż są w innym temacie podane
*
nie bądźmy szlachetnym wyjątkiem
PS
nie cytuj posta nad twoim postem!

Musisz kliknąć na choinkę w lustrze

Glozdogon raczej nie... ale Lupin jest bardziej prawdopodob

Ja mam bardzo gorącą prośbę : Mój polonista wymyslił, abyśmy napisali jeden rozdział Harry'ego Pottera samodzielnie. Ma być utrzymany w stylu Rowling. Tylko w moim wypadku jest jeden problem: Ja kompletnie nie umiem pisać!! A teraz prośba: czy mogłby i ktos napisac jeden krótki rozdział którejkowiek części HP??

Ojojoj to puść Trochę cierpliwości jeszcze nikomu nie zaszkodziło... Od tego sie nie umiera Jesteś w takiej samej sytuacji jak my wszyscy i tyle samo czasu będziesz czekać na polską wersję

No mówi się trudno My i tak w żaden sposób tego nie przyspieszymy Pozostaje nam tylko czekać, czekać i jeszcze raz czekać :/
Ale skoro wytrzymalismy te 3 lata bez nowej książki i żyjemy, to ten roczek minie baaardzo szybko

U mnie są cały czas otwarte... nie ma wywieszki

Wydaje mi się, że odpowiedź jest na 8 liter

Posiada ktoś "Czarę Ognia" po angielsku?? (ta zagadka kojarzy mi się z zagadką sfinksa)

eee... jakich włosów??

NIe mogłam znaleźć odpowiedniego tematu, aby wam o tym napisać, a ten i tak juz zboczył z właściwego tematu ięc dobra: Dzisiaj w mojej new szkółce, na akademii dowiedziałam się, że do tej samej szkoły chodzi ze mną ten chłopak, co podkładał głos do postaci Rona (wiem, troche to głupie, ale jestem ciut podekscytowana )

Jaki ma sens wyłodzenie od Jo tej kasy?? Nawet jeśli by tak było, to w końcu to ona wpadła na pomysł opisania tego i to zrobiła! Ludzka chciwość nie zna granić. Teraz nawet próbuje się zarobić na własnej rodzinie (chodzi mi o Bena )

nom tylko mi ten ęgilski przeszkadza (ta uczennica gimnazjum anglojęzycznego )

ta... ten sam styl avka Widzisz, jak nas zablokują na simslandi to siue tu przeniesiemy

Moja historia z Harrym zaczeła sie tak: byłam chora (miałam angine) nie mogłam wstawać i wogóle rasznie źle się czułam, więc moja mama pożyczyła od mojego kuzyna HP i KF. Byłam wtedy w 2 albo 3 klasie, więc zaczeła mi to czytać. Doczytała mniej więcej do momentu, w którym poraz pierwszy "znaleźliśmy sie" na ul. Pokątnej, potem czytałam sama. Przeczytałam w 4 dni i zażądałam 2 części i to by było na tyle

Już wiem!!! Jestem bardzo odkrywcza!! Emilcia??

Jesu, gdzie wy widzicie jakąś ćme?? Ja widze matyla, ale na tym bióreczku, siada sobie na klawiaturce

Tak? Co było nowego???

Ps. Moon daughter - nie wiem

hie hie być może Zresztą już sie wyświetla

Dzisiaj po raz pierwszy nie wyświtliła mi się stronka JK Rowling ("nie można wyświetlić strony")!!! Czyżby przebudowa??

Jak to nie wiemy, kogo straciła Luna?? W rozdziale 38 "Początek drugiej wojny" str. 942 napisane jest: "(...) - Czy ty... - zaczął - to znaczy kto... Czy umarł ci ktoś bliski?
- Tak. Moja matka. Wiesz, była naprawdę niezwykłą czarownicą, ale lubiła eksperymentować i nie wyszło jej jedno z zaklęć. Miałam wtedy dziewięć lat. (...)"

To fragment rozmowy Harry'ego i Luny, którzy spotkali się na korytarzu podczas gdy w Wielkiej Sali trwała uczta pożegnalna.

Nie wiem, czy wy wcześniej to widzieliście, ale w dziale Extra Stuff ponad radyjkiem wisi sobie karteczka, częściowo zasłonięta przez inną i jedno zdanie jest na niej zakreślone na czerwono...

Ufff... udało się... bałam się że nie zdąrzę kliknąć na piłeczkę...

Fajny ten Irytek Jak wpadłeś na to, że trzeba wpisać akurat ten numer??

Hahahaha ja też mam ja też mam!!! No to pewnie niedługo zniknie zawieszka z napisem "DO NOT DISTURB"

znalazłam jeszcze 3 półksiężyce! Są po lewej stronie, zanim strona się do końca załaduje i spadnie gazeta i te inne!