jak sam tytul wskazuje chcialabym poznac
wasze opinie na temat nauczycielki wrozbiarstwa. Jak powiedziala
Mc'Gonagall straszenie uczniow smiercia to jej ulubiony sposob witania
uczniow, z drugiej strony wiedziala, ze newil uposci filizanke (chociaz on
jest caly udany wiec mozna sie bylo tego spodziewac :P ) Jesli o mnie chodzi
to przepowiednia dla Lavender ze to czego sie boi przydarzy sie ktoregos
tam pazdziernika - to po prostu sciema i zbieg okolicznosci...no ale to
tylko moja opinia :) piszcie co wy sadzicie na ten temat, pozdr for all :*
cos mi się zdaje że taki temat już była,
ale cóż.
tak jak większość uczniów z Hogwartu, ja tez sądze, że to
jedn wielka ściema. nawet Firenzo nie zrobił na mnie jakiegoś piorunującego
wrażenia jeśli chodzi o "przepowiadanie przyszłości". takiego
przedmiotu nie powinno byc w Hogwarcie., A zwłaszcza nie powinnien go uczyć
taki nauczyciel jak Trawely
QUOTE |
tak jak większość uczniów z Hogwartu, ja tez sądze, że to jedn wielka ściema |
niekoniecznie to taka wielka sciama... w
koncu dwa razy udalo sie Tralewney przepowiedziec przyszlosc. i w dodatku
jakie to byly przepowiednie...! chyba jedne z najwazniejszych w calej
historii czarodziejow (no moze troszke przesadzam )... to, ze wiedziala, ze akurat 17 pazdziernika cos sie
stanie Lavender tez nie jest raczje zbiegiem okolicznosci. tak samo ten
ponurak. w sumie to Harry nie zginal, ale jednak wielki czarny pies byl.
Nie wiem już sama czy to ściema czy nie
.
Było kilka przypadków ale to o niczym nie świadczy
Ale raczej mi sie wydaje ze to ściema
moim zdaniem, ona ma prawdziwe
przepowiednie ale tylko czasami w związku z tym że miała jasnowidzącą babcie
to pokrewieństwo robi swoje ale gdyby nie babcia to nie umiałaby
przepowiedzieć nawet pogody... to z Nevillem to była ściema, bo od dawna
napewno po szkole chodziły słuchy że gruby Longbottom nic nie umie i
wszystko nieszczy więc ona po prostu mu troche pomogła to znaczy że wywarła
na nim presję mówiąć że coś upuści a on sie tak tym przejął (wiecie, wróżba,
te sprawy) że po prostu nie mógł jej nie upuścić... a Harry'emu tak
przepowiada śmierć z bardzo prostego powodu, przecież to onajest autorką
przepowiedni i pewnie jest przekonana że harry sie przekręci w potyczce z
voldemortem
dwie prawdziwe przepowienie mówice? to
pewnie takie chwilowe "natchnienie". ogólnie rzecz biorąc na pewno
nic nie widzi w tych fusach i kulach i robi to tylko dla picu. ale trzeba
jej przeyznać, ze dwa (a właściewie trzy razy dolczając jescze
przepowiednie) że miała fazki. chociaż, gdybym zjada jakieś
"grzybki" czy inne "ziółka" to pewnie też bym miała
wizja.....
taak... Trelawney jest beznadziejna... i
wydaje mi sie że Dumbledore trzyma ją w Hogwarcie tylko przez tę
przepowiednię o Harrym i Voldemorcie... chce ją miec przy sobie, żeby byla
bezpieczna
bardzo lubię sybillę!
jest czarodziejką, ale jednocześnie jest taka
ludzka. żyje w cieniu swoich przodków - wszyscy oczekują od niej niewadomo
jakich przepowiedni. nic dziwnego, że jest trochę "pomyluna"
a, że ma dar - to już udowodniła.
Myślę,że małe przepowiednie jak
stłuczenie fliżanki to ona ma.Ale gdy coś jest poważnego to się myli.No
chyba że oczy jej staną w słup zmieni ton głosu itp.
Wydaje mi się,że ona
umie trochę przewidywać i to tylko z powodu na swą praprapraprapra babcię.A
gdy mijał czas to coraz słabiej jej dzieci umiały wróżyć.
I wynik jest
taki jaki widzimy.
