Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )


Pati Napisane: 09.08.2007 00:34


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Wołomin
Nr użytkownika: 83


QUOTE(abstrakcja @ 05.08.2007 15:55)
QUOTE(Ginnusia @ 03.08.2007 15:07)
Jasne, o nic Malfoya nie podejrzewali. Np. w drugim tomie wcale nie podejrzewali go o to, że otworzył Komnatę Tajemnic. A potem już nie musieli podejrzewać - w piątym tomie Draco nader wyraźnie określa swoje poglądy i przekonania (a i wcześniej dał się poznać jako rasista i cham - no, same zalety i chodząca niewinność).
I gdzie u licha Draco jest lekkomyślny?
A Harry postanowił śledzić Malfoya na Nokturnie, bo tamten spławił mamusię, co oznaczało, że musi coś brzydkiego knuć.
Nie wiem, z czego to wynika, ale niewiele zapamiętałaś z relacji Trio-Malfoy z książek.
*



Ale, jak sie predko przekonali - nie otworzył Komnaty i od tej pory przestali brac go na powaznie. Podejrzenia wobec Malfoya gwałtownie powrocily w tomie VI i to juz jedynie u Harrego i to mnie tak zaskoczylo. Poza tym po Hogwarcie chodzilo rowniez kilkoro innych uczniow wychowywanych przez smierciozercow, chociazby taki Crabbe i Goyle. Harry uparł się na Malfoya no i miał rację, ale czy te obsesyjne sledzenie mozna uznac za naturalny bieg wydarzen? Wg mnie Rowling celowo naprowadzila glownego bohatera na wlasciwy trop, tak by wzrosl jego autorytet. Nie musicie sie z tym zgadzac. To jest tylko moje zdanie.
Gdzie Draco jest lekkomyslny? A chociazby juz w poprzednich tomach. To jest czlowiek typu 'mocny tylko w gębie'. Ale spojrzmy ponownie na tom VI - naszyjnik Kathie, whisky Rona? To bylo nieprzemyslane. Nie wykazał sie w swojej misji, bo tak naprawde to Snape uratował mu tyłek, a to kolejny dowod na jego lekkomyslnosc, tchorzostwo i przesadna pewnosc siebie. Wczesniejsze jego wybryki, przykladowe przebieranie sie za dementorow, tez przykladem inteligencji nie były.
Relacje Trio-Malfoy czesto zdarza mi sie porownywac z relacja Huncwoci - Snape. Ale jak obie wiemy Harry ma o wiele powazniejszych wrogow niz Malfoy. Moze dlatego nie przywiazuje do niego takiej wagi.
To, ze Malfoy splawil mamuske to typowe zachowanie nastolatka takiego jak on. We mnie by to nie wzbudziło zadnych podejrzen. Moze brak mi bystrosci, nie wiem. wink2.gif Pozdrawiam.


Miętówka - w Hogwarcie , jak i na calym swiecie sprawiedliwosc nie siega pktu szczytowego. Wiec bylo wiele wybrykow bez nalezytych konsekwencji. wink2.gif
*



"Jam jest: indywidualistka, chory pojeb bez jakichkolwiek zasad. Poza tym bezczelna i prymitywna. To nie moje słowa, więc muszą być wiarygodne." - Abstrakcjo jesli nie poznajesz to jest cytat z Twojego opisu siebie w profilu i musze stwierdzić ze faktycznie chyba jest prawdziwy. huh.gif

Przeczytaj te ksiażki jeszcze przynajmneij raz, jak nie pomoze to czytaj do skutku az uzyskasz odpowiedz na swoje pytania... "Lekkomyślność" jak ujęłaś Malfoya była spowodowana strachem o własny tyłek, była to zwykła panika i uciekanie sie do ostateczności, jego nie ochodzilo ilu ludzi zginie po drodze, on szedl "po trupach do celu". Nie był głupi tylko egoistyczny. Co do jednego sie z Tobą zgodze Harry faktycznie miał coś w rodzaju obsesji na punkcie Malfoya.

A pokój życzeń równie dobrze mógł by się nazywać drzwiami zyczen (jeśli to Ci pomoze zrozumieć), bo zależnie od zyczenia za drzwiami był zawsze INNY pokój, dlatego nie wystarczy obojetnie jakie zyczenie aby zobaczyc co robi ktoś inny kto zazyczył sobie czegoś innego, bo tej osoby tam wtedy nie ma. To coś w rodzaju ruchomych schodów które w kazdy dzień tygodnia w hogwarcie prowadza gdzie indziej. To chyba MAGIA wink2.gif A Ty chyba jestes straszna realistką i po prostu nie rozumiesz... czarodziej.gif
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #312914 · Odpowiedzi: 54 · Wyświetleń: 30734

