No mam małe pytanko jak się dostaliście na MF , lub jak tu trafiliście.
Ja przez przypadek nacisnęłam (na www.harrypotter.org.pl ) Magiczne Forum no i
przez miesiąc nic nie robiłam sensownego (nawet sie nie zarejestrowałam) No ale później się zarejestrowałam i było wszystko w porządku...
A jak było z wami??
Moderatorze możesz skasowac ten temat. Mi i tak to różnicy nie zrobi...
Och, kto by to pamiętał... Ale zdaje mi się, że po prostu wpisałem w google "Harry Potter" i tak jakoś znalazłem. Pamiętam, że przez ponad rok się nie dopisywałem, bo nie miałem własnego komputera i/lub neta i bardzo chciałem zostać użytkownikiem tego forum. Jak widać, w końcu się udało.
Ja dostałem sie tutaj podczas lekcji geografii, szukałem czegoś o HPiKP no i wpisałem www.harrypotter.org.pl często już bywałem na tej stronie. Jakoś tak sie złozyło, że wszedłem na forum i sie zarejestrowałem. Nie mam dotad stałego dostepu do neta, ale okazyjnie pisze ze szkoły lud z kompa kuzynki jak teraz
---------------
Pisałem tego posta z komputera kuzynki, jakieś 50 km od mojego domu, całkiem nieświadomy, ze gdzieś w tym samym czasie zakładają mi stałe łącze w domu.
Rozpadła sie strona Tytusa to przyszlam tu. Ja jestem, ehehehe lol, 'potteromaniakiem' od 11 roku zycia w koncu. Czyli od pierwszej czesci (2giej jeszcze w ogole nie bylo w polsce).
a mnie pare lat temu kumpel linka podrzucił, z początku sobie tylko FF czytałem dla zabicia czasu a później dopiero przypełzłem na forum główne
A ja znalzłam to forum dzięki Kasi k_kate, którą poznałam na SnitchSeekerze.
Mi linka do Magicznego przesłał kumpel, który wie, że interesuję się Harrym Potterem.
czytałam opowiadanka jako nie zalogowana jeszcze no i kumpela sie zalogowała i jakos tak wyszło że ja w końcu też .
zawsze kochałam sie w twórczości Rowling i odwiedzałam wiele storn poświęconych HP a to jest pierwsze forum na którym się zalogowałam .
jakoś tak wyszło, że zaczęłam FF czytać . no, a później znalazłam się na forum głównym przez jakiś czas tylko sobie czytałam, a potem naszła mnie nieodparta chęć dyskucji na temat wspaniałego Harry'ego Pottera. no i się zarejstrowałam .
a jakos tak wyszlo...
*rwie włosy z głowy i nie tylko*
Znaczy, trafiłeś tu w afekcie, w przypływie gwałtownych emocji, jak rozumiem?
Ja? Żebym to pamiętał.
Ale jakbym musiał obstawiać, to pewnie przez stronę-matkę, którą kiedyś odwiedziałem w miarę często (teraz już w ogóle).
Ja bym się bał, co Dementorek zrobi za Demantorka...
Choć i tak dobrze, że nie "Demonter" ani "Demonstrant".
hyhyhy, a ja wpisałam pierwsze wersy wiersza Katona i wyskoczyło magiczne
nie pamiętam, serio...od netserwisu się zaczęło, w 1 klasie gimnazjum... jeszcze jak miałam internet na długi zwijany kabel...
ja dostałem linka od kumpeli. w ogóle nie mogłem przez miesiąc zapamiętać strony i szukałem w googlach.
ja bylam bo znałam stronkę. i tyleee.
Coś w rodzaju estieja, po przeczytaniu HBP chciałam gdzieś z kimś o tym pogadać i szukałam for po sieci. Tu już byłam zarejestrowana wcześniej, zupełnie nie pamiętam okoliczności, no i forum wydzielone dla dyskusji o najnowszej części wzbudziło moje zaufanie.
iihihi a to ironiczna bestyja
i think that we underestimate her!
Ja moja historie juz nie raz opowiedzial wiec mi sie nie chce powtarzac.
Dobrze, ze juz nie ma wielu starych wyjadaczy, bo moje pierwsze posty strasznie przypominaja mi posty Pani Albinki (nie, nie bylem tak natarczywym ignorantem, po prostu zalozylem temat o watkach seksualnych latania na miotle i o moim snie, ze snila mi sie 4 czesc Harryego Pottera, ze Snape wyskoczyl zza kanapy w 'living room' i rzucil zakleciem w Hermione).
