Oglądacie go? Co o nim sądzicie? Ja uważam, że jest on naprawdę wciągający. Sezon 2 tak samo, jak i 1
W razie braku zainteresowania tym serialem na tym forum, proszę o usunięcie tematu
obejrzalem pierwsze 2 odcinki i zupelnie mnie nie wciagnol, a to dziwne bo z reguly seriale mnie strasznie uzalezniaja (heroes, prision break, lost, friends, jericho <- najnowszy nalog, bez kitu polecam serial, jest swietny, smiem twierdzic, ze duzo lepszy od trojcy pb,lost,heroes)
też oglądałam Jericho. Podobno ma być kontynuacja....
Chyba właśnie nie. Poza tym Jericho jest dobre przez 10 pierwszych odcinków, potem już meczy.
Dexter ssie. Drugi sezon chyba jeszcze lepszy od pierwszego pod względem fabuły, choć oczywiście odpada element zaskoczenia.
E, no co wy, dexter jest debeściak
2 sezon jest genialny. Chociaz Dexter jest juz bardziej ludzki i nie zabija za duzo ludzi
Podoba mi się motyw z leczeniem uzaleznienia
"Czesc! Jestem Dexter. Jestem uzalezniony" ;]
a mi się nie szczególnie podoba motyw z leczeniem uzależnienia, no bo jak się on oduczy zabijać, no to już nie będzie tak fajnie.
A co ta babka-opiekun ma do niego? Leci na niego? Jeśli tak, to w taki dziwny sposób...
Dexter to dexter, pyszny sok.
A Jericho w pewnym momencie zaczyna nuzyc, ale jest ogolnie fajne. Taki dobry wypelniacz czasu jak nie ma Losta
Mnie Jericho do 5 odcinka strasznie meczylo. Ogladalem na zasadzie, ze 'dalej jest zajebisty'. I tak do konca nie obejrzalem.
Jericho to fajny pomysł na serial, ale niektóre odcinki były nudne.
Wypełniacz czasu pomiędzy oczekiwaniem na nowe odcinki m.in. Losta, dobrze powiedziane
Dla mnie wszystko jest wypychaczem w oczekiwaniu na Losta
E tam. Mi się lost znudził już. Zresztą nigdy nie byłam jakoś szczególnie zajawiona.
dexter jest najlepszy, to znacyz może druogplanowe postaci są dosyć płaskie, ALE sam Dexter jest po prostu genialny. no i fabularnie jest fajny i zabawny. Nie można nie kochać - a 4ka z drugiego sezonu to chyba najlepszy odcinek z obu serii póki co.
nie oglądałam deaxa pod względem, który odcinek najlepszy. Prawie spadłam z krzesła jak się dowiedziałam, że Maria spała z facetem tej szefowej D
NAPISY, gdzie sa Napisy.
ja szukam napiprojektem
chyba też można poszukać na napisy24
TimmY, nie przesadzaj z tymi napisami.
napis.info - juz sa ;]
ja sciagam 3 part odcinka i dzisiaj ogladam
nutrias - rapidshare, hę? :]
Spojler!
a przed chwilą zobaczyłam --> zaje.bisty odcinek. Kocham te rozmowy Dexter-ten tam porucznik. Patoshik (czy jakoś tak) gra Olsena! A jego adwokat to chyba taki jeden z House'a ale nie jestem pewna i nie chce mi się sprawdzić. Jak Dexter wyjdzie ze swojego "uzależnienia" to nie będzie fajnie. Dobrze że zerwał z tą Ritą. Nigdy jej nie lubiłam. Lilę kocham ^^. "James" jest strasznie denerwujący. Czekam na następny odcinek
ta, rapidshare ;]
jedno pytanie, skad policja wiedziala, ze cos dzieje sie w wagonie??
poza tym, zajebista scena seksu Dextera z Lilą, fajne stringi miala
taaaa, ano fajneee. Ja odniosłam wrażenie, że jedno ujęcie widzieliśmy za folią w tym wagonie. I może oni tam tą kamerę zostawili.
