ostatni post:
QUOTE (vigga Post: 27.08.2004 12:32) |
blagam ludzie, zanim cos napiszecie najpierw zastanowcie sie, czy to co mowicie m jakikolwiek sens... Fawkes, Zachariasz Smith, Olivander, dementor...?! chcialm tylko zauwazyc, ze w ten sposob to mozna dojsc nawet do Dudleya czy Madame Malkin. przeciez w tym temcie nie chodzi o to, zebysmy wymienieli wszystkie wystepujące w ksiazce postacie! i nie trzeba sto razy powtarzac "tak ja uwazam, ze to bedzie Lupin", a nawet jesli tak uwazacie to powiedzcie chociaz dlaczego, a nie piszecie jedno zdanie, zeby na liczniku miec o jeden post wiecej. oczywiscie moj apel jest zwrocony do tych kilku wybranych, wiec zeby nie bylo... |
Uwaga, oto wyniki sondy na ten sam temat na stronie http://veritaserum.com:
Who is the Half Blood Prince?
Hagrid
773
Dean Thomas
313
Seamus Finnegan
338
Godric Gryffindor/his heir (jego dziedzic)
1264
Dumbledore
385
Lupin
397
The character described in the HBP excerpt (chodzi chyba o osobę opisaną na stronie JKR)
1053
A new character (nowa postać)
1775
Someone else (ktoś inny)
948
I am clueless (nie wiem)
1664
votes: 8910
Nasz faworyt Lupin nie ma wielkiego poparcia ....
kurcze, a ja sie zastanawiam, dlaczego wiekszosc forumowiczow twierdzi, ze to Lupin. to, ze jest teraz jedną z fajniejszych postaci [jedna z moich najulubienszych] to jednak baaaardzo wątpie [jestem pewna, ze nie], aby to on byl tym Ksieciem. mi by bardziej pasowal jakis dzieciak nie dorosly.
QUOTE (anagda @ 29.08.2004 15:39) |
bo to głupiego robota tłumaczyć imiona i nazwiska. powinny być w orginale. bo jak już tłumaczyć, to wszystkie. ale chyba dośc dziwnie by wyglądał Harry Garncarz, albo Ron Łasica... |
Nie raczej to nie możliwe żeby Lupin był tym księciem to raczej będzie jakiś dzieciak...
Ja juz swoje zdanie z uzasadnieniem podalam w dziale o Wielkich Teoriach Klubu, czy jakos tak ;P.
To moze tylko powtorze: Colin Creevey, Neville Longbottom, Albus Dumbledore.
Nie che dwa razy tego samego pisac,a nad tamtym postem sie nameczylam,wiec jakby co, to mozecie zajrzez do tamtego tematu ;P
Moje typy (wg znkiety) to Lupin, dziedzic Gryffindora, Dumbledore albo nowa postac... Snape tu nie pasuje, on chyba jest pelnej krwi? Tak Rowling mowila, jesli dobrze pamietam...
Strona mobilna: http://szablony.freeware.info.pl/mobilna.html
Nie moge zaglosowac w ankiecie, pisze ze juz glosowalem, a ja pierwszy raz jestem w tym temacie. Cos nie tak.
Książe półkrwi - typy:
1. Potomek Godryka Gryffindora
2. McClaggan (nie zapominajmy o nim! Może to nowy nauczyciel opcm?)
3. Harry Potter (odpada)
4. Lord Voldemort (odpada)
5. Remus Lupin (dla mnie odpada)
Skad wy wyczailiscie tego McClaggan'a?? Czyzby cos uszlo mojej uwadze??
McClaggan to nowa postać o której mówiła Rowling w wywiadach.
Ja bede jednak za nową postacią.
powiedzcie mi dlaczego tyle ludzi sądzi ze to Lupin ?(chyba przeoczylam jakies komentarze)
Wiecie co?? Okaze sie z McClaggan bedzie dziedzicem Gryffindora!! Na jednej ze stron przeczytalam kawaleczek tekstu z 6 czesci i tam bylo cos takiego mniejwiecej" Mial brazowe wlosy niczym lwia grzywa i oczy jak u kota" (nie zbyt dobrze pamietam ). No wiec to takas nowa postac czyli ten McClaggan.
A dlaczego uwazam ze to bedzie dziedzic Gryffindora?? .... no wiecie ten opis jego niczym lwa ... lwie serce znaczy odwaga ... Gryffindor znany byl z odwagi
no pieknie
Proponuje przeczytać:
http://hp.oborniki.com.pl/news.php?id=1733&PHPSESSID=ac4e29a83e0756a81e4ccac671b24006
Eeee... Jakoś mi się nie chce wierzyć :/
Odnosnie artykułu:
- Feniks nie może
byc animagiem bo ten ktos musiałby byc niesmiertelny - nie mamy dowodów na
to aby czarodziej mógł zmienić sie w magiczne zwierze
- Postac HBP
została wymazana z 2...
zreszta obsmarowali ja w komentach
Ja obstawiam swoja teoria na temat McClaggana tzn. ze to bedzie dziedzic Gryffingora ale nie mam pojecia czy to bedzie HBP...
troche dziwny ten artykul...
jak wszystko wiedząca wyrocznia
nie wierze w to ;/
Kurcza wnerwilam sie tylko kiedy
czytalam ten artykol
Po pierwsze : To co mowil Kubik
Po drugie : Zachowanie Konota
chyba kazdy przewidzial
Po trzecie : Najbardziej sie wkozylam na
ta osobe ktora pisala artykol tzn. Super wszystko wiedzaca wyrocznia - tak
sie ta osoba postrzega (moze niedlugo wpadnie w samouwielbienie )
To oczywiste ze na tym forum mamy wszystkie
pomysly ... Ktos napewno trafi swoja teoria i bedzie mogl sie oglosic :
Super Maga Hyper Trafna I Niezwykle Dobrze Rozumojaca Przepowiednia /
Wyrocznia (do wyboru do koloru )
Zagłosowałem na nową postać,chociaż zastanawiałem się nad zgredkiem
Nie wiemy przecież coJ.K.Rowling ma na myśli.Nie wiemy o co chodzi.Może ten ktoś ma rodziców pół na pół.Mało wiemy też o nowej postaci i całkiem możliwe,że to ona jest Half-Blod-Prince.Dowiemy się tego jak Jo ukończy pisanie książki.Czego nie mogę się doczekać.Ile można!!!
