Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Talk Show _ Kim Jesteś?

Napisany przez: Kira 09.08.2004 16:03

temat w ramach wstrzyknięcie odrobiny świeżej krwi w skostniałe forum ^^

tak jak w tytule. jak odpowiedzielibyście na tak zadane pytanie? kim jesteście? jak określacie własną tożsamość?

nom, moze sie przyjmie, zapraszam do klawiatur =)

Napisany przez: Syriiuszka 09.08.2004 16:06

jesteś eeeerem bialym zolnieeeeeezem (ups, sorki ^^)

znaczy w jakim sensie?
W sensie jestem kobietą, mam 162 cm wzrostu, zielone oczy i blond wlosy, czy moze jestem moderatorem i macie się mnie bać, buhahahahhahaha
czy może po prostu jestem szlamą z silnymi ciągotami patriotyczno - gryfońskimi? ^^
Zacznij kiruś, tak niewiele masz jasności w tym topisku ^^

Napisany przez: Eva 09.08.2004 16:09

A ja sie ciebie nie boje bo nie bylas nominowana w golej gali do absurdu forum, ot co.

Pierwsze co mi przyszlo do glowy to odpowiedz "Sobą'. A potem przyszla chwila melancholii bo za pytaniem "Kim jestes?" nasunelo sie pytanie "Co po tobie zostanie?" a po mnie na razie malo.

Napisany przez: Szara Elfka 09.08.2004 16:16

HM... Kira... to za trudne tongue.gif

Moja tożsamość składa się ze mnie, ze mnie widzianej oczami moich znajomych, ze mnie widzianej oczami moich pijanych znajomych i ze mnie grającej lalkę w domu.

Jeśli by bmnie rozłożyć jeszcze bardziej to składają sie na mnie takie części jak:

ładne oczy, szczerość do bólu, otwartość, czarny, specyficzny humor, srebro, miłość do facetów, kredka do oczu i glany.

Napisany przez: Neonai 09.08.2004 16:38

Co do tematu.
To zależy. W tym momencie powiem, że jestem obolałym flakiem z zawrotami głowy, że widzę świat na szaro i że mogłoby mnie wogóle nie być.

Innym razem powiem, że jestem najszczęsliwszym człowiekiem pod słońcem, wszystko mi się uda i idę na podbój tego świata.

Czasem można powiedzieć, że jest się nikim, albo przeciwnie, kimś wielkim.
(Mam dzisiaj jakiś dziwny punkt widzenia..)

Napisany przez: BUNTOWINIK 09.08.2004 22:13

Jestem:
Filipem
Człowiekiem
Tłuściowłochem
Wkurwiaczem doskonałym

Napisany przez: Psychopatka 09.08.2004 22:17

jestem ciulem co aktualnie zwatpil

Napisany przez: Child 09.08.2004 22:40

QUOTE (Neonai @ 09.08.2004 17:42)
druczek!
czajld - pfffff....*do góry jak balon uleciałam*

[troche póxno odpowiadam, ale jakoś tak wyszło]
na usprawiedliwienie dodam, ze z paszczęki jestem do tego panopka podobny, tylko róznie się tak 3 rzeczami:
- mam lekko zadarty nos
- zdecydowanie krótsze włosy [pracuje nad tym]
- i nie mam takiej bródki
więc jestem całkiem podobny do niego ;D

QUOTE
Wkurwiaczem doskonałym

bardzej jednak irytujesz

Napisany przez: Empire 09.08.2004 23:40

uff... a teraz do pisania.
a) do topicu:

ja jestem, jak chyba widać w opisie, Szalonym Biochemikiem Anarchistą =P
i tyle! =P kim jestem... zacytuję sobie Vader'a:
"[...]I am the Left Hand of Darkness
I am the Right Hand of Light
I am the Lurker of the Twilight
I am the Mist of the Dawn
[...]
I am the Sadness of the Gods
I am the Radiance from the Sky
I am the Desert of the Real
I am the Knowledge and the Maze

I am the Lizard without the King
I am Fall without the Leap
I am the Power without the Might
I am the Wanderer without the Road"

cool.gif CIACH! Chcieliście cięcia to macie cięcia. 90% topicu poszło w zapomnienie.
niniejszym dyskusję uważam za zamkniętą i jakiekolwiek posty na ten temat zostaną skasowane. Chciałbym tylko dodać coś od siebie.

- Syriusz przestań histeryzować. Forum upadnie... jeszcze czego. Miało upaść już FF razy. Jakoś nie umarło, żyje dalej. Zmienia się.

w ogóle ludzie. Co wy macie do robienia sobie forumo-chata. Takie coś na TS się uskuteczniało na początku jego istnienia. W pół godziny pisało się 50 postów. Ludzie mieli po 2 - 3 tysiące postów. I nikomu to nie przeszkadzało. Why? Bo modowie jakoś bez większych problemów robili potem CIACH i cały offtop szedł do piachu a to co było na temat to nawet jeśli pisane postami jednozdaniowymi - zostawało.

- Sirii czym TS miał być w założeniach to trochę mało ma znaczenia teraz po takim czasie.
pozatym NIE DA SIE rozmawiać na poziomie jak ktoś wyskakuje z głupotami w międzyczasie.

Voldius i parę innych osób -> TO JEST JEDNO I TO SAMO FORUM. Nie ważny jest serwer.... .elisa.pl czy .org.pl To jest still to samo forum. Pozatym pragnę przypomnieć, że na samym początku forum nie było fioletowe tylko właśnie takie jak teraz. Fiolet pojawił się chyba po 3 miesiącach dopiero.
I BĘDĄ porównania do tamtych czasów i UWIERZCIE MI NA SŁOWO ŻE NIE BEZ POWODU. Ale to może zrozumieć tylko ktoś kto wtedy tam był.
Nie macie racji broniąc się przed tym i nie obronicie się.


I tak oto powoli forum znów się rozłamało. Podzieliło. Bo jedni chcieli tak a inni inaczej.
Teraz jedni będą tu a inni tam. Społeczność znów się podzieli.
Wiecie, zastanawiam się, do czego to prowadzi...
czy to aby napewno dobrze...
wszystko przez to, że ktoś nie umiał uszanować tego, że ktoś innych chciał poważnie podyskutować.

Sirii atmosfera na forum jest zatęchła chyba tylko dla Ciebie. Może to z TOBĄ jest problem?

Ale nieważne. Koniec.

Napisany przez: Golumek 10.08.2004 11:07

Wooo... ostro to brzmi. dry.gif

Goluma raczej trudno opisać... nie lubi spać, lubi wariować (szczególnie z Dziubkiem smile.gif ) i nie umie żyć bez LSM (dlaczego to się skończyło?? cry.gif ). Pozatym kocha zwierzaki... i jest uparta... i czasami zbyt pewna siebie... cry.gif

Napisany przez: Ludwisarz 10.08.2004 12:25

Emp: Madrze Wasc prawisz, zaiste....

