Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Harry Potter _ R.a.b I Medalion

Napisany przez: mormord 02.02.2006 13:59

Nie wiem czy ktos to juz zauwazyl ale chyba znalazlem dowod na potwierdzenie tego ze R.A.B to brat Syriusza. Zajrzyjscie do Zakonu Feniksa na strone 134, 5 wers od dolu: "Znalezli też cięzki medalion, którego nikt nie potrafil otworzyc..."
Teraz zajrzyjcie do Ksiecia Polkrwi na strone 226 wers 12 i 13: ... potrzasajac ciezkim, zlotym medalionem..." Oba te opisy pasuja do sibie. Wyglada na to ze Regulus wykradl medalion i przyniosl do domu. smile.gif

Napisany przez: Katon 02.02.2006 14:10

O w morde. Aż se sprawdze.

Napisany przez: Zeti 02.02.2006 14:25

To pasuje! Syriusz zniszczył ten medalion więc Harry już nie musi go szukać i zostaje mu tylko 3 chyba że...

QUOTE(Wrona @ 02.02.2006)
Zastanawia mnie za to dlaczego wszyscy myślą, że jest 7 horkruksów... To, że Tom powiedział, że to potężna cyfra (czy jakoś tak) nie oznacza, że podzielił na tyle części swoją duszę... Może nie zdążył, a moze podzielił na więcej?
*



Voldemort żeczywiście zrobił więcej niż 7 horcruxów w końcu tylu ludzi pozabijał

Napisany przez: Kulafior 02.02.2006 14:42

Ale sam mówił że 7 to najpotężniejsza magiczna liczba. No i nawet taka bestyja jak one może nie chciała kroić swojej duszy na maleńkie plasterki. ALe to by było nuiesamowite i rispekt dla Rowling, ona często zostawiała takie małe wskazówki, ale zwykle w jednej książce. Nie no, to by było niesamowite. A może Syriusz nie zniszczył tego, tylko medalion http://monety.piloty.eu/medale.html jako w pełni sprawny Horcrux leży sobie przy Grimuald Place? hehe, Horry szuka go po całym świecie, a m a pod nosem.. to by było niezłe

Napisany przez: mormord 02.02.2006 14:49

Niekoniecznie u Syriusza. Rownie dobrze moze lezec na wysypisku. smile.gif W koncu oni to wszystko wywalili.

Napisany przez: Luna Lovegood 02.02.2006 14:56

QUOTE(Zeti @ 02.02.2006 14:25)
Voldemort żeczywiście zrobił więcej niż 7 horcruxów w końcu tylu ludzi pozabijał
*


Ale za każdym razem nie musiał sobie duszy roztrzepiać biggrin.gif No nie??

QUOTE(Kulafior @ 02.02.2006 14:42)
A może Syriusz nie zniszczył tego, tylko medalion jako w pełni sprawny Horcrux leży sobie przy Grimuald Place? hehe, Horry szuka go po całym świecie, a m a pod nosem.. to by było niezłe
*


Moim zdaniem to mogłoby być w stylu Rowling. No w końcu jest teraz to dom Harry'ego, więc tak se myśle, że będzie tam dość często przesiadywał i pod koniec książki powie: - Maiłem go tyle razy w ręku , czemu go nie zniszczyłem biggrin.gif
(MOJA WYOBRAŹNIA biggrin.gif)

Napisany przez: Katarn90 02.02.2006 14:58

wow, sprawdziłem, rzeczywiście powalająco realistyczna teoria. tak, chyba wygląda na to, że RAB przyniósł medalion do chałupy. blink.gif No,no

Napisany przez: Zeti 02.02.2006 15:07

QUOTE(Luna Lovegood @ 02.02.2006 14:56)
QUOTE(Zeti @ 02.02.2006 14:25)
Voldemort żeczywiście zrobił więcej niż 7 horcruxów w końcu tylu ludzi pozabijał
*


Ale za każdym razem nie musiał sobie duszy roztrzepiać biggrin.gif No nie??


No nie musiał ale kto wie co się dzieje w glowie szaleńca

Napisany przez: Daga 02.02.2006 15:43

ale w końcu Voldemort znowu zbyt wielu ludzi nie zabił.. od tego miał ludzi.
A takie rozszczepianie musi miec też jakieś inne konsekwencje.

Napisany przez: Aylet 02.02.2006 15:44

O kurna, ale teraz to mnie powaliło o_O
To jest niesamowite i bardzo prawdopodobne, że to jest właśnie ten medalion, zapewne Rowling miała nadzieje, ze mało kto zwróci na to uwagę i będzie lepszy efekt zaskoczenia...

Napisany przez: Zeti 02.02.2006 15:57

Pewnie ten medalion nie chcial się otworzyć bo był horcruxem

Napisany przez: Katarn90 02.02.2006 16:20

zapewne, ale dlaczego RAB napisał, że zniszczył horkruksa, skoro HP i spółka znaleźli go w V tomie.
I jest kolejne niebezpie blink.gif czeństwo: horkruska mógł wziąć Dung i sprzedać

Napisany przez: Poomyluna 02.02.2006 16:36

Ale z drugiej strony pasuje blink.gif
Regulus A. Black! blink.gif
Chociaż... Może to tylko przypadek? Chyba musimy poczekać do 7 omu. Zaraz! A może za to zabił Voldemort Regulusa, a potem skłamał, że Regulus nie chciał po prostu czegoś wykonać! blink.gif

Napisany przez: Ahmed 02.02.2006 17:15

Myślę że wszyscy są zgodni co do tego że R.A.B to Regulus. Zauważcie jak często Rowling wspomina o nim w VI tomie:
III Rozdział: Dumbledore mówi o tym że spadek przeszedł na Harry'ego, bo Regulus i Syriusz nie mieli dzieci....
IV Rozdział: Slughorn wspomina o tym że Regulus był w Slytherinie, podobnie jak cała rodzina Blacków za wyjatkiem Syriusza.
VI Rozdział: Lupin wspomina o tym że odnaleziono ciało Karkarowa, po czym dodaje że śmierciożercy znaleźli Regulusa zaledwie po kilku dniach (od jego ucieczki od Czarnego Pana).

Odnośnie medalionu (wykopane z HP Lexicon):

QUOTE
At some point, the locket was removed from its hiding place by the mysterious R.A.B. and another locket substituted for the original with a note; the true locket's whereabouts are currently unknown, although it may be the same as the locket found at 12 Grimmauld Place during the summer before Harry's fifth year.


Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że jest to najwyraźniej ten sam medalion. Jedyne pytanie które mnie już od lipca nurtuje brzmi "Czy Regulus żyje?" Z tego co dowiadujemy się w książce został on zabity po tym jak odmówił wykonania jakiegoś zadania na żądanie Czarnego Pana. Ale czyż JKR już wcześniej nie użyła podbnej sztuczki? Chodzi mianowicie o Petera Pettigrew, o którym wszyscy myśleli że od dawna nie żyje zabity przez Syriusza. Czy tutaj sytuacja może okazać się podobna? Myślę że trop Regulusa może zaprowadzić Harry'ego bardzo daleko....i z pewnością Jo ukrywa jeszcze jakies informacje dotyczące tej postaci.

Napisany przez: Luna Lovegood 02.02.2006 17:17

możemy też powiedzieć, że młody Black, dowiedział się, sprawdził, zniszczył, chciał wejść na wyzsze "stanowisko" u Czarnego Pana, ale ten go do grobu wpakował( w sumie to nic nowego nie napisałam, więc powiem, że zgadzam się z poprzednikiem.)

Napisany przez: Puszek 02.02.2006 17:26

QUOTE(Aylet @ 02.02.2006 16:44)
zapewne Rowling miała nadzieje, ze mało kto zwróci na to uwagę i będzie lepszy efekt zaskoczenia...
*


To by w ogóle o tym nie pisała.

O tym medalionie znalazłem już dawno i pisałem na starym VI tom forum.

Napisany przez: harolcia 02.02.2006 20:41

QUOTE(Ahmed @ 02.02.2006 18:15)

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że jest to najwyraźniej ten sam medalion. Jedyne pytanie które mnie już od lipca nurtuje brzmi "Czy Regulus żyje?" Z tego co dowiadujemy się w książce został on zabity po tym jak odmówił wykonania jakiegoś zadania na żądanie Czarnego Pana. Ale czyż JKR już wcześniej nie użyła podbnej sztuczki? Chodzi mianowicie o Petera Pettigrew, o którym wszyscy myśleli że od dawna nie żyje zabity przez Syriusza. Czy tutaj sytuacja może okazać się podobna? Myślę że trop Regulusa może zaprowadzić Harry'ego bardzo daleko....i z pewnością Jo ukrywa jeszcze jakies informacje dotyczące tej postaci.
*


Oj, nie sądzę, żeby Rowling kolejny raz stosowała ten sam "myk" . To by było zbyt proste jak na nią, dry.gif tak sądzę... biggrin.gif

Napisany przez: michelle 03.02.2006 09:25

[SIZE=7][COLOR=red]tak wszyscy mowia ze R.A.B. to Remulus Augustus Black.. wiec moze to prawda???