Niech pisze szybciej bo nie wytrzymam tego czekania.
Achhh no tak bedziemy musieli napisac do Jo zeby szybciej pisala bo Kwas sie nie moze doczekac ...
Tak pomieszaliscie ze ja jush nic nie rozomie z tej wymiany zdan ...
A tak do tematu wtrace swoje 3 grosze - Kto wie czy popiol feniksa by sie jakos do kupy nie zebral
No i oczwistym faktem jest ze osoba (animag) zamieniajacy sie w feniksa musial by byc niesmiertelny...
Ja stawiam na tego McLaggana jednak..to będzie on...
Ja uwazam ze dziedzicem Gryffindora bedzie McClaggan ale raczej nie bedzie HBP.
Oj sama nie wiem...ale coś mi podpowiada, ze to właśnie McCalaggan.
No zobaczymy...
No... Wkoncu nic nie mozemy wiedziec bo watek HBP zostal coalkowiecie wyciety z 2 czesci ...
Znowu sie pogubilam
To HPB mial byc w II tomie ? ekstra zacofana jestem.
Zaczynacie mnie przekonywac co do tego feniksa. Ale zeby sie o tym przekonac - kto nim jest trzeba czekac do ukazania sie VI tomu,dlugo...
Wlasnie Jo moglaby szybciej pisac bo kazdemu jush nerwy wysiadaja
No ale zwracajac uwage na ilosc czasu pomiedzy Zakonem Feniksa i Czarą Ognia to pewnie poczekamy sobie jeszcze ze 2 lata ...
Ochocho dorosly sie znalazl ... Ja tam nigdy nie mowilam ze ktoras ksiazka Jo byla tandetna ....
khieehhahahahahahahhahaha <<- to był śmiech lekko przyduszony jak by ktos nie wiedział
Potteromanko widzisz wielce szanownemu koledze Childowi chodziło o to, że jak Jo bedzie się śpieszyć z pisaniem to jej szmira wyjdzie [co jest pewne nikomu jak sie śpieszy żadne dzieło dobrze nie wychodzi] i fani znów będa utyskiwac, że be me i że kukuryku
Ja zrozumialam o co chodzi Childowi ale chodzilo mi raczej o to ze Jo tak dlugo jush pisze i chyba nie ma prawa wyjsc jej tandeta ...
Wydaje mi sie ze tytulowym Lordem Półkrwi moze byc Godryk Gryffindor........
A gdyby tak powrocil?????????? Teraz chyba wszystko jest mozliwe.....
a chcialam tylko zauwazyc, ze Jo w swoim wywiadzie powiedziala, ze "jak pisala ostatnie rozdzialy VI czesci..." i z tego by wynikalo, ze jest juz u kresy swojej przygody z VI tomem.
Ja stawiam na nowego nauxczycieka od czarnej magii, bodajze Mcgallana (sorki za bledy)
A co powiecie na to: McClaggan może być jednocześnie dziedzicem Gryffindora, HBP i nauczycielem opcm?? Nie to się nie nadaje... dziedzicem może być Harry...
Ale dziedzicem moze byc tesh Dumbledore - przeciez gdyby nikt nie wyciagnal tego miecza to niekmoglby trzymac go w oddzielnej gablotce - prawda??
"w tym szaleństwie jest metoda" - w końcu ciężko trzymać coś na wystawie, jeżeli tego nie ma [mięsny z czasów prlu się nie liczy ;]]
W tym szalenstwie jest logika - Poprostu Dumbledore ma ten miecz jush od dawna i watpie by byl czlowiekiem ktory prosi kogos by mu go wyciagnal z tiary - to by bylo jakies blaznienskie
glupio by bylo jakby dumbledore byl
dziedzicem gryfindoru
ja
jednak stawiam na mcClaggana który wedlug mnie bedzie nauczycielem
opcm,normalnie 2w1
ja zaznaczyłem ze nowa postać ale
szczerze nie mam pojęcia kto może nim być
ech... jeżeli zaznaczyłeś 'nowa
postać' to, jak sama nazwa wskazuje, jest ona NOWA, więc ty nie możesz
jej znać. proste, nie?
Bardzo proste i logiczne, vigga
Jeśli o mnie chodzi to mimo tych wszystkich argumentów Fawkes czy Zgredek
jako Książę mnie nie przekonują jakoś. Wg mnie to będzie człowiek, i to
ktoś, kogo już znamy. Co do McClaggana, typuję go jako nowego Członka
Zakonu, ewentualnie nauczyciela OPCM.
P.S. Ostatnio,
przeglądając forum, mam wrażenie, że ktoś kasuje moje posty!
I to na różnych tematach...... Kurcze, przyznać się !
a mi coś wchodzi na myśl. seamus jest
50/50 matka czarownica, ojciec-mugol. jest mozna by powiedziec czarodziejem
pólkrwi. to może on jest tym ksieciem? to watpliwe ale osatnio tak mi sie
wdaje
Podobnie jak większość uważam, że
będzie to nowa postać. Nie widze nikogo z obecnych bohaterów w tej roli.
P.S. Cześć wszystkim !! Jestem nowy na forum i mam
nadzieje, że troche tu zagoszcze
Edit:
A czy zastanawiał się ktoś czy to nie Valdemort
jest tym półkrwi księciem ??
Welcome
Witamy
Masz na wstępie plusa za to, że nie nabijasz postów, tylko ktoś mądry
(albo ty sam) powiedział ci, że jest coś takiego jak "edytuj".
Ale masz minusa za to, że nie znasz podstawowej zasady tego tematu,
jaka brzmi:
HBP to nie Harry, Voldemort, ani Tom Riddle.
witam. mam nadzieje że będziesz miły dla
ludzi na tym forum (bo niektórzy piszą tutaj żeby se beke kręcić)
Rozumiem, że czujesz się tu przez nas
dyskryminowany, krevetka???
David_Arch ---> nikt na wstępie
nikogo nie objeżdża. Na początku jesteśmy przyjaźnie nastawieni do nowych. A
jeśli on zasłuży sobie na taką, a nie inną opinię, to już wyłącznie jego
wina
Co do tematu ---> "Nowa postać". Czyli kto?