O K.U.R.W.A.!
Stary dobry Dexter powraca.
8 odcinek jak narazie najlepszy w 2 serii, jeden z najlepszych w całym serialu.
musze 2 serie zassac
Jo tyz, ale nie mam kiedy. Blu konekta nie bede zapychac.
Współczuję. Blukonekta. A za 02x08 się zaraz zabieram.
Na moje potrzeby naukowe (szperanie w poszukiwaniu zrodel, odbieranie mejli od wykladowcow, zaliczanie informatyki) starcza. A nawet i na szalenstwa w postaci komunikatora i fajerfoksa moge sobie pozwolic xP Reszta przyjemnosci w weekend.
[/offtop]
Jak rozumiem, Lost miał się dobrze na Bziumie i tam powrócił, ale Dexter cierpiał straszliwe męki i musi przenieść się tu?
Nie obkminiam tego moderatorsko-serialowego przerzucania.
jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest!!!!!!!!!!
Dexter wrócił )
[spojler]
kocham Lilę . Nie chcę by wrócił do Rity... Ucieszyłam się, jak się okazało, że to Lila coś knuła ale fajnie by było gdyby to nie Lila się włamała do domu Rity tylko ktoś trzeci... .
Doakes odkrył potworka . Ale jaaazdaaa. Zastanawiam się, czy na tych szkiełkach były nazwiska. Chyba tak. Tych szkiełeczek wydawało się troszkę więcej niż te 18. Nie zmartwiłabym się, gdyby się okazało że Dex zabił kilka razy więcej osób. Czy ja jestem jakaś dziwna? Nie wytrzymam do niedzieli... ;(
Jak spojlerujesz, to na biało.
//haz
Też się zakochałem w Lili. Jest megaseksowna, gra bardzo ciekawą, tajemniczą postać.
A co do odcinka, jestem teraz bardzo ciekawy w jakim kierunku pójdzie serial po odkryciu szkiełek. I co dalej Dexter zrobi z Lilą?
hmmm
a jak ja nie oglądam, to byście mi powiedzieli (tylko bez spojlerów) żebym się przekonał?
Zacznij oglądać a sam się przekonasz. Warto.
facet ma takie małe zboczenie - zabija ludzi. Ma tę potrzebę, [spojler]ponieważ gdy miał chyba 2 lata to jego matkę piłą łańcuchową czy tam elektryczną (kabelek miała, no!) na jego oczach zabili. Wychowywany był przez policjanta, który wiedział o jego potrzebach i nauczył go, jak zacierać za sobą ślady.[spojler] Mieszka w Miami i pracuje w policji, gdzie jest "facetem od krwi" (przy morderstwach). Ma dziewczynę z dwójką dzieci (ładną, ale wkurzającą), której mąż ją bił i gwałcił. Mam nadzieję, że za dużo nie zaspojlerowałam
Miało byc bez spojlerów...
//haz
myślałam, że to nie jest spojler. Przepraszam
k....!
Genialny odcinek z genialną końcówką.
chyba najlepszy odcinek z całego Dextera.
napisałam w kolejnym poście, żeby tu ktoś coś napisał (może przez "nowe posty od ostatniej wizyty"ktoś tu zajrzy).
Po 2x12:
ostatni odcinek jest definitywnie najlepszy. Jeenyyyyyyy. Ale się porobiło... Trochę szkoda mi Lili.... Teraz to dopiero będzie... Albo i nie będzie.
Jeśli obejrzeliście już "British Invasion" to napiszcie, waszym zdaniem czy telewizja Showtime nakręci trzeci sezon. Wiem, że powiedzieli, że planują ale nie wiadomo, czy na pewno.