Napisany przez: dominisia888 03.02.2006 11:12

to jest całkiem możliwa teoria... Rowling na pewno po coś napisała wzmiankę o medalionie w VI tomie... i uważam, że Ona włąśnie liczyłą na to, że ktoś to zauważy... chyhb anie sądzicie, że pisze książki dl młotków, tacy w ogóle nie potrafia czytać...

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 03.02.2006 11:18

No, ale jak ktoś może czytać HP jak nie potrafi czytać ;p?

RAB to jest Regulus Black, to było na jakiejś tam stronie, a ja jestem zbyt leniwa żeby to znaleźć.

QUOTE
Regulus i Syriusz nie mieli dzieci....

;>

Napisany przez: Absolution 03.02.2006 11:25

QUOTE(michelle @ 03.02.2006 10:25)
tak wszyscy mowia ze R.A.B. to Remulus Augustus Black..
*



A nie Regulus Arcturus Black ?;>?

Napisany przez: Katarn90 03.02.2006 11:29

a było gdziekolwiek podawane jego drugie imie?

Napisany przez: dominisia888 03.02.2006 11:30

QUOTE(Dorcas Ann Potter @ 03.02.2006 11:18)
No, ale jak ktoś może czytać HP jak nie potrafi czytać ;p?




oj to był skrót myślowy ;P chodzi mi o czytanie ze zrozumieneim tongue.gif

Napisany przez: Absolution 03.02.2006 11:31

QUOTE(Katarn90 @ 03.02.2006 12:29)
a było gdziekolwiek podawane jego drugie imie?
*



tak, na jakiejś stronie angielskiej i polskiej, niestety nie pamietam jakiej... blush.gif
jak znajdę prześlę linka

Napisany przez: Katarn90 03.02.2006 11:38

Bóg ci to w dzieciach wynagrodzi.
Ciekaw jestem, czy nie byłoby czegoś więcej o RAB-ie na ww.hp-lexicon.org tam zawsze jest dużo informacji z wywiadów i rozmów z JKR.

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 03.02.2006 12:12

A mnie się tradycyjnie nie chce szukać ;P

Napisany przez: Aylet 03.02.2006 15:34

Co do tego, czemu Regulus nie zniszczył horkruksa, to może chciał, ale po pierwsze nie wiedział dokładnie jak, a po drugie to może nie zdąrzył i został zamordowany...

Napisany przez: dominika00 03.02.2006 16:18

Mnie sie wydaje, ze na pewno go nei zniszczył. Bo skoro Dubledor zniszczył pierścien i jego ręka była czarna, to chyba Syrjusz lepiej by sobie z tym nie poradził nie odnosząc zadnych ran blink.gif Chyab, ze zniszczył go Regulus, duzo wczesniej,ale dlaczego ten medalion znalazł się w domu Blacków;/ Nie wiem sama. Poczekam an VI część tongue.gif tongue.gif

Napisany przez: Zeti 03.02.2006 16:23

Harry zniszczył Pamiętnik Riddla i nic mu się nie stało, przeciwnie uratował życie sobie i Ginny

Napisany przez: Absolution 03.02.2006 17:03

QUOTE(Katarn90 @ 03.02.2006 12:38)
Bóg ci to w dzieciach wynagrodzi.
*



wole ołówki i gumki chlebowe

QUOTE(Katarn90 @ 03.02.2006 12:38)
Ciekaw jestem, czy nie byłoby czegoś więcej o RAB-ie na ww.hp-lexicon.org tam zawsze jest dużo informacji z wywiadów i rozmów z JKR.
*



Mugglenet wrote

R.A.B's indentity possibly confirmed -- The Harry Potter Lexicon has Regulus Arcturus Black. The middle name is defined as "the fourth brightest star in the sky and the brightest star in the constellation Boötes, approximately 36 light-years from Earth

dementi.gif

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 20:14

QUOTE(Zeti @ 03.02.2006 16:23)
Harry zniszczył Pamiętnik Riddla i nic mu się nie stało, przeciwnie uratował życie sobie i Ginny
*


No ,a tak wogóle czy Dumbledor musiał się "skaleczyć" przy rozwalaniu pierścienia? Może to się stało jak chciał go "dosięgnąć"

Napisany przez: hazel 03.02.2006 20:21

QUOTE
czy Dumbledor musiał się "skaleczyć" przy rozwalaniu pierścienia? Może to się stało jak chciał go "dosięgnąć"


Też mi się trak zdaje. W końcu jak Dumbledore był z Harrym po medalion w tej grocie, to niebezpieczny nie był sam Horkruks, tylko to co go ochraniało przed niepowołanymi osobami.

Napisany przez: Watson 03.02.2006 22:05

Ja podejrzewam owszem regulusa ale zastanawia mnie Augustus Rookwod... huh.gif

Napisany przez: Marionetka 03.02.2006 22:38

QUOTE(mormord @ 02.02.2006 14:59)
Nie wiem czy ktos to juz zauwazyl ale chyba znalazlem dowod na potwierdzenie tego ze R.A.B to brat Syriusza. Zajrzyjscie do Zakonu Feniksa na strone 134, 5 wers od dolu: "Znalezli też cięzki medalion, którego nikt nie potrafil otworzyc..."
Teraz zajrzyjcie do Ksiecia Polkrwi na strone 226 wers 12 i 13: ... potrzasajac ciezkim, zlotym medalionem..." Oba te opisy pasuja do sibie. Wyglada na to ze Regulus wykradl medalion i przyniosl do domu. smile.gif
*


O żesz w morde. o_O
Ale niestety, medalion został przy Grimlaud Placa (czy jakoś tak) do którego nie mozna się dostać. o_O

QUOTE(Wrona @ 02.02.2006)
Voldemort żeczywiście zrobił więcej niż 7 horcruxów w końcu tylu ludzi pozabijał
*


No,a le za każdym razem nie musiał tworzyć nowego horkruksa.

Napisany przez: hazel 03.02.2006 22:42

Na karteczce w fałszywym medalionie było napisane, że ten prawdziwy został zniszczony, co oznacza przynajmniej tyle, że nie ma w nim już cząstki duszy Voldemorta, z czego logicznie wynika, że medalion, nawet jeśli znajduje się na Grimauld Place, to jest po prostu zwykłym świecidełkiem. Inna sprawa jest taka, że motywacje Regulusa przy poszukiwaniu horkruksa mogły być różne, niekoniecznie dobre.

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 22:50

Może i było napisane, ale niekoniecznie tak jest. Przecież nie musiał rozwalać tego medalionu w jaskini tylko np. chciał go rozbić po wyjściu. Ale nie zdążył bo Voldi go zamordował... moja teoria:P

Napisany przez: Marionetka 03.02.2006 22:56

Ale to jest dziwne. W Zakonie Feniksa Syriusz mówi, że Regulus był śmierciożercą. Więc co Regulusem kierowało żeby wykraść horkuksa swojemu Panu?

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 23:01

No o ile to jest on:P Nigdy nie mamy pewności no nie?
Może Regulus dowiedział się op nich przez przypadek, a potem Czarny Pan go czymś wkórzył, więc postanowił wykraść jego skarb

Napisany przez: hazel 03.02.2006 23:02

Właśnie do tego zmierzam - skoro był śmierciożercą to albo zdradził, albo robił to z polecenia Voldemorta. Innych opcji nie ma. Może Voldi kazał mu przenieść horkruksa w inne, bezpieczne miejsce, ale zaklęcia ochronne były zbyt mocne i spowodowały śmierć, o którą potem posądzono Voldiego.

Napisany przez: Luna Lovegood 03.02.2006 23:05

Wątpie. Przecież Regulus, nie zostawił tego " liściku" w medalionie nie?
Zdradził Volda, albo to nie jest on

Napisany przez: matra 04.02.2006 04:11

QUOTE(hazel @ 03.02.2006 22:42)
Na karteczce w fałszywym medalionie było napisane, że ten prawdziwy został zniszczony, co oznacza przynajmniej tyle, że nie ma w nim już cząstki duszy Voldemorta, z czego logicznie wynika, że medalion, nawet jeśli znajduje się na Grimauld Place, to jest po prostu zwykłym świecidełkiem. Inna sprawa jest taka, że motywacje Regulusa przy poszukiwaniu horkruksa mogły być różne, niekoniecznie dobre.
*



Nie było napisane że jest zniszczony tylko żę RAB zniszczy go przy najbliższej okazji, czy jak tylko sie da...