Jestem od.. Listopad 2002?
Przez www.harrypotter.elisa.pl.
Przypadkiem.
Bo na dole sie wyswietlaly 3 ostatnie watki i nie wiedzialem o co chodzi.
Tak, tez przez zwijany kabel przez dokladnie pol mieszkania.
Byłem fajny, wpadłem i wypadałem i wpadałem. No nie wiem, wchodziłem kiedyś na jakiśtam czat co nie, na polczacie, no a potem się rozwinąłem i tutaj wpadłem. Też byłem pokemonem, później nie, a potem wg wielu znowu tak. Awii, może to dlatego że biegam w pomarańczowym przebraniu po mieszkani i krzyczę 'HARYPOTER'.
Dunno.
A poza tym byłem na Letniej Szkole Mieszkalnej w sensie czy Mieszkaniowej!
Tymonie jesteś od kwiecień 2003.
Bo w kwietniu forum ruszyło na nowo na nowym serwerze, jak byś zauważył to każdy prawie z tej starej gwardii ma rejestracje z kwietnia 2003.
A ja miałem cośtam 2004.
ale to nie jest elisa. przed tym forum byla wlasnie fioletowa elisa, slynna na caly swiat.
Ja do starej gwardii nie nalezalam bo pojawilam sie na fioletowej stosunkowo pozno. a potem byl wielki krach, zmiana serwera i wyladowalismy tu.
na jednego posta wpadłem
po ciemku do kibla lazles?
Fanfiki czytałem na początku bo Ikar powiedział że fajne. Psycho takiego jednego napisała co go do dzisiaj nie skończyła choć się zaklinała że skończy.
Sam coś skrobnąłem swojego czasu, acz do dziś się noszę z napisaniem tegoż od nowa i wydaniem bo odkrywcze było i oryginalne jak nie wiem co.
A i zgadłem że Percy zdradzi w swoim fanfiku jak w Polsce dopiero się trzeci tom ukazał
A, opowiadanie Psycho to byl fenomen. Nawet rysunki do niego powstawaly. Nie przypomne sobie tytulu za cholere.
http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=32
sie pochwale, ze osobiscie wyciagnalem to ze smietnika, bo jakis nadgorliwiec chcial poslac to wpieriot
Hmm ja podobnie weszłam na stronę o potterze, trafilam na odnosnik forum. Mysle co to jest to "forum"? [Kasia miała wtedy lat 11 chyba, czy 12, whateve']. Wchodzę, łał wszystko violetove. Pamietam ze wtedy pierwsza osoba na ktora trafilam byla Małpka Olga, no.
hyhy
niech no Psycho to zobaczy tylko ;d
to przypiac by to trzeba bylo, zeby reszta naszych mlodych tworcow miala sie do czego modlic
tej wiecie ze oni sa przekonani ze u nas nie mozna pisac nie o potterze?
i przez to jak ja dałam o nie-potterze to mnie mijają z daleka ;d może sądzą że to jakaś dziejowa pomyłka. albo strefa skażona i im czulki wyrosną.
eh
;d
ja na fioletowej wogole nie bylam. pamietam ze raz weszlam ale nie moglam sie polapac i wyszlam. a kiedys w gimnazjum jak weszlam do kawiarenki netowej to zobaczylam Kire siedzaca na magicznym ;d
Nie pamiętam kiedy pierwszy raz wszedłem na 'fioletowe'. I nie pamiętam jak, chociaż zapewne przez stronę, no bo jak inaczej? Z obliczeń mi wynika, że to jakiś 2002 rok musiał być i to raczej pierwsza połowa.
Byłem Regisem. Kto pamięta ten pamięta. Ze mną było odwrotnie niż z niektórymi - ja na początku istniałem jako taki wydestylowany intelekt. Nie pisałem nic dolnorejestrowego. Same poważne dyskusje, mądre posty, pełna anonimowość. Potem jeszcze trochę jako Katon taki byłem chyba, ale mi stopniowo przechodziło. Fioletowe było spoko, ale wkurzało mnie, że było fioletowe. Czułem się po nim jak po jakiś halucynogenach. I tak już znowu dużo nie pamiętam. Ot, kilka osób. Dyskusje o Sapkowskim w sumie głównie. Dyskusji o Potterze więcej pamiętam już stąd. I chyba Sihaja była Falką, a Sumiko była Sumiko.
Apropos Sumiko i tego opowiadania Psychopatki, które musze przeczytać skoro takie kultowe - zwróćcie uwagę, jakie Sumiko tam długie posty pisała. Niespotykane jak na nią wręcz...
