to bedzie najkrotsza recenzja w moim zyciu.
nie kupujcie tego syfu bo nie dosc, ze kosztuje 2,20 to jeszcze wcale nie czuje sie na podniebieniu bąbelków ktore tak zachlannie reklamuja w reklamach! a przy trzymaniu tego na jezyku zaczyna cie bolec szczeka bo sie beznadziejnie rozplywa w ustach. jedynym sposobem na poczucie czekolady jest jej szybkie rozgryzienie i zjedzenie przez co czekolade je się w niecalą minute...
balcerewicz musi odejsc!
<wali głową o biurko>
No dobra, ale i tak najgorszą czekoladą jest kurna Wedel. Niedobra jest.
I po co wypuszczają do sklepów wyroby czekoladopodobne? Jak się znajdzie jakaś osoba, która lubi to gówno to osobiście mu ją kupię. Naprawdę.
Nieprawda ;p najgorsza czekolada jest Terravita :[
Terravita sux. ;p
Najlepszy jest Alpen Gold, mleczna, zwykła, ta niebieska. I Wedel mleczny, zwykły. I jeszcze Wedel gorzki, mrrau.
A z takich całkiem egzotycznych, jadłam niedawno waniliową bourbon, pyszota.
I dobre są jeszcze Lindty i Stollwerki.
Nie jedzcie BARONA!!! Straszny syf, poza tym kolega dostał od niego uczulenia na laktozę (xD)
Baron rzeczywiscie obrzydliwy ;p ja najbardziej lubie Goplane taka w rozow-fioletowym opakowaniu mmmmmmm ;))))
Nikt nie wspomniał o doskonałej, wykonanej bez pospiechu milce ;] pychota ;]
że niby jak niemieckie to lepsze ;p?
Ja chciałam kiedyś zrobić babci przyjemność i powiedziałam, że pyszną czekoladę kupiła. I od tego czasu za każdym razem, kiedy babcia przyjeżdża do mnie to dostaję dwia białe i jedną czarną bąboladę. A ja ich baaaaardzo nie lubię i zawsze komuś oddaje
A najlepsza jest Milka. Taka z dwukolorowa lub z chrupakami
LINDT.
Elva>>burżuj!!!
Ja tam uwielbiam czekoladę z ryżem. Jadł ktoś?
mm czekolada z prazonym ryzem jest boska! *-* mmmm ;d
niech mi ktos kupi czekoladdeee!
Nie lubie czekolad ze smieciami. A blee.
a ja lubię białą.
Najlepsza jest czerwona z okienkiem. Idę sobie kupić.
ja zaraz ide po jakas tez ;d czekolady ze smieciami sa fajneee! szczegolnie z ryzem albo z orzechami ;p
ale najlepsza i tak Goplana rozowo-fioletowa ;p!
ja jestem fanatykiem zwyklej bialej czekolady firmy milka... ew... czekolada z nadzieniem jogurtowym tez jest cacy.
a bąbolade powinni wycofac z produkcji! i balcerewicza ;p
ja niecieeeeeeerpie bialej czekolady ;/
ale jogutowa jest pycha ;]
jeszcze sie nawrócisz śmiertelniku...
odezwal sie pan Czekoladolandii ;p
a biala jest be! i tyle!
Najlepsza i tak jest truskawkowa wedla
<lapie sie za glowe> i znow sierpem i mlotem trzeba bedzie nawracac.
powodzenia! ;p
biaaaałaaa....
a zwykła to bez śmieci, jak ktoś słusznie wspomniał
a poza tym. gorrrąca czekolada. tylko nie takie śrututy z torebek tylko z 'lokalu' co jak robi to im dobrze wychodzi XP
czekolada ze szkolnego automatu roxxx! 33% ze wygrasz wode ;}
u nas jest dobra z automatu. jedyne co się nie nadaje z niego do picia to coś mlecznego, co jest podobno fu. reszta w porządku.
politechniczne automaty są super. wkładasz 2 zł, bierzesz cole w puszce a on ci jeszcze 5zł potrafi wypluć;D albo dwie cole.
tylko te automaty z kawą są złe!
Biała? W białej nie ma w ogóle kakao, sama chemia. A fe.
Jak nadziewana to tylko Wedel :] mrrau, truskawkowa :]
Płynna - w Camera Cafe w Krakowie piłąm pyszną czekoladę, gęstą, z syropem malinowym i malinami *.* Obiecałam sobie, że następnym razem wezmę piernikową (;
Też nie lubię śmieci w czekoladzie.
Chociaż kiedyś to było nawet ciekawe przeżycie - koleżanka częstuje mnie Milką, ja się głupia nie przyjrzałam, a tu mi coś nagle w gębie strzela. No i się okazało, że to te strzelające kryształki, sprytnie schowane.
Nie lubię Milki :p
emotka, biała to nie jest sama chemia, to głównie masło kakaowe otrzymywane z tego samego źródła, co i tzw. kakao właściwe :]
biała to raczej same kalorie, bo ze wszystkich czekolad jest najbardziej kaloryczna ^^'
i dlatego nie jemy bialej ;p
trzeba o siebie dbac!
a goracej czekolady nie lubie ;p jakies takie za slodkie mi to ;p
Istotą czekolady jest zawartość kakao (masy kakaowej). A, jak widać na http://i14.photobucket.com/albums/a346/emoticonka/PICT3467.jpg, w białej czekoladzie go NIE MA. Jest tylko masło kakaowe, które z kakao niewiele ma wspólnego, niestety. Wszystkie (większość) wartości odżywcze czekolady - poprawa pamięci, koncentracji itd. - zawarte są właśnie w masie k., więc biała nie dość, że jest przesłodzona (prawie 50% Zucker), to jeszcze nie niesie ze sobą żadnych korzyści.
i co z tego? wazne ze S dobra. =0)
No właśnie, kurna, niedobra ;p.
ja nie rozumiem jak biala czekolada moze nie smakowac ;p spaprane kubki smakowe ?