Napisany przez: hazel 04.02.2006 05:19

QUOTE(Harry Potter i Książę Półkrwi @ strona 653)
Do Czarnego Pana
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy,
ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem prawdziwego horkruksa
i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei,
że kiedy trafisz na godnego przeciwnika,
będziesz znowu śmiertelny.
R.A.B.

Faktycznie masz rację. Niekoniecznie musiał go zniszczyć. Mój błąd.

Napisany przez: Katarn90 04.02.2006 10:05

zaraz, ale pisało przecież że Regulus był śmierciżercą, do czasu gdy kazano mu wykonac jakieś "zabójcze" zadanie, i że wtedy próbował się wycofać. Może zobaczył, że śmierciojady to nie sa tacy bohaterowie jak mu wmawiali rodzice (ZF) i postanowił ich osłabić. Wykrył horkurksa i go zarąbał. Voldi się skapnął, więc zakatrupił RAB-a ,ale zostawił falsyfikat w jaskini, żeby ktoś kto będzie szukał horkruksów namęczył się a może i zginął, a potem zorientował, że to tylko falsyfikat. pokrętnie się wyraziłem.

Napisany przez: Aylet 04.02.2006 10:55

No troche. i też według mnie za bardzo wydumane. (rety, ale ja marudze laugh.gif )

Napisany przez: Hermiona555 04.02.2006 12:50

jesteś GENIALNY!!!!! Teraz już wiem!!!!!!! Oświeciło mnie:) przecież to pisało.... ja na to nie wpadłam

Napisany przez: Wrona 04.02.2006 13:36

QUOTE(Katarn90 @ 04.02.2006 10:05)
Voldi się skapnął, więc zakatrupił RAB-a ,ale zostawił falsyfikat w jaskini, żeby ktoś kto będzie szukał horkruksów namęczył się a może i zginął, a potem zorientował, że to tylko falsyfikat. pokrętnie się wyraziłem.
*



Hehe, jak zginie to się nie kapnie, że to falsyfikat laugh.gif , ale tak czy inaczej jego (jej) poświęcenie poszłoby na marne...

Napisany przez: Avadakedaver 04.02.2006 14:23

QUOTE(mormord @ 02.02.2006 13:59)
Nie wiem czy ktos to juz zauwazyl ale chyba znalazlem dowod na potwierdzenie tego ze R.A.B to brat Syriusza. Zajrzyjscie do Zakonu Feniksa na strone 134, 5 wers od dolu: "Znalezli też cięzki medalion, którego nikt nie potrafil otworzyc..."
Teraz zajrzyjcie do Ksiecia Polkrwi na strone 226 wers 12 i 13: ... potrzasajac ciezkim, zlotym medalionem..." Oba te opisy pasuja do sibie. Wyglada na to ze Regulus wykradl medalion i przyniosl do domu. smile.gif
*


to ma sens. Ale w liście jest napisane, że RAB postanowił go zniszczyć, a ty mówisz, że jest ukryty w domu. Ale mam nadzieję, że i na to znajdziesz jakis sposob tongue.gif, np. że nie udało mu się horkruxa zniszczyć, więc go ukrył
Ja znalazlem kolosalny bład w 3tomie, ale powiem to tutaj, bo na tamten temat nie mogę się wbić. Cytuję:
"Harry wpatrywał się w Blacka i w Krzywołapa, ściskając mocno różdżkę. Co z tego, że będzie musiał zabić też i tego kota?To sprzymieżeniec Blacka...(...) Zrób to teraz! - zabrzmiał mu w głowie głos."
i takie tam( wszystkiego nie chciało mi się pisać). Wyrzźnie widać, że Harry chciał Blacka zabić. Ale jakim zaklęciem??? Przecież Avady Kedavry, i tym, że takie coś w ogóle istnieje, dowiedział się trzy miesiące później! chyba nie chciał go zapetrificustotalować na śmierć?!


Napisany przez: Zeti 04.02.2006 17:17

Harry działał w afekcie liczyło się tylko to by się zemścić

Napisany przez: hazel 04.02.2006 18:44

QUOTE
Ale jakim zaklęciem??? Przecież Avady Kedavry, i tym, że takie coś w ogóle istnieje, dowiedział się trzy miesiące później!

To jest ciekawe zagadnienie. Może chciał go zadźgać różdżką, albo miał pod szatą schowanego shotguna.

Napisany przez: wojtuch 04.02.2006 19:38

Oj Adavakedaver, nie rób problemu z niczego, mógł go oszołomić a potem pchnąć nożem, mógł rzucać wszytkie pokolei zaklęcia jakie zna, aż syriusz z bólu by padł. Mógł go udusić, wszytko mógł jednym słowem smile.gif

Napisany przez: hazel 04.02.2006 19:40

A czymże są wszystkie nasze dyskusje, jak nie robieniem problemów z niczego?

Napisany przez: wojtuch 04.02.2006 20:04

No ale przeważnie poruszamy sprawy, które naprawde się liczą, mówimy o R.A.B., o Snape, o Dumblu, o horkruksach. Dyskutujemy nad tym, ale to w jaki sposób harry mógł zabić syriusza w III części nie jest tak ważne bo niczego nie wyjaśni, nie przybliży do jakiegoś celu smile.gif

Napisany przez: hazel 04.02.2006 20:08

Ale to natchnione, co czytam. Do jakiego celu ma nas cokolwiek tutaj mówione doprowadzić? Do poznania tajemnic wszechświata? Do jednoznacznego określenia liczby pi? Nie wydaje mi się - to jest rozrywka, każdy sobie chce pogadać, a jak się znajdzie jakiś interesujący temat to jeszcze lepiej.

Napisany przez: Avery 04.02.2006 20:15

To wyglada prawdopodobnie, ale dziwi mnie to ze Syriusz nie zorientowal sie co znalazl, bo gdyby zobaczyl to ozdobne S z pewnoscia nabralbny pewnych podejrzen i pokazal medalion Dumbledore'owi.

Napisany przez: wojtuch 04.02.2006 20:15

Nie, do Wszechświata nie, ale do poznania tajemnic HP, ale masz rację. Forum nie może zawierać ściśle określonych tematów i rzeczywiście można pisać o wszytkim nad czym się ma wątpliwości.

Napisany przez: Zeti 05.02.2006 14:58

A może R.A.B. to trzy różne osoby, sam Dumbledore mówi że jeden by tego nie dokonał.

Napisany przez: Wrona 05.02.2006 15:03

QUOTE(Zeti @ 05.02.2006 14:58)
A może R.A.B. to trzy różne osoby, sam Dumbledore mówi że jeden by tego nie dokonał.
*


Całkiem możliwe, ale... Ten ktoś pisze w osobie pojedyńczej...

Napisany przez: Zeti 05.02.2006 15:06

Pisać mogła jedna osoba a podpis złożyły trzy lub jest to zrobione dla niepoznaki

Napisany przez: Luna Lovegood 05.02.2006 15:54

QUOTE(Avery @ 04.02.2006 20:15)
To wyglada prawdopodobnie, ale dziwi mnie to ze Syriusz nie zorientowal sie co znalazl, bo gdyby zobaczyl to ozdobne S z pewnoscia nabralbny pewnych podejrzen i pokazal medalion Dumbledore'owi.
*


Syriusz nie musiał , się wszystkiemu się przyglądać... W sumie wątpie, że chciał się zastanawiać nad tymi rzeczami..
R.A.B to kilka osób?? Wątpie... ale jakoś dziwnie mi się to skojarzyło z Huncwotami

Napisany przez: Bujdka;) 05.02.2006 16:42

No dobra... jezeli R.A.B. to brat Syriusza to jak on wykradl ten horkruks?! moze wczesniej byl on inaczej chroniony bez tego beznadziejnego eliksiru.... przeciez sam Dumbl mowil ze 1 osoba by tego nie dokonala. a jak juz wykradl do jak odtworzyl ten eliksir?:/ Może to Slughorn<lol2> lub Snape...<lol2> nie wiem.... mysle ze to Byl Regulus z jakims pomocnikiem.... Gdyby mial on 2 imie to by bylo ono na drzewie genealogicznym... teraz mi sie nasunelo ze to mogla byc Andromeda Black.... kuzynka Regulusa i Syriusza a siostra Bellatrix i Narcyzy... wtedy by bylo R.A.B. >> Regulus i Andromeda Black...

