Mój bogin napewno zamieniłby się w pająka. Brrr.... Nie nawidze pająków. Chyba dlatego że mój brat mnie nimi strszył i rozplaskiwal je przy mnie jak byłem maly. PAJĄKI SĄ OKROPNE!!!

Nawet niezłe. Hee. Mi osobiście podoba się para Harry & Ginny ale uważam że lepiej pasowałby do Hermiony. Nie wiem dlaczego ale tak mi się wydaje. A co do tego Z Remusem I Tonks to mi się nie podoba o to jak wygląda Lupin. Jakiś taki złachmaniony jak jakiś żebrak ostatni. Możecie się ze mną nie zgodzić ale ja tak uważam.

Niezły wierszyk. Sama go ułożyłaś?? Hee Pozdro

Powiem że nawet niezłe... Chociaż po pierwszej zwrotce lekko nudnawe.

Czytałem kiedys nawet dokładnej premiery filmu w Polsce ale za bardzo to nie pamiętam. Powiem wam jak przeczytam kiedyś. Zresztą prawdziwy Potteromaniak chyba powinien wiedzieć co i jak. Jeśli się naprawdę interesuje Harrym.

Ja uważam że Ufają mu dlatego że jest najmądrzejszym czarodziejem i prawie zawsze ma racje. Pokonał też Grindelwalda jakiegos tam czarnoksiężnika. Wymyślij dużo rzeczy, i to chyba właśnie dlatego tak mu ufają.


Pozdro for all

Jeśli chodzi o mnie to chyba jedno i to samo. Scrimgeour robi to samo co Knot.
On che podnosić morale czarodziejów. Zamknął Shunpike'a dlaczego? Bo jest tak samo głupi jak Knot robi to samo co on, czyli wtrąca się w sprawy szkoły.
Powtarza błędy Knota ale i tak chyba lepiej... nie wiem dlaczego

Też zauważyłem że Rowling nie trzyma się zasad, które sama stworzyła. Skoro wykrywa się użycie magii to w domu harry'ego robiła to Tonks to nierozumiem. Pewnie sama Rowling tez nie potrafi na to odpowiedzieć.

Jeśli chodzi o mnie to byłem szczęśliwy jak Harry latal za Ginny to było bardzo śmieszne , a jeszcze bardziej śmieszyli mnie MonRon i MaLav Heee . Albo jak Ron dostał naszyjnik od Lavender na Boże Narodzenie . Ale jak Dumbledore umarł to było mi bardzo smutno . Nie mam zwyczaju płakać więc nie płakałem ale przyznam że moment przygnębiający.

Daj spokój. Harry is the best chyba wszyscy Ci to powiedzą.

Skoro Vlodi usłyszał o horkruksach to chciał znaleźć te zaklęcie o którym mówił Slughorn. Zapewne Tom podrużował po całym świecie po najbardziej mrocznych miejscach aż w końcu znalazł. I narobił chorkruksów.

nie można było poczekać tych trzech tygodni? temat odkopany po roku nabiera szczególnego aromatu, bardzo cenionego wśród moderatorów - o'dour l'corpse

Hej! Jeśli chcesz wiedziec jak sięgnęłęm po Harry'ego to Ci opowiem.
Pierwszy zaczął mój brat ponieważ u niego w szkole taka moda była on był wtedy w 6 kl. A ja w 1 kl. I w końcu powiedział mi żebym też zacząl to mama się ucieszy
No a mama właśnie była smutna więc zaczęłem czytać
Spodobało mi się i od tamtego czasu cały czas na okrągło czytam wszystkie części
Mój brat skończył na CO I bo ZK mu sie nie spodobał.