No więc ja myślę, że nakręcą. Chociażby dlatego, że to zapewne żyłka złota (będzie, po miejmy nadzieję zakończeniu protestu). Po śmierci Lili nie będzie już tak fajowsko, ale wieżę w inwencję i kupę dobrych pomysłów scenarzystów.
Finałowy odcinek na początku fajny, lecz potem sie pieprzył aż wkońcu się spierzył.
Jedno co mnie bardzo zastanawia to jak Dexter znalazł Lile w Paryżu i to w takim krótkim czasie???
ta nowa seria jest naprawde niezla, dobra teraz bedzie rozgrywka miedzy D. a M.
ktos oglada jeszcze?
Ta, slyszalem ze w 9 jest niezly przewrot akcji. Sam jestem na 8 ale lacze narazie zapychaja Tudorzy wiec poczekam.
na początku Miguel mnie strrasznie denerwował i w ogóle, co to za chory pomysł, by dawać Dexterowi przyjaciela? Dex to Dex. Działa na własną rękę. W 9 odc. M. mnie zdziwił. I prawdopodobnie Dex go zdejmie. I nie lubię Rity i pomysłu z dzieckiem. Niepokoi mnie fakt, że ostatni odcinek (btw. mało ich jest) nazywa się "Do you take Dexter Morgan?"
1/3 pilota.
ja pierdolę, jak ten Dexter się teraz rozkręcił. już myślałem, że 3 sezon będzie stracony, a tu proszę.
Mam to samo, wreszcie w 9 odcinku serial sie rozkrecil
w 10 to dopiero są jaja
huhu, zaskakujaca troszke ta 11. robi sie lekka soap opera, ale co zrobic, bardzo przyjemnie sie dalej oglada, uwielbiam dextera i deb, quinna polubilem, angel troche poluzowal, ale tez po prostu spoko typek.
jak widzę Deb to mi się przypomina "Egzorcyzmy Emily Rose". I wtedy jej nie lubię. Ale jako Debra to spoko babka.
Zastanawiam się, gdy Deb odkryje teraz tą całą sprawę z jej ojcem i matką Dexa (no i jego bratem!), co Dexter na to.
Coraz bardziej irytuje mnie ślub Dexa i Rity. I serio, czy przed każdym ślubem tak się planuje każdy najmniejszy szczegół?
I czy Miguel zdążył zabić Laguertę? Jeśli nie, to skąd Dexter miał pewność, że nie nakryje ich w jej domu?
"I killed yours too" rocks
I że się kurde, dałam nabrać na to "porwanie Dextera". Serio myślałam, że to Skinner. btw: kto ma czerwone światło w zamkniętym bagażniku? Wiem, że w innym przypadku *** byśmy zobaczyli, ale się tak zastanawiałam.
wiem, ze mam jakies tam opoznienie, ale wlasnie skonczylam ogladac 3 serie i WOW. świetna postać Miguela i ta ciągła niepewność, jest szczery czy nie? są przyjaciółmi czy jednak wydyma Dextera? podświadomie jakoś czułam, że te teksty o wartości przyjaźni i inne są zbyt sztuczne. Debra wciąż moją ulubienicą. Chcę więcej
o tak.... 3 seria kończy się wypaśnie, zachęca do oglądania 4 serii.
Chociaż początek był taki mierny
takie zakończenie było, że myślałam że to będzie koniec już Dextera. I się zdziwiłam jak po napisach była zajawka następnego sezonu. No zobaczymy, zobaczymy
nie no, nie zabija się kury znoszącej złote jajka tak szybko raczej dextera nie skończą
a ja tam wiem, czy Dextera ktoś tam w usa ogląda (: na tv.com chyba jeszcze nie spotkałam go w top 10
oczywiście, że dobrze
hm... gdyby nie był popularny w stanach to by go po 1 sezonie skończyli jak nie wcześniej.
a to że nie był w top10 na jakieś stronie nic nie oznacza może to, że ludzie się nie znają z resztą, Dexter jest dość specyficzny i dla ludzi o raczej mocnych żołądkach
ogląda ktoś 4 sezon ? chciałam powiedzieć, że właśnie obejrzałam 4 odcinek i mi smutno, bo Lundy nie zyje nooo ;(
jestem na 3 odc i powiem, że sezon ciekawszy od poprzedniego, jak na razie.
