Jade pierwszy raz do zamku Czocha i mam
pytanie dotyczace telefonow kom. Zamek jest polozony kolo granicy, a moja
komorka kiedy ostatnio bylam blisko granicy z Ukraina, poinformowala mnie ze
jestem na Ukrainie i nic nie moglam zrobic. Ja nie wytrzymam 2 tygodni bez
komorki A jak sie zachowuja komorki w zamku?
z komórką na granicy z Ukrainą nie byłem, na lsm nie jade ale polecam wyłączyć roaming
W Zamku Czocha komórki działają bez
zarzutów, dopiero jak pojedziecie do Czech, pokaże Ci się taki komunikat.
Czocha jest jeszcze w Polsce i spokojnie będziesz mogła rozmawiac.
A moze mi ktos powiedziec czemu jest tylko
12 tematow??? Chcialam sobie skojarzenia poczytac, a tu nic.... pfff
QUOTE (gumi @ 27.06.2004 14:06) |
A moze mi ktos powiedziec czemu jest tylko 12 tematow??? Chcialam sobie skojarzenia poczytac, a tu nic.... pfff |
W zamku Czocha komórki raczej działają bez
zarzutów, chociaż jak masz w Idei to w niektórych częściach zamku trza się
nagymnastykowac, żeby zasięg złapać ;P.
Hmm.. ja mam idee i zawsze mi wszystko
dzialalo bez zarzutu wiec nie wiem..
QUOTE (Bunny_Kou @ 30.06.2004 17:30) |
Hmm.. ja mam idee i zawsze mi wszystko dzialalo bez zarzutu wiec nie wiem.. |
Jak nie bylo ! Byl na szafie =)
Prawde mówicie towarzyszu Quizer.
Zasięg
był na szafie i jeszcze koło obrazu jak się wyszło z 212 =D
Aaa, no tak, wybaczcie, o tym zapomniałem
:PPP.
to nie tylko od sieci zależy, ale i od
telefonu... bo na I Czocha 2003 w 212, o ile się dobrze orientuje, wszyscy
mieli zasięg... a dużo tam osób było zazwyczaj ;D więc i ktoś z ideą na
pewno był;P
A na jaki turnus jedziesz?
Wiesz,w
zamku czocha nie powinny działac komórki,w końcu to Zamek dla
czarodziejów...ale działają,nie martw się.Tylko w Czechach może nie działać.
W czocha ja mam plusa i cały zasieg. I to
zalezy od sieci a nie od koma. Gorzej w srebrnej rurze, tam 2 kreski, a w
klubie emeryta zadnej.
re up:
lol to zalezy i od koma i od zasiegu =p
QUOTE (zaleffka @ 27.06.2004 12:15) |
Jade pierwszy raz do zamku Czocha i mam pytanie dotyczace telefonow kom. Zamek jest polozony kolo granicy, a moja komorka kiedy ostatnio bylam blisko granicy z Ukraina, poinformowala mnie ze jestem na Ukrainie i nic nie moglam zrobic. Ja nie wytrzymam 2 tygodni bez komorki A jak sie zachowuja komorki w zamku? |
QUOTE (Syriush @ 01.07.2004 09:37) | ||
Grajek też miał w pokoju 212 zasięgu nie było ;P. |
A ja mialem wszedzie
IDEA... wszystko
jasne
PS. Czasami nawet w grocie mialem
QUOTE (Gosiaczek @ 09.07.2004 23:21) |
W czocha ja mam plusa i cały zasieg. I to zalezy od sieci a nie od koma. Gorzej w srebrnej rurze, tam 2 kreski, a w klubie emeryta zadnej. |
QUOTE (Ciaptak @ 21.07.2004 15:05) |
A ja
mialem wszedzie IDEA... wszystko jasne PS. Czasami nawet w grocie mialem |
a w 113 zasieg byl przy szafie dokladnie w
miejscu gdzie stalamoja walizka =p
o ile sobie dobrze przypominam to kiedy byłam na I Czocha w zeszłym roku to w jednym pokoju, jak postawiło się komórke w jednym kącie to pokazywało się że jesteś w Czechach, a w drugim - że jesteś w Polsce nadal. XD
QUOTE (Ciaptak @ 21.07.2004 14:05) |
A ja
mialem wszedzie IDEA... wszystko jasne PS. Czasami nawet w grocie mialem |
Jak widzisz ze wyzej ludzie pisali ze mieli
problemy z zasiegiem to co piszesz ze w grocie to WSZYSCY maja? eh
QUOTE (Marta @ 05.08.2004 20:41) |
Jak widzisz ze wyzej ludzie pisali ze mieli problemy z zasiegiem to co piszesz ze w grocie to WSZYSCY maja? |
Grota i zasięg? Nigdy się z czymś takim na
żywo nie spotkałam =P
Jesli chodzi o odejmowanie punktow na LSM
za komorki po 22..