To nie to samo, ale jednak tu siedzimy bo cos nas tu trzyma..


A co do topicu?
Kim jestem.
Penisoręką poduchą elektryczna!
Komunistycznym prosiakiem!
Casanova!

Nie wiem.
Zbyt trudne. Bo czlowiek jest bardzo dziwny. Raz potrafie byc zrzedliwym samotnikiem. A innym razem dusza towarzystwa.
Jestem jaki jestem =)

Te i em em Igrek. To mnie najlepiej okresla.

A wlasciwie to... Jestem sobą.

Napisany przez: ren.Asiek 10.08.2004 13:13

Hmm...kim jestem, nawet ja sama zadaje sobie czasami to pytanie. Kiedy mam dobry nastrój, co ostatnio mi się zdarza na non stopie,dochodzę do wniosku że tak jak każdy inny jestem wyjątkowa. Lubię się śmiać, nawet z samej siebie, kiedy mi odbija. Uwielbiam gadać z innymi, ale kiedy mam lukę w głowie, jakąś pustkę...coś mnie dręczy, wole się odizolować i posiedzieć w samotności, pomyśleć. Nie mogę żyć bez przyjaciół, znajomych...są dla mnie bardzo wazni. Nie trawię nudy, nienawidzę siedzieć i nic nie robić, kiedy jest tyle do zrobienia...chociaż trochę lenistwa nie zaszkodzi. ;)Jednym słowem jestem sobą, i słowami tak naprawdę nie da się mnie opisać...trzeba mnie poznać. =) zresztą tak jak każdego innego forumowicza. =D

Napisany przez: MisieK 10.08.2004 13:38

Hm... kim ja jestem? Dziwne pytanie:) I trudno na nie odpowiedziec. Sam nie jestem do konca pewny odpowiedzi ale 3 rzeczy sa pewne, jestem Leniem, Pijaczyna[znajomi twierdza ze podobno strasznym... ale ja tam nie wiem... nie pamietam...] i Lekkoduchem[jak ktos tu juz kiedys to zauwazyl...]

Napisany przez: Shona 10.08.2004 19:16

Wiecie co? Strasznie trudno jest odpowiedzieć na pytanie "kim jestem"... Bardzo trudno...
Jestem dziewczyną...
Polką.
Wariatką.
Internautką.
Człowiekiem...

Napisany przez: Mellisa 10.08.2004 21:50

jestem taka jak wszyscy...

to zle?

Napisany przez: loonatyk 10.08.2004 21:59

To nie jest źle. Dzisiaj wszyscy chcą być oryginalni, tak więc na przekór bycie po prostu zwyczajnym staje się takie (oryginalne).

Napisany przez: voldius 10.08.2004 22:09

Nazywam się Jarek Puszyk, chodzę do społecznej szkoły w Warszawie [nie podam numeru!!!!]. Mam 12 lat. Lubię pieski i mamę Maćka Stempija.

Napisany przez: Syriiuszka 11.08.2004 09:54

Heh, mój kumpel na takie pytanie odpowiedziałkiedyś:

'jestem tobą, a ty środkiem
środek Bogiem, a Bóg dzieckiem'

I coś tam dalej było, nie pamiętam, ale fajnie to zabrzmiało.

Napisany przez: Super_Kasia 11.08.2004 11:09

Hehhehe... kim jestem??? Jakąs małą osoba na naszym wielkim swiecie. Uwilbiamsie smiac, fazowac i uwielbiam LSM!! ( chlip.. ;( )

Aleeeeeeeeee Aleeeeeeeee

to trudne pytanie i jak na razie nie umiem na nie odpowiedziec

Napisany przez: mroffka 11.08.2004 12:21

Jestem zwykłym człowiekem.
Mam prawie wszystko w dupie.
A to czego nie mam w dupie szanuje i kocham.
I tak dobrze mi sie zyje.

Napisany przez: Syriusz_Black 11.08.2004 13:16

Ej to mieścisz się w normalnym krześle?? biggrin.gif

Napisany przez: Mara 11.08.2004 13:59

Jestem zwykla dziewczyna, ktora czasami ma gdzies powazne sprawy i woli zajac sie zabawa.

Napisany przez: Atina 11.08.2004 14:24

Jestem... kimś, kto chyba połowę swojego życia traci na zastanawianiu się "co by było gdyby...?". Niestety.

Napisany przez: Syriusz_Black 11.08.2004 16:53

I am beliver... a swoją drogą to jestem zatwardziałym cholerykiem...
Swoją drogą jestem towarzyski ale bywa, że lubię pobyć sam i pomyśleć (tak.. bywa... bo zwykle jestem impulsywny i najpierw robię, potem myślę.... niestety)...

Napisany przez: Syriiuszka 11.08.2004 20:00

jestem, byłam i będę - dzieckiem.

Napisany przez: Atina 11.08.2004 20:13

QUOTE (Melandra @ 11.08.2004 19:58)
a ja tako sobie poczytuję i zastanawiam się nad różnicą między pytaniem:
kim jesteś? a jaka/jaki jesteś? ;P

kim jesteś? = jaka jesteś? co robisz? w co wierzysz? ... itd. itp.
chyba

Napisany przez: Anarchistka 11.08.2004 20:22

Dawno temu moja mama powiedziała mi, że jestem człowiekiem... i w tej świadomości żyję przez 16 lat. Po kształcie mojej klatki piersiowej mam podstawy by sądzić, że jestem kobietą (wyzwoloną na dodatek tongue.gif). Kim jeszcze jestem... hmmm... w zasadzie czuje się punkiem i anarchistką. Czasami czuję się też nikim, ale to taki „błąd w sztuce” wliczony w „trudny okres dojrzewania”. No, to by było tyle o mnie wink.gif

Napisany przez: Kira 11.08.2004 20:26

to moze od razu rozwiń... ;]

Napisany przez: Atina 11.08.2004 20:28

QUOTE (Melandra @ 11.08.2004 20:24)
pozwole sobie się nie zgodzić=]

pozwolę sobie zapytać "dlaczego?" :>

Napisany przez: Syriiuszka 11.08.2004 20:39

QUOTE (Anarchistka @ 11.08.2004 20:22)
Dawno temu moja mama powiedziała mi, że jestem człowiekiem... i w tej świadomości żyję przez 16 lat. Po kształcie mojej klatki piersiowej mam podstawy by sądzić, że jestem kobietą (wyzwoloną na dodatek tongue.gif). Kim jeszcze jestem... hmmm... w zasadzie czuje się punkiem i anarchistką. Czasami czuję się też nikim, ale to taki „błąd w sztuce” wliczony w „trudny okres dojrzewania”. No, to by było tyle o mnie wink.gif

o to moze ci się uda wytłumaczyć mi sens anarchizmu, bo dla mnie jrest nielogivczny...?