Napisany przez: Zeti 05.02.2006 17:22

Możliwe Andromeda jest matką Tonks więc jest chyba po dobrej stronie

Napisany przez: SIBO 06.02.2006 17:51

DOKLADNIE WZIĄŁ PRAWDZIWEGO HORKUSA A ZOSTAWIŁ FALSYFIKAT Z WIADOMOSCIA DO VOLDIEGO NIESTETY PRZECZYTAŁ JA DOPIERO HARRY I TO DZIEKI DUMBLOWI KTORY SPADŁ WRAZ Z MEDALIONEM NA ZIEMIE ...
smile.gif

Napisany przez: anagda 07.02.2006 11:56

No to sibo akurat wiemy biggrin.gif


Co do tego, że R.A.B. to trzy osoby to raczej wątpię. Bo przeciez kropki stawia się po inieniach i nazwisku. A tam nie ma rzadnego "i".
Co do Andromedy, to na pewno jest po tej "dobrej stronie" jednak również wątpię, żeby to ona z rzekomym Regulusem zabrała medalion. Powód? Widzicie... Tonks jest nieco "szalona" i myślę, że jej matka też taka była (skoro jej dała na imię Nimfadora tongue.gif). Więc chyba raczej nie zalicza się osób, które mogłyby jakoś walczyć z Voldemortem.

Napisany przez: Luna Lovegood 07.02.2006 16:28

Hmmm... wątpie tym bardziej, że Regulus był po tej złej stronie, a Andromeda po dobrej , więc wątpie, żeby się lubili.

Napisany przez: hazel 07.02.2006 19:37

QUOTE(Luna Lovegood @ 07.02.2006 15:28)
Hmmm... wątpie tym bardziej, że Regulus był po tej złej stronie, a Andromeda po dobrej , więc wątpie, żeby się lubili.
*

Cała ta dyskusja toczy się właśnie w tej kwestii - był po dobrej stronie czy nie? Mógł przecież wykraść horkruksa po to, by zlikwidować konkurencję wink2.gif a karteczkę zostawił, żeby to potem ładniej w "aktach" wyglądało.
Druga sprawa - jej treśćnapisana była w liczbie pojedynczej - jaśli Regulus miałby tak ważnego wspólnika, że umieszczał go w podpisie, to wypowieź byłaby też w jego imieniu.

Napisany przez: Luna Lovegood 08.02.2006 00:37

Nie wydaje mi się żeby Regulus był tym "dobrym", Syriusz zapewne o tym by wiedział. W końcu on jako jedyny był hmmm"normalny" biggrin.gif

Napisany przez: hazel 08.02.2006 00:49

Nie wiem właśnie. Musisz przyznać, że Syriusz był przez pewien czas "odcięty od świata" i mógł być niedoinformowany w pewnych kwestiach. Nic nie wiemy na temat czasu, kiedy Regulus (o ile to on) wykradł horkruksa, nie pamiętam też nic na temat daty jego śmierci. Poza tym on też mógł (i pewnie myślał), że jego brat był zdrajcą na rzecz Volda, więc jak miał coś robić przeciw Czarnemu Panu, to by się nie wywnętrzał przed przedstawicielem zainteresowanej strony.

Napisany przez: Luna Lovegood 08.02.2006 00:56

Jeżeli mówiąc " odcięty od świata" myślisz o jego pobycie w Azkabanie, to przecież Regulus już w tedy nie żył no nie? Ale w sumie to chyba masz racje.

Napisany przez: hazel 08.02.2006 01:10

No właśnie nie wiem, czy wtedy już nie żył. Jest gdzieś jakiś fragment określający, kiedy zginął? Cholera, nie pamiętam sad.gif

Napisany przez: Luna Lovegood 08.02.2006 01:23

No , ale zabił go ktoś na polecenie Volda( czy nawet sam Vold nie pamiętam) więc miał jeszcze ciałko, więc lilly i James żylli, więc Syriusz jeszcze nie był w Azkabanie. Więc z tego wynika, że Regulus umarł wcześniej biggrin.gif

Napisany przez: hazel 08.02.2006 01:37

Hmmm, w sumie racja. To nawet logiczne jest wink2.gif. To moja opcja upada, a raczej ginie śmiercią tragiczną ;>

Napisany przez: Luna Lovegood 08.02.2006 01:41


Może i ginie śmiercią tragiczną, ale tak szczerze, to ja przestałam rozumieć od tego momentu tongue.gif

QUOTE(hazel @ 08.02.2006 00:49)
Poza tym on też mógł (i pewnie myślał), że jego brat był zdrajcą na rzecz Volda, więc jak miał coś robić przeciw Czarnemu Panu, to by się nie wywnętrzał przed przedstawicielem zainteresowanej strony.
*


Napisany przez: hazel 08.02.2006 01:47

Hehe, ty żałuj, że nie widziałaś moich nocnych rozmów z gg. Ja sama nie wiem co ja piszę, to co wymagać żeby ktoś wiedział?

Napisany przez: Luna Lovegood 08.02.2006 01:56

To dobrze , bo ja już myślałam, że to ja i mój mózg musimy już iść spać biggrin.gif
Ale jak mówisz, że sam nie wiesz o co chodzi to ok:D

Napisany przez: hazel 08.02.2006 02:10

Nie no, ja wiem o co chodzi, tylko jakoś mi przekazywanie nie wychodzi;).
Once again:
1. Regulus wykradł horkruksa (zakładamy)
2. Syriusz siedzieał w pierdlu
3. Regulus sądził, tak jak wszyscy, że Syriusz jest mordercą, że zdradził przyjaciój i jest po stronie Volda. Regulus zdradził Volda, więc był po dobrej stronie nie chciał się zwierzać śmierciożercy.
4. Syriusz siedział w pierdlu i myślał że jego brat jest śmierciożercą więc mu się nie zwierzał także.
5. Wszystko się skomplikowało jak w czeskim filmie

Jak już mówiłam, ta koncepcja już upadła dzięki Twojej uwadze.

Napisany przez: Katarn90 08.02.2006 10:50

hej, mam pomysł
zamknijmy ten temat, poczekajmy dwa lata i wtedy pośmiejmy się z naszych teorii biggrin.gif

Ja uważam, że RAB to Regulus Black, że był dobry (potem), bo podpieprzył horkruksa, że był mądry, bo go znalazł, i że umarł biggrin.gif

Napisany przez: Luna Lovegood 08.02.2006 16:37

QUOTE(hazel @ 08.02.2006 02:10)
Nie no, ja wiem o co chodzi, tylko jakoś mi przekazywanie nie wychodzi;).
Once again:
1. Regulus wykradł horkruksa (zakładamy)
2. Syriusz siedzieał w pierdlu
3. Regulus sądził, tak jak wszyscy, że Syriusz jest mordercą, że zdradził przyjaciój i jest po stronie Volda. Regulus zdradził Volda, więc był po dobrej stronie nie chciał się zwierzać śmierciożercy.
4. Syriusz siedział w pierdlu i myślał że jego brat jest śmierciożercą więc mu się nie zwierzał także.
5. Wszystko się skomplikowało jak w czeskim filmie

Jak już mówiłam, ta koncepcja już upadła dzięki Twojej uwadze.
*


Może i upadła, ale ja przynajmniej teraz rozumiem o co w niej chodziło:)

Katarn---> dwa lata? skąd wiesz, że tyle to nie zadużo/ za mało.... Ale hyhy może i coś w twoim pomyśle jest

Napisany przez: Savvage 10.02.2006 19:58

Jesteście bardzo sprytni twierdzac ze to Regulus Jest tym R.A.B ale wg mnie to nie mozliwe. Jakoś musiąłby obejśc ten eliksir a on ie jest chyba nie jest takim silnym czarodziejem. CO wiecej został zabity i musiałby bardzo dawno wykrasc tego horkruksa. Jesli macie jakies ciekawe hipotezy jescze to prosze piszcie. Ja sam nie wiem kto ejst tym RAb ale dowiadujemy sie ze on zniszczył tego horkruksa wiec zostały Harry'emu 3: Nagini Czara Helhi Huffellpuff i medalion Salazara Slytherrina.

Napisany przez: Rayana 10.02.2006 20:25

QUOTE
Ja sam nie wiem kto ejst tym RAb ale dowiadujemy sie ze on zniszczył tego horkruksa wiec zostały Harry'emu 3: Nagini Czara Helhi Huffellpuff i medalion Salazara Slytherrina.


Boze, przeciez ten medalion byc moze jest zniszczony! Jak mowil Dumbledore to moze byc cos nalezacego do Godricka Gryfindora albo Roweny Revanclowe(czy jakos sie pisze). Nie wiadomo co to moze byc za trzeci horkruks, ale mam nadzieje, ze Harry w koncu wylezie z chaty Dursley'ow, pojdzie na ten slub i w koncu wyruszy. smile.gif Ale z tym R.A.B to moge sie zalozyc, ze to Regulus, bo czytalam wszystkie czesci a chyba musze powertowac w szkolnej bibliotece o tej wzmiance o tym Regulusie w Zakonie. A poza tym musze chyba go jeszcze raz wyporzyczyc, bo posiadam w domu Ksiecia i moge se przejrzec. To tyle mojej slicznej uwagi.

