Zachłanność i materializm wytwórni Warner
Bros przeszła moje najśmielsze oczekiwania. To, o czym w tym newsie
przeczytacie skłoniło mnie do zrezygnowania z pójścia do kina na 3 część
przygód Harry'ego Pottera. Artykuł, który mną tak wstrząsnął znalazłem
na film.onet.pl.
Wytwórnia Warner Brothers nie zgodziła się na
wykorzystanie postaci bohaterów z książek o Harrym Potterze w przedstawieniu
charytatywnym.
Dzieci z hrabstwa West Sussex chciały urządzić
przedstawienie, w którym pojawiliby się Harry, jego koleżanka Hermione
Granger oraz Profesor Dumbledore. Kiedy ich opiekunka Valerie Le Serve
skontaktowała się w tej sprawie z agentem autorki popularnych powieści,
okazało się, że wytwórnia Warner Bros, do której należą wszelkie prawa
dotyczące książek JK Rowling nie wyraża zgody na przedstawienie. Agent
pisarki Christopher Little przysłał list, w którym tłumaczy, że prawa do
książek są zastrzeżone, więc dzieci nie będą mogły zrealizować swoich
planów.
Le Serve przyznaje, że jest zaskoczona odmową wytwórni:
„Nie sądziłam, że pojawią się jakiekolwiek obiekcje. To chyba
komplement, skoro tak wielka wytwórnia widzi w nas potencjalne
zagrożenie.”
Dochód z biletów na przedstawienie miał zostać
przekazany na konto szpitala Great Ormond Street w Londynie oraz organizacji
Cleft Lip And Palate Association wspierającej badania nad rozszczepionym
podniebieniem.
I mój komentarz:
Nie przypuszczałem że
Warner Bros dopuści się tak haniebnego czynu. Wiem, że we współczesnym
komercyjnym świecie wszystko ma swoją cenę, jednak są momenty w których
osoby na decyzyjnych stanowiskach mogły by przestać patrzeć tylko na własną
kieszeń (i tak pełną), a mogły by także spojrzeć na potrzeby innych. Bo
przecież wystawienie przez dzieci przedstawienia nie uszczupliło by ani o
centa kasy wytwórni. Zaczynam się też mocno zastanawiać czy jakikolwiek nasz
news, fan-fiction czy fotka nie jest naruszeniem praw Warner Brothers. Jeśli
jest, to będę osobiście starał się na tej stronie zamieszczać ich coraz
więcej. I nie spodziewajcie się, że znajdziecie na tej stronie jakikolwiek
mój pochlebny artykuł o Warner Brothers i ich produkcjach. Przyzwoitość ma
swoje granice i w tym przypadku zostały przez braci Warner przekroczone.
Nawet jeżeli były zgodne z "prawem".
Zawsze mnie denerwowalo warner ale teraz
weszli poza granice moich nerwow... Nie interesuja ich zadne cele
charytatywne bo chca miec wszystko dla siebie. Nie wiem czy chce poogladac
III film, wole pozostac przy ksiazce...
Tak samo było z (na zawsze nieodżałowanym
) Kubusiem Puchatkiem...
Nie tylko Warner tak robi, to sa prawa rynku i
jakkolwiek niedorzeczne by się to wydawało, nic się nie da zrobić.
Uważam że absolutnie nie macie racji!
! !
Po pierwsze trzeba było się dowiedzieć czegoś więcej przed
wypowiedzią !
Zauważylibyście że tamta pani WPIERW przygotowała
przedstawienie a potem ŁASKAWIE spytała czy może wykorzystać te postacie.
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę z tego że normalni ludzie postępują
odwrotnie.
Jest kilka powodów dla których nie musiali na to
pozwalać:
1. Tamta pani jeśli chciała wykorzystać te postaci WPIERW
powinna przysłać prośbę do Warnera lub agenta Rowling ( z załączonym
scenariuszem ) - autorka powinna stwierdzić czy w sztuce nie ma elementów z
którymi się nie zgadza ( bo Harry mógł tam np. lataćna odkurzaczu w slipkach
(wiem że to przesada ale widzicie o co chodzi).
2. Po drugie w ten sposób
stworzyliby niebezpieczny precedens - zaczeliby się do nich zgłaszać różni
ludzie z prośbami o możliwość wykorzystania postaci Harryego &co. w
HARYTATYWNYCH imprezach (też bez scenariusz itd. [a potem zobaczylibyśmy
Harryego reklamującego czekolade (ale 2 % zysków idzie na dom dziecka więc
sie nie ma jak przyczepić !)]).
