Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Harry Potter _ Jaką Role Odegrają W Vi Tomie Ron I Hermiona??

Napisany przez: Hermioncia13 29.12.2004 12:28

Otwieram ten temat ponieważ ...............bardzo mnie ciekawi rola Rona I hermiony w VI tomie . Jeśli macie jakies sugestie to piszcie !!!!!! Bo według mnie znów pomoga Harry'emu w uratowaniu kogos. I chciałam się wasd zapytac czy wg was w VI tomie będzie jeszcze GD??

Napisany przez: kubik 29.12.2004 14:05

a swoich teorii nie zamieszczasz? user posted image user posted image

Napisany przez: Gofik 29.12.2004 14:10

A mi się wydaje że odegrają podobne role jak w poprzednich częściach książek. Będą pomagać Harry'emu. Chociaż może odegrają jakąś inną role, ale tego to ja już nie wiem.

Napisany przez: anagda 29.12.2004 15:39

kubik! cuż za rozciągły post! biggrin.gif nie no... po tobie się tego nie spodziewałam.... smile.gif


Hermina - kujonka
Ron - syn Weasleyów

to są role jakie im wróżę. no może jeszcze pomoc Harry'emu....

Napisany przez: Psia Gwiazda 29.12.2004 15:42

jak dla mnie- ktos z nich zginie! Jo sama mowila, ze jakis glowny bohater zostanie usmiercony :/ (moze nikt z nich, ale jakos mi sie nie wydaje)

Napisany przez: David_Arch 29.12.2004 15:47

Nie mam pojęcia, poza tymi rolami jakie odgrywają w pozostałch tomach. No Każdy odegra jakieś role i to nie jedną. Ron coś zrobi, Hermiona też, ktos coś odkryje, kto inny rozwiąże zagadke. Ron coś powie, i sam nie będzie widział, że dał do myślenia Hermionie, które prze to wpadnie na jakiś pomysł, lub się czegoś domyśli, itd, itd.

Napisany przez: Daga 29.12.2004 16:44

Rola tragiczna, albo jedno albo drugie.

Śmierć - bo w te plotki akurat wierzę. A nawet szkoda.. Oczywiście śmierć

bohaterska być może w obronie tajemnic Zakonu lub coś w tym stylu... http://szablony.freeware.info.pl/css.html


Napisany przez: Magya 29.12.2004 17:21

Jedno z nich może zginąć, ale to nie jest takie pewne. Hermiona swoim umysłem mogłaby niejednego geniusza z tarapatów wyciągnąć. A Ron? Ron znowu może wykazać się odwagą i przezwyciężyć paniczny strach do pająków wink.gif i rozegrać kolejną wspaniałą partię szachów biggrin.gif

Napisany przez: Hermiona13 29.12.2004 17:25

Ja myślę że odegrają takie same role jak w poprzednich tomach dry.gif

Napisany przez: Janet 29.12.2004 17:27

Dosyć trudno jest przewidziec jaką rolę dodegrają Ron i Hermiona. To tak jakbyśmy mieli przewidzieć treśc książki. Muyślę że Hermiona znowu będzie biegała wxciągle do biblioteki, ciagnęła wątek WSZY i zaganiała Harry'ego i Rona do nauki (tzn. warczała na nihc XD) a Ron grał w szachy i podobno ma sobie znaleśc dziewczyne (ale tylko podobno) oraz wkurzał sie na świnkę. No i oczywiście bbęda kłócic sie z Malfoyem oraz jak dawniej nie nawidzić Snape. To tyle.

Napisany przez: Psia Gwiazda 29.12.2004 17:43

piszesz, ze Ron znajdzie sobie dziewczyne.. nie wie moze ktos kto to by mogl byc?? :> pozatym ja nadal obstawiam na smierc kogos z nich, najlepiej w obronie Harry'ego, albo jakies wielkiej milosci kogos z nich! pozatym pewnie znajda sobie pary =P

Napisany przez: Janet 29.12.2004 18:54

no wiesz to może być jakaś nowa dziewczyna ale równie dobrze być ktoś kogo znamy np. Luna ( w końcu to "Ronald" było takie sexi biggrin.gif ) nie no nie wiem a pozatym to tylko plotka. Tylko że oni będa mieć już po 16 więc to by było dziwne gdyby w ogoole nie interesowali się "tymi" sprawami. tongue.gif

