Może i subiektywna, ale ocena bez jakichś większych spojlerów - ogólna budowa, zarys fabuły.
VI tom sagi o Harry'm Potterze zdecydowanie różni się od innych. Jest mrocznie, tajemniczo zagadkowo. Fabuła skupia się na poznawaniu osobowści Toma Riddle'a i tajemnicy jego nieśmiertelności i odkrywaniu tożsamości tytułowego Księcia Półkrwi. To główne wątki fabuły. W VI części ponownie spotykamy bliźniaków, Zgredka, Stworka, Billa, Hardzodziobka Lunę i... Fleur. Zmienia się minister magii, nauczyciel OPCM, SPOJLER! ->Eliksirów <- /SPOJLER!
Widać, że Święta Trójca dojrzewa.
Jest... inaczej. Książka zmusza do myślenia bardziej niż poprzednie części.
Moim ulubionym tomem pozostaje jednak "Zakon Feniksa". W "Księciu Półkrwi" Rowling nie opisuje z taką dokładnością m.in. lekcji, działania Zakonu. "Książę Półkrwi" plasuje się jednak na drugim miejscu, ex aequo z Czarą Ognia.
Gorąco zachęcam do przeczytania najnowszego tomu. Wyjeżdżam na 10 dni na narty, ale jutro postaram opublikować się mniej spojlerową opinię.
W tym temacie możecie także dodać coś od siebie /kkate
Co tu gadac ksiażka jest najmroczniejsza z pozostałych ale jest tez duzo zabawnych momentów praktycznie to wiedziałem co sie w niej wydazy bo gdzie tylko sie dało natykalem sie na spojlery ale czytanie i tak sprawilo mi przyjemnosc Wreszcie ksiażka nie skupia sie tylko na nauce w hogwarcie i krótkimi przerwami gdzie "coś" sie dzieje odniosłem wrazenie ze teraz jest na odwrót ze cały czas sie dzieje to "coś" a czasami przerywane jest szkołą i sprawami a nia związanymi
Klasyfikuje sie u mnie na 2 miejscu, zaraz po Wiezniu z Azkabanu.
Bardzo dobra ksiazka, z cala pewnoscia lepsza od 2 poprzedniczek.
o
El. to podobnie coś jak u mnie.
chociaż pierwsze trzy książki to mogłaby być jako jedność u mnie na pierwszym miejscu XD taki sentyment mam, tyle że do trzeciej największy ^^
1.Więzień Azkabanu
2.Książe Półkrwi
3.Czara Ognia
4.Zakon Feniksa
5.Kamień Filozoficzny
6.Komnata Tajemnic
6 część gdy po raz pierwszy ją przeczytałem zdawała się bardzo różnić od pozostałych części. Jednak dopiero teraz gdy przeczytałem już drugi raz tym razem po polsku to zrozumiałem, że książka daje tylko na początku takie wrażenie i jest to spowodowane tym, że stała się mroczna. Mimo wszystko znów znalazło się kilka stron żartów no i także miejsce na romansidła (choć dostałem niezłego szoku i zniesmaczenia przez pare Lupin-Tonks). Napewno zawiodłem się na Jo przez to, że po prostu okłamała swoich fanów. Mówiła, że książka odpowie na wiele pytań, a ona tak naprawdę stworzyła więcej zagadek.
Rankingu własnego nie mam, ale HPiKP na pewno nie jest w pierwszej trójce. Ale to może dlatego, że VI tom czytałem tylko raz i po angielsku.
A ja mam, i to całkiem inny.
1. HPiWA
2. HPiZF
3. HPiKP
4. HPiCO
5. HPiKT
6. HPiKF
Zanzczam, że poniekąd pierwszy tom zawsze będzie dla mnie najlepszy, bo jest pierwszy i ma w sobie coś... Coś co może mieć tylko powiew nowości. Ale wchodzą w grę też inne kwestie i dlatego jest bidoczek na końcu.
1.HPiZF
2.HPiKP
3.HPiWA
4.HPiCO
5.HPiKT
6.HPiKF
Jak już wyliczamy, to wyliczajmy, ale może z uzasadnieniem...
1. Harry Potter i Książę Półkrwi - może dlatego, że najnowsza i najświeższa, a może dlatego, że po prostu najdojrzalsza i najbardziej wyważona z dotychczasowych. A może dlatego, że to pierwsza, którą naprawdę zrozumiałam czytając w oryginale?
2. Harry Potter i Więzień Azkabanu - spokojna, już nie tak prosta jak dwie poprzednie. Nie trzeba już wprowadzać tylu postaci, więc jest miejsce na rozwinięcie intrygi. No i Huncwoci
3. Harry Potter i Czara Ognia - pierwsza, na którą dłuuugo i niecierpliwie czekałam . Na długo zaspokoiła mój "głód" Pottera, dała bardzo duże pole do domysłów - okres pomiędzy CO i ZF był chyba najnieznośniejszym oczekiwaniem w mojej potterowskiej karierze
4. Harry Potter i Zakon Feniksa - mam wrażenie, że Jo zbyt wiele chciała w tej książce upchnąć na siłę, jednocześnie zachowanie niektórych postaci jest dość mało wiarygodne. Pamiętam, że kiedy czytałam w oryginale, cały czas miałam wrażenie, że czytam FF.