Napisany przez: Kira 11.08.2004 20:56

anarchia jest brakiem jakiejkolwiek władzy. ludzie robią to co chcą, przy czym są na tyle inteligętni, że nikt nie szkodzi innym, jednym słowem pilnuje swojego. całkowita wolność przy zachowaniu całkowitej solidarności. inaczje: róbta co chceta, byle inni też mogli robić co chcą. [jak to ktos powiedział]


Napisany przez: Anarchistka 11.08.2004 21:02

QUOTE (Kira @ 11.08.2004 20:56)
anarchia jest brakiem jakiejkolwiek władzy. ludzie robią to co chcą, przy czym są na tyle inteligętni, że nikt nie szkodzi innym, jednym słowem pilnuje swojego. całkowita wolność przy zachowaniu całkowitej solidarności. inaczje: róbta co chceta, byle inni też mogli robić co chcą. [jak to ktos powiedział]

Zgadzam się, ale ktoś jeszcze powiedział „Anarchia ogranicza się do jednego, pięknego słowa- WOLNOŚĆ ”

Napisany przez: Kira 11.08.2004 21:21

Anarchistko, ja tez kocham wolnosc... =) chociaz bardziej czuje sie związana z kulturą hipisowską niz punkową... o hipisach mowiono - wolni jak ptaki ^^ w ogóle idee tej subkultury chyba najbardziej do mnie przemawiają..

hmm spójrzcie, punki stali jakby w opozycji do hipisów, a jednak nie wszystko ich dzieliło. mnieli takze troche wspólnego.. jak np. głoszenie idei wolnosci. choc moze nie do konca w takiej samej 'formie'...

Napisany przez: Anarchistka 11.08.2004 21:45

QUOTE (Kira @ 11.08.2004 21:21)
Anarchistko, ja tez kocham wolnosc... =) chociaz bardziej czuje sie związana z kulturą hipisowską niz punkową... o hipisach mowiono - wolni jak ptaki ^^ w ogóle idee tej subkultury chyba najbardziej do mnie przemawiają..

hmm spójrzcie, punki stali jakby w opozycji do hipisów, a jednak nie wszystko ich dzieliło. mnieli takze troche wspólnego.. jak np. głoszenie idei wolnosci. choc moze nie do konca w takiej samej 'formie'...

Mądrze powiedziane biggrin.gif . Chociaż tak naprawdę ANARCHIA w naszym (chorym) kraju nie ma prawa bytu (nie okłamujmy się). Lecz "dla mnie jest to coś w co wierzę. Co być nie może, a co trzyma mnie przy życiu”- cytując Włochatego.
Co do hippisów to absolutnie nic nie mam (tolerancja RLZ), chociaż to w zasadzie odwrotność idei punku. Ale jak wiadomo wszystkim chodzi o to samo... Tą rzeczą jest WOLNOŚĆ wink.gif

Napisany przez: Syriiuszka 11.08.2004 21:50

ojojojoj, ja tam w ideę wolności nie wierzę w jakiejkolwiek forumie nie zostałaby ona wyrażona - czy hippsisi, czy punki...
heh...

Napisany przez: Anarchistka 11.08.2004 21:57

W takim razie współczuję... bo to świetne uczucie. A nawet anarchii do tego nie trzeba, czasem.

Napisany przez: Cat 11.08.2004 22:03

Anarchia to nie wolność, tylko głupota, moje drogie dziecię.

Napisany przez: Anarchistka 11.08.2004 22:09

Ale “drogie dziecię” woli Anarchię niż kraj rządzony przez idiotów (z resztą temat- rzeka). Jak już wcześniej powiedziałam, taki system nie ma praw bytu w naszym kraju... tak więc Anarchia pozostaje tylko w kwestii marzeń. Nie chce mi się 2 raz cytować Włochatego, radzę przeczytać to co wcześniej napisałam.

Napisany przez: Cat 11.08.2004 22:19

Dla mnie akurat taki Włochaty jest autorytetem przeogromnym, nie ma co.
Jeżeli nasz kraj jest rządzony przez idiotów, to zapraszam do jego modernizacji i próby rządzenia.
A nie, samowolka, bo tak nafajniej.


Napisany przez: Anarchistka 11.08.2004 22:28

No coments.

Napisany przez: Cat 11.08.2004 22:49

Bo tak najłatwiej, nie?

Napisany przez: MeGi_16 11.08.2004 22:53

ktoś niestety wybrał tych idiotów do rządzenia,a teraz naród ma pretensje.źle było jak prawica rządziła,a jak lewica,to jeszcze gorzej,teraz znowu chcą prawicy.jaki z tego wniosek?iść i głosować na prawicę,bo mniej kradną :/ lepiej na nich niż na bandę Leppera

Napisany przez: Cat 11.08.2004 22:58

No cóż, ktoś kiedyś powiedział,że bycie dzieckiem to wybieranie między złem a dobrem, a bycie dorosłym to wybieranie mniejszego zła.
Szkoda, że tak jest. Ale sytuacja nie jest nie do zmienienia. Trzeba się tylko samemu wysilić. A anarchiści to popierdółki, o.

Napisany przez: MisieK 11.08.2004 22:59

QUOTE
chociaz bardziej czuje sie związana z kulturą hipisowską niz punkową


Tyż wole hipisów... sex, grass and rock'n'roll turned.gif

Napisany przez: MeGi_16 11.08.2004 23:04

QUOTE (Cat @ 11.08.2004 21:58)
No cóż, ktoś kiedyś powiedział,że bycie dzieckiem to wybieranie między złem a dobrem, a bycie dorosłym to wybieranie mniejszego zła.

w takim razie w naszym kraju dobrze jest pobyć jeszcze dzieckiem.....

A kim jestem?Według mej matki to straszną hipokrytką.Według znajomych Hrabiną.A według mnie....straszną pesymistką,patrzącą na świat z ogromną ilością ironi...

Napisany przez: Syriiuszka 12.08.2004 11:29

ja się zgadzam z Cat.
Zresztą, Anarchia jest po prostu niemożliwa do spełnienia.