Napisany przez: silme 29.12.2004 23:04

Moim zdaniem oboje dożyją do 7 tomu. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby Rowling miała rozbić trio już teraz...
i nie przewiduję, żeby mieli odegrać w VI rolę odmienną niż w poprzednich

Napisany przez: Hermione 29.12.2004 23:20

ohh jakie to przejmujace pytanie. za pewne wszyscy sobie je zadajemy. :/
(wredna sie zrobiłam, nie ?)

no dobra:
odegraja taką sama role jak w poprzednich chyba, ze któreś z nich zostanie wyeliminiowane'' nagłą śmiercią.

ahh ide pomyśleć bo to pytanie mnie zdecydowanie nurtuje wink.gif

Napisany przez: ANASTAZJA BLACK 30.12.2004 16:04

Ja mysle, że ponieważ Ron I Hermionka nasza wspaniała , ponieważ OBYDWOJE BYLI W departamenciku tajemnic to teraz Rowlnig da im odpocząć. Teraz Harry pójdzie, albo sam. albo ze swoją dziewczyną, nie wiem kto to będzie wink.gif
Ewentualnie Harry powierzy im treść przepowiedni, ale to tak za 1/4 książki, bo najpierw będzie miał doła i wogóle, tak jak w cz. V (co mi sie totalnie nie podobało. Rowlnig ich po prostu skłóciła. ciekawe po co )
ale mam dzisiaj diabelski humorek smile.gifsmile.gif


QUOTE(Gofik @ 29.12.2004 14:10)
A mi się wydaje że odegrają podobne role jak w poprzednich częściach książek. Będą pomagać Harry'emu. Chociaż może odegrają jakąś inną role, ale tego to ja już nie wiem.
*



masło maślane. HEH. I my też nie wiemy. A ten cały topic to nasze przypuszczenia smile.gif

Napisany przez: Koralina 30.12.2004 18:47

Wydaje mi się, że nie ulegnie dużej zmianie ich pozycja. Możliwe, że przybliży się nam troche postać Hermiony (tak naprawdę wszystko skupia się na Harrym, nie wiemy, co ona czuje), i Ron będzie bardziej śmiały w okazywaniu uczuć (może to w 7 tomie też być)..
Co raczej powinno się znaleźć:
- pocieszanie/podtrzymywanie na duchu Harry'ego po śmierci Syriusza
- jeśli chodzi o Hermione to ostrzeganie Harry'ego i Rona przed konsekwencjami czynów
- informowanie Harry'ego o zwyczajach czarodziejów, których nie zna jeszcze
- rozwijanie wątków miłosnych i komplikowanie fabuły (skoro Harry był z Cho, teraz czas na Rona i.., Hermione i...)
- Hermiona jako poradnik miłosny dla Harry'ego
- pozwolenie Potterowi dostrzec wage przyjaźni (którą w piątym tomie za bardzo nie doceniał..), złączenie "uczuciowo" ich jeszcze bardziej by potem ktoś z nich umarł (a dwójka przeżyła załamanie nerwowe). Dostrzeżenie przez Harry'ego komu naprawdę może ufać z grona życzliwych osób, które zapewne pojawią się po opublikowaniu przez proroka artykułu o jego prawdomówności.
- zwyczajowo, rozwiązywanie wspólnie zagadek, wymienianie się spostrzeżeniami.

Na razie tylko tyle przyszło mi do głowy..

Napisany przez: vigga 30.12.2004 20:18

No tak kolejny wyjątkowo inteligenty temat. To chyba oczywiste. Jak to już mają w zwyczaju pomogą Harry'emu i tym samym uratują cały świat. bosko.

Napisany przez: Katon 03.01.2005 13:43

Mam jakieś mętne przeczucia że Ron zginie, ale strasznie mi ciężko z tymi przeczuciami więc je eliminuje poza granice świadomości....