Biała jest pyszna !
;]
banan dla tej pani
Denki, denki ;]
Avalon my po prostu wiemy, co jest dobre ! ;D
Kiedyś (jak byłam mała) zajadałam się margaryną zmieszaną z cukrem. Smakowała całkiem podobnie. I chyba stąd się moje uprzedzenie do białej wzięło.
Ale gorzka... mrrau.
Każdy ma kubki smakowe jakie mu Bozia dała
Biała czekolada to jakiś plebejski oksymoron.
[głośno bije brawo]
no jeden normalny. ;p.
A tu się nie zgodzę, bo biała czekolada jest pyszna. Chociaż nic nie przebije zwykłej mlecznej milki, mniam.
Emo - gorzka czekolada wymiata ;]
gorzka jest pycha, ale tylko jesli zawiera ponad 75% kakała ;d
Ostatnio polubiłam, te serie limitowana (?) czekolad gorzkich z milki ! ;D
Pyyyychaaaaa ; )
nie próbowałam, ale jak milki to na pewno dobre ;] Aaa i czekolada poprawia humor ;]
tylko czemu taka kaloryczna? ;(
emotka, jeśli cukier uważamy za chemie, to jaknajbardziej się zgadzam :>
a ja tam białą lubię, chociaż z prawdziwą czekoladą nie może się równać oczywiście (Wedel truskawkowa, mniam!), to z powodów zdrowotnych niektórzy mogą jeść tylko białą, więc szkodliwa raczej nie jest. i dobrze :]
Znam lepsze sposoby na podwyższenie poziomu endorfin
No, np? ;P
Buziaki
biała lepsza. koniec. w ogóle czekolada jest najlepsza na wszystko. najlepiej jedzona w kilogramach.
W tonach, w tonach.
dupa
butt sechs lolololololololol!!!11oneone
?im ut knikat uj
a do czekolady siakis trunek by sie nadal do http://www.mfoto.pl/uploads/1020/komuna_8268b.jpg
?zsejeip einm od
?otk
.aicyzs od aklarp aworaimywyzdeim
Child. Prawie się popłakałem ze śmiechu. Komuna. Nie no różne rzeczy piłem/widziałem ale to... gdzie to kupić można?XD
//Chyba od HERACLES - Classic Płońsk Aperitif nic lepszego nie było X)
o matko, ale mam ochotę na gorącą czekoladę z kawałkami marcepana....
jestes, ewo, jedna z niewielu osob, ktore wygladaja na takie co lubia czekolade z marcepanem
ewenement! (zwykle ludzie wygladaja mi na bakalie)
KAN.
Lubisz jogurt wisniowy czy truskawkowy?
I na zjadacza jakiej czekolady wygladam?
ujmijmy to tak: nie jadam truskawkowego wiec pozostaje wisnia
a ty mi, tymą, wygladasz na czekolade z 70%kakao
edit: (jezu, fatalne macie tu emoty)
po glebszym zastanowieniu (ciezki przypadek) stwierdzam, ze czekolada z toffi
będzie to wygladało jak echo siostry aczkolwiek to u nas rodzinne:
CHCĘ CZEKOLADY!
A gdzie sa fajniejsze,co?
Prawie zgadlas. Lubie mlecze. Pelnomleczne. Albo megapelnomleczne. Albo Czekolada Tatrzańska mocnomleczna.
I z merci to najbardziej lubie te o granatowych odcieniach. Jedno jest po prostu zwykla czekoladka mlecza, a drugie to MILCH PRALINE ^_____^
tak apropo, wikipedia dzisiaj zapodaje, ze http://pl.wikipedia.org/wiki/Zatrucie_teobromin%C4%85!
a czekolada z 99% kakao jest gorzka w uj.
Ale pyszna
nie wiem, dla mnie obrzydliwa.
Zgadzam się z Najką.
Kan, a ja? Na jaką czekoladę ja wyglądam? :]
Dla mnie im bardziej gorzka, tym lepsza wedle gustu
Nie no, też lubię czasem gorzką, ale bez przesady.
Dobra jest na momenty, kiedy ma się ochotę na coś słodkiego. Mimo, że gorzka, po kostce ma się dość
Gorąca czekolada z marcepanem to dobry pomysł...
to nie fair tak mnie pytac przez internet o czekolade! do bezblednego zweryfikowania potrzeba spojrzec badanemu w zywe oczy (jakkolwiek by to brzmialo)
poczekajcie do nastepnego zlotu ; >
A ja (sobie wmawiam, że) nie lubię czekolady.
ja wyglądam też na czekoladę lindt z kawałkami pomarańczy
to ta super cienka elegancka ;]
w liceum mój przyjaciel (nawiasem mówiąc, przyszły profesor doktor habilitowany nauk humanistycznych, nie ma bata) napisał rozprawę o wyższości wedla nad wszystkim innym, co spowodowało spore rozłamy w klasie.
ja najbardziej lubię czekolady w camera cafe na wiślnej, och ach.
a ja pamiętam jak jeszcze nie bylismy parą z Mateuszem i poszlismy do Pasazu 13 na super drogie czekoladki, 5zł sztuka. i pamietam taka dwuznacznosc sytuacji, hyhy;] czekolada łączy!
właśnie spożywam 4 kubek gorącej czekolady o posmaku pistacjowym *_*
grr
w lewiatanie pod blokiem nie ma czekolady w proszku do picia dzisiaj. się skończyła, będzie w poniedziałek. i z tego wszystkiego nie kupiłam nawet tabliczki
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)