Nauczyciel, uczeń, stary, młody, dobry, zły???
Książę Półkrwi. Hmmm... Może Hagrid? On
jest, człowieko-olbrzymem! Ale to chyba byłoby za proste
Czyli wszystko wyjaśnione
A co do Hagrida to też się zastanawiałem, ale to by było troche dziwne.
Hagrid to półkrwi olbrzym, może i jego matka była kimś ważnym, ale wątpie by
to był on. Nie, to by się niczego nie trzymało. Raczej nie wyjdzie na jaw,
że ktoś z znanych nam bohaterów jest nagle księciem. To musi być ktoś
nowy.
Ach ta Rowling mogła by choć to powiedzieć (nie kto ale
czy nowy, czy nie).
Wpadłam na genialny pomysł:
Nie
bedzie żadnego half-blood prince'a.
Rowling npisze ksiązke o czymś
zupełnie innym, i powie nam ze hbp był zmyłką...
Można by tak pownioskować. Kto kiedyś o
kimś wspominał, że jes pół-na pół itd. ale raczej nie ma sensu. Nie mam
ochoty dociekać, większa przyjemność przy czytaniu
Tak, i jak Księciem będzie XXX, to nagle
wszyscy zaczną mówić:
"Ha! Wiedziałem/am!"
"To było od razu wiadomo!"
"Miałem/am
rację!"
"No jasne, to XXX!"
"A ja
właśnie jego typowałem/am!"
etc.
Nikt nie
powie: "No, Rowling mnie zaskoczyła", "W życiu nie
myślałem/am, że to on!"
ja myśle że to Godric Gryffindor.... albo
nowa postać..
Wiecie co ?? Ja tam sie zastanawiam dlaczego
niktorzy wciaz stawiaja na Gryffindora... Tzn. ja nie kwestionuje cudzych
wyborow ale, on chyba nie zmartwychwstanie no nie??
PS. -
Witam wszystkich i cmoczki przesylam bo przez miesiac nie mialam kompa a tak
sie za wami stesknilam ze strach
nie podzielamy entuzjazmu :]
Tnx za gorace powitanie XP
Ano, nie ma to jak gorące słowa po powrocie
=)
Zaznaczyłam Lupina, ale, szczerze mówiąc, argumenty, które
potwierdzałyby to, że ewentualnie mógłby być Księciem, są słabe, dlatego ich
nie przedstawiam. Póki co, to mogę powiedzieć, że ostatnią osobą, o której
myślę, jest Gryffindor. Może i czarodziej wielki, ale zmartwychwstać to
raczej nie zmartwychwstanie. Prędzej jego dziedzic, jeśli już, chociaż to by
było rozwiązanie cokolwiek nie najciekawsze. Była juz mowa o dziedzicu
Slytherina, więc po co nam dziedzic drugiego. Zwłaszcza, że jak na ironię
nikt nic nie mówi o dziedzicach H.H. i R.R.
Nikt nie mowi o dziedzicach Helgi i Roweny
dlatego ze tak naprawde glownymi domami i zarazem najciekawszymi sa Slyderin
i Gryffindor... Zreszta ja tam mysle ze to bedzie nowa postac...
Ostatnio była rozmowa na temat długich
podpisów...Ja mam z podpisem problem z głowy . i tak
żadnego siga nie umiem "wkleić".(no co, nowa jestem
).
Co do tematu, to myslę, że musi to byc ktoś nowy. Nie wydaje mi się,
żeby Hagrid był tym księciem pół-krwi, mało prawdopodobne(moim zdaniem).
Poczekamy, zobaczymy, na razie można się tylko domyślać ...
Czemu nie? Hagrid mowil ze jest pol
krwi olbrzymem. Wiec pol krwi jest na pewno, tylko czy ksieciem?
......watpie
Gdyby Hagrid okazal sie ksieciem to Jo
popelnilaby najwieksza pomylke w cyklu Harry'ego Pottera... Nie to ze
nie lubie Hagrida.
Poza tym to zaczeloby byc nudne : wszyscy
glowni bohaterowie jakies super "stanowiska" obejmuja :
- Harry na glownym stanowisku - "Chlopca ktory przezyl"
- Ron glowny bohater "Quidditch World Cup" i zarazem
"Super Obronca Roku"
- Dumbledore "Dowodca Sil Koalicji
" (czyt. Zalozyciel Zakonu Feniksa )
-
Voldemort - Opozycja Wladajaca Swiatem
- Hermiona "Super
Mozg"
i jeszcze do tego dojdzie Hagrid "Ksiaze"
Nieee no ludzie jak by cos takiego wyskoczylo to ja sie odwoluje ze
stanowiska "Pottermenki"
przeczytałam troche z tego linka(chyba ktos
go juz podal ale co tam):
http://hp.oborniki.com.pl/news.php?id=1733...e4ccac671b240
06
I autorka podaje pare ciekawych powodow dzieki ktorym mozna
sadzic ze Fawkes jest ksieciem pol krwi, ale jakos nie chce mi sie w to
wierzyc...juz byl Parszywek(czt.animag) i jezeli Rowling chce znow powielic
schemat z animagiem to moim zdaniem nie bedzie to takie ciekawe.
A wy
jak myslicie?
ee, to juz było dawno gdzieś podane. ta
stronka. a ta 'jasnowidzką' niby to według mnie bzdury. i nie
wierzę, że Księciem może byc Faweks. toż to by jakaś paranoja była...
To ja podalam kiedys ta stronke, jush dawno
temu ale BOSHE MYSLALAM ZE TAK JAK JA UZNACIE TO ZA ZWYKLA BZDURE
!!
Fawkes - kolejny niezarejestrowany animag -
kto by to dalej czytal??
Pewnie kiedy wszyscy beda sie zastanawiali co w 7 tomie ta dziewczyna
powie ze Dumbledore jest tak naprawde słoniem ...
Wlasnie o to chodzi ze nic nie pasoje do
fawkesa. Zreszta - nie chcem sie sprzeczac.
Moim zdaniem jest strasznie mało
prawdpodobne ze Fawkes będzie księciem półkrwi....magiczne stworzenie
księciem pół krwi??Never!!