Zdecydowanie lepszy.
trzy razy zaczynałem oglądać pilota i nie skonczylem go jeszcze. Jak dużo lepsze są kolejne odcinki?
Przymuś się i obejrzyj chociaż trzy odcinki, warto i szkoda by było, gdyby Cię ten fenomen ominął, bo przez pilota nie przebrnąłeś.
Uwaga spoilery:
Ankieta - Lundy żyje czy nie żyje? Bardzo to wszystko niejednoznaczne, wolałabym, żeby jednak zipał, jako że lubię starca i jakiś taki przyjemniejszy niż Antą. Oraz - przypadkowy napad rabunkowy czy Trinity spanikował?
OMGSPOILARZ
Definitywnie Trinity moim zdaniem, cały odcinek wyraźnie wskazywał, że się obawia zdemaskowania. Trafienie Debory tak żeby nie umarła też dość precyzyjne i bez sensu jak na rabunek. Czy szkoda... Moim zdaniem szkoda że Deb okazała się dupkiem strasznym i nie zerwała z Antonem zanim poszła go zdradzić z Lundiem. A zabójstwo Lundiego pozwala na fajny zwrot akcji, który moim zdaniem może wyjść temu serialowi tylo na dobre.
Ohmyfuckingodohmyfuckingod...
Właśnie zobaczyłam. Wyraz twarzy Lundiego - niesamowity.
Cos ten aktor jednak potrafi.
Obejrzałem ten drugi odcinek dextera. Cóż, za miesiąc nadrobię zaległości
dexter s02e02 własnie obejrzałem ze słuchawkami na uszach
I DOSTAŁEM PIERDOLONEGO ZAWAŁU SERCA na 54:10
jezu jak mi sie rece telepią
Ty dopiero na drugim sezonie jesteś?
Raaaaaaaaaaaany, ale ja Ci zazdroszczę =)
no, teraz to juz w zasadzie koncze ten 2.
ostatnia halucynacja dotycząca briana, brata dextera. jak wyskakuje z wody i chwyta dextera za rękę.
plus!
koniec sezonu. kurde, ze tez nie pamietalem zeby sciagać trzeci, teraz to sie naczekam dopiero :/
Znam, to dobre. Tylko Dee Dee mnie wpieprza.
Ehe, właśnie wczoraj oglądałam ep02 i niemal umarłam ze strachu. Matka pytała, czemu wrzeszczę na laptopa.
Ten nowy sezon jakos mnie konfunduje. Niby dobry, ale jakos nie mam ochoty odpalic najnowszego odcinka.
katon widze teskni za dyskusją. spoko, ściągam Rzym, jutro zacznę oglądać to se pogodomy.
po raz pierwszy od kiedy obejrzałem "i am sam" zakręciła mi się w oku łezka.
Konkretnie jak debra została awansowana na detektywa. hehe. jestem nienormalny.
Czwarty sezonie, nadchodzę!
w ogole debra jest najlepsza na swiecie.
to co, juz tylko ja ogladam dextera? nadrobilem zaleglosci.
a nie , jeszcze siódmy.
Ogladamy ogladamy, ten sezon zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Pewnie juz to pisalem
Obejrzalem 7. i.. OMG. Bardzo dobry odcinek. Choc od polowy już czułem że tak sie skonczy.
ja zgadłam zakończenie, jak on leżał już na stole.
może on wybierał takich, co do których nie miał wątpliwości. Np gwałcicieli-recydywistów, morderców po odsiadce itd.