No cóż Sybilla moze nie jest typową
wieszczką, jednak jakiś dar prorokowania ma. Czasami udaje jej się coś
wywróżyć, hm..sama nie wiem co o niej myśleć. Za dużo myśli o śmierci
ahrry'ego cały czas mu mówi o niej, no cóz na razie się to nie
sprawdziło, zobaczymy co będzie później.
Może ta Trelawney, którą wszyscy uważają za
taką idiotkę nie potrafiącą przeiwdywac przyszłości, rzeczywiście ma w sobie
jakieś zdolności? Tak było w micie o Kasandrze- miała dar jasnowidzenia a
nikt jej nie wierzł.
To, czy Sybilla umie przeiwdywac przyszłosc dowiemy
się z nastepnych tomów- może Harry będzie ministrem magii i ojcem gromadki
12 dzieci? (była o tym wzmianka w 5 tomie, chociaz wątpie żeby była ona
prawdziwa : )
QUOTE (Nutella @ 22.05.2004 12:17) |
może Harry będzie ministrem magii i ojcem gromadki 12 dzieci? (była o tym wzmianka w 5 tomie, chociaz wątpie żeby była ona prawdziwa : ) |
QUOTE |
może Harry będzie ministrem magii i ojcem gromadki 12 dzieci? |
To:
QUOTE |
to pewnie takie chwilowe "natchnienie" |
QUOTE |
No chyba że oczy jej staną w słup zmieni ton głosu itp. |
QUOTE (Puszczyk @ 23.05.2004 15:10) |
...tak naukowo nazywa się to "TRANSEM" i nawet wróżka która nigdy nie przepowiedziała żadnego wydarzenia - które się spełniło - choć raz w życiu przechodzi w stan Transu i to co wtedy powie zawsze się spełnia. Dlaczego? Tego jak na razie nie wytłumaczono. . . |
Wtedy gdy Trelawney chce cos
przepowiedziec jej sie nie udaje, ale gdy chce to sie udaje.
fakt faktem dla mnie jest ona jakas dziwna,
ten dar przewidywania to chyba jakas sciema
no nie?!
po prostu trzmiel w okularach
spadek po kasandrze trelawney... owszem ma
widzenia. Jest to mozliwe poniewaz w swiecie HP istnieje cos takiego jak los
który mozna przewidziec.
Wszyscy mówia to Ron jest prawdziwym jasnowidzem
a ja mówie NIE. Ron jest po prostu tuba propagandowa Jo dzieki której może
ona nam dawac ślady co będzie dalej...
Prawdziwą jasnowidzka była Lily
Evans. Dlatego wyszła za Pottera bo wiedziała, że powinie syna który bedzie
miał moc pokonania Volda. Dlatego chciała pomóc Snapkowi bo wiedziała jaka
jest jego przyszłośc... Dlatego tez prawdopodobnie nie zgodziła się by
Potterowie zostali zamknięci w Hogwarcie. Wiedziała ze musi wraz z męzem
oddac zycie za Harry'ego.
QUOTE (kubik @ 25.05.2004 21:23) |
spadek po kasandrze
trelawney... owszem ma widzenia. Jest to mozliwe poniewaz w swiecie HP
istnieje cos takiego jak los który mozna przewidziec. Wszyscy mówia to Ron jest prawdziwym jasnowidzem a ja mówie NIE. Ron jest po prostu tuba propagandowa Jo dzieki której może ona nam dawac ślady co będzie dalej... Prawdziwą jasnowidzka była Lily Evans. Dlatego wyszła za Pottera bo wiedziała, że powinie syna który bedzie miał moc pokonania Volda. Dlatego chciała pomóc Snapkowi bo wiedziała jaka jest jego przyszłośc... Dlatego tez prawdopodobnie nie zgodziła się by Potterowie zostali zamknięci w Hogwarcie. Wiedziała ze musi wraz z męzem oddac zycie za Harry'ego. |
hehe, kubik rozwalasz mnie ^^
Btw.
Trelawney jest starą oszustką na co dzień, ale czasami (czyt.
"już" dwa razy) miewa przejawy odziedziczonego talentu do
przepowiedni. Reszta to zgrabna ściema podparta talentem do przewidywania...
