Pisane żeby zabić czas na fizyce,
biologii i chemii. Na razie dwa
wierszyki
"Fraszka"
Pewnego dnia pan możny
spierdział się szkaradnie
Na to tłum pochlebców: och jak pachnie
ładnie!
Jeden się wyłamał: tożto gównem śmierdzi!
Tamci go
usiekli, schlebiaj gdy pan pierdzi
"Audite mortales"
(tekst piosenki)
Żyjesz tak, jakbyś udawał że jej nie ma
Kiedy cię
mija, szybko odwracasz wzrok
Pragniesz nie widzieć, pragniesz nie
pamiętać
Jak długo jeszcze? może tydzień, może rok
Tak bardzio
chciałbyś zapomnieć o wyroku
Który ciąży na tobie od urodzenia
Łudzisz
się, że masz jeszcze tyle czasu
Że masz jeszcze tyle do
zrobienia
A skąd ty możesz wiedzieć,
Kiedy ona przyjdzie po
ciebie?
Audite mortales, memento mori......
Pewnego dnia zapuka do
twych drzwi,
A ty bądź gotowy, nie bój się otworzyć
A ona wtedy
weźmie cię za rękę
I zabierze tam gdzie nie byłeś nigdy
wcześniej
A może kiedyś poczujesz jej obecność
Poczujesz bliskość
jej zimnego ciała
A ona wtedy pocałuje cię namiętnie
Może w domu, w
samochodzi? to przecież obojętne...
A skąd ty możesz
wiedzieć.......
Cudowna fraszka... Tekst piosenki, też bardzo udany. Bardzo
mi się podobało.
<!--QuoteBegin--Katon+--></span><table border='0' align='center'
width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE
(Katon)</td></tr><tr><td
id='QUOTE'><!--QuoteEBegin-->"Fraszka"
Pewnego dnia pan
możny spierdział się szkaradnie
Na to tłum pochlebców: och jak pachnie
ładnie!
Jeden się wyłamał: tożto gównem śmierdzi!
Tamci go
usiekli, schlebiaj gdy pan pierdzi
http://m.freeware.info.pl/rycerze.html
<!--QuoteEnd--></td></tr></table><span
class='postcolor'><!--QuoteEEnd-->
Młehehehehehehe
<!--emo&:)--><img
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'><!--endemo-->
<!--emo&:D--><img
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'><!--endemo--> <!--emo&:D--><img
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'><!--endemo--> <!--emo&:lol:--><img
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'><!--endemo-->
Genialne <!--emo&:D--><img
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'><!--endemo-->
Co do drugiego wiersza - nie wiem,
co znaczy "Audite mortales", więc póki co się nie wypowiem.
Dopiero, gdy mnie ktoś oświeci...
Są bardzo fajne. I... więcej
fraszek!
Naprawdę zabawna i lekko się czyta.
Mimo to,
rzeczywiście fraszka przedstawia prawdę o świecie.
Jeśli chodzi o
tekst pisenki, to zaskakujący.
Dopiero kidy doszłam do "memento
mori" zgapnęłam się, że chodzi o śmierć.
Publikuj się dalej.
QUOTE |
"Audite mortales" |
Twoaj znajomość łaciny we współczesnym,
zdelatynizowanym świecie jest dla mnie jak światełko w tunelu. To właśnie
znaczy to co znaczy. Szkoda że nie może cie tego posłuchać z muzyką.....
Czas na kolejną porcję mojej zeszytowej
twórczości i pragnę nadmienić że jest to ich premiera pozazeszytowa. W
większości są to humoreski, chociaż niektóre z nich zawierają(chyba) jakieś
głębsze przesłanie........
"***"
Gdyby mi życie wypadło
w epoce zrywów i powstań
Pewnie bym był za ugodą i pewnie w domu bym
został
Gdybym zaś żywot swój wieść miał, gdy naród u podstaw
pracował
Pewnie pracować bym nie chciał, spiskowałbym,
konspirował...
Gdyby zaś czas dekadencji na młodość nałożył się
czystą
Pewnie nie uległbym modom, zostałbym- aktywistą
Gdyby
rusyfikacja oplotła mą szkołę mackami
W szkole bym mówił po rusku, by
mnie nie bili kijami
Jeśli mym domem Galicja by była, z Bożego
rozkazu
Wsiadłbym prędziutko na statek i do Stanów popłynął od
razu
Jeżeliby zaś jakiś Prusak wóz mój bezprawnie zabierał,
To tak bym
mu zapie.....ł, żeby się nie
pozbierał!
