Dlaczego w HP cała szkoła obchodzi święta Bożego narodzenia skoro nie chodzą do kościoła Pozatym obchodzą również Wielkanoc, śpiewają kolędy (no może nieco przemienione <Do szopy hipogryfy..>) a przecież nie wierzą w Boga Chyba że oni ubóstwiają Dumbledora.
Kto powiedział, że nie wierzą w Boga?
Może w Hogwarcie są wierzący a nie praktykujący...
lub pani Rowling pominęła ten wAtek jako coś nieważnego:)
Po 1 – temat z niedomówieniami w HP JUŻ ISTNIEJE!!! Na przyszłość – najpierw się rozglądamy po forum a potem zakładamy temaciki jeżeli podobnego nie ma
Po 2 – święta Bożego Narodzenia są tam obchodzone dość dziwnie, głównie opisywane jest obżarstwo i lenistwo uczniów
Po 3 – autorka ma w ogóle dziwne podejście do religii w tej książce. Na pewno są uczniowi innego wyznania a nie ma o tym mowy, podobnie jak o mszach. W ogóle dziwnie podchodzi do sprawy ale pewnie nigdy się nie dowiemy jak naprawdę religia jest traktowana w świecie czarodziejów.
nie chce mi się przeszukiwać forum za każdym razem jak zakładam nowy temat, ale widze że ty lubisz więc zrób to za mnie A teraz na serio. Jeśli nie masz się kogo czepić smarkaty goomisiu to czep się siebie. Nie do ciebie należy przypominanie innym co mają robić. Ach, ci ludzie
Ciebie sie nie czepiam Estiej
eghm, no ten tego... Goomisia ma rację. Trzeba czym prędzej zamknąć ten temat.
Aha, gdyby nie Goomisia to przypomniałby Ci o tym mod I nie obrażaj tych, którzy mają rację
Jak będziecie tak offtopować, to na pewno zamkną
MOże autorka po prostu nie wspomniała o mszach czy modlitwie. Przecież tak jak normalni ludzie biorą ślub, chrzczą dzieci i http://separacja.pl ( mam tu na myśli Potterów ) Albo praktykują tylko w święta
Nieeeee... ślub cywilny - oczywiście nie mugolski tylko idą do MM, podpisują papierek i jest po wszystkim. Wyboraź sobie magów idących do kościoła... :/ Małe szanse...
A chrzest... było coś takiego? o.O
Ekhm... Skoro Syriusz był ojcem chrzestnym Harry'ego to chrzest być musiał :]
No Potter miał ojca chrzestnego, więc chyba k* było.
Taaa, Wielkanoc jest tak związana z pogaństwem jak Ty z jakąkolwiek żetelną wiedzą....
Harry jest chrześniakiem Syriusza
Katon - połowa tradycji jest z pogaństwem związana, tylko później się to zaczęło kojarzyć tylko z chrześcijanami...
A ojciec chrzestny to pewnie po prostu jakiś typ który musi być obecny przy rejestrowaniu dziecka (w MM, chyba każdy ma jakąś kartotekę, nie?).
AAAAAAAAA!!!!!!
Jak wszyscy wiemy słowo chrzest jest słowem całkowicie niezwiązanym z chrześcijaństwem i tylko później z nim kojarzonym. Pochodzi od słowa "zapisywać w kartotece" po celtycku, które brzmiało CHRISOSTOKIPO, chociaż religianccy naukowcy kojarzą je z greckim słowem CHRISTOS, co jest oczywiście konstatacją całkowicie chybioną.
alllle to jush było.... I ja też już to wytłumaczyłam.. I po co gadać znów pierdoły skoro już raz się te same pierdoły gadało..??
I przestańcie, cholera, co chwilę posądzać JKR o niedomówienia, już prędzej możliwe że to wy czegoś nie zauważyliście, albo czegoś nie wiecie.
Gdyby Rowling "zrobila" z uczniow, typowych praktykujacych katolikow, to bardzo mozliwe, ze np. jacys zagorzali muzyłmańscy rodzice zabronili by swojemu dziecku czytać te ksiazke... A autorka chchciala , zeby ksizka mogla dotrzec do wszystkich, aby kazdy mogl ja przeczytac.
I to jest troche bezsensu, ze caly czas sie zastanawiacie, i wymyslacie nowe niedomowienia. To TYLKO ksiazka, a sama autorka jest nieomylna...
Ja nie jestem ani wierzący, ani praktykujący, ale Boże narodzenie obchodze. Nie jako święto religijne, tylko hmm ... tradycję? Po prostu jest fajne. KAŻDY lubi święta, widać czarodzieje też, czy wierzą, czy nie.
A dzięki temu, że w książce nie ma nadmiaru chrześcijaństwa, to ludzie oskarżeni o międzynarodowy terroryzm (muzułmanie ) żądają dostarczenia książek HP do więzień
Ale czy wauważyliście, że podczas tych "świąt" nie ma nic o Bogu, ani o chrześcijaństwie? Przecież to są tylko ferie zimowe, które są "upiększane" tradycją dawania sobie prezentów... Nie ma nic o narodzeniu Chrystusa itd itp
O, Jezu. J.K. Rowling wielokrotnie odpowiadała, że celowo nie zajmuje żadnego stanowiska w kwestiach wiary czy religii w swoich książkach. Chce tę kwestię zachować neutralną i nie ma w tym niczego dziwnego. Nie w każdym państwie ludzie zwracają na te sprawy taką uwagę, jak w Polsce.
A co to dla takich magów zmartwychwstać?
Czarny Pan dokonał tego conajmniej 3 razy
Albo stworzyć chleb, tak jak to robił Jezus...
Dumbledore oprócz chleba mogł jeszcze wyczarować tacę ciasteczek i filiżankę z herbatą...
A czy Chrystus stworzył kiedykolwiek wygodny, ładny fotel? NIE!
Wiem że to głupie porównania, ale przynajmiej ukazują, że dla czarodziejów Chrystus nie jest nikim niezwykłym... Proszę o wyrozumiałość
Ty Katarn90 nie bądź taki mądry. To ze jest już taki temacik powiedziałam bo w przeciwieństwie do ciebie ja się zastanawiam co robię i sprawdzam czy zakładając jakiś temat po raz któryś tam z kolei nie zrobię z siebie formowej ofermy i czy na dzień dobry kilka postów w temacie nie będzie zrzędzeniem starszych magów że TO JUŻ BYŁO... ale skoro ty niedoceniasz mojej przysługi to znaczy ze masz niski poziom kultury i raczej nie obrażaj mnie i innych bo szybko się staniesz "nie lubiany"...
voldi nie kopnął w kalendarz sensu stricte - zawsze coś tam żyło.
skoro wiesz - nie pisz.
Aha, alchemia. Rownowaga i takie te. I jezeli juz o tym mowa, to nauka Chrystusa tak na dobra sprawe nie opierala sie na cudach, tylko na milosci.
Ale po co ja to mowie? Blagam, Goomisia ma racje, to juz bylo, po co tyle stresow? _^_. To forum dotyczce Harry'ego Pottera, czyz nie? To po rozwodzic sie nad tym, czy ktos werzy, czy nie i jakie ma ku temu powody, bo to naprawde nas nigdzie nie zaprowadzi.
Nigdzie w ksiazce nie pisalo ze oni tam w boga nie wieza, a pozatym moze chodzi o tradycje albo cos w tym stylu
o bosz. Toś odkrycie zrobił.
LoooooL
[tłum. LuuuuL]
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)