Według mnie może i czasami (kiedy jest w
transie )przepowiada przyszłość a czasami nie. Niewiem czy tak jest ale tak przepuszczam.
Ma dar przewidywania, w koncu musiala
przepowiedziec ze Voldi wroci. Ma ale gdy chce cos przewidziec cos na sile
to nie potrafi. Chociaz powiedziala Nevillowi ze stlucze filizanke...
że stłucze filiżanke to było do
przewidzenia, widząc nevila mogła się domyślić, według mnie to raz na jakiś
czas krew jej przodków się objawia w postaci przepowiedni
Moze i tak ale skad mogla wiedziec ze
akurat na nastepna lekcje on sie spozni?
Może czasem jej się coś uda...
Ale
ogólnie wali ścieme.
Cały czas, że "Harry zginie !"
A on
cały czas wychodzi cało.
Ale przepowiednia na końcu V
tomu była prawdziwa !!!
Trelawney powinna trafić do Świętego
Munga!!!!! Na uraz głowy!!
Dumb przecież
stwierdził, że ją tylko dlatego przyjął bo mu przepowiedziała tajemnice o
HP.
Czasem dostaje olśnienia!!:D
Taaak zgadzam sie musi jak najszybciej
znależdź sie w Mungu !!!!!!
O tak
CZASEM dostaje olsnienia
a tak na codzień to wali
ścieme.
( Dlaczego Dumbel jeszcze jej ne wyrzucił ?)
To chyba
tylko przez tą PRZEPOWIEDNIE.
Ale z tą parvatti miała racje
Nie róbcie z Trelawney jakiejś
wariatki! Każdy kto przepowiada ma swe dobre i złe dni. Pozatym
zauważcie - gdy Sybilla nie ma nastroju do przepowiedni lub zbliża sie coś
ważnego to wtedy właśnie wpada w trans - a kiedy wszyscy są przekonani ze
jest prawdziwą wieszczką - zaczyna się puszyć i gada wszystko co jej ślina
na język przyniesie.
re up
Przecież jest wariatką
=="
No ale jeśli nie jest to doskonale to kamufluje ;>
QUOTE (Atina @ 31.05.2004 16:31) |
Przecież jest
wariatką ==" |
To fakt. Ale właśnie czytam 3 część. I
tam przepowiada Omen śmierci na jednej z pierwszych lekcji, pamiętacie ?
Harry widział jednak tego psa, no i jakoś za pierwszym razem jej się udało,
Harry mógł wtedy widzieć ponuraka, nie ??
Zastanawiam się czy to nie był
Syrius Black ???
Albo na lekcji przepowiedziała Nevillowi, że stłucze
filiżankę i stłukł.
Co o tym sądzicie ?? Może jednak ma coś z Kasandry
we krwi ??
Jeśli chodzi o NEwilla to wywarła na
niego presje. I wlasnie chodzi o to ze wywiera mna ludziach presje a one
wierza w to no i wiecie.
Poprostu czasami ma szczescie. A po przotklach
to raczej nic nie ma:D
QUOTE (kubik @ 25.05.2004 20:23) |
Prawdziwą jasnowidzka była Lily Evans. Dlatego wyszła za Pottera bo wiedziała, że powinie syna który bedzie miał moc pokonania Volda. Dlatego chciała pomóc Snapkowi bo wiedziała jaka jest jego przyszłośc... Dlatego tez prawdopodobnie nie zgodziła się by Potterowie zostali zamknięci w Hogwarcie. Wiedziała ze musi wraz z męzem oddac zycie za Harry'ego. |
Moze i sciema. Ale co powiecie o
króliczku Lavender (albo Parvati), O filizance Nevill'a, o odejsciu
Hermiony no i oczywiscie o przepowiedni dotyczacej Harr'ego i
Voldemorta.
QUOTE (N'talia @ 08.06.2004 08:17) |
Moze i sciema. Ale co powiecie o króliczku Lavender, o filizance Nevilla, o odejsciu Hermiony no i oczywiscie o przepowiedni dotyczacej Harry'ego i Voldemorta. |
Jako, że ma przodków ma odrobinę daru
przepowiadania - a ze wszyscy od niej wymagaja Bóg wie, czego, to se musi
radzić ściemniając na okragło...
Może ma jakieś przebłyski prawdziwych
wróżb...