"Romantyczność"
Mam chyba tylko dwa
doczesne marzenia
Bardzo typowe
Pierwsze to znaleźć miłość na
ziemi
A drugie- sławę
Lecz jeśli życie okrutne kobiety mi nie da
I
laurów
Daj Bóg bym w bólu się nie upodobnił do tych wszytkich
Konradów
I Giaurów.
"Do Michała W."
Żadnych
granic śpiewasz, tłum nie pojmuje
Chociaż klaska w rytm i skanduje Twe
imię
Żaden nie widzi, żaden nie rozumie
Głębi, prawdy, buntu i
cierpienia
Twe kolczyki lśnią w słońcu jak tarcza rycerza
Który
samotnie walczy choć wszyscy ulegli
Prosto w paszczę śmierci, bez trwogi
on zmierza
Pod prąd, gdy wszyscy inni z prądem biegli
Czerwień Twych
włosów jak krew bojowników
Przelana na barykadach męstwa i
wolności
Zginą, nic to, żyć będą idee
Tak byli młodzi, choć duchem
dorośli
Krzyczysz na scenie by serca uwznioślić
By dusze ich ponieść i
porwać umysły
Oni Cię kochają, lecz czy rozumieją?
Tutaj grają dusze,
czy tylko zwykłe zmysły?
Wielu też takich, którzy Cię nienawidzą
Za
Twą walkę deptają też Twoją muzykę
Pluń na nich Michale, pluń, niech
wiedzą
Że krytyka tyranów Ciebie nie dotyka!
"Nie bijcie
mnie"(tekst piosenki; tym razem to nie premiera)
Szedłem przez
miasto w porze niewyjściowej
Kiedy mądrzy ludzie nie bywają poza
domem
Niespokojny przemykałem po pustych ulicach
W słabym świetle
latarni i blasku księżyca
Włos na głowie jeżył się mi
Bo wiedziałem że
w mroku czyhają ci,
Którzy czekają na takich jak ja
Gdy uczciwe miasto
już dawno śpi
Wyszło ich pięciu, a może więcej
Straciłem rachubę i
trzęsły mi się ręce
Dresy i branzolety, na palcach sygnety,
Na
pięściach kastety, o rety!
Największy z nich miał wielki kij,
Zrozumiałem w mig, że będzie mnie bił
Gdy podniósł w górę dłoń by
zadać cios
Usłyszałem swój roztrzęsiony głos:
Nie bijcie mnie,
błagam!!!!
Oddam wam wszytsko co posiadam,
I
pieniądze i zegarek i mój zestaw tak-taka
Nie bijcie biednego
chłopaka!!!!!!!!
(ostatnia strofa
śpiewana do oporu w kółko)
Tyo ja dodam jeden, ale nie moj
;D
Na wojence bywa różnie,
raz ktoś komus głowe urznie.
A
raz dadzą dac o zmierzchu,
że ktos flaki na na wierzchu.
Brawo Katon!!
Zaprawdę zawierają twe wiersze głębsze przesłanie. Zwłaszcza trafiły do mnie
1 wiersz i "Nie bijcie mnie". Jedno pytanko - Czy te twoje teksty
piosenek śpiewa ktoś??
Tak. Ja, wraz z moim zespołem. Nazywamy się
Stagnacja i fajnie gramy;) Kiesy będę miał coś na kompie z przyjemnością Ci
wyślę......
Katon, jesli moge wiedzieć to ile masz
lat? HE. Bardzo fajnie piszesz. Takie tajemnicze niektóre te wiersze.
I wogóle. Atmosfere superoską oddajesz.
Naprawdę podobało mi sie. Nasz następną porcję poezji.
Lat mam 17, a za wszystkie komplementy i
uwagi dziękuję.
Slowa krytyki, ktore tak gladko przechodzo
mi zazwyczaj przez gardlo teraz bylyby nie na miejscu.
To byl
najwiekszy komplement na ktory bylo mnie stac po lekturze=)
Czas leci, przyjacielu.
Wow. Mam fana.
nie jednego i nie dwóch.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)