5. Harry Potter i Kamień Filozoficzny - sentyment mam do tej książki, bo była pierwsza. Chociaż kiedy teraz ją czytam, nie wydaje mi się już tak wspaniała jak dawniej, podoba mi się bardziej niż KT.
6. Harry Potter i Komnata Tajemnic - nie podobała mi się ani kiedy czytałam ją pierwszy raz, ani kiedy do niej później wracałam. Po prostu nie przypadła mi do gustu, trochę tak jak ZF.
Zważywszy ze czytałem tylko dwie czesci HPiZF oraz obecna to rzeczywiscie 6 czesc jest o wiele lepsza od 5 takie jest moje zdanie
Najnowsza książka jest moim zdaniem najlepsza. Wyczuwa się inny klimat i chociaż wiele osób marudziło na połączenie Harry'ego z Ginny i że wątek miłosny jest do niczego, to jest jednak bardzo zajmująca, więcej zagadek, trzeba się bardziej główkować, jest o wiele mroczniejsza niż poprzednie tomy, co ja uważam za duży plus. Moja lista to:
1) Harry Potter i Książe Półkrwi
2) Harry Potter i Czara Ognia
3) Harry Potter i Komnata Tajemnic
4) Harry Potter i Więzień Azkabanu
5) Harry Potter i Zakon Feniksa
6) Harry Potter i Kamień Filozoficzny
wg mnie 6 czesc jak dla mnie jest na 4 miejscu.
1) WA
2) CO
3) ZF
4) KP
5) KF
6) KT
dlaczego? a no dlatego ze wg mnie wszystko dzieje sie strasznie ale to strasznie szybko... ledwo sie zaczya a juz snieg i swieta... bardzie zrobiona pod publike niz tak jak poprzednie... zbyt duzo upchniete :/ powinna rozwinac niektore watki zeby dac pelniejszy obraz... to jest tylko moje zdanie
pozdrawiam
Przeczytałem sobie po polsku i stwierdzam, że to świetna część. Broni się w całej rozciągłości. Zgadzam się, że suspens jest w niej słabszy, że akcja nie jest zbyt wartka (poza końcówką) i że więcej zaciemnia niż wyjaśnia, ale ta częśc poprostu taka musiała być. Wolę Zakon (do piątki będę miał już zawsze ogromny, może nawet trochę pozaliteracki, sentyment), ale Książe to kawał dobrej roboty.
Chyba będę oryginalna i będę jedyną osobą, której ta książka nie przypadła do gustu jeśli chodzi ogólnie o HP bo tak to świetna książka ' Zacytuję moją wypowiedź z innego forum:
stwierdzam, po głębszym zastanowieniu, że w VI cz. wydarzyły się następujące wydarzenia(śpiący jestem, wybaczcie):
1.dowiedzielismy sie o przeszłosci voldzia i jego rodziny
2.dowiedzielismy sie o horkruxach
3.dowiedzielismy sie, ze harry chodzi z Ginny, Ron z Hermioną, i Lupin z Tonks
4.dowiedzielismy się, że Dumbledore nie żyje=Snape jest zdrajcą=Draco jest śmiertożercą
w tej książce nic innego się nie wydarzyło(prawie)!!!! ale i tak mi się podobała - to w koncu HP!
zauważyliście że najbardziej wyczekiwanym tomem była Czara Ognia? to była pierwsza część, w której był kontynuowany wontek z poprzeniej części! nikt nie wiedzial, czy harry zamieszka z Blackiem, czy Ron dostanie sowę i takie tam. Ja najbardziej czekałem na 4-kę, a najbardziej podobała mi się chyba 3-jka.
koniec cytatu
Mnie się KP bardzo podobał, jak każdy HP zresztą , ale odniosłam wrażenie, że treść tych prawie 700 str. można by przedstawić w krótszej wersji...Np. w tym tomie bardzo często Rowling omijała duże etapy czasu, niejednokrotnie używała sformułowań typu "mijały miesiące, a Harry....", "po kilku tygodniach....", itp. Tak jakby, nie wiem, zabrakło jej pomysłów? Mogłaby to wypełnić opisami normalnego życia szkolnego, bo trochę mi tego brakowało. Taka odskocznia od tych wszystkich mrocznych wydarzeń
No i zdziwiła mnie ilość wątków miłosnych...Jak ktoś napisał na innym forum:
Moim zdaniem każdy Harry Potter jest tak samo fejny,w każdym dzieje się coś innego.