No a na pewno co jakiś czas (raz na 13 lat hehe) jej wewnetrzne
oko cos widzi
QUOTE |
Troche to jednak dziwne bo Umbridge nic nie przepowiedziala.. |
musze sie zastanowic ;P
QUOTE (Nutella @ 08.06.2004 16:15) | ||
Nie pamiętam zbyt dobrze, ale to było
podczas tej wizytacji? Jeśli tak, to Trelawney nie miała po prostu wtedy
natchnienia i weny, działa pod presją Umbridge, była zdenerwowana i zaczęła
zmyslać jakies bajdy. |
No wiecie biorąc pod uwage co było potem
[wycieczka z centaurami plus lanie rózga gratis] to Sybilia miała rację XP
Odpowiadam do tematu, nie czytałam postów,
uprzedzam (jak zwykle):
Sybilla ma dar jasnowidzenia- miała dwie
prawdziwe przepowiednie, więc musi umieć przewidywać... A te jej
zwykłe "Harry Potter zginie", to przecież jest po prostu
zabawne! I dla Harry'ego w sumie też... "Gdbym umierał za
każdym razem, kiedy mi to przepowie, to byłbym już czymś w rodzaju
skondensowanego ducha...". A zupełnie mnie rozbroiła,jak oświadczyła,
że: "Nie grozi ci śmierć, ale zostaniesz Ministrem Magii, dożyjesz
sędziwego wieku i będziesz miał dwanaścioro dzieci"... Lubię, ją, jest
przekomiczna ("każdy z jego snów, nawet ten o jedzeniu owsianki,
przepowiadał nagłą i nieprzewidzianą śmierć", piękne!)
(heh, w jeakiś wesoły nastrój wpadłam )
na pewno jakiś dar przewidywania
posiada. w końcu te 2 przepowiednie, o HP i LV to było COŚ. a co do reszty -
wątpie.
ale w sumie gdyby jej nie bylo w książce, to kogos by zabrakło - śmieszna
jest po prostu...
A co sie dzieje z wrózbita kiedy
przepowiada przyszłosc? Czy zmenia mu sie głos i jest w transie? Czy nie
robi tego?
Otóz to. Ktos przemawia przez Sybillie... tylko kto?
stan typowy dla medium - oczy w słup,
głos w studnię i przemowa zza światów...
czyli prawdopodobne jest to, że
Sybilla prędzej jest jakimś me(n)dium, niż jasnowidzącą kobieciną.
QUOTE (kubik @ 21.06.2004 15:14) |
Ktos przemawia przez Sybillie... tylko kto? |
Zgadzam sie z Ronem ze tralewny to stara
oszustka.Tylko przepowiedziala juz 2 przepowiednie i jakos tak sie
sprawdzaja wiec nie wiem co myslkes.I moglaby nie przepowiadac Harryemu
ciogle smierci.Ale w 5 czesci mowi ze bedzie dlugo zyl itp. wiec sama nie
wiem o co jej chodzi,Moglaby trzymac sie jednej wersji.Ale juz jej nie ma i
mysle ze lepsza ona niz ten centaur... Awy co myslicie???????????
Ja myślę ,że ona ogólnie zmyśla a raz na
jakiś czas ujawnia się jej dar i tyle.
inga =>
taa tylko dwie jakieś
wieśniackie przepowiednie bez zadnego znaczenia phi!
Zastanawiam się, dlaczego Sybilla
wygłasza swoje przepowiednie, tylko wtedy, gdy jest w czyimś towarzystwie.
Chyba, że wyjawiła już wiele więcej przepowiedni, niestety, samej sobie
Czyżby rzeczywiście ktoś mówił za nią? A co czuje Trelawney po takiej wizji?
Może tylko udaje, że nic nie pamięta, bo boi się, że przepowiedziała coś
osobie, do której nie ma pełnego zaufania. Sama nie wiem..
Ja się przychylam do tego, że Trelawney
jest medium.
QUOTE |
Zastanawiam się, dlaczego Sybilla wygłasza swoje przepowiednie, tylko wtedy, gdy jest w czyimś towarzystwie. |
QUOTE |
I moglaby nie przepowiadac Harryemu ciogle smierci.Ale w 5 czesci mowi ze bedzie dlugo zyl itp. wiec sama nie wiem o co jej chodzi,Moglaby trzymac sie jednej wersji. |
Hmm...ja uważam,że ona po prostu jest
bardzo zatopiona w swoim przedmiocie,ale czasem objawia jej się dar
przepowiadania...