W każdym razie ten artykuł ze strony
http://hp.oborniki.com.pl/news.php?id=1733...e4ccac671b240
06
wydał mi się conajmniej bzdurny....Uważam że skięciem jest
czarodziej....a jak już powiedzieli moi popradnicy postać kolejnego
niezarejestrowanego anima jest zbyt ograna....Uważam ze Fakwes jako ksiażę
półkrwi nie był by na posyłki Dumbledora....chyba że ma tylko tytuł i
żadnych anormalnych mocy....
Ja uważam że to mały Evans jest HBP gdyż
nie znamy jeszcze tej postaci a może ona się stać tak ważna...może Evans
również został oddany do mugolskiej rodizny jak Harry bo ejst kimś
superważnym....
P.S. Nikt nie powiedział ze HBP musi być kimś
dobrym!!!!!!!!!!
Niekoniecznie
jest śmierciożercą bo to czarodzieje czystej krwi ale moze ktoś zły kto się
naarzie ukrywa.....O_o
Osobiscie nie bardzo podobaloby mi sie
ze w ksiazce bylby ktos wazniejszy od samego Harry'ego... Uwazam w
zwiazku z tym ze HBP musi byc ktos zly - chodzi mi tu o to ze bohater
negatywny nie ustawia hierarchii (naszych uczuc) chyba ze ktos jest
nieczulym draniem takim jak Malfoy
.
PS. - Co prawda kiedy bylam mala zawsze kochalam
kota Sylwestra ktory nigdy nie mogl zlapac i zjesc tego okropnego i
irytujacego ptaka jakim byl Tweety
jeśli miałby ktos nim być to na pewno do
dej pory nic nie znaczący uczeń Hogwartu- na pewno nie psor. albo jakiś nowy
uczeń. hehe mały dzieciak o pięć lat młodszy od harry'ego jest HBP.
niezłe
Hehe to rzeczywiscie jest mozliwe bo podstawa
ksiazek obraca sie wokol dzieciakow ...
Taak... Ekhem kubik tak?? No więc
gratuluję sondy, a w szczególności Zgredka na liście - - '
Sonda rzeczywiście jest trochę....mało
trafna...ale sam nie wiem kogo bym zamieścił w sondzie więc nie
krytykuje....każdy ma swoje zdanie...
A co do Evansa to chyba
zostało wyjaśnione ze to nie on....teraz obstawiam że księciem półkrwi
jest...hmmm...niewiem kto
A co do zgredka to moim zdaniem jest to prawdopodobne...przecież skrzaty
są magicznymi stworzeniami a nie są ludźmi czyli są jakby półkrwi....a
pozatym Zgredek odegrał bardzo dużą rolę w II tomie a w V tomie był, ale tak
przelotem....czyli dokładnie tak jak Rowling powiedziała o postaci HBP w
wywiadzie...
Nie dyskryminujmy magicznych stworzeń...skrzat jest
prawie człowiekiem...przynajmniej ma zbliżony wygląd i zachowanie
ludzkie....
Czy napisałbyś książkę o skrzacie domowym ??
- - '
książka nie jest o skrzacie
domowym....książka jest o Harrym Potterze...a skąd wiesz czy ten HBP nie ma
poprostu być symbolicnzym połączeniem wszystkich ras i
zjednoczenia???Przecież nie musi być to postać która przejmie akcje i
zapchnie Harry'ego na bok...a tak napewno sie nie stanie....moim zdaniem
Zgredek ejst prawdopodobny ponieważ mógłby on być najlepszym symbolem
przymierza między wszelkimi stworzeniami związanymi z magią....Zgredek jak
wiemy jest najbardziej ludzkim skrzatem, gdzyż jets najbardziej wyzwolony i
ma własną wolę i ejst wolny i lubi to....czyli jest inny niż inne
skrzaty....czyli właśnie jest na pograniczu ludzi i skrzatów bo:
-ma
moc i wygląd skrzatów
-jest wolny jak cżłowiek
-stoi na pograniczu
ludzi i skrzatów...
Trochę zamotałem ale chciałem wszystko
dokłądnie napisac jak ja uważam...
To raczej oczywiste że książka jest o Harrym
Potterze, ale podtytuł mówi sam za siebie - Kamień Filozoficzny , Zakon
Feniksa itd. Pomysł przypisania tak dużej roli Zgredkowi jest co najmniej
niedorzeczny.
Harry Potter i Czara Ognia.....
Przecież Czara Ognia tylko wyrzuciła nazwiska wybrańców...prawie nic o
niej nie było w książce....a pozatym czy ty przypadkiem niedoceniasz
Zgredka??Ja uważam go za bardzoi ważną postać....i właśnie przemyślałem to i
on stał się moim faworytem do roli HBP....
Nie mam najmniejszego zamiaru cię
przekonywać, mogę tylko dodać, że w takim razie powinniśmy dodać do listy
"kandydatów" jeszcze Olimpię, Mróżkę i najlepiej odrazu cały
personel kuchni Hogwartu ....
Nieuważasz że Mrużka, Olimpia i inne
postacie nie są tak wążne jak zgredek??Moim zdaniem oprócz czarodziei jest
on najważniejszą magiczną postacią.....
A właściwie to czmeu
nie....każdy kto nie jest czystej krwi może być HBP, ale ja stawiam na
Zgredka....
krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj
wiedzą jak, żaden nie potrafi. :]
skoro już porzucałaś/eś
błotkiem, to czekamy na coś konstruktywnego :]
yeah - młodzi
gniewni - bunt przeciwko wszystkim i wszystkiemu - 34all :]
Krytyk i eunuch...czy to było tez do
mnie??...bo jeśli tak to chyba nie zauważyłeś ze ja już zawiesiłem bron...
nie - to było do osoby o mhrrrocznym nicku
Bloody Death :]
btw - tłumacząc to otrzymujemy Krwawy
Martwy. a jeżeli chodziło o Krwawą Śmierć to z leksza się
wykorpytnęło komuś przy pisaniu
Może tej osobie chodizło o Krwawego
Ducha...no nie wiem w każdym razie wracajmy do tematu...
Ooo widze ze Konrad zlalazl sobie kozla
ofiarnego ... uau bravo.
No wiec wracajac do tematu - jakies nowe
teorie??