Zakładam, że to był pierwszy odcinek dextera jaki oglądałaś?
Rozwiń swoją wypowiedź.
no dobra, źle się wyraziłam. My bad.
w sumie to nie pierwszy raz dextera, zabił jeszcze Oscara. Fakt, że nie na stole może, ale śmierć jest śmierć. Dlatego uważam że on sie bardziej zalamal tym ze kiepsko sie przygotowal, niz samym faktem zabicia niewinnego. No i mam nadzieje ze zabije Arthura w miare szybko, a nie na koncu sezonu.
Oscar nie byl niewinny. Zabił tam też przecież kogos. Tą panią prokurator chyba. (mam nadzieje ze nie pomylilem Oscara, to ten z 3. sezonu?)
ty nie mowisz czasem o miguelu? to on zabił Ellen (pani-obronca). oscar to jego brat, dex zabil go i freebo przez 'przypadek'
boże, to trzeci sezon ale pierwszy odcinek : D
Zdaje mi sie (byc moze zle) ze Dan myli Oscara Prado (brat Miguela, 3 sezon) z bratem Dexa, Brianem (1 sezon).
i chyba mu post wyparowal spomiedzy moich dwoch.
obejrzałam pierwszy odcinek czwartego sezonu. generalnie wszyscy chyba pogłupieli (laguerta-angel? lundy z tyłka gdzieś wrócił?), ale rita doprowadza mnie do szewskiej pasji, po prostu jak ją widzę na ekranie robi mi się niedobrze. odechciewa mi się mieć dzieci jak na nią patrzę, serio.
Nowy odcinek, ostatnie 5 sekund, o shit.
kurde, wlasnie mi sie sciaga...padam na twarz, wiec obejrze sobie o 5:30 rano, przy sniadaniu =p
edit: ja piernicze O_o
urywa dupę. CAŁY. od początku do końca.
s04e09 byłby perfekcyjny, gdyby nie sceny z LaGuertą i Batistą. Co nie zmienia faktu, że odcinek zwala na kolana, powala na łopatki i miażdży. Niesamowity był. Wszystkie sceny w domu Arthura od momentu, gdy Dex przekroczył próg jego domu powtarzałam sobie z 7 razy.
ale co wy chcecie od ANHELA i laguerty?
spoiler z książki!:
w ksiazce la guerta umiera mniej wiecej na etapie finału pierwszego sezonu.
w ogole ciekawi mnie że przez tyle morderstw i tyle lat mordowania dexter nie miał ochoty na zmianę. Na przykład zabijania w inny sposób.
Dexter: Early Cuts
polecam! łącznie z 5 minut oglądania, krótkie animowane 4 odcinki z głosem Hall'a.
Huhuhuhu najnowszy odcinek zakończenie huhuhuhu
Uwielbiam ten serial
Damn zostalo mi 30min do konca!
LOOOL, ale zakonczenie. Dlaczego on nie schowal plakietki!!
<SPOILER>No i spierdolili.</SPOILER>
Szlag by to, jeszcze nie oglądałam, a kumpel na facebooku zaspojlerowal koncowke. Niech go cholera, no seriously.
spoilerja pierdole. chyba nigdy, nigdy w życiu zakończenie żadnego filmu ani żadnego serialu nie wbiło mnie w taki szok. ja pierdole. ja pier-do-le kur-wa. nigdy nie kochałam rity, ale co teraz bedziez dexterem? i Harry w kałuży krwi, zupełnie jak jego ojciec.... ja pierdole. /state of shock//spoiler
THAT WAS AWESOME. a-we-so-me. a w e s o m e. awesone.
szkoda tylko astor i cody'ego.
no ale co ci tak nie pasuje?