Gdybym byl profesorem i bym sie uwzial na jakis
dom - daloby rade codziennie jakies -200 za telefony. Sa ludzie malo
ogarnieci co trzymaja komy na widoku.
A jeszcze lepiej jak rozwscieczeni
profesorowie wpadaja do pokoju a mnie akurat telefon dzwoni. Co prawda jest
wyciszony.
Ale jak Darek ma jakies urzadzenie wlaczone i slychac fale i
to dosc glosno: tydyt tydyt tydyt!
I na dodatek zaswiecil sie mocno
wyswietlacz ;]
Ale spoko. Jakos obylo sie bez punktow ;]
Ja w Czocha w pokoju raczej zasięg
miałam... Ale nie wszędzie. W Grocie to nie wiem, za to na mostku
odpowiedni.
Dobrze się zachowują, baaaardzo dobrze
nie no jest spoko komorka caly czas dziala i
to nie na Ukrainie tylko w Polsce
tylko ze komorka to mugolskie urzadzenie i jak ją widzą
pssorowie to odejmóją punkty domowi :Pwiem bo bylam na III turnusie... JAK
JA TĘSKNIE!!!!!
dla mnie to tez przesada. rozumiem zakaz
dzwonienia w sensie pikania i gadania przez nia po ciszy. ale sam fakt
posiadania i ewntualnie pisania smsow? a co to komu przeszkadza?
Ej no co sie czepiasz, ja nie wiem dlaczego
po prostu tak jest ijuz. Zażalenia to do psorów!!!
Aleeeeeeeeeeeee Aleeeeeeeeeeeee
QUOTE (Inciaa @ 06.08.2004 09:26) |
Grota i zasięg? Nigdy się z czymś takim na żywo nie spotkałam =P |
no to tak. Ja w grocie miałam zawsze zasieg
(plus)
A mowiac szczerze, to ja nadal nie wiem w sumie dlaczego nam
psorowie zabrali komy tej pamietnej nocy w 7.. no rozumiem prefektów zabrac,
wyrzucic z kolonii ;P narzucic kare (o my niewdzieczni grzesznicy) i takie
tam.. a komorek to ja na prawde nie rozumiem. przeciez ja, np, miałam
wyciszona, a oni nawet nie sprawdzili, czy mamy wylaczone czy dzialajace.
Nie czaje tego za bardzo.
Nawet grzesznicy czasem nie rozumieja
psorow :>
No to chodzilo o to zebysmy nie dzwonili do
nikogo (czyt. rodzicow) i żebysmy nie zrobili z tego afery. A jak sie
pozniej dowiedzieli ze i tak zadzwonilismy to nam oddali. Dodatkowo mysle ze
chozilo im rowniez o niekontaktowanie sie pozniej w nocy.
Mi nawet jak ktos kazal to i tak do
rodzicow nie dzwonilam :>
Ty szpieg to w ogole bylas ladne ziolko z
tego co slyszalem A tu po prostu sie psorowie przestraszyli. Bo moglaby byc
afera ze hoho. Zwłaszcza ze nie wiedziel co my tam wlasciwie robilismy (a
robilismy nic!).