Czasem się w niej to wewnętrzne oko
ujawnia, ale bardzo żadko...
Ona chce na siebie zwrócić uwagę, a zarazem
udowodnić sobie że jednak jest prawdziwą przepowiadaczką przyszłości.
Ja tesh myślę, ze Sybilla jest
medium. Miała według Dumbledora 2 PRAWDZIWE przepowiednie, a może miała ich
dużo więcej. Tego nie wiemy i możemy sie nie dowiedzieć. Z drugiej strony
tyle razy Harry miał umrzeć, że "stałby się medyczną
osobliwością", ale... może faktycznie zginie w 7 tomie? Sybilla jest
trochę stuknięta na punkcie swojego wewnętrzego oka, co nie znaczy, że nie
ma daru jasnowidzenia LUB jest medium.
P.S. Jo może sobie inaczej
wyobrażać kobietę jasnowidzącą a medium niż wszyscy. To ze wpada w trans nie
znaczy, że ktoś przez nia przemawia.
eee tam... na lekcjach ewidentnie gra
niczym Gulczas w Big Broderze. Sama McGonagall mówiła, że T. zawsze upatrzy
sobie ucznia, którego męczy potem przepowiedniami o smierci. Harry, jako że
jest Harry'm, jest bardzo wygodną "ofiarą", bo wszyscy wiedzą,
że ma na pieńku z Voldim. Prawdopodobieństwo, że zginie wynosi fifti fifti,
więc możliwe, że T. będzie sobie mogła krzyknąć "a nie
mówiłam!?".
poza tym, kobieta może mieć obsesję.
<!--emo&:huh:--><img
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/huh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' /><!--endemo-->
co do jej prawdziwych przepowiedni... JK po to
"uśmieszniła" tę postać, żeby teraz wszyscy się zastanawiali, jak
to z tą Trelawney jest. Niby stara oszustka tudzież wariatka tudzież
"Gulczas, a jak myślisz?", a przepowiednia dotycząca pojedynku
Voldzia z Harry'm jest teraz jednym z kluczowych wątków.
skąd jej
się to wzięło? może dar jasnowidzenia u ludzi objawia się raz na jakiś czas?
albo tylko w krytycznych momentach (i dalej: kto decyduje, że to jest
właśnie taki "krytyczny moment"?)? a może, jak ktoś wyżej już
napisał, jest medium? http://forum.freeware.info.pl/gry/uncharted.html
śmierć Binki'ego to był przypadek.
2 razy jej się udało... a tak poza tymto
jest z niej rura....
I lepiej, żeby Firenzo ich uczył Wróżbiarstwa....
Tak, niby tak, może by było trochę
ciekawiej ,ale od niego też się nic nie nauczą!
No wiecie te centaury
i ten ich wrodzony 'dar' i tajemniczość...
Chciałbym zauważyć, że jednak Firenzo był
inny niż pozostałe centaury... i lekcje prowadził bardzo
fajnie....
Owszem, częśc jas np. Zakała były powalone... jednak nie
uogólniajmy...
Chciałem zauwarzyc, że na lekcji
wróżbiarstwa Mars zwiastun wojny wisiał dokładnie nad Harrym. Był to ślad o
bitwie w DoM oraz o tym, że Harry nie będzie trzymany w cieniu przez
Zakon...
Trelawney to oszustka ale dwa razy udało jej się przepowiedzieć. ( dwa razy WoW !! ).
QUOTE (Asia @ 10.08.2004 21:33) |
Trelawney to oszustka ale dwa razy udało jej się przepowiedzieć. ( dwa razy WoW !! ). |
A może z każdym wróżbiarzem jest tak, że
trochę zmyśla, a trochę mówi prawde.... Ale Sybilla ma conajmniej dwie
prawdziwe przepowiednie.... Wiecie jakie... A odnośnie tej akcj z Nevillem i
filiżankami, to może trochę polega na autosugestii...
Też mi się wydaje z tą autosugestią.
Wątpie, żeby prawdziwy wróżbiarz zmyslał. Przecież Finezo jakoś przewiduje przyszłość i nie wymyśla sobie historyjek.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)