No napisałem tylko na biało bo spoilarz. //M
Matoos - mnie to ani nie rozradowało, ani nie zasmuciło, ani wkurwiło, tylko zszokowało, to był najczystszy szok. spoiler moim zdaniem to, że zadajesz sobie tyle pytan, na ktore odpowiedzi poznasz dopiero w nastepnej serii (albo i nie) wskazuja na to ze zakonczenie było swietne. a dexter glupi, ze tak zwlekał z zabiciem trojkowego! poza tym ja sie zaczelam domyslam smierci rity gdzies tak w polowie odcinka, przy tej uber-słodkiej scenie dexter-rita, zbyt sielankowe to było./spoiler
Najka: SPOILARZ! Moim zdaniem spieprzyli ten moment. Wrzucili go tylko po to żeby zszokować widza, bo żadnych logicznych przesłanek ku temu żeby trójkowy zabił ritę nie było, podczas kiedy zawsze główną siłą dextera była pewna logika wszystkiego co się działo - jak na tak długi serial Dexter ma zaskakująco niewiele dziur w sobie, pomijając pewne ustępstwa zrobione na rzecz uczynienia samego dextera bardziej interesującym (na przykład to że praktycznie nigdy nie nosi kominiarki jakiejś czy maski, nawet wchodząc w miejsca gdzie mógłby być zauważony). Kiedy Miguel zamordował tę adwokatkę w 3 sezonie, to było coś co było logicznie umotywowane - morderstwo Rity ani nie ma podłoża w postaci i charakterze Arthura ani w logice świata. Gdyby Dexter nie znalazł ciała Rity w wannie w domu z dzieciakiem na podłodze to może jeszcze dałoby radę jakoś to ulogicznić. W taki sposób w jaki to zostało zrobione to się po prostu logicznie kupy nie trzyma. W takim okresie czasu byłoby to najzwyklej w świecie niewykonalne. To nie są rzeczy które można zmienić czy wyjaśnić w następnej serii. Zresztą, zdziwiłbym się gdyby w ogóle była następna seria, o czym? O Dexterze i dzieciakach? SPOILARZ!
Matoos,
spoilerprzecież do następnej serii zostały otwarte conajmniej dwie furtki - jedno to morderstwo rity (w wannie! więc jak, że nie ma podłoża w postaci trójkowego?), a druga to fakt, że debra wie o pokrewieństwie dextera i briana moser - wydaje mi się, że wątek jej prywatnych śledztw na temat ojca nie został jeszcze wyczerpany. następna seria będzie na pewno, przecież nie mogą ludzi zostawić z poczuciem, że zabili ritę i uciekli co do samego morderstwa - fakt, ja też się głowię, jak w tak krótkim czasie trójkowy mógłby to zrobić, ale może w takim razie (ha!) to nie on zabił ritę? może to ktoś, kto będzie motywem przewodnim kolejnej serii? who knows?/spoiler
edit: spoiler zaraz, chwila, moment. przecież trójkowy miał właśnie sporo czasu na zabicie rity! zaraz po tym, jak wsiadła do taksówki, dexter pojechał do jego domu, gdzie zastał jego rodzinę, a później przyjechali koledzy z pracy =p natomiast wiadomość rita przekazała dexterowi będąc jeszcze w taksówce i mówiła, że musi wrócić. zatem całkiem sporo czasu. jeszcze co do arthura, to jedyną wątpliwość wzbudza fakt, że do tej pory zabijał matki dwójki dzieci, a teraz mowa o trójce - ale może się spieszył i zrobił wyjątek. poza tym, wszyscy zaczną się zastanawiać dlaczego zamordowano akurat ritę, skojarzą zabójstwo z trójkowym, prawdopodobnie zaczną przesłuchiwać jego rodzinę, która powie o znajomości z Kylem Butlerem, którego raczej nie będzie bronić... wobec tego nie wiem Matoos, jak możesz mowic, ze nastepna seria moglaby byc chyba o Dexterze i dzieciakach.../spoiler