Skoro juz Child pozwoliles sobie na
skomentowanie mojego nicka i powymadrzanie sie troche, to powynienes raczej
przyjac do wiadomosci ze angielskiego prawie nigdy nie tlumaczy sie
doslownie - tak wiec Bloody Death oznacza Krwawy Zgon. Chyba to nie ja
powinnam cie uczyc i sam powinienes to wiedziec
me sobie tłumaczy jak chce i od
dziesięciu lat ta metoda się sprawdza ;]
chociaż z drugiej strony
[co jest wielce prawdopodobne] porypały mi się znaczenia dead i death - mea
culpa ;p
peS: po wieku wnioskuję, że idąc zgodnie z planem
nauczania IIIRP jesteś na drugim roku liceum/technikum/co_tam_jeszcze_jest -
więc nie reaguj jak już wielokrotnie wspomniane przez ciebie dzieci z
podstawówki. To odpycha ludzi i nie pomaga w kontaktach międzyludzkich.
Eee - mozecie przestac ?! - to zaczyna
byc naprawde irytojace...
re up: chcesz o tym porozmawiać [na
własnym przykładzie :]]?
bo zauważyłem, że o offowanie i
nabijanie najczęściej rzucają się osoby, które postępują wręcz odwrotnie do
rzeczy wypisywanych w postach typu "przestańcie już nabijać!"
albo "to się robi nudne >_>"
Czyżby ?? - Tak sie sklada ze to ty jestes
osoba ktora od pewnego czasu nie mowi ani zdania na temat - uwielbiasz
krytykowac ale jak przyjdzie co do czego to - nic. Nie mam zamiaru sie z
toba klocic
ja tesh!
i od dłuższego czasu nic nie piszę na temat [czyżby? ;]] bo
zazwyczaj wypowidałem się w 60 pierwszych postach tematu.
eot
Może przyjąć, że HBP to nowa postać i dać
sobie spokój (tylko nie uczeń 1 klasy, ani nowy nauczyciel OPCM)
Ja kompletnie nie widzę nikogo z obecnych bohaterów na stanowisku księcia,
to napewno ktoś nowy.
.
.
.
A z tym
feniksem to już jestem w 100% pewny, że to nie on jest HBP.
Ja tak myślałam od początku i nigdy w to nie
wierzyłam.
Taa, to ktoś nowy chyba.... tylko czy ze strony dobra
czy zła?
Moglby byc to ktos ze strony zla... Tak dla
urozmajcenia ksiazki
Nom ktoś nwoy mógłby być zły i być
tymksięciem półkrwi...bo jeśli książę półkrwi to będzie dobra psotać to
wszystkie ważniejsze stanowiska zostaną zajęte przez dobre postacie
Ty Vampir
Stanowiska jak stanowiska - przeciez dobro i tak pokona zlo wiec czasem
zastanawiam sie po co te wszystkie szopki.
Heh...ale wiesz mogła by Rowling zrobić
taką sytuacje zeby chociaż zdawało się że Voldzio może pokonać Harry'ego
Mimo dramatycznych losow
Harry'ego, smierci Syriusza (o zgrozo - obeszlo by sie bez tego
) , Voldemorta, Glizdogona , smierciozercow and God know what more, mam
przeczucie ze to (ksiazka) zakonczy sie Happy End 'em ...
Nie znam książki która nie zakończyła by
się happy endem
A ja znam... Tak sie konczy cylk Ender'a
; (
Ale na Harry'ego to nie dziala XP XD
Pewnie ze nie ...a Harry to w większości
książka dla dzieci i dzieci uznały by że Rowling by je okłamała gdyby Harry
zginoł...
Czy ja wiem... Syriusza jej zal nie bylo
Zreszta czy to wazne??
Rzeczpospolita "artystów"
"Antykatolicko ukrzyżowany (eee meska czesc ciala) przez polska
artystke jeko sztandarowe dzielo sztuki III RP, dajace nam bardzo wysoka
pozycje w rankingu kulturowym "postepowiej ludzkosci", ktorego
kryteria wyznacza miedzynarodowa awangarda."
Waldemar
Łysiak "Rzeczpospolita Kłamców - Salon"
--------------------------------------------------------------------------
---------------------
Forum "intelektualistow"
Ludzie myslacy w sposob niewiarygodnie nie wybredny, moderatorzy
spelniajacy wszystkie kryteria podlegajace przyjeciu do szkoly specjalnej
troski i nie kanczac na tym (na przykladzie kubika) pysznia sie swoja wiedza
(moze jednak jej brakiem??) i wszystkie teorie traktuja jako gorsze od
swoich (w prawdzie nie wysnulam takich wnioskow na wlasnej skorze ale
przegladnelam to forum...).
Bardzo mi przykro ale musialam to
wyrzucic z siebie zanim przestane zagladac na to forum.
dobra wracamy do tematu. może to być (może
wam sie to wyda śmieszne) ale kto jeszcze jak nie Neville Longbotom.
przecież nawet jako nieudacznik ma wielką moc i może być księciem Półkrwi.
neville jest czystej krwi
vold wybrał
Harry'ego własnie ze wzgledu na to, ze ten jest półkrwi. Od swojego
"krewniaka" spodziewał sie wiekszego zagrozenia.
aha. to neville odpada. a kto jeszcze?
A mówił ktoś, że półkrwi książe jest
czarodziejem nieczystej krwi ?? Chociaż to chyba logiczne, ale to ni musi
się tyczyć czarodziejskiej krwi.
Ale nie ejstem pewnien dlaczego
Harry'ego nazywają meiszańcem skoro miał magicznych starych....dopiero
jego strasza była z rodziny mugoli ale Harry byłz czarodziejskiej
rodziny....
wszyscy nazywają Harry'ego półkrwi bo
tak mówi Jo i tyle w tym temacie
W kazdym bac razie Harry nie jest ksieciem.
Kto ?? Osobiscie obstawiam nowa postac jako ze Jo powiedziala iz watek tej
postaci calkowicie wymazala z ksiazki 2. Czy w innych czesciach pokazala sie
ta postac (np. 3 czy tam 4 moze nawet 5) rowniez w to watpie. Sama Jo
moglaby sie obawiac ze ktos za szybko odkryje tajemnice...
będzie to za pewne ktoś kogo najmniej
się spodziewamy
albo
nowa postać albo ktoś kto jeszcze nie odegrał istotnej roli w życiu
Harry'ego.
tym bardziej że 'Książe' to osoba która ma
władzę czyms rządzić bądź jest najlepsza, wyrózniona.