Napisany przez: voldius 12.08.2004 11:38

Sirii popieram, nie można 'spełnić' anarchii.

hm Cat, ja anarchię widzę w inny sposób. anarchia i poglądy punków nie powinny dawać nam samowolkę w kraju. ja w anarchii widzę walkę z systemem. chociaż w tej walce nie można wygrać, to jednak sama 'walka' jest niesamowita. jednak na świecie jest niewielu prawdziwych anarchistów. z prawdziwymi poglądami. większość pozerzy, którzy usłeszeli jakąś częśc ideologii. jak mój tata mi powiedział: teraz naszemu pokoleniu nie chce się dupy ruszyć i manifestować przeciwko czemuś co po części by nam odpowiadało. chociaż tak wielu jest tych 'anarchistów'. ich działania często ograniczają się na chlaniu jaboli i chodzeniu na koncerty. ale ogółem w sercu kocham punk. walkę z systemem. zgadzam się z anarchistką, że rząd jest idiotyczny. jednak, nikt skutecznie nie próbuje go podejść od tej drugiej strony, tak jak Cat pisze. ale z drugiej strony nnie dokońca mogę powiedzieć, że ten rząd jest idiotyczny, bo w dalczym ciągu mam dach nad głową, jedzenie i żyję w jakiejś technologii. i nawet całkiem nieźle mi się żyje.

Napisany przez: Syriiuszka 12.08.2004 13:09

heheh, nie czepiać się mojego słownictwa, ja mam je mocno ograniczone i bardzo, bardzo często nie potrafię znaleźć odpowiedniego słowa, a już zwłaszcza jak je mam napisać XD.
Czekaj, to będzie poprawnie tak:
Anarchia jest e... no... (no i widzisz kurde, teraz mam problem)... Niemożliwe jest, żeby...
Nie no kurde, nie napiszę tego, wiecie o co mi chodzi.
Ludzie są za głupi. Kiedy da się im wolność, oni bardzo szybko zamienią ją w niewolę.

Napisany przez: voldius 12.08.2004 13:15

ja też takiego słownicta używam ;>

ktoś się poczuje 'równiejszy'...

Napisany przez: Syriiuszka 12.08.2004 13:18

i uzna, że fajnie jest, ale tak właściwie to ma lepszy pomysł i mogłoby być taaaak...
a ktoś się z tym nie zgodzi i kuku, wszystko zaczyna się od początku.

Napisany przez: Kira 12.08.2004 16:35

QUOTE (Syriiuszka @ 11.08.2004 22:50)
ojojojoj, ja tam w ideę wolności nie wierzę w jakiejkolwiek forumie nie zostałaby ona wyrażona - czy hippsisi, czy punki...
heh...

oczywiscie. pojęcie absolutnej wolnosci jest abstrakcją. chcąc nie chcac na zawsze jestesmy więźniami własnej kultury, religii, tradycji.
a jeszcze wracajac do anarchii... macie rację. ta z definicji dobra i nieszkodliwa anarchia funkcjonowac moze jedynie w sferze hipotetyczno-teorytecznej ;] po jakims czasie prowadzi do dezorganizacji i chaosu. niestety, ludzie sa takimi istotami, które potrzebują czegos/kogos kto trzymałby ich w szachu. inaczej robi sie bałagan, który na dłuższa mete prowadzi do autodestrukcji, wyniszczenia.. tak mysle.

Napisany przez: Syriiuszka 12.08.2004 18:56

dokładnie, tyle się o tym mówi i mówi, ale ludzie bez przewódcy nadal by siedzieli na drzewach =/

Napisany przez: MisieK 12.08.2004 19:04

A wlasnie dzis mialem ciekawe spotkanie, idziemy z kumplami a tak koles pod jakims drzewem przy wylocie z miasta gra Metallice, zdziwienie, podchodzimy a to jakis 30 latek, gra, pogadalismy, okazalo sie ze koles od 5 lat chodzi po polsce, tak poprostu chodzi... jest zameldowny u matki, ale od 5 lat nie byl w domu... koles mnie troche zszokowal, ale to chyba przyklad wolnosci, moze nie absolutnej, ale napewno... bardzo duzej.

Napisany przez: Syriiuszka 12.08.2004 19:12

niby w jakim sensie on jest wolny? Bo ja tu wolności nie widzę.
no chyba, że fakt, że gra Metallicę, to faktycznie dużo wyjaśnia.

Napisany przez: MisieK 12.08.2004 19:14

moze za malo powiedzialem, koles ciagla lazi, robi co mu sie podoba, ma wszystkie wazne sprawy w glebokim powazaniu, troszczy sie tylko o to, zeby cos zjesc i miec gdzie sie wyspac...

Napisany przez: Syriiuszka 12.08.2004 19:16

I ty nazywasz to wolnością, tak?

Napisany przez: Kira 12.08.2004 19:17

Misiek, wolnosc to nie tylko niezależność fizyczna... to tez niezalezność wewnętrzna, poglądowa, mentalna... nie wiem jak to nazwac... ja mówiłam o takiej wolnosci...

Napisany przez: MisieK 12.08.2004 19:18

a nie, koles robi co chce, a to jest wolnosc, n wiadomo ze jest ograniczany w pewien sposob prawem, ale wprzecierz nie ma wolnosci calkowitej.

Edit:// Kira, wiem i odnioslem wrazenie ze tego pana tez sie to tyczy.

Napisany przez: Syriiuszka 12.08.2004 19:24

MAm dziwne wrażenie, że ten koleś jest o wiele mniej wolny niż - żeby nie rzucać nazwiskami osób postronnych - ja naprzykład.

Napisany przez: Alexa666 13.08.2004 16:10

Jestem... Jaka jestem =)

starczy?

Napisany przez: Myśka 15.08.2004 12:23

Jestem egocentrycznym kłębkiem marzeń. Szkoda jedynie, że bez odwagi i determinacji na ich realizację.
A przede mną cały świat! I mogę się zmieniać dowoli.

Napisany przez: Nea 15.08.2004 12:54

"Jestem tylko pyłem
W milionowym mieście"

I kimś i nikim. I sobą i nikim.

Napisany przez: Kira 15.08.2004 20:52

QUOTE (Nea @ 15.08.2004 13:54)
"Jestem tylko pyłem
W milionowym mieście"

I kimś i nikim.

hm tak jak w piosence Moonspell'a

Jestem Nikim,
Centrum Wszechświata

(I am No One
The Centre of Universe)

- From Lowering Skies


:]

Napisany przez: Nea 15.08.2004 21:33

Dokładnie. Znaczę i nic, i wiele. Jestem i wszystkim, i nikim.

Napisany przez: Kocham_Syriusza 16.08.2004 12:38

Cóż, społeczeństwo idealne to utopia. Zawsze będą mniejsze lub większe problemy. A komunizm wcale nie był nawet na początku taki dobry. Dziś pozostaje nam tylko "gdybanie" jakby to wyglądało, gdyby do władzy dorwali się inni ludzie. Bywają lepsze, lub gorsze przykłady symbiozy. Ja mieszkam na wschodzie Polski. Obok siebie żyli tu katolicy, prawosławni, muzułmanie. I żyli zgodnie. Ale politycy jak zwykle wszystko roz...walili dry.gif

Jestem, kim jestem, inna nie będę. Jestem chwilą, kroplą wody w oceanie, zwykłym, dziwnym człowiekiem

Myślę, więc jestem
Cierpię, bo jestem
Kocham i jestem
Wierzę, dlatego jestem
Jestem...
....Będę?