Hmm no zaiste najwyraźniej nie załapałem SPOILARZ! że Rita miała jeszcze wrócić do domu, to co nieco rozwiązuje ale nadal nie wyjaśnia czemu pozwoliła sobie to zrobić nieznanemu zupełnie facetowi - silna, zdecydowana kobieta która rzadko kiedy dawała sobie dmuchać w kaszę nawet swojemu mężowi recydywiście. Nie wciągnąłby jej do wanny gdyby tego nie chciała. A jeżeli zabił ją z zaskoczenia to po co wciągać ją do wanny w momencie kiedy wiedział że policja jest na jego tropie? Poza tym najbardziej mi właśnie przeszkadza to że to morderstwo zupełnie nie pasuje do Arthura... Jak sam powiedział on tego nie robił dla zemsty czy czegokolwiek tylko z poczucia obowiązku, jako zadośćuczynienie. Niby mógł to być jakiś pojedynczy wyskok, ale to byłby jego pierwszy, podczas kiedy on był wyraźnie przekonany, że jeżeli teraz wyjedzie to nie będzie miał najmniejszych problemów w opuszczeniu stanu zanim policja wsiądzie mu na ogon. Zawsze wszystko w pełni zaplanowane i nagle taki wyskok? No i najbardziej w tym wszystkim wkurza mnie właśnie to, że to byłby genialny sposób żeby zamknąć serię: Dexter w końcu zdaje sobie sprawę, że jego Mroczny Pasażer jest tylko i wyłącznie winą jego ojca, i że jeżeli będzie chciał, będzie mógł przestać zabijać. To zakończenie sprawia na mnie wrażenie wymyślonego na poczekaniu, bo oglądalność okazała się wyższa niż myśleli i zamiast kończyć serię zrobią piąty sezon... Zresztą, nadal wydaje mi się, że jedyne co może być w piątym sezonie to Dexter uciekający przed policją przez 12 odcinków, bo teraz już nie ma bata żeby nikt się nie skapnął co jest nie tak. /SPOILARZ!
podpisali umowe na 5 sezon zaraz po 3.
Ok, obejrzalem.. odcinek sredni. Strasznie sredni jak na zakonczenie sezonu (Californication zmiazdzylo Dextera zakonczeniem). :: to z Debra i przeszloscia Dextera. Co do powyzszej kłótni, twierdze ze Trinity znalazlby na to czas, choc rzeczywiscie sam motyw byl strasznie kiepski.
Hmm, nie nazwałbym tego kłótnią, raczej kulturalną wymianą argumentów
Właśnie, jaka kłótnia? poza tym nie widze sensu w porównywaniu dextera z californication, bo nie o to sie tu rozchodzi (zreszta tego drugiego to ja nawet nie oglądam). ja uważam właśnie, że motyw był dobry, poza tym spoiler matoos, sorry, ale twierdzenie, że trójkowy nie wciągnąłby rity do wanny, gdyby tego nie chciała, nie jest dla mnie żadnym argumentem. może zagroził, że jeśli nie będzie robić, co jej każe, to zabije Harrisona? no nie wiem, możnaby się zastanawiać nad różnymi opcjami./spoiler
Oh oh . Równie dobrze moglem go porownac z poprzednim odcinkiem Dexa, ktoremu ten do piet nie dorasta
@Matoos: [spoilarz]
Przecież wraz z zabójstwem Rity zamknął się kolejny, ostatni już cykl. Był porwany chłopiec (ten wyciągnięty z cementu), było morderstwo tępym narzędziem (Kyle Butler), było samobójstwo, a na koniec morderstwo w wannie. Trochę się tej logiki trzeba doszukiwać, ale chyba nie naciągam tego aż tak bardzo? ;)
[/spoilarz]
@Eva
No jednak bardzo to naciągane, bo kolejność nie jest zachowana, a on zawsze zachowywał kolejność. Chłopiec-Wanna-Skok-Tępe narzędzie. Tak zawsze robił. Do tego na samobójstwo córki nie miał praktycznie wpływu. Właśnie o to chodzi, że jakby on Rity nie zostawił w wannie to ja bym się aż tak nie czepiał Chociaż nadal uważałbym że lepszym rozwiązaniem serialu (i lepszym materiałem na następny sezon nawet) byłyby próby dextera na opanowanie mrocznego pasażera.