Napisany przez: Savvage 10.02.2006 20:48

Cos co nalezało do Godryka Gryffindora to miecz a on miałgo w gabinecie co do Roweny Ravenclaw to nie wiem ale wiem ze jednym z horkruksów jest Nagini.

Napisany przez: Luna Lovegood 10.02.2006 20:53

QUOTE(Savvage @ 10.02.2006 19:58)
Ja sam nie wiem kto ejst tym RAb ale dowiadujemy sie ze on zniszczył tego horkruksa wiec zostały Harry'emu 3: Nagini Czara Helhi Huffellpuff i medalion Salazara Slytherrina.
*


medalion najprawdopodobniej jest już zniszczony( nigdy nic nie wiadomo:P)
I zostały mu cztery "dusze" Czarnego Pana, a nie trzy. Nagini( o ile), Czarka Hlegi Hufellpuff, coś Ravenclawn, czy Gryfindora i dusza, która jest w samym Voldemorcie:P

Napisany przez: Luna Lovegood 10.02.2006 22:30

Nie za bardzo rozumiem, o co chodzi. Możesz jakoś jaśniej to opisać??

Napisany przez: HUNCWOTKA 10.02.2006 22:45

QUOTE(Rayana @ 10.02.2006 22:25)
...  Ale z tym R.A.B to moge sie zalozyc, ze to Regulus, bo czytalam wszystkie czesci a chyba musze powertowac w szkolnej bibliotece o tej wzmiance o tym Regulusie w Zakonie. A poza tym musze chyba go jeszcze raz wyporzyczyc, bo posiadam w domu Ksiecia i moge se przejrzec. To tyle mojej slicznej uwagi.
*


A jakie to ma znaczenie ,że był wspominany w Zakonie?Gdybyśmy polegali tylko na takich wzmiankach to wyszłoby ,że tajemniczym R.A.B okarze się Dorcas Meadowes która zmieniła imię i nazwisko laugh.gif .Ja osobiście nie jestem przekonana do Regulusa ale oczywiście mogę się mylić,chociaż niektóre małe szczególiki o kórych przelotnie,niby bez znaczenia wspominała w książkach Rowling mówią same za siebie.Np. naszyjnik Katie czy ręka Glorii (wybaczcie jeżeli żle napisałam) były wspominane w Komnacie Tajemnic.

Napisany przez: Shell 11.02.2006 00:47

QUOTE(Rayana @ 10.02.2006 21:25)
Ale z tym R.A.B to moge sie zalozyc, ze to Regulus, bo czytalam wszystkie czesci (...)


No co Ty nie powiesz ;]. Wszystkie przeczytałaś? Wow. A powiedz co było o Regulusie w tomach od 1 do 4? ;]

A i dziękujemy za śliczny komentarz. (wiem, czepiam się, trudno.)

W jednym musze się zgodzić, też myślę że to Regulus. Właściwie jestem prawie pewna. To musi być on! To by tak dziwnie wyszło, gdyby Rowling stworzyła jakiegoś nowego bohatera tylko od tego jednego horkruksa. W HP zawsze jest jakaś nieprzypadkowa zbieżność.
Zawsze.

Napisany przez: Savvage 11.02.2006 09:08

Zostłay mu 3 horkkruksy poniewaz cos co nalezało do Gryfindora jest nietkniete a do Ravenclaw raczej tez nie ma bo Voldemort nie mial okazji przeszukac szkoly tak jak w ksiazce psialo smile.gif. Niemniej jednak mozliwe jest ze 4 chociaz w medalionie jest tez napsiane ze ten RAB go zniszczył.

No sorki zaponiałem o Voldemorcie ze on jest jednym biggrin.gif

Napisany przez: Rayana 11.02.2006 10:27

Ludzie, chyba zescie przyczepili sie jak do czyjegos ogona. No to co z tego, ze sie gdzies czepiam niewiadomo gdzie to nie znaczy, ze musicie przyczepis sie do kogos. Na serio chyba musze powertowac.......

Napisany przez: Katarn90 11.02.2006 11:09

QUOTE(Savvage @ 10.02.2006 22:48)
Cos co nalezało do Godryka Gryffindora to miecz a on miałgo w gabinecie co do Roweny Ravenclaw to nie wiem ale wiem ze jednym z horkruksów jest Nagini.
*



Bullshit, nic nie było o tym napisane, możemy się tylko domyślać, ale i jako teoria fanowska jest to cieńki pomysł.


Savvage - nie pisz dwóch postów pod sobą, tylko edytuj, bo zapychasz temat.

Napisany przez: Savvage 11.02.2006 11:45

Dobra sorki za te 2 posty ale to nie jest Bullshit bo w ksiazce jest na to stosowna informacja biggrin.gif

Napisany przez: Katarn90 11.02.2006 11:56

jaka?

Napisany przez: Savvage 11.02.2006 12:01

na temat horkruksa , gryffindora ravenclaw i NAgini

Napisany przez: Shell 11.02.2006 12:27

Savvage, to bylo tylko przypuszczenie. Nie mozemy od razu twierdzic, ze Dumbeldore ma racje. On tylko sie domyslal, że to moze byc Nagini, albo cos Ravenclaw, bądź Gryffindora.

Rayana, jak bedziesz pisac sensowne i normalne posty, to sie odczepię. Poki co mnie to bawi. Może sama się znudze, może nie ;].

Napisany przez: Ginny 11.02.2006 14:08

Ja słyszałam taką ciekawą teorię:

Regulus jest owym R.A.B. i ukradł horkruks, którym był medalion. W HPiZK wszyscy porządkują dom Blacków. Czy czasem Harry i Syriusz nie wyrzucili jakiegoś medalionu do śmieci? Czy mógłby to być horkruks? Czy po prostu to dwie niezwiązane ze sobą historie?

Napisany przez: Savvage 11.02.2006 14:48

Oczywiscie zgadzam sie ze to mogło byc przypuszczenie ale co do gryfindora jest pewne ze nie jest horkruksem.

Napisany przez: Daga 11.02.2006 15:41

Shell weź ty daj dziecku spokój. Masz rację ale śmiecisz.

edit: A dlaczego R.A.B. nie może być nowa postać?

Napisany przez: Shell 11.02.2006 15:45

Wiesz Daga po prostu głupota mnie razi no ;p. Już powoli mnie to nudzi, więc koniec śmiecenia wink2.gif.

Tez juz myslalam nad tym czy R.A.B. moze byc nowa postacia, ale to by wprowadziło za duży zamęt w ostatnim tomie. Nie moze sie nagle bo smierci Dumbla, pojawic jakis nowy zywy silny czarodziej, to takie za oczywiste by bylo ;d.

Napisany przez: Herma 11.02.2006 15:58

i moze wlasnie dlatego, ze Rowling przewidziala ze wszyscy beda uwazali ze to za oczywiste wlasnie tak zrobi wink2.gif

Napisany przez: Goomisia 12.02.2006 12:52

nie rozumiem dlaczego nie moze byc nowej postaci w 7 tomie. nie musi to byc silny czarodziej. wystarczy ze bedzie mial glowe na karku, umial rozszyfrowac Voldzia itd. moze uda mu sie poprowadzic HP i ZF do zwycieskiej wali i na dodatek pomoc rozwiklac tyle nie dokonczonych spraw, odpowiedziec na tyle pytan pozostawionych przez Jo do tej pory bez odpowiedzi...

Napisany przez: kubaj0 12.02.2006 13:47

Może tym silnym czardoziejem z głową na karku będzie Snape??

Napisany przez: Luna Lovegood 12.02.2006 14:22

QUOTE(Shell @ 11.02.2006 12:27)
Rayana, jak bedziesz pisac sensowne i normalne posty, to sie odczepię. Poki co mnie to bawi. Może sama się znudze, może nie ;].
*


Hehehe smile.gif

QUOTE(Ginny @ 11.02.2006 14:08)
Ja słyszałam taką ciekawą teorię:

Regulus jest owym R.A.B. i ukradł horkruks, którym był medalion. W HPiZK wszyscy porządkują dom Blacków. Czy czasem Harry i Syriusz nie wyrzucili jakiegoś medalionu do śmieci? Czy mógłby to być horkruks? Czy po prostu to dwie niezwiązane ze sobą historie?
*


Ta , a my o tym już mówiliśmy.

QUOTE(kubaj0 @ 12.02.2006 13:47)
Może tym silnym czardoziejem z głową na karku będzie Snape??
*


Wątpie... ma inne inicjały:P .