Napisany przez: LOOna 03.01.2005 14:36


Ron najpewniej nie zginie. Osobą która ma zginąć to (prawdopodobnie) Cho Chang cry.gif . A co do tematu:
Ron-niejestem pewna, ale z tego co czzytałam to ma pomagać Harry'emu w walce z Voldemortem, podczas kiedy Hermiona będzie w skrzydle specjalnym. Napewno jednak Draco odegra ważniejszą rolę wink.gif Będzie nawet rozdział, o nim. To jest pewne bo tak pisało na oficjalnej stronce J. K. Rowling czarodziej.gif

nie cytujemy postów nad postem

Napisany przez: pisareczka 06.01.2005 18:47

Ron i Hermiona raczej dożyją. Głównych bohaterów sie nie zabija ta szybko sad.gif A jaką będą mieli rolę? Taką samą, jak w poprzednich tomach: wspieranie i pomaganie Harryemu. dementi.gif
to mówiłam ja.

Napisany przez: moniczka 06.01.2005 19:36

Niby sie glownych bohaterow nie zabija, ale Syriusza juz nie ma.
A co do Rona i Hermiony to mysle ze moga denerwowac Harry'ego. bo wg mnie beda ze soba chodzic=)

Napisany przez: kubik 07.01.2005 17:06

Wszyscy mówią:
"Wspieranie i pomaganie Harry'emu"
A ja mówię: NIE!
Jak na końcu V zachowywali się Ron i Hermiona? Ron wykazywał daleko idąca ostroznośc w gadaniu o Syriuszu. Uciszał HErmionę nawet. Oni sie po prostu boją o Harry'ego i Harry'ego. Jego nagłych wybuchów. W celu uratowania ich przyjaźni będa musieli sie usunąc nieznacznie w cień.
Kto zatem? happy.gif Znacie odpowiedź!

Napisany przez: Koralina 07.01.2005 18:47

W jednym z wywiadów Rowling powiedziała, że nie pozostawi Pottera w stanie stałej niedojrzałości. Ron i Hermiona powinni zauważyć nagłe (lub wręcz odwrotnie) zmiany w jego charakterze, jako przyjaciele, znający go od paru lat. Hermiona jest na tyle inteligentna, że potrafi w odpowiednim momencie dojść do Harry'ego.

Z drugiej strony Harry pod koniec piątego tomu źle czuł się w towarzystwie, uważał, że sam może poradzić sobie z bólem. Pozostaje tylko pytanie, czy przez wakacje zrozumie, że nie obejdzie się bez pomocy Rona lub Hermiony czy będzie szukał wsparcia w kimś innym..

Napisany przez: Daga 08.01.2005 21:00

kubik więc co, może Twoim zdaniem jeśli Harry znalazłby się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, miałby w kimś walczyć, no cokolwiek w tym stylu to ani Ron ani Hermiona by go nie bronili!?!???!?

bez przesady.


Napisany przez: Hermiona z Krakowa 08.01.2005 21:51

Nie no bez przesady => bedzie tak jak w V tomie. Ron&Hermiona bede sie pewnie sprzeciwiac z Harrym i wybijac z glowy, ale jak przyjdzie co do czego to rusza w nim do boju tongue.gif Ale tak by the way, to JKR uznala na 'World Book day chat' w marcu 2004, ze (poniewaz swiat czarodzieji bedzie w stanie wojny) Harry bedzie musial 'opanowac' swoje uczucia, zale i smutki by stac sie 'uzytecznym' w walce z Vol i jego poplecznikami. Z tego wynika, ze Harry wlasnie nie bedzie sie palil do dzialania i ROn &Hermiona beda musieli go ... namowic do walki... dry.gif

Napisany przez: kubik 09.01.2005 02:33

QUOTE(Daga @ 08.01.2005 21:00)
kubik więc co, może Twoim zdaniem jeśli Harry znalazłby się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, miałby w kimś walczyć, no cokolwiek w tym stylu to ani Ron ani Hermiona by go nie bronili!?!???!?

bez przesady.
*


Nie zrozumiałas mnie.
Mnie chodziło o to, ze Hr&R powoli przestaja byc podporami PSYCHICZNYMI dla Harry'ego. Albo sobie sam poradzi albo go wspomoże inna osoba czarodziej.gif

Napisany przez: Pottermenka 09.01.2005 12:48

A dlaczego tak wlasnie uwazash ??

Napisany przez: kubik 11.01.2005 09:20


Uważam tak po poczytaniu reakcji Rona i Hermiony na smierc Syriusza. A raczej na ich brak reakcji.
Hermiona z Krakowa => zarobiłas warn

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)