To poprostu musi
być jakiś nowicjusz.
albo inaczej.
ktoś kogo znamy z tąd ze była o
nim gdzieś nie wielka mowa. był wspomniany i w zasadzie nie uznaliśmy go za
'istotnego' a teraz odegra wazna role
Raczej nie wydaje mi sie zeby ta postac byla
gdzies wspomniana... To by raczej nie mialo wiekszego sensu...
no nie wiem jak bedzie to się okaze ale
takie jest moje zdanie
Gadacie ze omawianie jakis postaci typu
"Zgredek" jest bzdurne - no i zgadazam sie z tym w pelni (zreszta
czasami zastanawiam sie jak moznaby cos takiego wymyslec - -' ) - tylko
po co wlasciwie jest ten temat ?? <<'
O_o jaka zmiana. Kolejny dekadent na forum
;p
tylko po co wlasciwie jest ten temat ?
coby
dowiedzieć się, kogo forumowicze obstawiają na hbp?
Child i bez ciebie mam fatalny humor -
nie dobijaj mnie <<'
Skoro tak bardzo chcecie sie
dowiedziec kogo forumowicze obstawiaja to nie zrzedzcie ze "ta teoria
jest bezsensu a ta taka sobie" <<'
>Ja sie zmieniam ^^ !! wiecej nie powiem nic
sarkastycznego!! Pomaranczowa alternatywa!!<
Ja tam uważam ze Zgredek byłby świetnym
księciem jako że jest najmniej skrzacim skrzatem domowym i zarazem jest
najbrdziej ludzki ze skrzatów i najbardziej skrzaci z ludzi...więc tak jakby
łączy te dwa rodzaje...
Znając Rowling to będzie dla nas wszystkich
szok. Tak właściwie to kiedy przeczytałam pierwszy raz tytuł szóstego tomu
to w przeciwieństwie do większości osób nie pomyślałam ze to będzie jakiś
człowiek. Serio. Odrazu przyszła mi myśl, że to będzie jakaś legenda o
istnieniu domniemanego księcia lub coś takiego. Albo np. ten książe już nie
żyję. Był to któryś z za łożycieli hogwartu albo średniowieczny znany mag. A
może przepowiednia? wpis w księgach znaleziony przez wielką twórce
hogwartu??? A co do artykułu to jęśli ta dziewczyna obstawia feniksa to ja
jestem za bazyliszkiem. Był w drugim tomie, a w piątym to nie pamiętam sle
to szegół XD. Chociarz nadal się wacham, nad teorią że nie będzie żadnej
materialnej osoby..
przynajmniej ktos juz sie zaczyna wahac co do
mojej teorii;-)
Bardzo podoba mi sie teoria ze ksiaze nie
zyje tzn. byl ale sie zbyl XP XD
Taa super pomysl - krazyla jakas
legenda o jakims zlowieszczym duchu ktorego pod koniec Lord Voldemort wywola
i Harry bedzie musial go wyslac spowrotem do krainy Hadesu XP XD
Jednak co do bazyliszka - nie zgadzam sie z tym zupelnie. Watek tej osoby
zostal calkowicie usuniety przez Jo z ksiazki 2 .
hmm.... a moze Neville bedzie tym ksieciem? albo... Malfoy?
Tylko zastanow sie czy Neville albo Malfoy sa pol - krwi... ; /
PS. - Daga - Gdyby bazyliszek okazal sie animagiem zdecydowanie bylaby to osoba
jest!!! w koncu trafilem na
to forum!!!!!!!
to świetnie
Pottermenka --->
czemu wy zakładacie że ten ksiąze będzie po
stronie dobra?? przecież to możę być jakiś nowy sługa Volda
Harry Potter and Half-Blood Prince
halllo hallo dzwoni???
dzwoni, dzwoni. tylko chyba nie w tym kościele co trzeba.
o co ci chodzi z tym Harry Potter and Half-Blood Prince?
Połkrwi to znaczy ze Vold by go nie przyjał na słuzbę bo jest mieszancem.
Mam taką obiekcję, że Księciem Półkrwi MOŻE być Hagrid. Argumenty:
- Matką Hagrida była olbrzymka, mogłabyć ona jakąś znaczącą postacią w świecie olbrzymów, może nawet była ich królową; ojciec był czarodziejem - nie ulega wątpliwości, że Hagrid jest półkrwi;
- Myślę, że Hagrid jako przyjaciel Harry'ego powinien odegrać dużą rolę;
- W II tomie jest bardzo duża wzmianka o nim, a jak sama Rowling stwierdziła w drugiej części można się sporo dowiedzieć;
Dlatego ja wcale bym się nie zdziwiła gdyby Księciem Półkrwi został nasz szacowny gajowy Rubeus Hagrid.
Osbiście nie wierze w to, że HBP jest Hagrid, ale za tym argumentem przemawia fakt, iż może nie chodzi tu o czystość krwi czarodziejskiej, a może chodzi o to, że Hagrid jest półczłowiekiem. Płynie w nim półkrwi człowieka pół olbrzyma. Może tu o to chodzi??
o... fajne.... takiej teori jeszcze nie słyszałam... swoją drogą to bardzo ciekawe faktycznjie przekonywująca opinia. wszyscy się zastanawiają czy to oznacza księcia, który sam jest "półkrwi" czy osobę, która będze księciem "półkrwstych". a nigdzie sie chyba jeszcze nie pojawiło, ze chodzi o normalnego, rasowego mieszańca. takim jest Hagrid i może on być tym ksieciem, bo coś mi się zdaje, ze słowa "strażnika kluczy" w angielskiej wersji nie były na darmo pisane z wielkiej litery...
no przecież Hagrid jest pół pół krwi..
TZN. - jest półolbrzymem ale i jest półkrwi w sensie że jego ojciec był czarodziejem a matka olbrzymką.
A nie tylko to pierwsze.
no niby faktycznie, niektóre rzeczy wskazują na Hagrida, ale on ma być... księciem? eem. on nie wiem.