No to skończył się czwarty sezon. Szokujące zakończenie. Masakra, nie wyobrażam sobie teraz piątego sezonu bez osoby która wprowadzała do serialu tyle ciepła i pozorów normalności. A Harrison jest ciekawą analogią do ojca, ich matki zostały zamordowane i obaj to widzieli, z tym, ze młody chyba tego nie zapamięta, nie mam pojęcia ile ten dzieciak może mieć. No ale końcówka ostra, tylko do kontynuacji trzeba czekać 9 miesięcy, no ale przynajmniej w lutym Lost będzie, tym razem już chyba ostatni.
KE? Jakich pozorów, najbardziej irytująca postać w serialu, dosłownie (przeliteruj). W ogóle no, zakończenie mnie nie powaliło, ale co jak co, 4ta seria najlepsza po pierwszej. Druga mogła być lepsza, ale niestety postawili na dobrą dupeczkę z angielskim akcentem, a nie na sierżanta Doaks'a.
A jeszcze Zeti, wracając do tego, to kurna odkrywczy nie jesteś, to drugie zbielone zdanie, to w sumie Dexter sam powiedział. FAIR TRADE (wyłap z czego to!), to za tych wszystkich, których Morgan uśmiercił.
Znaczy się: ja ma tak, że nawet jak ciagną jakiś serial w nieskończoność to i tak jeżeli podobało mi się pierwsze dwa sezony to oglądam go do końca. Piąty sezon. Mam nadzieję, że to już ciągnie ku końcowi, bo odnoszę wrażenie, że mogą ten serial zepsuć. Wszystko fajnie, odcinki co tydzień, ale nie są one już tak porywające jak wcześniej. Lumen? Santa Muerte? Nie łapię żeby to się jakoś łączyło... Sam już nie wiem, ale myślę że: albo Dexter pod koniec tego sezonu zostanie odkryty, albo jakoś zmieni podejście do życia za pomocą tej Lumen, bo ona widzi dużo więcej niż Rita i jest w stanie więcej zrozumieć. btw czy scenarzyści nie wrzucili jej po prostu na miejsce Rity?...
ja nie wiem czego ty sie spodziewasz osobiscie po tym serialu, ale ja sram po gaciach podczas kazdego odcinka, jest naprawde duzo akcji, a lumen jest jak objawienie po tym jak przez cztery sezony musialam znosic ciapciowata rite. jedyne czego mi brakuje, a wlasciwie kogo to agent lundy ; (
na poczatku twierdzilem ze dexter lumen zabije w finale bo jej cos strzeli do glowy i bedzie zabijać random ludzi. Ale wygląda jakby tą fazę miała już za sobą (most). Może faktycznie sezon skończy się happy endem?
No po ostatnim odcinku to raczej wątpie żeby ją zabił, nie będą nam powtarzać wątku z miguelem. Dexter to jeden z moich ulubionych seriali i chciałbym żeby do końca się to jakoś logicznie poskładało, żeby koniec sezonu był tak samo dobry jak w przypadku 4. Nie twierdze że sezon jest mdły, akcja spoko
Tak jeżeli ktoś tu zagląda jeszcze to chyba warto wspomnieć, że za kilka godzin ostatni odcinek Dextera. Mam nadzieję, że końcówka będzie zaskakująca, chociaż jak dla mnie możliwe są tylko dwa scenariusze: albo go złapią, albo zabiją, happy end nie wydaje mi się za bardzo możliwy.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)