No, ze ladne to napewno <skromnosc
bijaca na odleglosc> A o reszcie mozemy pogadac, ale albo na pm albo na gg, bo
nie bede tu o wszystkim pisac :>
Zasięg spokojnie był w pokoju 310 z
wyjątkiem łóżka. A komórki miałyśmy włączone przez całą noc i używałyśmy ich
kiedy oknofon albo ścianofon nawalały.
Mnie rozsmieszyl motyw z moja komorka na
lozku (pokoj nr 7, po prawj stronie pierwsze na gorze z glowa skierowana do
okna) gdzie w sieci heyah czyli wlasciwie era pojednej stronie lozka lapalo
jeden przekaznik a po drugiej stronie juz calkiem inny przekazni.
u nas (II czocha) psorowie raczej nie
odjeli nikomu punktóf...nawet jak Darci (to znaczy Asi D. : )zadrynał
telefon na zbiórce, to nic tam takiego nie było
Bo w czocha to w ogole podobno luzy jakies
niezwykle w porownaniu z gniewem. U nas jakby komos na zbiorce komorka
zadryndnele to hoho.... Konfiskata i 100wa w plecy...
Ale teraz, w Czocha, Chicago stracił 70
punktów za komórkę.
QUOTE (Piromanka:)Ryuu @ 24.08.2004 16:57) |
Ale teraz, w Czocha, Chicago stracił 70 punktów za komórkę. |
QUOTE (Dorcia @ 25.08.2004 15:48) |
Wasz oknofon fszędzie było słychać jak zapraszałyście guzika |
Serio? Bo w gniewie, jakby ktos sie darl przez okno (nie daj boze po nocy ) bo mysle ze na tym polega oknofon (kiblofon?) to by byla tawka afera ze pol koloni by punkty stracilo. Wiem, bo sam rok temu za gadanie przy oknie stracilem chyba 50 pkt.
QUOTE (Sir_Human @ 25.08.2004 21:14) |
Serio? Bo w gniewie, jakby ktos sie darl przez okno (nie daj boze po nocy ) bo mysle ze na tym polega oknofon (kiblofon?) to by byla tawka afera ze pol koloni by punkty stracilo. Wiem, bo sam rok temu za gadanie przy oknie stracilem chyba 50 pkt. |
QUOTE | ||
a o takiej jeździe za oknofon nie słychałam w ogóle...a to chyba dobsze |
QUOTE (Sir_Human @ 25.08.2004 23:11) | ||||
A w gniewie bylas? Czy w czocha? |
A no widzisz. Bo wlasnie slyszalem ze w czocha wszystko wolno. Prawie wszystko. I ze psorzy jakos tak bardzo nie pilnuja. Nie wim jak to jest.
nie no były full luzy...np.W TYM DNIU NIE BYŁO SPRAWDZANIA CZYSTOŚCI wybrałysmy siem z dziewczynami w trzy(wiceprefekt naczelny, wiceprefekt dom i prefekt domu)po 22 poszłyśmy do pokoju obok i jak zobaczyłysmy jaki tak burdel to powiedziałyśmy że sprawdzanie czystosci i 2 punkty, na poczatku nie chcieli wierzyc ale później powiedzieli że mamy przyjsc za chwile i bedzie porzadek...przeszłysmy siem tak po paru pokojach, zaraz po tem wróciłysmy do swojego po karteczke i zaczełyśmy sprawdzac na serio-pomyslałysmy ze psorowie siem uciesza....no i pod koniec sprawdzania jestesmy w pokoju nr.112-113 i psorowie wchodza( ) i jest taka gadka:
-a co wy tu...a wy tu mieszkacie??to dobra...
-nie, my sprawdzamy czystosć (myslałysmy ze wpadniemy )
-o 23??
-no bo nie było sprawdzane...