Wiemy tylko jedno - na pewno ktoś z nas ma rację :]
Anagda - to nie o błyskotliwośc chodzi :]
To tylko wesoły optymizm...
A teraz już na 6 czekam - może będe miał po angielsku :]
tylko 76 dni??!!
Skąd wiesz??
bo premiera jest bodaj 16 lipca
O.. Spiżobrzuch jest w Australii prawie do końca lipca.. to pewnie mi przywiezie świeżutkieog Harry'ego :]
Super !!
A co z małym Euanem, ktory w piątym tomie został przydzielony do Gryffindoru. Rowling stwierdziła w jednym z wywiadów, że odegra on jakąś rolę w książce. Mugolakiem chyba nie jest, bowiem z tego co się orientuje wiedział coś niecoś o świecie czarodziejów, a przynajmniej o Potterze. Poza tym nie został przydzielony do Slytherinu co może oznaczać (ale wcale nie musi), że czystej krwi nie jest.
Co o tym sądzicie???
jaki Euanen??? nie kojarze kolesia...
"-Abercrombie, Euan.
Z szeregu wyszedł niepewnym krokiem ów prezerażony chłopiec, którego Harry wcześniej zauważył, i nałożył kapelusz na głowe; nie opadł ma aż na ramiona tylko dlatego, że oparł się na wielkich odstających uszach.(..)" - HP iZF, Rozdział : "Nowa piosenka Tiary Przydziału", str. 233
Tak.. to wszystko przez te uszy.. na bank
jest księciem...
Duże uszy to podstawa do bycia księciem, masz rację
ludzie.... lepszej to ja jeszcze teori nie słyszałam! "MUSI ZOSTAĆ KSIĘCIEM BO MA DUŻE USZY".....
To wywnioskowałem z wypowiedzi Conrada :]
Tak mówi książka, a co do uszu to może się okazać, że będzie dobrym graczem Quidditcha, bo zwiększą jego aerodynamike i będzie śmigał jak odrzutowiec
Jako kto?
jako np. ścigający. przecież Angelina już w VII klasie bodajrze...
Toż te uszy będą go hamowały :/
Mógłby być obrońcą, ale jest nim na razie Ron
Niee - moze maja oplywowy ksztalt ?? ; >
będzie naprowadzać się na kafla/znicza za pomocą ultra i infradźwięków ;]
jak supersonik-kakofonik ;p
Chcesz zasugerowac ze bylby slepy? Chyba nie trzeba specjalnej aparatury sluchowiej (XD) zeby "naprowadzic sie" na duza, odblaskowa, czerwona kula - Na Boga, nie rob z chlopaka Krecika ; >
wicie cu... cus tu offtopem zajezdza...
no niezly niezly:) W kazdym razie ja nie bede orginalny i tez uwazam ze Ksieciem jest nowa postac.
Oprócz głosu w sondzie chciałam tu zamieścic pewnien "fakt" z penej strony internetowej . na pytanie " Kim będzie półkrwii książe?" Rowling odpowiedziała:
"Ani Harry, ani Voldemort - żaden z nich nie będzie tytułowym Księciem Półkrwi. Nie należy doszukiwać się żadnego kruczka Rowling - skoro Voldemort nie jest Księciem, to nie jest też nim Tom Riddle, bo to jedna i ta sama osoba. Te słowa padły z ust samej Rowling!"
Więc dlatego w sondzie oddałam głos na nowa postać
Watpie aby ktos z forumowiczow tego nie znal Byc moze byla mowa o tym w tym watku, choc nie jestem pewien.
Według mnie .. jest nim Draco Malfoy. Wydaje mi się że half Bold Prince jest związany ze Slytherinem...
wg mnie to ktoś nowy :nutella:
Nie tylko według ciebie Chociaż może to być całkiem nowa postać, kto wie
McClaggan to prawdopodobnie brat Quirrela [czy jak to sie tam pisze] mam już angielską wersje 6 tomu [YeAh] więc wiem... moge wam tylko powiedzieć, że [z tego co mi brat powiedział, co wyczytał] że brat Quirela będzie prowadził Obrone przeciw ciemnym mocą... a, i oprócz końcowego epilogu ostatnie zdanie z 6 tomu to: "Yes Dudley", Said Harry taking a deep breath. "Now... now I am ready to go".
Nie powiem wam co było wcześniej, bo odbiore wam przyjemność czytania teraz tylko wiecie... właściwie nic wam to prawie nie dało , że albo to będą ostatnie słowa Harry'ego, albo wręcz przeciwnie:D A TYTUŁ OSTATNIEGO ROZDZIAŁU TO: HARRY'S FINAL TRIAL [ finałowa próba, albo coś podobnego ]
moderatorzy proszeni do działu AGD/RTV...
GaGa - ponieważ jesteś nowa może jeszcze nie wiesz, ale nie można wyjawiać ŻADNYCH informacji dotyczących HP&HBP
a tak btw to niby skąd masz VI?
a ja sądzę, że powinno się zamknąć ten temat. przynajmniej do czasu dostarczenia nam jakichkolwiek nowych informacji na temat Księcia...
wsztretni nabijacze ;>
"ziew"
To forum jest do spojlerowania
"uff"
właśnie vigga... tutaj raczej nie ma się kto czepiać do tego, że ktoś wyjawia coś z HBP. kto nie chce sie niczego dowiecieć to tutaj po prostu nie wchodzi... proste i logiczne... a kto CHCE to nie ma powodu jeszcze jakiegoś dodatkowego odznaczania.
Tylko proszę nie dawać tematów s stylu:
Arthur Weasley nie żyje!!!
w VI rozdziale
Bo w widoku forum głównego i tak sie pojawia nazwa tematu.
no to to akurat przegięcie ale chyba aż takim idiotą to nikt nie jest... chociaż... wiele sie juz naoglądałam...
"aż takim idiotą"??? No faktycznie nie. Ale wrednych złośliwych i chamskich jest pod dostatkiem. A to główny powód.
a no dooobra, niech wam będzie ;P
no, ale chyba mogę wiedzieć, skąd niby masz ten VI tom...?