Nie zgadzam się też z tym że
Warner chce się NACHAPAĆ. NAleży zauważyć że nie ma Chamskiego
wykorzystywania wizerunku Harryego w reklamie a gadżety na które dają
licencje są starannie sprawdzane ( nie jest to jakiś kicz który rozpada sie
po 5 min. ).(swoją drogą wiele jest produkowanych bez
licencji).
Przede wszystkim zaś Warner kupił za ciężkie pieniądze
prawa do Harryego, a Rowling go stworzyła i xxx wam do tego co z nim zrobią.
To tak jakbym zrobił zdjęcie czyjemuś bratu/siostrze a potem bez pozwolenia
reklamował nim np. piwo.
Odnaśnie fan fiction to jest to zgodne z
prawem i nie przeginaj. Tamto przedtawienie było harytatywne ale jednak
ODPŁATNE(swoją drogą ciekawe ile % dochodów było na szpital ? wiesz może ?
chyba nie.)
Jeśli z czymś się nie zgadzacie podzielcie się swoim sdaniem
! Zapraszam do dyskusji ! (tylko z sensem)
Pozdrawiam wszystkich
fanów Harryego i admina (b.dobra strona).
Co ty opowiadasz!?Co mogłoby
zaszkodzić JEDNO PRZEDSTAWIENIE?I jeszcze charyhatywne.No wiecie o co mi
chodzi z charakterywnym Tak czy siak wątpię by był nie zgodny z książką (np.Harry w
slipkach )Poza tym i tak się dziwię,że się zapytała.Wniosek z tego
taki,że nie rób nic z Harrym a tym bardziej się nie pytaj bo tamci chcą mieć
tyle kasy że nawet pewnie fan fiction by było dla nich zagrożeniem.Czyli
-rób nie pytaj.
QUOTE (Nimbuska2000 @ 13.05.2004 08:14) |
Co ty opowiadasz!?Co mogłoby zaszkodzić JEDNO PRZEDSTAWIENIE?I jeszcze charyhatywne.No wiecie o co mi chodzi z charakterywnym Tak czy siak wątpię by był nie zgodny z książką (np.Harry w slipkach )Poza tym i tak się dziwię,że się zapytała.Wniosek z tego taki,że nie rób nic z Harrym a tym bardziej się nie pytaj bo tamci chcą mieć tyle kasy że nawet pewnie fan fiction by było dla nich zagrożeniem.Czyli -rób nie pytaj. |
Ci Amerykanie z wytwórni są pokręceni!
Powiem krótko-materialiści.
I tyle.
CZytając artykuł odnisołam wrazęnie, ze
dzieciz jakiegos miasteczka/miasta /wsi chcą zrobic przedstawieniee w
miejscowym domu kultury/sali gimnastycznej... W sumie zgadzam się z opiniami
tych, którzy potępili WB, lae na film mma zamiar pójść (zawsze gdy idę na
jakis kiczowaty film, mam wyrzuty sumienia, że dałam zarobic tym, ktozy taką
komerchę zrobili, ale i tak idę)
Nou komets pliz!
Paranoja! Co się
dziejez dzisiejszymi ludźmi!!!!????
Wolę na to nie patrzeć
Ale na film i tak chyba pójdę, bo jestem strasznie
ciekawska...
Tu tak naprawdę nie ma nic do dodania. Buraki
z nich i tyle
A na film pójdę bo i tak się już wystarczająco wyczekałam. Mam też pytanie
jak dać z boku własnego avatarka??
Ja popieram protest Hipopotamusa
przeciwko Warner Bros., ale nie włączam się do niego - na 3. część
„Harry'ego Pottera” i tak pójdę i nic mnie od tego nie
odwiedzie. To jest niezły materiał, żeby się pośmiać (pamiętam, jak śmiałem
się na „Harrym Potterze i Komnacie Tajemnic”, z takiej
gadki:
- Ulica Przekątna!
- Co on powiedział?
- Ulica
Przekątna.
- No, nieźle...
Jak Harry'emu mogła się pomyliś
Pokątna z Przekątną? Ci od polskiego dubbingu są beznadziejni - jak sam
dubbing - a na DVD też jest taka sama gadka).
Jeżeli chodzi o brak
pozwolenia na inscenizację „Harry'ego Pottera”, to wg mnie
jest to szczyt chamstwa i sk****syństwa, żeby nie dać zarobić komuś, kto
chce pomóc bliźniemu. Na miejscu pani Rowling poszukałbym sobie kogoś
lepszego, kto miałby dysponować prawami do jej książek, postaci itd.