Wiecej niz jedno zdanie? :D
Ej stary nie gadaj - Regis to Ty? xD <szok w czystej postaci>
No nie, serio nie wiedziałaś? =D
Całe długie konstrukcje zdaniowe i zerowa zawartość ironii.
Kazdy w zyciu mial taki okres kiedy byl glupiutki. Nie wstydzmy sie tego!
No moze nie kazdy. Katon nie xD
Umówmy się, że był on poza zasięgiem forumowej percepcji. Hyhy.
lubiłam psycho to się wysilałam ne?
ja jestem od czerwca 2002 i regisa pamietam i wiem że mateusz to katon to regis. i pamietam, że na początku ( w okolicach maja) nie chciało mi się rejestrować, dopiero się zajrejestrowałam, bo visalka pisała coś o piciu martini a ja czułam nieodpartą pokuse opieprzenia jej, że alk nie dla dzieci. potem visale pokochałam, ale to juz zajebiscie stare dzieje... łohohoho.
uu długi post? zważywszy, że przed chwilą wróciłam z mokotowa z imprezy, którą prawie że sama ogarniałam od 6 rano. naczynia zmyte!
Nie pamiętam.
Byłam na hp.org.pl i zobaczyłam taką (całkiem fajną...błękitna...)zakładkę "Magiczne Forum "i z ciekawości tutaj weszłam.
Ano więc tak. Byłam sobie w kinie na V części przygod naszego malego czarodzieja. Po przybyciu do domu mialam mieszane uczucia, przede wszystkim chcialam dopasc jakiegos potteromaniaka i z nim o tym pogadac. A , ze brak w poblizu takich, przynajmniej na tamtą chwilę, postanowilam sie rozgladnac za jakims forum. Wybralam to, poniewaz z przestudiowanych sprawialo wrazenie najbardziej 'ambitnego'. I tak zostalam do dzis, hue, wlasciwie to moze ze 2 tygodnie tu jestem, a juz wywolalam mase irytacji, klotni, bÓntu i takich tam. Aj lajk it.
Forum ma rzucone na stałe Zaklęcie Confundus działające na każdego, nim się zarejestruje. Dzięki temu wydaje się abmitne.
Gdy zaś się już zarejestrujesz, okazuje się, że jest zajebiście ambitne. ;]
Wypowiedzi może są ambitne. W porownaniu z innymi forami HP, zakladanymi najczesciej przez 12-latkow.
A ludzie? Ludzie są.. Dziwni mi sie wydajecie. Moze to zludzenie.
Nie wszyscy.
Zresztą czy ja wiem, czy dziwni? Przywykniesz.
Ja tam jestem dziwna. I sie nie wypieram xD
no. nikt normalny nie kląska oczami.
I nie chrupie stawami! *chrup chrup chrup*
*kląsk kląsk kląsk*
może jestem dziwny, a na pewno nienormalny, a może normlany dlatego ze się zastanawiam czy jestem normlany gdyż ci których uważam za nienormlanych tego nie robią? zależy czy uznać zastanawianie się nad tym czy się jest normlanym czy się jest nienormalnym za zachowanie normalne, czy za zachowanie nienormalne, co się sprowadza generalnie do pytania "co uznajemy za normę?", możliwe że za normalnych uznajemy ludzi którzy w swoich zachowaniach są do siebie podobni i tych ludzi jest więcej od ludzi których łączą INNE zachowania, nawet jeśli tamci ludzie których jest więcej jedzą na śniadanie surowe koty.
w tym przypadku odpowiadam - owszem. jestem nienormalny.
Zapytajcie Przemka. Przemek nas zna. Przemek wie. Przemek WIE.
że jesteśmy bandą pojebów?
Cos w ten desen. Zawsze musisz byc taki doslowny, brutalu brutalu?
ty jesteś brutalna brutalna używając najbrzydszej (tak się to pisze?) kombinacji trzech liter na całym globie.
i to na dodatek na forum o harrym potterze.
Ja WIEM! Mwahahaha!
Ciekaw jestem, jakie trzy litery ma na myśli pan Avada.
nga!XD
eee tam dziwni
nie jestescie/jestesmy wcaaaale
a co do dostania sie tu.
hmmm
*przypomina sobie*
eee... skeroza?