-aha-no i wyszli
QUOTE (NeMhAiN @ 26.08.2004 10:25) |
nie no były full luzy...np.W TYM DNIU NIE BYŁO SPRAWDZANIA CZYSTOŚCI wybrałysmy siem z dziewczynami w trzy(wiceprefekt naczelny, wiceprefekt dom i prefekt domu)po 22 poszłyśmy do pokoju obok i jak zobaczyłysmy jaki tak burdel to powiedziałyśmy że sprawdzanie czystosci i 2 punkty, na poczatku nie chcieli wierzyc ale później powiedzieli że mamy przyjsc za chwile i bedzie porzadek...przeszłysmy siem tak po paru pokojach, zaraz po tem wróciłysmy do swojego po karteczke i zaczełyśmy sprawdzac na serio-pomyslałysmy ze psorowie siem uciesza....no i pod koniec sprawdzania jestesmy w pokoju nr.112-113 i psorowie wchodza( ) i jest taka gadka: -a co wy tu...a wy tu mieszkacie??to dobra... -nie, my sprawdzamy czystosć (myslałysmy ze wpadniemy ) -o 23?? -no bo nie było sprawdzane... -aha-no i wyszli |
Boshe to bylo cudowne I jaki ochrzan dostalysmy od jednych dziewczyn, ktore juz spaly :>
ale psorowie na luzie i nic nam nie zrobili,jedno z moich naj wspomnien to własnie to sprawdzanie, a wy<to do zaleffki i innych> jeztescie niegrzecznie, minus 50 za okłamywanie prefektóf
U nas pociszy wszyscy biegali po pokojach i chałasowalismy tak że co noz minusowe punkty wynosily przynajmniej 90 . Naszczęście psorowie naprawde nam punktow nie odejmowali
QUOTE (Dorcia @ 26.08.2004 13:28) |
U nas pociszy wszyscy biegali po pokojach i chałasowalismy tak że co noz minusowe punkty wynosily przynajmniej 90 . Naszczęście psorowie naprawde nam punktow nie odejmowali |
QUOTE (Dorcia @ 26.08.2004 13:28) |
U nas pociszy wszyscy biegali po pokojach i chałasowalismy tak że co noz minusowe punkty wynosily przynajmniej 90 . Naszczęście psorowie naprawde nam punktow nie odejmowali |
QUOTE (NeMhAiN @ 26.08.2004 12:00) |
ale psorowie na luzie i nic nam nie zrobili,jedno z moich naj wspomnien to własnie to sprawdzanie, a wy<to do zaleffki i innych> jeztescie niegrzecznie, minus 50 za okłamywanie prefektóf |
QUOTE (NeMhAiN @ 26.08.2004 14:05) | ||
hm...a nam niestety odejmowali za łazenie na ciczy i to był najwiekszy bol jak np. mielismy minus 50... |
To było fajne Mega miś zaraził się raiem Kubusia
Ale potem i tak te punkty odzyskaliśmy jak za konkórs iluzji 200 punktow za pokaz iluzji 200 za sklepik 100 oj dużo punktów na koniec mieliśmy :]
Traciliście tylko 50 za nieprzestrzeganie ciszy? Ale wam fajnie ^___^ U nas czasem lecialo po -300
Na trzecim i czwartym piętrze to wogóle było fajnie z ciszą nocną. Psorowie rzadko się tam zapuszczali ( chyba z 4 razy byli) a ptprefekci fajni ludzie...
Nie wiem, może zresztą psorzy się srajtasmowego potwora bali albo kaczki WC-picker?
Tak, to byly czasy...