Napisany przez: Potti 16.08.2004 16:34

,,Żeby dobrze odpowiedzieć na pytanie 'Kim jesteś?' trzeba mieć konkretny zawód.''
A. Mleczko

a jeśli chodzi o anarchię: jak to Voldius powiedział fajnie się pobawić w walkę o nią, ale nie chciałabym żyć w kraju przez nią rządzonym. i myślę, że to i tak niewykonalne narazie [:

Napisany przez: Kiara Neto 16.08.2004 16:41

Kim ja jestem?!
Ja jestesm istotą zrodzoną z 2 komórek. biggrin.gif
A poważnie to jestem dzieckiem które usiadło przed kompa.

Napisany przez: Potti 16.08.2004 18:30

Kiara Neto-> rzeczywiście baardzo poważnie.

Napisany przez: Zusia =) 16.08.2004 21:02

Hm.
toż to trudne pytanie.
teraz nie wiem, bo za mało przeżyłam.
nie wiem, do czego dążę, kim jestem, kim będę. Może dowiem się tego kiedyś. Może jutro, może za rok. A może u kresu życia. Może po. Za dużo tych "może". Ale to dobre pytanie do rozterek o podłożu filozoficznym, fakt. Kira, zmusiłaś mnie do szerszych rozmyślań, a więc-idę pomyśleć nad sobą...

Napisany przez: Nemo 16.08.2004 23:40

Jestem tym, kim mnie matka natura próbowała stworzyć. Ale coś jej za bardzo nie wyszło.

Napisany przez: Sędzia Dred 21.08.2004 20:14

QUOTE
Kim Jesteś?


patrz niżej :]

Napisany przez: anagda 21.08.2004 20:48

hm... małą, weredną osóbką z trudnym charakterkiem. poza tym bardzo trudno się ze mną dogadać, bardzo często krzyczę, jestem nie do zniesienia (lecz nie wiem dlaczego mimo tego mam przyjaciół i ktoś wogóle chce ze mną gadać...)miewam czarne myśli (z żyletkami w roli głównej) i nonstop się kłócę. i to chyba wszystko. w duuuuużym skrócie.

Napisany przez: Luthien 22.08.2004 12:02

Kim jestem?

Jakimś malutkim ziarenkiem piasku. Mikroskopijną cząstką tego świata.

Niby nieważną.


Ale jednak, chyba coś muszę znaczyć. Bo skoro jestem tutaj, to Ktoś musiał tego chcieć. Dał mi życie, względne zdrowie, rodzinę, pewne zdolności. Dał mi jakąś misję do wypełnienia. Jeszcze jej nie znam, ale wiem, że jest zadaniem, które mam wykonać.

I właśnie po to żyję.

Staram się być Człowiekiem. Przez duże 'C'.

Bo miarą człowieczeństwa jest dobro, które on niesie.


Napisany przez: Atina 22.08.2004 13:15

O. I prawidłowo.


Jestem właśnie w trakcie czytania niesamowicie nudnej książki "Granica" i naprawde nie moge zrozumieć dlaczego ta ksiażka mnie nie zaciekawiła, skoro tyle jest w niej fajnych przemyśleń.
Próbowałam sobie ostatnio tak bardzo prymitywnie spróbować naśladowac jednego z bohaterów książki, a mianowicie przez jeden dzień żyć we własnej wyimaginowanej rzeczywistości. Tzn. nie chodzi o to, że sobie wymyślałam jakieś nieistniejące rzeczy, tylko świadomie wpywałam na swój odbiór ludzkich zachowań. Tak naprawdę każdy z nas może być kim chce dla siebie. Jeżeli wmówi sobie, że jest dusza towarzystwa i jest lubiany przez wszystkich, to faktycznie będzie sie tak czuł. Inna sprawa, że osoby postronne mogą odczuwac to inaczej, ale czyż nie zyjemy wszyscy, każdy we własnym świecie ograniczonym przez doznania zmysłowe? Decydując się na nieograniczony subiektywizm ryzykujemy w pewnym momencie szok - w momencie kiedy otwieramy się na porównanie swoich wrażeń z innymi.
A teraz odpowiedzmy sobie na pytanie - po co ja to piszę? blink.gif

Napisany przez: Dajmond 22.08.2004 20:33

a ja spróbuje na temat.
Kim jestem?
Małą, zagubioną dziewczynką? Raczej nie. Jestem skrzypaczką, osobą o dużym przebiciu, mam zadatki na ,,przewodniczącego stada". Jestem biegaczką, strasznie delikatną, kontuzje zdarzają mi się co chwila. Jestem cholerną, niekulturalną optymistką, łamie wszelkie zasady.

I tyle.

Napisany przez: Teodora 22.08.2004 21:19

zaiste bardzo często zadaje sobie to pytanie ,, kim ja k.... jestem??,, na to pytanie odpowiedam nadzwyczaj biologicznie
- homo homo sapiens
- częścią ekosystemu
- pionkiem ewolucji
- prawnukiem pantofelka
mój gatunek moje miejsce moje zadanie moja przeszłość
bez przyszłości przynajmniej dalekiej
a po przeczytaniu ,, weronika postanawia umrzwć,, i ,,schizofrenii,, kępińskiego stwierdziłam że równiaż wariatką

Napisany przez: Vilanda 23.08.2004 12:53

Jestem Ania, warto dodać, że ponad 95 milionów kobiet podpisuje sie tym imieniem.

Mieszkam na Ziemi, jak pozostałe pare miliardów ludzi.

Mieszkam w Gliwicach, jak jakieś pareset tysięcy ludzi.

Chodze do Zso 4, jak ponad 1000 innych ludzi.

Jestem na forum, na którym jest pareset osób spokojnie.

Mieszkam w 4 osobowej rodzinie + chomik.

Jestem jedyna na świecie z takim a nie innym materiałem genetycznym.

Napisany przez: Słoneczko 26.08.2004 13:38

Kim jestem?

Jestem człowiekim.

Jestem tym za kogo mają mnie ludzie, którzy na mnie patrzą.

Jestem tym za kogo zasama się uważam.

Jestem dziewczyną, która sama często nie wie czego chce i czasami sama nie wie czy wciąż JEST czy może już została zupełnie zapomniana.

Nie jestem nikim wyjątkowym, ale jestem jedyna i niepowtarzalna...