Napisany przez: Savvage 12.02.2006 16:09

Ten temat to juz chyba jest za nami poniewwz mozna sie zorientowac po wczesniejszych odpowiedziach ze RAB to Regulus. O boshe

Napisany przez: Evita 16.02.2006 10:05

QUOTE
Boze, przeciez ten medalion byc moze jest zniszczony! Jak mowil Dumbledore to moze byc cos nalezacego do Godricka Gryfindora albo Roweny Revanclowe(czy jakos sie pisze)

a) pisze się Rawenclaw (nie żeby mi przeszkadzałó takie zapisanie)
b) co do Roweny rawenclaw zastanawiałam się, czy jakiekolwiek znaczenie mają herby domów (prócz podstawy charakteru podopiecznych) Rawenclaw co ma za herbie? Orł/kruka/jakiegoś innego ptaka? (niestety nie mam przy sobie tekstu) Może, poza tym, ona TEŻ ma jakichś potomków? I może to od nich ukradł/"pożyczył" Voldemort istotę (tą z herbu)/przedmiot na horcruxa.

Proszę się nie śmiać z moich naiwnych teorii...!

Napisany przez: Tofik 16.02.2006 10:11

QUOTE(Evita @ 16.02.2006 10:05)
Voldek
*



Piszę się Voldemort( nie, żebym miała coś do tego, ale nie zwracaj uwagi komuś jak sama nie piszesz poprawnie)

Napisany przez: Evita 16.02.2006 10:14

QUOTE
Piszę się Voldemort( nie, żebym miała coś do tego, ale nie zwracaj uwagi komuś jak sama nie piszesz poprawnie)

Przepraszam. Poprawiłam.

Napisany przez: ren.Asiek 16.02.2006 22:16

Nie sądzę by R.A.B oznaczało Regulusa Blacka, to byłoby trochę zbyt oczywiste.
Po pierwsze ten facet raczej nie był aż tak dobrym czarodziejem, który miałby na tyle wygórowane ambicje, aby dowiedzieć się wielu rzeczy o Voldemorcie i dotrzeć do jego swego rodzaju tajemnicy. Musiałby też jakimś cudem dowiedzieć się, gdzie znajduje się ten medalion, oraz rozgryźć te zabezpieczenia. Musiałby znać Toma Riddle'a, tak jak znał go Dumbledore. Może był to ktoś z jego otoczenia? Chociaż nie sądzę, bo czarodziej ten stał prawdopodobnie po stronie dobra, skoro zamierzał zniszczyć horkruksa ... Chyba że to z zemsty. Możliwości jest wiele.

Napisany przez: kubaj0 17.02.2006 09:47

ren.Asiek, to co napisałeś, to już uzgodniliśmy kilka dni temu. Więc Ameryki to ty nie odkryłeś

"łaś", Asiek to dziewczyna. Sih.

Napisany przez: Sihaja 17.02.2006 11:31

QUOTE(Evita @ 16.02.2006 11:05)
Rawenclaw co ma za herbie? Orł/kruka/jakiegoś innego ptaka? (niestety nie mam przy sobie tekstu)
*


Kruka, "raven" znaczy kruk. A nazwa domu - Ravenclaw, czyli szpon kruka, tłumacząc dosłownie.


Mam takie pytanie, nie wiem czy już było zadawane, czy nie. Czy horcruxem może być człowiek?

Napisany przez: Ahmed 17.02.2006 11:45

QUOTE
Mam takie pytanie, nie wiem czy już było zadawane, czy nie. Czy horcruxem może być człowiek?


Sih, troszkę się spóźniłaś. Gorąca dyskusja horcrux-człowiek(żywa istota) była już niejeden raz prowadzona (ale nie w tym temacie). Osobiście przychylam się do teorii, że Horcrux może być istota żywa, ale niekoniecznie człowiek, gdyż byłoby to strasznie ryzykowne dla Voldemorta. Człowieka łatwo zabić, może nawet zginąć w jakimś nieszczęśliwym wypadku. Bardziej przychylałbym się do opcji iż jednym z horcruxów jest Nagini. Koniec Offtopa.

QUOTE
Nie sądzę by R.A.B oznaczało Regulusa Blacka, to byłoby trochę zbyt oczywiste.


A Wy ludzie ciągle obstajecie przy swoim...Ja będę obstawał przy mojej teorii i jestem święcie przekonany że R.A.B.= Regulus A. Black. A Wy się dalej kręćcie w kółko (co 10 posty jest o tym samym bo nie chce się niektórym czytać poprzednich postów). Polecam przeczytanie któregokolwiek z wywiadów JKR po premierze VI tomu, mogłoby to wnieść wiele ciekawych informacji do Waszych przemyśleń oraz ożywiło by nieco dyskusje w niektórych tematach.

Napisany przez: Sihaja 17.02.2006 11:49

QUOTE(Ahmed @ 17.02.2006 12:45)
QUOTE
Mam takie pytanie, nie wiem czy już było zadawane, czy nie. Czy horcruxem może być człowiek?


Sih, troszkę się spóźniłaś. Gorąca dyskusja horcrux-człowiek(żywa istota) była już niejeden raz prowadzona (ale nie w tym temacie). Osobiście przychylam się do teorii, że Horcrux może być istota żywa, ale niekoniecznie człowiek, gdyż byłoby to strasznie ryzykowne dla Voldemorta. Człowieka łatwo zabić, może nawet zginąć w jakimś nieszczęśliwym wypadku. Bardziej przychylałbym się do opcji iż jednym z horcruxów jest Nagini.

*



Oups, się mówi, mam pecha.

Ale tak się zastanawiam cały czas czy "przypadkowym" horcruxem Voldemorta nie jest Harry. Przekombinowane, wiem, ale to pewnie też już było.

R.A.Bem pewnie będzie Regulus, wszystko na to wskazuje.

Napisany przez: ren.Asiek 17.02.2006 13:16

Właśnie kubaj , dziewczyną jestem dry.gif

Harry horkruksem ? Hmm ... wątpię. Voldemort przekazał mu część swojej mocy, ale nie ma w nim cząstki jego duszy. Czarny Pan nie może bezpiecznie opanować jego umysłu, więc nie mógłby też raczej zrobić z Pottera horkruksa =) Tak myślę.


Napisany przez: kubaj0 17.02.2006 14:17

Przepraszam, zmyliła mnie twoja ksywka.

A co do Harry'ego, to on rzeczywiście może być ostatnim horkruksem. Przecież go można uznać za relikt Gryfindoru smile.gif

Napisany przez: Janet 17.02.2006 17:04

Dosyć oczywiste jest to, że Regulus może być tym R.A.B - em ale nie wszystko w książkach Rowling musi być strasznie zamieszane. Medalion pasuje do opisu - Ciężki, złoty i z ozdobionym S na wierzchu (Dlaczego S jeżeli należy do rodziny Blacków?) inicjały pasują.
Oczywiście było powiedziane, ze Regulus był smierciożercą. Może gdy przekonał się kim naprawdę są "jego przyjaciele" postanowił odłączyć się od nich. Na początku zbierał informacje na temat Czarnego Pana - w końcu nie którzy z jego poddanych mogli chodzić z nim do szkoły. Gdy miał dostatecznie wiele wiadomości by móc stwierdzić gdzie znajduje się jeden z Horkruksów i w tedy oficjalnie zdradził Voldemorta.
Znalazł medalion - nie wiemy jak przedarł się przez przeszkody, ale w sumie Dumbledore wziął Harry'ego bo go oto bliznowaty poprosił - gdyby nie to pewnie sam starał by się przedostać. Po odniesieniu sukcesu Regulus zaniósł go do domu - i prawdopodobnie ukrył z zamiarem zniszczenia - gdzie Syriusza już nie było, bo wiemy, że w wieku 16 lat wyprowadził się do Jamesa. Rodzice gdy go zobaczyli albo jako wierni śmierciożercy sami go zabili albo poinformowali Czarnego Pana. Syriusz i inni po prostu dowiedzieli się mocno okrojonych faktów.
A co do tego, że jeden z Horkruksów jest w mieczu Gryffindora to trochę nie prawdopodobne bo w drugiej części napisane było, że wyciągnąć może go tylko prawdziwy Gryfon. A Czarny Pan Gryfonem nie był.

Napisany przez: erleen 17.02.2006 18:56

mysle ze harry nie moze byc horkruksem, no bo co z przepowiednia? jeden nie moze zyc kiedy drugi zyje. jezeli harry zabilby voldka to on nada zylby w nim ;] [ale idąc tym tropem wynika ze to harry zginie]

Napisany przez: kubaj0 18.02.2006 13:10

Mam pytanie: czy śmierć Dumbledora oznacza koniec działania jego czarów??

Napisany przez: Savvage 19.02.2006 18:46

Ja jestem bardzo ciekaw i chciałbym poznac wasza opinie w sprawie czy Harry bedzie mogłrozmawiac z Dumledorem przez obraz tak jak z innymi...