Z polskim dubbingiem zawsze było kiepsko,
choć ostatnio się troszkę poprawiło. Poza tym ja najbardziej lubie oglądać
filmy z podpisami, bo tak jest znacznie lepiej
so cute
To naprawdę jest potworne! Ale z
drugiej strony trochę podejrzane... Wytwórnia Warner Bros jest "w
posiadaniu" wielu innych książek, filmów itd. I tylko teraz gdy jakaś
pani chciała zebrać pieniądze dla dzieci "używając" przy tym
"Harry'ego Pottera" oni na to nie pozwolili!! To
trochę dziwne!
No dobra-mają wszystkie prawa dotyczące
książek Rowling, ale czy to znaczy, że mają wyzbyć się wszelkich ludzkich
odruchów?
Chyba dzieciaki z jakiegoś małego miasteczka nie zagroziłyby ogromnej
wytwórni grając jakieś jednogodzinne przedstawnienie teatralne?! Grupę
młodzieży stać na zorganizowanie akcji charytatywnej, podczas gdy
W.B.-wytwórnia, która zarabia rocznie miliony dolarów, fabryka pieniędzy-nie
potrafi chociaż poprzeć tego pomysłu! Nawet na tyle ich nie stać. To tylko dowodzi, że ludzie tam
pracujący, to roboty zaprogramowane tylko na jeden cel-zdobyć jak najwięcej,
NACHAPAĆ SIĘ! (tak, gorian. W przeciwieństwie do Ciebie uważam, że jest
to jak najbardziej pasujące do sytuacji słowo).
No, ale na film też
na pewno pójdę . Na pewno się nie powstrzymam, bo już teraz zżera mnie
ciekawość, co oni znowu wykombinowali. Poprzednie dwie części mi się nie
podobały, a już dubbing polski...
QUOTE |
To jest niezły materiał, żeby się pośmiać
(pamiętam, jak śmiałem się na „Harrym Potterze i Komnacie
Tajemnic”, z takiej gadki: - Ulica Przekątna! - Co on powiedział? - Ulica Przekątna. - No, nieźle... |
A ja myśle, że można się było spodziewać
takiej odpowiedzi amerykanów. Wytwórnia Warner Bros ma swoje prawa do tych
filmów, za które zarabiają miliony dolarów, ale widać pomyśleli, że ta akcja
charytatywna może im zaszkodzić.
QUOTE (Hipopotamus @ 13.05.2004 21:43) | ||
Kilka słów wyjaśnienia. Też nie cierpię polskiego dubbingu, dlatego Pottera nie oglądałem w polskim kinie. Jeżeli chodzi natomiast o tłumaczenie "ulica przekątna" to wzięło się to z angielskiej gry słów Diagon Alley. Diagon tak naprawdę nic nie znaczy natomiast w połączeniu brzmieniowym z Alley tworzy DIAGONALY (przez jedno L) co oznacza "po przekątnej". I tu zabawa językowa. Czy Harry chcial na Diagon Alley czy diagonaly - gdzieś po przekątnej Oczywiście po polsku w napisach i dubbingu ta graq słowna nie wyjdzie, więc musieli udawać przejęzyczenie. |
Całe szczęście że wogóle trafiłem na to
forum. No wiecie co!! Warner Bros nagle odwala dziecią taką chamówę.
To świadczy tylko o nich! Co do filmów to uważam, że są pozbawione tej
magicznej aury, która panowała przy czytaniu książki. Dlatego też po
obejrzeniu "Komnaty Tajemnic" z przykrością stwierdziłem, że jest
niskiej jakości. Książke czytałem z zapartym tchem podczas gdy na filmie
prawie zasypiałem
Do tej pory uważałem że WB to pożądna wytwórnia...ale
teraz!OOOOOOO! Już ja im dam!
JAK KTOŚ COŚ MA DO KUBUSIA P. TO DO MNIE
Na tym forum same tłuczki
I to jest właśnie good
A jak wy cytujecie moje słowa?(może
troche nie na temat ale jestem nowa i chce wiedzieć)A moje zdanie przecież
znacie
jesli chcesz cytowac czyjes slowa to na
naciskasz 'QUOTE' wpisujesz tekst, ktory chcesz zacytowac i znowy
naciskasz 'QUOTE'
mnie rowniez to zdarzenie bardzo
zbulwersowalo.... normalnie to jest szczyt... szczyt... szczyt hamstwa,
pazernosci i w ogole szczyt szczytow... ale z drugiej strony ta pani co
organizowala te przedstawienie to powinna byla najpierw spytac sie Rowling,
a dopiero potem wszystko przygotowac...
