Nie raz próbowałem poruszyć temat którego
wiele osób nie dostrzega przez nienajlepiej przetłumaczoną wersję pottera na
polski. Chodzi mi konkretnie o książkę HPIKF, o rozdział zatytułowany
"The Keeper of the Keys" i o zdanie:
"...True, I
haven't introduced meself. Rubesus Hagrid, Keeper of Keys and Grounds at
Hogwarts..."
Poprawność gramatyczna zdania jest dziwna->
oczywiście Hagrid nie jest Brytyjczykiem -> ciągle popełnia tysiące
błędów gramatycznych, ale to nie jest idtotne. Chodzi mi o sam tytuł jakim
tytułuje się Hagrid "The Keeper of the Keys" -> jedyny raz przy
pierwszym spotkaniu z Harry'm.
-Dlaczego? -Jakich kluczy?
może dlatego nigdy już się tak nie przedstawił bo jak wiem Hagrid z natury
jest wybuchowy i lekkomyślny, popwiedział coś czego nie powinien i dopiero
po fakcie się zorientował. jakie są wasze zdania?? Co myślice o tym?????
Taaak.. Kiedyś zwróciłam na to uwagę, ale szybko o tej sprawie zapomniałam.
I moje zdanie jest takie, że skoro Dumbledore zrobił go Strażnikiem Kluczy, to miał swoje powody. Może jest strażnikiem tajnego wejścia które znajduje się w Hogwarcie, albo też posiada klucze, które są niezbędne do otwarcia jakichkolwiek innych drzwi, czy bramy (-> Zakazany Las, jezioro)
Byćmoże szczegół, który jest ledwie widoczny zostanie uzasadniony w kolejnych dwóch tomach
lub
zostanie zapomniany przez JKR i nie dowiemy się nigdy, co to tak naprawdę znaczy.
Wreszcie ktoś coś napisał
Skoro Albus Dumbledore powierzył Hagridowi Kamień Filozoficzny, zabrał od niego Puszka, mówiąc mu o zabezpieczeniach nauczycieli to znaczy że ma do niego OGROMNE zaufanie takie jakie ma do Snape'a. - a ciągle to podkreśla
Dalej, dlaczego Hagrid nigdy już nie powtórzył tego tytułu?
Popatrzcie na to z innej strony: jesteście wybuchowym, Hagridem, z którego całe życie koledzy się naśmiweali z giganciej postury, gdy widzi syna znanych czarodziejów, którego daży sentymentem i ma się w dodatku nim przez krótki czas zaopiekować.
chyba oczywiste że chce coś powiedzieć o sobie coś ważnego że jest kimś ważnym i że sam Dumbledore daży go zaufaniem... dlatego wspomniał o kluczach.
Ale właśnie pytanie brzmi do czego są to klucze???????????????
Strażnik kluczy taa?
Hmmm zapewne strzeże jakiegoś tajemniczego artefaktu... Pierwsze pytanie powinno brzmieć raczej dlaczego Hagrid a nie ktoś inny? [McGonnagal jest napewno bardziej potężną czarownicą.]
Dumbledor, jak juz to było mówione, ma zaufanie do ludzi, którym nikt by nie ufał. Ja sam nigdy bym niczego nie powierzył Hagrid'owi, zwłaszcza po tych wszystkich jego wpadkach.
dobra wywaliłem offtop dot snapea. teraz dawac juz tylko odpowiedzi dlaczego hagrid został keeper of the keys.
Hagrid został Strażnikiem Kluczy, dlatego, że jest tak głupi i nikt nie pomysli nawet o tym, iż to właśnie on może je mieć
...
No bo naprzykłąd kto by mógł przypuszczać, że Dumblegor wyśle Hagrida po Kamień Filozoficzny. Nikt.
Forhir to było omawiane ale kubik wywalił to bo było nie na temat. W sumie ciekawe ciekawe... Dlaczego Hagrid? Bo Dumbledore ma do niego... ZARAZ! Ja mam! Może głupia teoria, ale najwyżej to skasujesz kubik A więc pamiętacie tekst Harry'ego:
Ta albo ma zbiór kluczy do wszystkich wejść Hogwartu:D Wątpie, że może być to coś istotnego.. szablon na stronę: http://szablony.freeware.info.pl
Ale patrząc z 2 strony to może będzie to miało związek z 6 lub 7 częścią?? Pożyjemy zobaczymy:P
nic istotnego. tutul jak tytul, kazdy wyraz pisany wielka litera np.:
Najwiekszy Wladca Wszechswiata ;]
Straznik Kluczy - posiada klucze do Hogwardzkich bram i tyle
Hehe a może w tym zbiorze kluczy kryje się klucz np. od starej klatki aragoga?? Może mieć tysiące kluczy.
Kilka z nich może być do tajemniczych przejśc
Oł faktycznie mała pomyłka:P Ale już poprawiłam:P
CO do tematu, co prawda to prawda, może Dumbledor, wybrał Hagrida do tej misji(jeżeli ona będzie miała jakieś znaczenie), bo nikt normalny by Hagridowi nic nie powierzył , więc Hagrid odpada. Nie wiem czy ktoś skapuje o co mi chodzi , ale cóż.
Ależ przecieżto był tylko taki ceremoniał...na przyjecie nowych uczniów. Napewno Hagrid opuszczeł jeszcze włości Hogwartu z wielu innych okazju...chocby wypad na piwo do Hogsmade...chyba nie plywał wtedy za kazdym razem
ja też sklaniam się ku teorii że chodzi jedynie o klucze do Hogwartu...tzn jedynie nie jest tu najlepszym słowem...przecież Hogwarts to skarbnica skarbów i zagadek . Myślę ze ktokolwiek chciał wyjśc albo wejśc do Hogwartu musiał być wpuszczony lub wypuszczony przeż Hagrida.
może i chodzi o klucze do Hogwartu i jestem za tym, że ten tytuł nie ma w sobie głębszego znaczenia. Ale to Filch mial klucze od wszystkiego i jako woźny otwierał bramę :]. Ale może były 2 pary, bo przecie Harry idąc z Tonks spodziewał się Hagrida.
dobra konec dywagacji
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)