Napisany przez: hazel 20.02.2006 01:18

QUOTE(Savvage @ 19.02.2006 17:46)
Ja jestem bardzo ciekaw i chciałbym poznac wasza opinie w sprawie czy Harry bedzie mogłrozmawiac z Dumledorem przez obraz tak jak z innymi...
*


Będzie mógł, czemu by nie, ale to nie będzie prawdziwy Dumbledore. Raczej odbicie jego wspomnień i charakteru zapisane w płótnie.

Napisany przez: hiob27 20.02.2006 16:32

Czary Dumbledore'a jak rowniez i Lily w wielkiej mierze bazuja na Starozytnej Magii, ktora jak wiadomo Czarny Pan Gardzi. Ten rodzaj magii nie jest chwilowy lecz działa wiecznie chyba, że 'limit' został określony. -> Harry jest bezpieczny u Dursleyow tylko do jego pełnoletności itp.

Napisany przez: kubaj0 23.02.2006 21:11

Znalazłem coś co umacnia w przekonaniu że Harry nie przeżyje spotkania z Voldziem. Otóż w "Kamieniu Filozoficznym", gdzieś tak na 269 stronie można wyczytać z kontekstu że Harry zginie

Napisany przez: Evita 24.02.2006 14:25

QUOTE
Znalazłem coś co umacnia w przekonaniu że Harry nie przeżyje spotkania z Voldziem. Otóż w "Kamieniu Filozoficznym", gdzieś tak na 269 stronie można wyczytać z kontekstu że Harry zginie


...A moższ podać cytat?

PS z "Voldemortem". Ech, czepiam się tego, o co mnie się czepiano...

Napisany przez: Katarn90 24.02.2006 16:20

wyręczę go:
"Zakała uważa, że Firenzo powinien pozwolić Voldemortowi mnie zabić....Myślę, że to też jest zapisane w gwiazdach..." - HPiKF, s.269

Napisany przez: hiob27 26.02.2006 19:27

Proponuje podsumować cały temat.

1. Kim jest R.A.B. ?
Jedynym naszym tropem jest Regulus A. Black
Inne możliwości: R. and B. co jest mało prawdopodobne bo pocóż kropka po 'A'?
Kolejną sprawą jest, że list napisany jest w pierwszej osobie co oznacza, że nawet jesli by tam były dwie osoby to jedna jest liderem i podpisała się swoimi inicjałami. Kolejną przeważną sprawą jest dlaczego inicjały a nie imie itp.? Chodzi przecież o adresata którym jest Czarny Pan. Inicjały oznaczają, że Czarny Pan musiał dobrze znać autora listu -z listu wynika, że autor miał pewność, że Czarny Pan nie będzie miał problemu ze zidentyfikowaniem 'nadawcy'. Kolejne pytanie czy on był tam sam? Przecież Dumbledore sam powiedział, że nikt by tego sam nie zrobił. Jestem godzien zgodzić się z pewną osobą, która uważa, że Black był w jaskini z kimś, a mianowicie ze Stworkiem. Co więcej podejrzewam, że tajemnicza mikstura już była wtedy w misie. Black jako pan Stworka kazał skrzatowi go wypić, czego efekty możemy wielokrotnie podziwiac.
2. Medalion.
To jest nasz główny trop, który sugeruje tutaj Black'a. Medalion jak wiadomo nagminnie jest podkreślany w książce. Powinnien być tego jakiś powód. Przecież JKR mogła równie dobrze wspomnieć jakieś klejnoty, naszyjniki, monety, broszki itp. Ale ona ciągle podkreślała ten medalion.
3. Horkruks zniszczony?
Mamy różne możliwości. R.A.B. podkreśla, że zrobi wszystko by go zniszczyć, nie oznacza to jednak zniszczenie przedmiotu! Dumbledore po unieszkodliwieniu pierścienia Slytherina nosi go na palcu. Także wciąż nie wiemy czy ten rzekomy medalion jest wciąż Horkruksem czy jest już on już unieszkodliwiony.
4. Czy to trochę nie naciągane?
Osobiście uważam, że taka wersja wydarzeń daje wiele możliwości i otwiera kolejne wątki w fabule. Oczywiście w 7 tomie możemy się spodziewać, że Potter chociaż na chwilę odwiedzi Kwatere Zakonu. Oczywiście w gre wchodzi jeszcze Stworek, którego Harry na początku kompletnie nie doceniał, a o którego prawa ciągle walczyła Hermiona. Jak się wielokrotnie okazuje Hermiona w tego typu rzeczach b. rzadko się myli...

Aha, jeszcze taka małą ciekawostka. W Holandii nazwisko 'Black' przetłumaczono na Zwarts dlatego w holenderskiej wersji mamy Syriusza i Regulusa Zwarts. A zgadnijcie jak wygląda podpis w liście z jaskinii? Otóż z jakiegoś bardzo dziwnego powodu wygląda tak: R.A.Z. ->ciekawe czemu... biggrin.gif

Napisany przez: Katarn90 26.02.2006 20:09

cholera, ten RAZ mnie przekonał. Nie ma siły, po raz pierwszy rozstrzaskaliśmy Rowling biggrin.gif

Napisany przez: kubaj0 26.02.2006 21:39

Hiob, możesz napisać, skąd wziąłeś te informacje o R.A.Z.?

Napisany przez: Gem 26.02.2006 22:15

A to ciekawe... dry.gif Muszę przyznać, że bardzo przekonująca hipoteza. Tymbardziej, że wyjaśniałaby sytuację z medalionem znalezionym właśnie na Grimmauld Place 12, a nie gdzie indziej.

Napisany przez: Sihaja 27.02.2006 00:04

Hehehe, no tak, skoro w Holandii mamy "R.A.Za" to sprawa już chyba się wyjaśniła... smile.gif

Napisany przez: georgegeorge 27.02.2006 18:32

Bardzo prawdopodobne, że brat Syriusza zniszczył medalion. Regulus był śmierciożercą, więc znał informacje, do których nie mieli dostępu członkowie Zakonu Fenikksa. Chciał wycofać się ze służenia Voldemortowi a kiedy ten mu na to nie pozwolił, mógł zniszczyć horkruksa przed swoją śmiercią, a pewne jest, że osoba która to zrobiła nie żyje i nie był to Dumbledore. (nie napisałem dokładnie tego o co mi chodziło ale dobra biggrin.gif )

Napisany przez: Ahmed 27.02.2006 18:46

QUOTE
Regulus był śmierciożercą, więc znał informacje, do których nie mieli dostępu członkowie Zakonu Fenikksa.


A czy naprawdę sądzisz iż Voldemort zdradziłby któremukolwiek ze Śmierciożerćów swoją najpilniej strzezoną tajemnicę? LV jest do końca przekonany,że o Horcruxach nikt nie wie poza nim. Czuje się bezpieczny, bo już dawno podjął kroki, które mają mu zapewnić nieśmiertelność. Zasadniczym pytaniem nie jest już osobowość R.A.B.-a, ale raczej fakt skąd posiadł informacje o horkruksach? Skąd mógł się dowiedzieć o tak zaawansowanej czarnej magii? Wielcy czarodzieje jak Dumbledore, Slughorn posiadają zaledwie namiastki wiedzy w tych dziedzinach, a cień podjerzenia że Voldemort stworzył Horcruxy pada na Dumbledore'a dopiero w HPiKT, bądź też gdy wydobył wspomnienie od Slughorna (nie wiemy które ze zdarzeń wydarzyło się pierwsze). Regulus wiedział o tym wcześniej, nie był tajnym agentem ZF, nie był agentem Dumbledore'a. Więc jak? Jak mógł wykraść największy sekret LV a potem użyć swych sił by zniszcyzć choć część duszy Czarnego Pana?

Napisany przez: kubaj0 27.02.2006 21:15

Pewnie ten R.A.B. to wydedukował, ponieważ jeżeli Voldemort się chwalił tym że zrobił więcej by być nieśmiertelnym niż wszyscy czarodzieje razem wzięci to napewno ten Regulus mógł coś zacząć podejrzewać.

A ten Horcrux nadal istnieje, i prawdopodobnie jest w rękach Mundugusa.

Napisany przez: EPANS 06.04.2006 22:26

Pamiętacie jak trzymali ze sobą Syriusz pod postacią psa z Krzywołapem?? może Regulus kryje się własnie pod postacią Krzywołapa?? To chyba mozliwe biorąc pod uwagę inteligencję tego kota, a także kulminacje w 7 części, oraz pomagiera, którego Harry bedzie potrzebował do odnalezenia horcruxów.

Napisany przez: Avery 06.04.2006 22:37

Proponuje zauważyć że Regulus został zabity na rozkaz Czarnego Pana, a może nawet zginoł z jego własnej ręki. Tak więc o czymś takim mowy być nie może.