Napisany przez: Zanthia 27.08.2004 15:15

Jestem ... sobą ? Staram się . Staram się żyć bez masek . Nie można mnie zaklasyfikować , bo kim mnie nie nazwiesz , w jakie kolwiek ramy mnie nie wciśniesz to w nie nie pasuje . Chyba , że ogólne . Bo przecież jestem przedstawicielem gatunku ludzkiego . Płci żeńskiej . Żywym. Nieprzewidywalnym . Myślącym w swój własny , pokrętny sposób . Przeciętnym . O niskiej samoocenie . A raczej skaczącej od +10 do -20 . Nieśmiałym . Intowertyczką ze skłonnością do ekstrawertyzmu . Zakochaną w sztuce . Częścią większej całości .

Łatwiej powiedzieć kim nie jestem .

Napisany przez: Anna 27.08.2004 20:30

Jestem pesymistka, która nienawidzi wlasnej siebie XD

Napisany przez: Janiska 27.08.2004 21:44

monika, lat 15.


i tyle

Napisany przez: Kocham_Syriusza 28.08.2004 12:20

jestem dziewczyną, uczennicą, feministką. Marzycielką, która stara się być realistką. I zwykłym szarym człowiekiem, który stara się BYĆ...

Napisany przez: Galia 28.08.2004 16:33

Jestm człowiekiem, tzn. staram się nim być. Bo aby powiedzieć szczerze 'jestem człowiekiem' nie wystarczy mieć w rubryce biologicznej wpisane homo sapiens, to byłoby zbyt proste. Trzeba cieszyć się słońcem, wiatrem, deszczem, śniegiem, błotem, kwiatami, trawą i dużą ilością małych i wielkich rzeczy. Trzeba rozglądać się wokół siebie, a nie tylko zajmować się własną osobą, czasem zapłakć , a czasem roześmiać się. Chwilę być samotnym i chwilę być z innymi. Należy myśleć o innych w takich samych kategoriach jak o sobie i zamyślić się nad tym, nad czym nikt nie myśli. To duże wymagania, ale kiedy je spełnisz, a nawet wtedy gdy mocno się starasz, masz satysfakcję. I ja myślę ,że taką satysfakcję mam bo jestem kimś, kto stara się być człowiekiem.

Mam nadzieję ,że mnie zrozumieliście, chociaż to trudne, bo czasami to sama siebie nie rozumiem. biggrin.gif

EDIT : Zapomniałabym - należy jeszcze kochać, tak mocno aż zaboli... star.gif

Napisany przez: Magya 28.08.2004 17:53

Kim jestem?
Jestem istotą ludzką, która żyje i spełnia wszystkie czynności życiowe.
Jestem dziewczyną.
Jestem córką.
Jestem przyjaciółką.
Mogłabym tak wymieniać tak bardzo długo, tak jak Galia wspomniała trzeba się cieszyć wszystkim co się ma.
Pozdrawiam wszystkich na forum

Napisany przez: powerpuffgirl 30.08.2004 18:11

Jestem pojebany punkowiec
Cwaniak mentalny
Szyderca i głupawiec
Ściemniacz seksualny
Moja silna wola - pierwsza lepsza kurew
Puszcza się i łajdaczy



Napisany przez: Child 30.08.2004 18:18

Wzorem Empa podeprę się fragmentem piosnki radosnej;) [bo na starość człowiek słabnie, podeprzeć na innych się musi ;P]

I feel so invinsible
I'm the sculpture made out of clay
I need someone to break the silence
before it all falls apart

Napisany przez: BlackOmen 11.09.2004 16:55

Kim ejstem moge powiedziec ze jestem czlowiekiem podac swoje imie i nazwisko wiek skad jestem. Moge podac kim jestem powierzchownie. Jaki jestem naprawde, nie wiem. Jaki jestem dla innych, nie wiem niech oni odpowiedza. Jestem na etapie odkrywania. Ostatnio coraz wiecej zadaje sobie duzo pytan. Mam nadzieje ze kiedys uzyskam na nie odpowiedz.

Who I am...who I`m not?

Napisany przez: Lilly Lill 11.09.2004 21:21

Outsider... wieczny outsider... Zawsze jestem gdzieś poza...

Napisany przez: Vlary 11.09.2004 22:33

A ja ostatnio w szkole na rysunku i malarstwie dowiedziałem się, że jestem "niespokojny, mroczny i zły". Wychodząc z sali, zrywałem boki ścian korytarzy zdobionych pracami maturalnymi w postaci graficzno-tekstowych przekazów myślowych na bardzo wysokim poziomie intelektualnym.

Napisany przez: BlackOmen 12.09.2004 08:08

QUOTE(Lilly Lill @ 11.09.2004 21:21)
Outsider... wieczny outsider... Zawsze jestem gdzieś poza...
*


Zawsze znajdzie sie grono ludzi od ktorego nie odstajesz.

QUOTE(Vlary @ 11.09.2004 22:33)
A ja ostatnio w szkole na rysunku i malarstwie dowiedziałem się, że jestem "niespokojny, mroczny i zły.
*


Atychryst z ciebie nie ma co ukrywac.user posted image

Napisany przez: Eden_ka 12.09.2004 15:02

Hm... analizowac swoja psychike to ja bym mogla godzinami... kurde, przydalo by sie zebym byla slawna, to moze ktos by chcial przeczytac moja biografieXD albo chociaz pamietniki, hyhy...
Jestem czlowiekiem... przynajmniej tak mi od najmlodszych lat wmawiaja, a ja nie chce to w to uwierzyć tongue.gif
Jestem terrorystką i prowodyrem (istnieje takie slowo?) "wszelkich akcji majacych na celu wysmiewanie innych uczniow" - slowa mojej przewspanialej dyrektorki XD a, ja jeszcze "namawiam do zlego" kolegow z klasy laugh.gif XD
Jestem abstynentką...
Jestem wzorową uczennicą...
Jestem baletnicą... piekne okreslenie, szkoda, ze nie jestem nią w pelnym tego slowa znaczeniu...
Jestem tym kim chce być, w zaleznosci od danej sytuacji...
Jestem osoba stapajaca mocno po ziemii...
Jestem osoba zamkneta w sobie, na zewnatrz wybuchowa i twarda, w srodku miekka XD
Jestem Katoliczką, ktora nie moze sie pogodzic z niektorymi nakazami stawianymi przez Kosciol (co pewnie oznacza, ze wcale Katoliczka nie jestemXD)
Zawsze chce zeby moje bylo na wierzchu, ciezko mi jest sie pogodzic z porazką...
Jestem nikim, ktory zawsze chce być kimś...

Mogla bym to jeszcze ciagnac i ciagnac, ale co to kogo obchodzi? Lepiej zostawie to dla siebie...