Pati Napisane: 05.07.2005 20:56


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Wołomin
Nr użytkownika: 83


QUOTE(voldzia @ 19.04.2005 00:29)
ale tak w ogole to co z tym trzmielem albo innym robakiem (mi sie chraboszcz kojarzyl z Dumblem, ale mi sie chyba cos pomieszalo :D)? tak sobie czlowiek sie Trzmiel nazywa? bo na razie zwiazku jakiegos nie zauwazylam. a przewaznie imiona/nazwiska w HP cos tam znacza oO. wieeec?
*


Ja gdzies kiedyś czytałam, że ten Trzmiel to dlatego, że Dumbledore jako zagorzały milośnik muzyki często nucił coś pod nosem.

Malfoy - nazwisko pochodzi od łacinskiego słowa maleficus, które znaczy "czyniący zło". A mal foi to po francusku "zła wiara"
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #225555 · Odpowiedzi: 31 · Wyświetleń: 12395

Pati Napisane: 10.08.2003 16:59


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Wołomin
Nr użytkownika: 83


Wydaje mi się ze rozumiem.
2 tygodnie w roku - kolonie?
to jest chyba twojej znajomości z jakąś dziewczyną (Kwiatem) którą poznałeś na kolonii potem jeździłeś trzy lata na te kolonie z nią i w przerwach między wakacjami sie jeszcze spotykaliście. To chyba o to w tym chodzi, jeśli dobrze zrozumiałam - to jest jakby streszczenie ostatnich trzech lat twojego życia.
Ogólnie bardzo mi się ten utwór literacki podobał.
  Forum: Poezja · Podgląd postu: #72150 · Odpowiedzi: 12 · Wyświetleń: 10648

Pati Napisane: 01.07.2003 23:18


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Wołomin
Nr użytkownika: 83


Wiersz jest śliczny, dający do myślenia, realistyczny i smutny cry.gif .
Czytając go przypomniałam sobie ostatnio przeczytaną "Grę Endera", jak by słowo "świat" zastąpić słowem "szkoła" a zamiast trzech ostatnich linijek napisać "Szkoła Bojowa..." Wtedy ten wiersz odda pełnie książki, wiem, że teraz też oddaje pełnie, ale naszego świata...
przypomniało mi to jeden cytat:
"Cardowskie dzieci
- bardziej lub mniej ludzkie,
doskonałe, ale zawodne,
tragiczne, ale pełne nadziei,
cudowne i niezwykłe."
  Forum: Poezja · Podgląd postu: #57994 · Odpowiedzi: 8 · Wyświetleń: 8695

Pati Napisane: 29.04.2003 22:50


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Wołomin
Nr użytkownika: 83


Nio to ja też dam swój (Podkreślam) jedyny wiersz, który kiedy kolwiek napisałam:

Życia chwile
jak kolorowe motyle
ulatują w barwach minionych lat.
A wonne żonkile,
co wąchasz razy tyle
Kolorów nie zmienią - ni raz.
O to jest dowód na niesprawiedliwość życia,
które daje nam to co znamy,
a zabiera to co poznać chcemy,

Badziewne, no nie?
  Forum: Poezja · Podgląd postu: #25892 · Odpowiedzi: 25 · Wyświetleń: 8617

Pati Napisane: 23.04.2003 20:49


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Wołomin
Nr użytkownika: 83


Jakim cudem Hermiona ze skręconą nogą i o kulach łazi po dachach?????? wink.gif
  Forum: W Labiryncie Wyobraźni · Podgląd postu: #21750 · Odpowiedzi: 645 · Wyświetleń: 162499

Pati Napisane: 06.04.2003 18:35


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Wołomin
Nr użytkownika: 83


Na początku Potter był moim ulubionym bohaterem z książek J.K.Rowling, lecz po pewnym czasie, gdy przeczytałam pewien ff, który był napisany w ten sposób (trudno to określić)..Eee...to było napisane tak jak widziany jest świat przez Ślizgonów (Slytherin-wymarzony dom, Gryfindor-coś strasznego, Malfoy-extra chłopak, Potter-nie wyrośnięty, zapryszczony, okularnik, który myśli, że jest cudowny). Nie wiem, dlaczego ale ta wersja wydawałam mi się bardziej realistyczna i teraz moim ulubionym bohaterem jest DRACO MALFOY!!! biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #3268 · Odpowiedzi: 351 · Wyświetleń: 58296

Pati Napisane: 06.04.2003 18:33


Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Wołomin
Nr użytkownika: 83


Sorx ale nie moge tego skasować biggrin.gif (nie wiem jak)
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #3260 · Odpowiedzi: 351 · Wyświetleń: 58296


New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 31.05.2024 14:02