Napisany przez: EPANS 06.04.2006 23:16

1. zginął nie --> zginoł
2. Wydaje mi się, że śmierć to idealna przykrywka dla kogoś kto wie o horcruxach smile.gif
Co do postu Ahmeda:
Zuważ, że ród Blacków to ród z ogormnymi głęziami i wiele czarnoksiężników, śmierciożerców i innych czarnych postaci do niej należa ło/y więc wiedza o horcruxach mogła sie w tej rodzinie znaleźć, a ktos już to pisał, że pomagał mu Stworek smile.gif

estiej edit: jak już poprawiamy cudze błędy, to dobrze jest nie robić ich samej/samemu, bo zaraz będziemy tu mieli flame war i inwazję śmierci z Plutona.

Napisany przez: Lil 07.04.2006 11:13

Dumbledore mówił Harry'emu, że Voldemort myśli, że nikt poza nim nie wie o Horkruksach, więc wątpie by ta wiedza była przekazywana w rodzie Blacków, bo na pewno by się o tym dowiedział.
Myślę że R.A.B. (jeśli to rzeczywiście jest Regulus, bo nic nie może być pewne do końca biggrin.gif ) musiał się sam o tym dowiedzieć, kiedy był śmierciożercą.
Ja też uważam, że najprawdopodobniej żyje, tylko ukrywa się przed Voldemortem.

Napisany przez: Katon 07.04.2006 12:21

R.A.Z.? Rafał A. Ziemkiewicz?

A tak apropos tematu, to ja raczej skłaniam się do wiary, że Regulus gryzie ziemię już od dawna.

Napisany przez: Avery 07.04.2006 14:30

QUOTE
A tak apropos tematu, to ja raczej skłaniam się do wiary, że Regulus gryzie ziemię już od dawna.


Zgadzam się, czy wy myślicie że naprawde udało mu się przetrwać tyle czasu? Musiałby ukrywać się i przed ministerstwem i przed kolegami. Warto też zauważyć że jak Czarny Pan postanowi kogoś zabić to ofiara nie ma praktycznie żadnych szans. Jakby tego bylo mało to ktoś tam jeszcze mówił że śmierciożercy dopadli Regulusa po kilku dniach, czyli najprawdopodobniej znaleźli ciało.

Napisany przez: Rimas 07.04.2006 22:59

A może Regalus za pomocą zaklęcia imperius zmusił kogoś do wypicia eliksiru a potem go zabił, rzucił do wody by zając czymś zombie a sam zabrawszy medalion uciekł. Medalion pozostawił w domu a potem dopadli go śmierciorzercy. smile.gif

Napisany przez: o_cholibka55 08.04.2006 14:28

Teoria że Regulus zyje i sie ukrywa jako animag czy cos takiego jest bez sensu! Jak dla mnie to już by bylo strasznie nudne gdyby sie znowu okazało ze ktos jest animagiem. ile juz tego bylo! Skeeter, Peter, Syriusz... przesada dry.gif

Napisany przez: Gem 08.04.2006 14:36

QUOTE
"Tworząc tę łódkę, Voldemort na pewno nie myślał o ciężarze, ale o ilości magicznej mocy, która ma nią przepłynąć. Sądziłbym raczej, że na tę łódkę rzucono zaklęcie pozwalające skorzystać z niej tylko jednemu czarodziejowi (...) Ty się chyba nie liczysz, Harry. Nie jesteś jeszcze w pełni wykwalifikowanym czarodziejem"


HPiKP str. 606

Tak się zastanawiam co do teorii towarzysza R.A.B.'a. Jeżeli nie mógł tego zrobić jeden czarodziej, ale dwóch, to musiało być z R.A.B.'em stworzenie nim nie będące, a raczej wątpię, żeby to był ktoś młody jak w przypadku Harry'ego. Już nie pamiętam, czy ktoś dawał ten fragment, ale przypominam sobie taką tezę, że był to Zgredek i jego ówczesny pan Regulus Black.

estiej edit: ale to już było, dawno dawno temu, coś nowego proszę

Ok, właśnie dlatego pytam, bo nie byłam pewna :].

Napisany przez: Leszekkk 09.04.2006 13:00

Witam wszystkich forumowiczów!!!!

Moja teoria jest taka: R.A.B. zdobył co najmniej jednego horkruksa (tego z jaskini), być może także inne. Ukrył je wszystkie w domu przy Grimmuald Place 12 z zamiarem zniszczenia ich. Teraz wciąż one tam leżą, bądź zostały wykradzione przez Dunga... Harry będzie próbował szukać ich po całym świecie, a okaże się, że były tak blisko.. (Wiem że ktoś już pisał coś takiego, ale chciałem powiedzieć że też na to wpadłem, poza tym wtedy nikt za bardzo nie poruszył tej teorii). W końcu, gdyby Harry musiał sam szukać wszystkich horkruksów po kolei, po całym świecie, to ile by mu to zajęło? 5 lat? 10? 20? A ile stron, i to w 90% wypełnionych nudnymi poszukiwaniami? A przecież Voldemort i śmierciojady też by nie próżnowali, tylko wyrzynali wszystkich "dobrych"...

Teoria, że Regulusowi pomagał Stworek, jest wg mnie doskonała. Ale mógł to być też jakiś charłak albo mugol (Imperius?).

Napisany przez: itachi 09.04.2006 13:37

A Syriusz i reszta nie znaleźliby ich w czasie sprzątania w 5 części?

Napisany przez: Leszekkk 09.04.2006 13:54

QUOTE(itachi @ 09.04.2006 14:37)
A Syriusz i reszta nie znaleźliby ich w czasie sprzątania w 5 części?
*



Nie, bo nie wiedzieli, że to horkruksy. Wywalali przecież wszystkie czarnomagiczne przedmioty jak leci.

Napisany przez: o_cholibka55 09.04.2006 15:12

Leszkkku ty już się nie martw, rowling na pewno nie bedzie nas w 7 czesci zanudzac nudnymi poszukiwaniami ... mam nadzieje tongue.gif
Nie wydaje mi się żeby reszta horkruksow byla w domu syriusza, bo to też takie malo pomysłowe.
A wracając jeszcze do R.A.Z.-a moze po prostu tlumacz stwierdzil ze musi to tak przelożyc bo harry podejrzewal ze to moze byc Regulus. W koncu skad tlumacz mialby wiedziec o co Rowling chodzilo? Tylko jak sie w 7 czesci okaze ze to jednak nie regulus to kolo bedzie miec problem

Napisany przez: Ahmed 09.04.2006 16:10

RAZ - to nie jest jedyny wyjątek. W każdej wersji HP, gdzie nazwisko Black zostało przetłumaczone na dany język, analogicznie zmieniano RAB-a. Myślę, że to jest niepodważalny dowód, świadczacy o tym, żę Regulus jest naszym tajemniczym łowcą horkruksów. Pewnie gryzie już ziemię, ale jakże interesujące są okoliczności jego śmierci. Zginął próbując zniszczyć medalion czy też śmierciożercy go dopadli? Myślę, że Syriusz mógł być w głebokim błędzie, mówiać o swoim bracie jako o zwykłym pionku. Czekam na jakąś ciekawą teorię regulusocentryczną ;]

Napisany przez: owczarnia 10.04.2006 10:53

QUOTE(estiej @ 24.02.2006 16:56)
Nawet gdyby Rowling nie mówiła wyraźnie i wielokrotne, że to nie przeznaczenie, ale nasze wybory się liczą, to i tak puściłbym taką wzmiankę mimo uszu, tuż obok proroctw Trelawney.
*


Ty tak tej Trelawney mimo uszu nie puszczaj kochany, o nie. Nie wiem czy tu, ale gdzieś była na ten temat dyskusja - jak się dobrze przyjrzeć, to póki co każde jedno jej "proroctwo" było prawdziwe. Nawet Ponurak (który okazał się Syriuszem, ale czarnego psa idealnie podobnego do Ponuraka widziała? Widziała. Że to Syriusz wiedzieć nie mogła, za to omen śmierci wyczuła koło niego jak najsensowniej sad.gif...).

Co do R.A.Z.a to już dość dawno było mówione, że w każdym wydaniu przerabiają R.A.B.a jeśli wcześniej tłumaczyli nazwisko Blacków na swój język (i nie zaczynało się u nich od "B"). Dowód to moim zdaniem nie jest, raczej zabezpieczenie na wszelki wypadek. Kim jest R.A.B., wie póki co na sto procent tylko J.K. Rowling, ale jeśli masowe przypuszczenia się potwierdzą, chyba lepiej mieć u siebie właściwego gościa niż jakieś nie wiadomo co cheess.gif.

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)