Tia, o polskim dubbingu i dialogach toby
książkę można napisać. A co do specyficznej aury filmu lub książki...
Szczerze mówiąc uważam, że najlepszy klimat jest jak się czyta książkę i to
najlepiej w wersji angielskiej. Uwierzcie, jeśli wasz angielski jest na
jakim takim poziomie i macie możliwość przeczytania Harry'ego po
angielsku - zróbcie to. Wrażenia nie zapomniane. Tak samo z filmem, ten
specyficzny akcent... robi swoje. Czytałam, oglądałam i wiem.
Zgadzam się, tej książki się nie pozna
póki nie przeczyta się jej w oryginale. Akcent? Ehh..., kocham, podziwiam i
upajać się nim mogę do nieprzytomności
Polski dubbing jest blee. Harry gada jak
przedszkolak, któremu wypadły mleczne zęby. ,,Hedwigo, nie mogę cię teraz
wypuścić..."...
Bez komentarza. Ale mimo dubbingu i tego głupiego
Łorner Brosa to i tak pójdę na film.
Bo kazdy amerykanin jest pazerny, osobiscie
mieszkam w Kanadzie i widze co sie dzieje. Ale zgadzam sie z tym ze Warner
przekroczyl linie. Jak wyjdzie DVD z 3 czescia Harry'ego to jej nie
kupie tylko zedre ripa z internetu.
QUOTE |
Zgadzam się,tej książki się nie pozna póki nie przeczyta się jej w orginale |
QUOTE |
A teraz na poważnie.A co z tymi którzy nie mają szansy przeczytać w orginale (chodzi mi o kasę)i tych którzy kompletnie nie kumają angielskiego? |
No właściwie na to nie wpadłam
A moja siostra wciąż się dziwi czemu jestem taka
"spostrzegawcza"A poza tym muszę się wam pochwalić(bo nie mam
komu)
że miałam zamiar kupić książkę po angielsku ale mnie powstrzymano
A poza tym nie oceniaj mnie na przedszkolaka,bo mam 12 lat więc aż taka
mała nie jestem nie? Lepiej oglądnijmy film z milką O Harrym:) a wracając do tematu to Warner Bros musiałby
zaaresztować z tysiąc polaków którzy sprzedają gadżety z Harrym.Kubki itp.A
Harry to równy gość i wszyscy go kochają Nawet draco to by przyznał:)
Ale tu się dużo działo Hihihi
MOże i owszem znalezienie kasy na angielską
wersje książki jest trudne, ale fakt faktem pozostają Empiki i biblioteki -
jeśli dobrze poszukasz może uda ci się znależć wersję English. No i
oczywiście języki (wszystkie są bardzo ważne... Uczcie się więć wszyscy - niech moc
będzie z wami
No tak.Ale chyba mieliśmy gadać o
skandalicznym zachowaniu ****** z Warner Brose? Ludzie jak można tak bardzo
być..No żądnym pieniędzy? Rozumiem gdyby do nich waliły tłumy żeby
wykorzystać Harry'ego.Ale o ile wiem to mało osób wogle o to prosi. Więc
co by im zaszkodziło od czasu do czasu pozwolić na coś harytawnego?(kurcze
to słowo wciąż mi sprawia trudność
) No to jak inaczejwyjaśnić ich skandaliczne zachowanie?A wracając
do pierwszego postu garian to przecież ona najpierw MYŚLAŁA by zrobić być
może później POPROSIŁA o zgodę i wtedy gdyby ją uzyskała PLANOWAŁA zrobić
przedstawienie. Radzę ci gardion,żebyś wyraźniej czytała nowe informacje czy
jak to się nazywa na stronie.
HEh... Ja wiem, ze pewnie mam do tego
podejście jak prawdziwa Polka, ale po co ta nauczycielka w ogóle się pytała,
czy może wystawić to przedstawienie. Jestem pewna, że nikt by się nie
doczepi gdyby przedstawienie wystawili w domu kultury. Przekazaliby cały
dochód na ten szpital i po sprawie...
A jeśli już zapytali, to
zgadzam się z większością waszych zdań, że WB powinno się zgodzić na to
przedstawienie. W końcu miało służyć celom charytatywnym! Skąpce!
Powtórzyłaś wszystko co kiedyś
powiedziałam ale co tam.Ja ZGADZAM się ze wszystkimi którzy myslą że WB
to dranie.A ci co tak nie myślą to niech podadzą argumenty czemu tak
myślą!!!!!!!