"Zawsze pamietaj, że jesteś osobą absolutnie wyjątkową - tak jak wszyscy inni"

Napisany przez: ZedeKiaH 19.11.2004 22:18

Jestem dziewczyną która wciąż analizuje świat itp. Obecnie baardzo szczęśliwa dzięki miłości i zrozumieniu. Jednak po głębokiej depresji pozostały pewne pozostałości.Czasami ma serię negatywnych myśli dotyczących istoty świata, boi sie przyszłości.Lecz to juz rzadkość.Jednak nadal jeszcze nie wierząca w siebie,często zla na siebie, uważająca że wszyscy do okoła baardzo ją przeceniają, gdyż sama nie czuje żeby była dobra.Aktualnie baardzo zla na siebie,bo ze smutku zjadla duzo cukierków,i ten wyskok bedzie pamietac przez 2 miesiące lub dłużej( wciąż ma wyrzuty sumienia o zjedzenie w szkole ciemnej bułki miesiąc temu,kiedy indziej zjedzenie zbyt dużego obiadu,zjedzenie czegos co wcale nie musiala i tak cały czas)a zaraz zabierze się za intensywne cwiczenia przez godzine aby spalic chociaz do 300 kcal,albo przez to ze źle sie czuje i jest przybita nic nie zrobi.Gdyby nie chwilowe smutki,brak wiary w siebie i mania na punkcie jedzenia, to wszystko jest dobrze.Aktualny brak humoru wynika z dlugiego braku drugiej osoby. Jednak już jutro znow po ziemi bedzie stąpać najszczęśliwszy człowiek.

Napisany przez: nadzieja 19.11.2004 23:02

A ja sobie jestem zakochana.tongue.gif

Napisany przez: BlackOmen 19.11.2004 23:48

A w kim?

Napisany przez: mastablasta 20.11.2004 11:56

Kim jestem ???????? Jestem czlowiekiem, istota zyjaca........ A tak bardziej normalnie mam 15 lat, 186 cm. wzrostu, niebieskie oczy, blond wlosy........ Cos jeszcze ???????? Lubie sluchac muzyki, patrzyc w gwaizdy........ To chyba tyle ........ Pozdro

MASTA

Napisany przez: Galia 20.11.2004 19:56

Ależ masz interesujące pytanie BlackOmen blush.gif

ZedeKiaH nie martw się tymi słodyczami, ja tam zjadłam wczoraj całą tabliczkę czekolady i żyje...

AD. Tematu , na który zresztą juz raz odpowiadałam - patrzcie na podpis. biggrin.gif

Napisany przez: ikar 20.11.2004 21:09

hehe - dla wszystkich znajomych i trochę mniej znajomych - wrzuciłem wreszcie troche więcej moich zdjęć na net (BA! mam całą galerię siebie XD) - jeśli ktoś chce obejrzeć - zapraszam na GALERIĘ Z MOIMI ZDJĘCIAMI

(no, i pamiętajcie, że czekam na komentarze wink.gif )

Napisany przez: Nimfka 20.11.2004 22:34

QUOTE(mastablasta @ 20.11.2004 11:56)
Kim jestem ???????? Jestem czlowiekiem, istota zyjaca........ A tak bardziej normalnie mam 15 lat, 186 cm. wzrostu, niebieskie oczy, blond wlosy........
MASTA
*



Ty, to ładny musisz być... biggrin.gif

A ze zdjęć, najładniejsze jest to z wywalonym językiem... Takie życiowe... smile.gif

Pozdrawiam/ czarodziej.gif

Napisany przez: Mellisa 20.11.2004 22:45


wysoka jak na kobiete XD

pan bez nałogów (...) pozna panią ...


Napisany przez: Galia 20.11.2004 23:04

Ikar wow ale z ciebie przystojniak biggrin.gif

Napisany przez: Nimfka 20.11.2004 23:07

Galia, widziałas jaka on ma klatę?! tongue.gif

Buziaki smile.gif

Napisany przez: Galia 20.11.2004 23:41

Widziałam, Nimmy , mało co z krzesła nie spadłam. biggrin.gif

Napisany przez: Agnessa 20.11.2004 23:51

jestem zwyczjną nastolatką,mająca wielkie plany na przyszłość. Jestem dziewczynna,uczennica,optymistką,szatynką,katoliczką,siostrą,wnuczka,córka,s iostrzenica,bratanica..... wystarczy? tongue.gif

Napisany przez: Laura_ 21.11.2004 00:51

=)

to spojrzenie, ehh

;]

Napisany przez: Katon 22.11.2004 12:32

Jestem młody nie mam nic i mieć nie będę wokół wszyscy na wyścigi się bogacą są i tacy którym płacą nie wiem za co ale cieszą się szacunkiem i urzędem bo czas możliwości wszelakich ostatnio nam nastał mogłem uczyć się na księdza lub piekarza duch i ciało zawsze potrzebują strawy na wojaka mogłem iść i zażyć sławy co wynosi i przyciąga bo przeraża a młodość to ponoć przygoda a wojsko to szkoła mogłem mogłem włączyć się do bandy rzezimieszków niepodzielnie rządzić lasem lub rozstajem zostać mnichem i dalekie zwiedzać kraje rozgrzeszając niespokojne dusze z grzeszków a chyłkiem przez życie przemykam i drże gdy ktoś woła mogę włóczyć się i żyć z czego popadnie mogę okraść kantor kościół czy przekupkę żyć z nierządu albo doić chętną wdówkę paradować syty i ubrany ładnie a chyłkiem o zmroku wymykam się z domu jak złodziej ludzie których widzę stoją do mnie tyłem ten pod bramą leje ów na pannę czeka nawet pies znajomy na mój widok szczeka sam się z życia nader sprawnie obrobiłem i chyłkiem przed świetem powracam do domu jak złodziej jakaś ciepła mnie otacza cisza wokół padam z nóg i czuję ręce na ramionach do nóg czyichś schylam głowę jak pod topór moje stopy poranione świecą w mroku lecz panika nie wiem skąd wiem jest już dla mnie skończona....

Znacie autora tych słów?

Napisany przez: Aylet 22.11.2004 13:41

Kikm jestem...? to zalezy... czasami jestem zamyśloną, samotną, mamroczącą coś pod nosem dziewczyną ( <--- tak jest najcześciej smile.gif ) a czasami jestem osobą zwariowaną... i też w pewnych momentach wyłączam się całkowicie od rzeczywistości i błądze po moim świecie w wyobraźni... nie da sie ogólnikowo określić kim tak naprawde jestem... smile.gif

Napisany przez: Cat 22.11.2004 16:04

Katon-> Kaczmarski?