Taa i wtedy nam sie klamka zgubila :>
nie powinnas może szpiegu napisac poprawniej:WTEDY nam się klamka"ZGUBIŁA"...nie tak powinno być
(...) sie klamka "zgubila"
A w ogole to jaja zawsze byly z nasza klamka :>
jak od srodka walilismy w dzwi i wrzeszczelismy zeby nam otworzyli bo nam klamka wypadła i nie ta częśc jej co trzeba mieliśmy:D
i czy my przypadkiem nie robimy tu perfidnego offtopa??
mnie również to nie przeszkadza jak myślicie, czy naszej klamce nie trzeba nadać imienia? niedługo będzie sławna a tak w ogóle pokój 306 wymiata! ćmy, muchy i inne robactwo, zatkane umywalki, odpadająca klamka i moje cudowne łóżka rLz
Muchy ukladajace sie w gwiazdozboir byly swietne
eh... tak powspominac ....klamka...to ja proponuje Krysia, albo Kmieciu-jak chłopak...i bez żadnej demokracji..moja monarchia absolutna, więc tak niech zostanie ;P
szpiegu przy okazji dzieli za komenta na blogu
Prosze cie bardzo, cala przyjemnosc po mojej stronie
myslałam że sie nie spodoba...ale nawet syriush napisał ze mu siem podoba, jesli dobrze zrozumiałam
Mnie sie tam bardzo podoba
eh.. dzik:)wchodz częściej
ale wy szalejecie... a mnie ucho boli :/
a szpiega gały bolały <nawet nie czuje jak rymuje >...nomanie na serio bolały ze nawet na blogu napisła
tylko Gosie nic nie boli
nomanie mnie codziennie boli głowa....czy
ktoś mnie walnął na LSm bo jakos od wtedy mnie tak boli:/
a ja od LSMu mam blizne na dloni od naszej
szafki w łazience
jakos tak, jak?? jak ty to zrobiłaś z
szafka bez kantów i w ogóle??
Wszystko was boli staruchy jedne
Ehh, starosc nie radosc :/
eee no i co ja amm napsać ....co prawada to
prawda i tyle:Pa ty lubisz szpiegu Closterkeler czy jakoś tak?? bo ja nie
wiem jak to sie pisze;P
z tego
co się orientuję to mam 14 lat 7 miesięcy i 11 dni... już powinnam na
emeryturze być, albo na rencie, skoro wszystko mnie boli ;P
Rolercoster
a ja myślałm że to jakoś inaczej
a że rolecoster to takie coś ale nie wazne w Poniedziałek
był koncert closterkeller no i oczywiście nie byłam :/ no i o 16 podpisywali
płyty, a ja byłam w empiku 20 minut później
ta właśnie o to mi chodziło mopsiku, no ale
szpiegu koffany jako szpieg ma inne pgolądy i ma do tego pełne prawo:P
Oj no myslalam, ze chodzi ci o kolejke
:> No co kazdy sie moze pomylic
Czyli ja nie jestem czlowiekiem?
Wiem,
ze jestem nienormalna, no ale zeby az tak :>
Taa subtelne * elfy z Polski
oj no czy to miał byc, jakto sie nazywało
....sarkazm??
czy
ja tylko mylę się
szpiegu kto cię tego nauczył ??^^
ona jest... jakaś taka ironiczna ;P
Ironiczna, zlosliwa, chamska, uparta
:>
A ostatnio jeszcze ponoc jestem pijakiem i zboczencem :>
co do zboczeńca... nie wątpię.... po
myhmy-myhym :] i te okrzyki: "moja miednica, moja miednica" :]
taaa
ale ty mówisz o zboczeniu ?? to mojego znaku zodiaku(skorpiona) ulubione
miejsca to kibel smietnik, wysypisko śmieci, ścieki itp. a ulubiona częśc
ciała to ....eh..narządy puciowe
macie coś ??
Szkoda ze nie mieszkasz blizej mnie
Umiesz liczyc??
Licz na siebie!!
o boshe
jak
zawsze masz jakies dziwne skojarzenia :>
Cholery, bedziecie mi to wypominac do
konca zycia??
Uuuu.
meh... wy zboczuchy jedne! a Szpiegu
największy ;P zniszczyłaś mi dzieciństwo tymi okrzykami "moja
miednica! moja miednica!" (tak, będę Ci to wypominać do końca
życia ;P )
No nastepna
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)