QUOTE |
Co ty opowiadasz!?Co mogłoby zaszkodzić
JEDNO PRZEDSTAWIENIE?I jeszcze charyhatywne.No wiecie o co mi chodzi z
charakterywnym Tak czy siak wątpię by był nie zgodny z książką (np.Harry w
slipkach )Poza tym i tak się dziwię,że się zapytała.Wniosek z tego
taki,że nie rób nic z Harrym a tym bardziej się nie pytaj bo tamci chcą mieć
tyle kasy że nawet pewnie fan fiction by było dla nich
zagrożeniem. |
QUOTE |
Czyli -rób nie pytaj. |
QUOTE |
No dobra-mają wszystkie
prawa dotyczące książek Rowling, ale czy to znaczy, że mają wyzbyć się
wszelkich ludzkich odruchów? |
QUOTE |
To tylko dowodzi, że ludzie tam pracujący, to roboty zaprogramowane tylko na jeden cel-zdobyć jak najwięcej, NACHAPAĆ SIĘ! |
QUOTE |
Na pewno się nie powstrzymam, bo już teraz zżera mnie ciekawość, co oni znowu wykombinowali. |
Przepraszam,ale ja nie zmieniłam swojej
racji.I nie cytuj tyle słów moich i innych bo to jest denerwujące.
QUOTE |
Przepraszam,ale ja nie zmieniłam swojej racji.I nie cytuj tyle słów moich i innych bo to jest denerwujące. |
Mam pytanie do krufki.. dlaczegao aż tak
ostro ?_? Każdy ma prawo popełniać błędy - wszak: homo sum, nil humani a me
alienum puto, jak to ktoś kiedyś powiedział. I pytanie numero duo - skąd
masz tego fajnego avatarka, AnC to jedna z moich ulubionych serii.
QUOTE |
Mam pytanie do krufki.. dlaczegao aż tak
ostro ?_? Każdy ma prawo popełniać błędy - wszak: homo sum, nil humani a me
alienum puto, jak to ktoś kiedyś
powiedział. |
QUOTE |
I pytanie numero duo - skąd masz tego fajnego avatarka, AnC to jedna z moich ulubionych serii. |
QUOTE |
A mi się zawsze wydawało,że gadanie bzdur jest denerwujące. |
QUOTE |
A co do autora newsa. Nie wiem ile masz lat, ale fajną masz mentalność. "Mówisz Lenin, myślisz partia, mówisz partia myślisz lenin". Trochę przypomina mi to gadanie, że "przez księdza na religii przestałem wieżyć w Boga". To fajną miałeś wiarę bracie, skoro tak łatwo ją zniszczyć |
Czy mi się wydaje czy ja tu
pisałam po Hipotamusie? dzisiaj jest najcudowniejszy dzien mojego
życia!!Stalam się kandydatem na MAGA!!!! Dziękuje
wszystkim i chce powiedzieć,że główni ludzie z WB TO
D*****!!!!
I tyle
Jestes chyba jedyną osoba na forum która się
cieszy z tego powodu na tyle, żeby nas o tym informować... Ale gratuluje.
Nie jestem jedyna która sie tak cieszy
Ale DZiĘKI
Dla Warner Brows powinno być komplementem że używają tych postaci na przedstawienie na cele charytatywne. Przecież ludzie wiedzą że Harry Potter jest sławny i że na nim się najwięcej w ostatnich latach zarabia. I jeżeli się zobaczy przedstawienie zawierające wątek HP, to niektórzy ludzie mogą zaciekawić się Harrym i pójść np. na film HP lub kupić sobie książkę o losach małego bohatera
Wytworni wisi czy ktos kupi ksiazke bo to w koncu nie oni ja produkuja i ze sprzedarzy ksiazki nie maja ani jednego dolara zato maja duzo dolarow z praw do HP za ktore zaplacili duzo kasy i teraz musza sobie poniesione koszty odbic i jeszcze zarobic wiec nie dziwie sie ze sie niezgodzili.
Durnie z nich i kropka.(A przynajmiej z niektórych )
W dzisiejszych czasach musimy uszanowac
prawa autorskie, licencje itd. - gdyby pozwalali na to przedstawienie to i
inni by chcieli zarobic na Harrym w inny sposob.
Zakladajac
oczywiscie, ze taka sytuacja miala miejsce, film.onet.pl nie jest dla mnie
wiarygodnym zrodlem, przeto kazdy moze napisac sobie ze Warner Bros jest be
i ma w dupie wszytskich, jest firma chcaca zarobic jak najwiecej szmalu na
wszystkim co popadnie.
cute. so cute.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)