*przypomina sobie dalej*
aaaa
szukalam jakichś normalnych FF nie opowiadajacych o tandetnych milosciach Harry'ego i trafilam TU
Jak sie tu dostałam? Szukałam oczywscie jakiejs strony o HP, bo wtedy to było totalne szaleństwo. Nikt ze mna nie chciał o tym gadac, bo bzika miałam =P wpisałam także w Google "Harry Potter" i mi sie hp.org.pl znalazło, a tam - Eliska nie wiem dokladnie kiedy przlaczylam sie do forum. Niedlugo minie 5 lat, a byłam wczesniej jeszcze przypuszczam iż cos kolo 2002r. Hm... Opowiadanie Psychopatki pamietam, oczywiscie, fenomen totalny nie zdziwie sie jak perfidnie mam je gdzies dla siebie zapisane =P xD pamietam jeszcze opowiadanie Iskry, hmm... chyba "Wilcza rasa" Jakos tak mi w glowie utkwilo
Ahh... google... najlepszy przyjaciel człowieka...
to właśnie z jego poziomu się tutaj dostałem
w życiu nie napisałem więcej niż 10 postów na jakimś forum... to jest pierwsze na którym regularnie (codziennie znaczy się) przebywam
Jakie stare śmiecie odgrzebane...
Ja zdaje się przez google, na harrypotter.pl. No! I Jestem XD
Oh lol właśnie spojrzałem na datę trzeciego posta od góry
Tajemnicza uwielbia grzebać w śmieciach. To już trzeci temat (o dziwo na ten sam jako tako temat)...
Haj po ko - nie wiadomix.
O. Eva tez juz ma wlasny podpis pod avatarem.
jak jeszcze pare osob takie cus wylapie, to niedlugo posiadanie tych zaleznych od ilosci postow bedzie awangarda ;c
No ale pasuje do mnie, co nie? xP
ja tam jestem twarda.
Wybaczcie. Sama nie wiem jak to wyszlo =P chyba przemeczenie albo zwykla glupota ><' =PP Ale mi glupio
Eee... Eee... E.
Nie wiem.
Ale prawdopodobnie maczała w tym palce Claudia...
Bo to był okres, w którym zasypywała mnie linkami o HP. Chyba mi podała link do jakiegoś tłumaczenia wywiadu na harrypotter.org.pl i tam kliknełam w banner Magicznego.
Zarejestrowałam się... no dobra, nie wiem po co. Bo moim pierwszym postem był... *patrzy na archiwum swoich postów* jakiś idiotyczny dwulinijkowiec w subforum "Iluzja", a potem napisałam swój wywód nt. okładek DH (A zawsze myslałam, że to wlaśnie był mój pierwszy post... ).
Co do was, to zanim się zarejestrowałam, byliście... normalni. Tacy szarzy ludkowie. Jak aktywowałam konto to tak mi się jakoś przestawiło, i zaczeliście wydawać mi się "kółkiem wzajemnej adoracji", zbitą w kupę ludnością, co się zna od przedszkola. I z rozpaczą stwierdziłam, że prędzej stanę na żęsach, niż mi się uda jakos "wbić" do forumowej społeczności.
I jakby mi ktoś wtedy powiedział, że prefektem zostanę, to bym go chyba wyśmiała i zadzwoniła po psychiatrów z Kobierzyna. Naprawdę.
Magiczne zmieniło moje życie. Serio. Teraz jestem jeszcze mniej normalna niż te.. prawie dziesięć miesięcy temu. I jeszcze zarażam innych!
Jak się tu dostałam? _Nothing pokazała mi forum na lekcji informatyki a może na przerwie w szkole. A może jednak zaczęło się od e-maila od niej? Nie pamiętam dokładnie. Ale u mnie to nic nowego, w końcu często zapominam co jadłam na śniadanie. Tak czy innaczej postanowiłam sie zarejestrować, ot tak sobie. No i jestem ; ).
k...., zawsze mnie najlepsze ominie
a szara gawiedz nie moze sobie z wami pociupciac, ale jesteście ;]
poznanie prawdziwej wyuzdanej twarzy Katona byloby dla nie ktorych tak szokujace ze az grozilo by zawalem ;>
zaleznie od preferencji. mnie tam osobiscie do facetow nie ciagnie, ale co kto lubi
Jestem tak bardzo ponad to, że nawet nie za bardzo widzę co tam piszecie.
'Konczymy pic, bo sie sciemnia' xD
Hmmm.. jakieś 2-3 lata temu kumpela mi o tym powiedziała.. i jakoś zostało do dziś..
to ciekawe bardzo, zwazywszy na date dolaczenia ;]
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)