6 część była spoco.Bardzo mroczna i smutna...
człowiek potrafi dokonać zaskakującej analizy utworu...
Mówiąc 'zaskakująca analiza utworu', masz na myśli to, co powyżej?
Pieroński Dziad jest użytkownikiem który powinien zostać nagrodzony jakimś bonusem za miano. Wogóle ja bym takie nagrody, albo chociaż pisemne pochwały wprowadzał.
1.Zakon Feniksa przypadł mi do gustu Zakonem <;p>, Gwardią Dumbledore'a. Tonks i Luną.
2.Czara Ognia była ciekawa przez Turniej Trójmagiczny, te całe poznawanie zaklęć.
3.Książę Półkrwi - mroczny, parring R/Hr <;p>
4.Komnata Tajemnic to notabene ulubiony tom HP mojego brata. Mnie spodobał się przez T.M Riddle'a i nutkę tajemniczości.
5. Więzień Azkabanu był świetny, ale za spokojny. Przygotowywując się do konkursu wiedzy o HP zauważyłam, że mało tam konkretnych informacji, wszystko się... ślimaczy?
6. Kamien Filozoficzny jest najkrótszy, 3/4 roku szkolnego pominięte.
O rany, jesteś pierwszą osobą która dała Wieźnia tak nisko... A tak swoją drogą, to nie rozumiem zarzutu. Mało konkretnych informacji?!?
Zgadzam sie z Aylet. Najlepsza dla mnie jest Harry Potter i Książe Półkrwi później zakon a na koncu czara
Nigdy nie zrozumiem zachwytów nad WA. Wszystko obraca się wokół polowania na Blacka, sprawie Hardodzioba i kłótniom Rona i Hermiony. Zresztą bardziej podobała mi się Komnata Tajemnic. O.
HPiKP jest mimo wszystko (jest mroczna, moze troche jest za duzo calowania, az sie to robi nudne) ale to i tak swietna ksiazka. Mi to nie przeszkadzalo ze byla mroczna. Byla ciekawa i tak jak poprzednie (choc to jeden z niewielu elementow ktore lacza ja z poprzdnimi) bardzo wciaga. Dla mnie na 2.miejscu, za HPiZF.
A mi się nie podobał jakoś specjalnie "HP i Książę Półkrwi". Wedł€g mnie Rowling trochę przesadza z zabijaniem bohaterów. Powstaje jakaś kryminalna seria...
Wiecie, mi pierwsze książki podobały się bardzo, bo przeczytałam je przed tym całym chaosem i zanim stały się przereklamowane. Żałuję, że pieniądze tak bardzo mogą uderzyć do głowy, ale mimo to mam nadzieję, że pani Rowling ocknie się i następna część będzie lepsza. Chyba nie wymagam dużo
Moim skromnym zdaniem tom nr 6 był najciekawszy. W koncu cos zaczęło się dzieć coś poważnego na tyle żeby można było stwierdzyć że to nie literatura dla maluchów
A zaraz po 6 czesci jest 3 która mi się najbardziej podobała. Choć film ją skopał totalnie.
Ja najbardziej lubie Więźnia Azkabanu. Za to, że był inny od dwoch pierwszych części. Za Syriusza, którego najpierw się nienawidi, a później kocha. Zreszta ja juz KF prawie nie pamietam, czytałam jak miałam z 10 lat, chyba nawet mnie, bo w wieku 11 juz byłam na czacie o HP (teraz mam 15)
1. WA
2. ZF - za Umbridge Gwardie Dumbledore'a, Lune i w ogole za szczegolny klimat. Tylko smierc Syriusza... No i to jest jedyna czesc, do ktorej wracam, bo tylko ta ksiazke mam na własnosc.
3. CO - potajmne spotkania z Syriuszem, Turniej Trójmagiczny i chyba tez za to, ze był pierwsza wyczekiwana czescia.
4. Tutaj jest KP. Ogolnie wrażenie średnie, najpierw probowałam przebrnac przez wersje angielska - nie udało sie. Pozniej czytałam tłumaczenie w necie i tu juz było fajnie Codziennie sprawdzałam czy jest kolejny rozdział. Ale niestety, historia Voldemorta nieco mnie nudziła, tylko koncowka była z tych, od ktorych nie mozna sie oderwac. A para HP i Ginny byla do przewidzenia od poczatku i jest o wiele lepsza od HP i CC. Poza tym śmierc Dumbla, zdrada Snape'a - to wszystko mnie przybiło, mimo, ze Severusa nigdy nie lubiłam.
5. KT - lubie Bazyliszka, pamiętnik Riddle'a.
6. KF - i tu powiem cos dziwnego - nie przepadam, bo w grze nie lubiłam momentu walki z Voldemortem Za cholere nie mogłam przejsc. No, ale gdyby nie podobała mi sie pierwsza czesc, nigdy nie przeczytałabym kolejnych, a czyms musiała mnie zaciekawic.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)