Na pewno od tych dwóch facetów, co go wykradli... to jej znajomi
no nie wiecie???
przecież księciem jestem ja
i wcale nie jestem półkrwi
jestem czystej krwi czarodziejem
nie było czasem kiedyś powiedziane że ten książe półkrwi odgrywał ważną rolę w II i V tomie? nie wiem jakoś mi się obiło o uszy no to w takim razie nowa postać nie bedzie tym księciem
a postacie występujące w II i V tomie (odznaczjące w nich jakąs role) to wg mnie: Fawkes i Lockhart
chociaż Lockhrat to mi raczej na tego księcia nie pasi prędzej bym Fawkesa obstawiała chcoiaż i to tu trcohę śmierdzi...
poczekamy zobacyzmy
Szczerze mówiąc to jakoś nie wierzę, aby po tych wszystkich zabezpieczeniach jakie wprowadzono, udało sie komuś umieścić choć fragment nowego tomu. Pewnie ktoś dla podpuchy umieścił fałszywy tekst i napisał, że to prawdziwy
...no ktos musial miec chyba niezla fantazje i spoooro checi ;P
a w kazdym razie musial zadac sobie sporo trudu.
no coz sam nie jestem pewien autentycznosci tej wersji. jeszcze nie zaczalem czytac.
hm choc byc moze jest sposob by ocenic 'prawdziwosc' tegoz dokumentu.
moglbym zamiesic posłowie autora a jakis 'znawca sztuki' wydalby fachowa opinie czy to Rowling czy to nie Rowling! o!
...w ostatecznosci mozna powolac komisje sledcza :]
EDIT: dobra nieważne
mam wersje o ktorej mowi GaGa.
przeczytałem pierwsze 5 stron. nie mam zadnych watpliwosci iz nie jest to dzielo Rowling
oprocz brata Quirrela sa taki smaczki jak Harry mowiacy Dudley'owi ze jest czarodziejem, Lily i Petunia corkami voldemorta etc...
no tak. no to to jest na pewno Rowling nie no ... faktycznie ktoś napisał i podał za prawdziwe, zeby głupich w bambuko robić. tych złodzieli złapali niemal od razu jak ukradli te ksiązki. nawet nie zdążyli przeczytać co dopiero przepisać ileś tam stron.
Zgadzam się z Anagdą. Niby kiedy mieliby to zrobić?
Mi też parę miesięcy temu ktoś przysłał na maila jakieś dzieło, zarzekając się, że to oryginalny 6 tom. Włączyłam... jakiś długawy tekst po angielsku był... ale nawet nie czytałam Chyba ktoś nie zna pojęcia fan fiction
tak odbiegając od tematu to niektóre są nawet fajne
a teraz wracając już do topicu...
ostatnio zastanawiałam się kto może być tym księciem... wyrzuciłam wszystko z głowy i stwierdziłam, że Dumbledore mógłby być dobrym kandydatem. bardzo mało wiemy o jego przeszłości. (ale jego rodzice byli najprawdopodobniej czarodziejami, bo jak w którymś tomie było napisane, że kiedyś swatali się tylko między sobą. a Dumbel przecież młody to to nie jest).
i może tytuł będzie oznaczać książę półkrwi (- stych)? nie wiemy jak pan Polkowski przetłumaczy ta nazwę czy co...
Coś mi nowy kandydat nie pasuje. Ponoć ta postać (podkreślam: Ponoć!) występowała już w II tomie, więc raczej nie może być nowa.
Ja jestem za Godrykiem Gryffindorem. Nie zdziwiłabym się gdyby się okazało, że Potter jest w jakimś stopniu z nim powiązany. Może nawet jest jego potomkiem. To mogło by wyjasnić dlaczego Voldi wybrał Harry'ego: dziedzic Salazara kontra dziedzic Godryka.
Może trochę wydumane, ale cóż...
Zgadzam sie z tobą, że Harry może być dziedzicem nawet mogę być tego pewna, ale wszystko ukaże się w szostym tomie
Luuudzie poczekacie do stycznia 2006 roku to sie sami przekonacie kto jest Księciem Półkrwii
Z polskim wydaniem, żeby tylko do stycznia.
Niecierpliwi i tak dowiedzą się prędzej.
Moż Ksieciem półkrwi jest feniks, który jest animagiem.
J.K.Rowling powiedziała, ze Ksiaże półkrwi to jest ktoś którego Harry spotkał w Komnacie Tajemnic.
A tam oprucz Jini, Harego, Voldemorta, bazyliszka był feniks.
I może właśnie to on jest tym ksieciem półkrwi.
Feniks – może i tak . W komnacie byli: Harry i Ginny – to ona otworzyła komnatę, Voldi i bazyliszek... i feniks... i sztylet... i tiara Harry i Ginni odpadają a Voldi – jako dziedziniec Salazara tym bardziej. Sztylet – nie może bo to rzecz martwa, Tiara – niby gada i żyje ale...bez przesady. . .to zostaje tylko feniks – zagadka rozgryziona???
Pomysł z Feniksem animagiem jest dobry przecież jeden z rozdziałów książki ma się nazywać "Felix Felicis" może w tym rozdziale zostanie ujawnone że Feniks jest animagiem i księciem półkrwi (czyżby naprawdę udało się rozgryść tajemnice VI tomu) mam już dość czekania
We wszystkich wypowiedziach uderzyło mnie jedno: dużo jest zdań, z których wynika że osoby, które są czystej krwi, nie mogą być już HBP. Ale dlaczego? Ta półkrwistość księcia nie musi (ale może) być związana z czystością lub nieczystością krwi. HBP może być przykładowo dzieckiem bez śladu mugolskiej krwi, a sam tytuł księcia odziedziczyć po rodzicu (ojcu zapewne). Idąc dalej tym tropem HBP szukałabym wśród potomków starych rodów (czyli duża jest szansa, ze będzie to postać negatywna). HBP może być np. jakieś ogniwo pomiędzy Tomem Riddle i Malfoy'em czy Syriuszem (to tylko przykład).
Uważam, ze warto brać też pod uwagę mieszańców rasowych, takich jak Hagrid (Jednak sama nie przychylam się do tej myśli). Brałabym też pod uwagę duchy: wśród nich moim faworytem jest Krwawy Baron, którego się wszyscy boją Nie należy też zapomnieć o Prawie Bezgłowym Nicholasie de Mimsy-Porpington:)
A poza tym:
Jestem nowa na tym forum, ale mam nadzieję, że się wkręcę
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)