i możesz
wszystkie rozumy pozjadać,
na złotych myślach jak na laurach
siadać,
lecz w środku pusto, aż dech zapiera
gdy serce puka, a nikt
nie otwiera
łzy na kolana padły ze wzruszenia
bo serce w kamień
suchy się przemienia
i dusza ciałem odejdzie bezpiecznie,
nie
zmartwychwstanie, bo żyje wiecznie
QUOTE (Amanda @ 21.06.2004 18:02) |
świetny. |
Jak już kiedyś pisałam - nie lubię
wierszy, które się rymują... ale ten jest po prostu rewelacyjny
Czy to Twój pierwszy rymowany
wiersz?
Zachwyciłaś mnie, Mell. Jeszcze nigdy nie czytałam Twojej
'rymowanki' i chyba potrzebowałam świeżości.
Rzondzisz =)
Przychodzę na jutrzejszy koncert [na 90%].
dziekuje
to nie jest moj pierwszy
rymowany wiersz...
Mysiu, czytalas juz takowe...
popatrz tu
albo tu
ale ten jest chyba bardziej
dopracowany...
może się rozwijam...?
Ten wiersz mi pasuje do niektórych osób. I
z Internetu i z życia codziennego. Dlatego mi się spodobał. Ot, klasa. Złota
myśl w formie wiersza.
Mell,pełna perfekcja,perfekcji kochanie
=')
Genialnie.
Podobal mi sie..rymy nie wymuszone. Sa
jakies dzeki czemu wiersz jest taka calosci.
Podoba mi sie, moze powinnas
czesciej takie wiresze pisac?
I moze to fali uczuc nie wywolalo, ale
jednak mi sie bardzo podoba.
:*
Mell - o. ale u Ciebie rymowane wiersze to
raczej nowość, a ładnie Ci wychodzą. przynajmniej dotychczasowe próby były
udane (;
No, a mi się jak zwykle podoba. Choć po
raz pierwszy spodobał mi się, i to bardzo, Twój rymowany wiersz.
Tylko tak dalej, Ewa.
Mell, no pięknie. Tyle powiem. Nie zawsze
rymy były trafione, ale co będę się czepiać. Baaaaardzo mi się
podobało.
Gratulacje.
:szok: mell ty to na pewno pisałaś na
jakichś psychotropach. normalnie by ci tak nie wyszło XD nie no, joke. super
wiersz, az czekaj, przeczytam jeszcze raz XD
No wreszcie dobrnęłam do Twojego wiersza
(idę po kolei, a każdemu komentarz się należy=D). Ale wiesz? Czytałam go już
wcześniej, tylko chyba nie miałam czasu, żeby skrobnąć kilka słów. Więc
robię to teraz.
I tu chyba mogę powtórzyć, co napisałam Marci.
Pierwsza zwrotka (czy tam strofa, jak się upierają niektórzy) jest
niesamowita. Idealna, piękna i zwiastująca coś dobrego.... Dla mnie to już
mógłby być cały wiersz. Bo jest tu wszystko -- nawet ciekawy koniec. Ale
napisałaś jeszcze zwrotkę drugą.
Nie, żeby psuła ona całość. Jednakże
nadaje, moim zdaniem, wierszy jakąś nijakość... I o ile "gdy serce
puka, a nikt nie otwiera" jest wyrażeniem, które podoba mi się ogromnie
(żeby nie powiedzieć genialne -- a uważam, że z całą swoją błyskotliwością,
jest do zapamiętania i zapisania koniecznie) to "nie zmartwychwstanie,
bo żyje wiecznie" wydaje mi się czymś infantylnym, takim sztucznym, co
sprawia, że po chwilowej radości pozostaje jakiś niesmak?
Umiesz
pisać, Mell, umiesz. A nawet więcej -- potrafisz zaskakiwać. Brawa Ci za
to.
Jeszcze tylko rymy (nie byłabym sobą, gdybym tego nie
powiedziała) -- wydają mi się takimi na siłę miejscami (: Ale, mimo że są
czasem nieco banalne (zapiera-otwiera) to jakkoś tak tu pasują (też się
dziwię). No i boski tytuł. Hmm... mieszane odczucia do tego stopnia, że nie
jestem nawet w stanie podsumować. Pisz dalej.
Tak, napewno sie rozwijasz, bo jest
bardzo fajny =)
a mało który wiersz mi się podoba.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)