Napisany przez: Katon 22.11.2004 16:06

Noooooo. Nie było jakoś szaleńczo trudno zgadnąć jeśli się na mój podpis zaziora smile.gif

Napisany przez: Serena 24.11.2004 00:31

[FONT=Arial][SIZE=7][COLOR=red][I]jestem...tu nowa,fajna,ladna,SKROMNA,moze zakochana...

Napisany przez: Cat 24.11.2004 14:05

Ho ho, no to mamy kolejnego oryginalnego forumowicza.

Ah i nie mogłam się powstrzymać- panie powyżej, cóż jest tak niezwykłego w klatce piersiowej towarzysza Ikara? o_O

Napisany przez: ikar 24.11.2004 16:01

Że tak to skomentuję: "LOL" ^^ wink.gif

Napisany przez: vaampir 24.11.2004 18:05

Jestem
wielkooką atramentowowłosą dziewczynką z ustami wiecznie wykrzywionymi w drwiącym grymasie
podobno jestem nieludziem - tak twierdzi moja mama. Według niej (i innych ludzi) jestem egocentryczną egoistką ;>
ale tak naprawdę, biorąc przykład i posługując sie tekstem pewnej piosenki:
though I know who I'm not
I still don't know who I am

Napisany przez: Nimfka 24.11.2004 18:24

QUOTE(Cat @ 24.11.2004 14:05)
Ah i nie mogłam się powstrzymać- panie powyżej, cóż jest tak niezwykłego w klatce piersiowej towarzysza Ikara? o_O
*



Nie dostrzegasz tego? Napięte mięśnie, owłosienie (nie luuubie tego słowa...) malowniczo rozkładające się na piersiach ciągnące się aż do pępka (do tego miejsca Ikar się odwarzył pokazać... tongue.gif )... Dodatkowo niezwykła urodę tego zdjęcia podkreślaja umięśnione ramiona, delikatny uśmiech błąkający się po ślicznie skrojonych ustach i takiż sam rumieniec widniejący na pięknych policzkach kolegi Ikara... Cud, miód i orzeszki.... Ikar - więcej takich zdjęć! tongue.gif

Pozdrawiam. czarodziej.gif

Napisany przez: Child 24.11.2004 19:19

że się za tow. Ikarem powtórzę LoL ;]

Napisany przez: skicia 24.11.2004 19:33

Kim jestem?
Nastolatką z głową pełną szalonych pomysłów, prawie wiecznym uśmiechem na twarzy. Mam marzenia, niektóre są bardzo nierealne, inne może uda się zrealizować.
"Są dni kiedy się śmieję, są kiedy jest mi smutno." [FL]
To chyba tyle o mnie.

Ech.. jeszcze mam wielkie zboczenie na punkcie siatkówki ^^.

Napisany przez: kkate 24.11.2004 20:02

Kim jestem....?

...13-latka podejrzewana przez niektorych o wysoka inteligencje z powodu tego, ze poszla do szkoly rok wczesniej i jest w klasie gimazjum zamiast 1... a naprawde tej inteligencji nie posiada az tak wiele - ale zawsze troche
... dziewczyna, ktora w niewielu momentach przypomina typowa nastolatke, bo nie slucha hip-hopu ani techno i nie lubi szkolnych dyskotek. I na dodatek lubi czytac ksiazki [ale tylko ciekawe wink.gif]
... spokojna, zrownowazona, wrazliwa nastolatka, ktora lubi samotnosc i nie odczuwa potrzeby posiadania kilkunastu przyjaciolek. Taka, ktora ceni u ludzi szczerosc, otwartosc, wyrozumialosc i wrazliwosc. Taka, ktora ma kilku zaufanych przyjaciol, ktorzy nie chodza z nia do klasy i z ktorymi nie spotyka sie w szkole - a w ich obecnosci jest inna niz sie to moze na pierwszy rzut oka wydawac,
... osoba, ktora nie lubi byc taka jak inni i nie nosi czegos tylko dlatego, ze jest modne. Ale jednoczesnie kims, kto nie lubi zwracac na siebie uwagi.
... totalna potteromaniaczka. I Remusomaniaczka wink.gif
... nastolatka uzalezniona od komputera, internetu, muzyki i pilki noznej.
... niewysoka dziewczyna o oliwkowych oczach i ciemnoblond wlosach.

Ot, taka moja krotka charakterystyka smile.gif

Napisany przez: ikar 24.11.2004 21:02

:] Nimfadora - czekam na rewanż podobnym zdjęciem... :PPP
(choć może bez owłosienia pls XD)

(to też LOL ^^)

Napisany przez: kelyy 24.11.2004 22:12

Ktos mi kiedyś powiedział, że jestem głupia wariatką i chyba miał racje.
Jestem... szurnięta optymistką.
Zawsze targaja mna dwie rózne sprzeczności, jak ogień i woda...
Mam jakby dwie rózne osobowości...
Jestem osoba nie znosżacą utartych wzorców, reguł, zaszufladkowań i szarego wtapiania się w tłum, postrzegana jestem jako niekonwenjonalna osoba z chorymi ideami i dziwnym sposobem pattrzenia na zycie, ale wiele osób mówiło i, że tego mi zazdrości... no cóż.... ^^

Jestem smiercia, niepamięcią, a nawet zatraceniem... XD

Napisany przez: Nimfka 24.11.2004 22:18

QUOTE(ikar @ 24.11.2004 21:02)
:] Nimfadora - czekam na rewanż podobnym zdjęciem... :PPP
(choć może bez owłosienia pls XD)

(to też LOL ^^)
*




No fakt, ja nie posiadam owłosionej i umięśnionej klaty... biggrin.gif Na razie (ach, te zaburzenia hormonalne...)... Jak bede posiadała podobną fotkę, to bedziesz pierwszym, komu wyslę, Ikar... biggrin.gif A ty masz jeszcze jakieś takie ciekawe?

Pozdrawiam. czarodziej.gif

Napisany przez: ikar 24.11.2004 22:26

Niedomówienia i dwuznaczności są bardzo interesujące... :] :>

Napisany przez: Ludwisarz 24.11.2004 22:33

Tymon.



innych nie mam bo nie mam aparatu cyfrowego. o.

Napisany przez: Nimfka 24.11.2004 22:33

Hmm... Jakie dwuznacznosci? Jakie niedomówienia? Ja tu żadnych nie widze... blush.gif

TimmY - nie masz owłosionej klaty... łeee... szkoda... Przynajmniej nie pokazałes takowej... tongue.gif

Buziaki. smile.gif

Napisany przez: Ludwisarz 24.11.2004 22:40

Klaty nie. Ale pupe tak.

Pupa. <- umm, buahahahaha, uwaga, pornografia, wchodzisz na własną odpowiedzialność (od 18 lat only)//Edited by Ikar

Napisany przez: Nimfka 24.11.2004 22:53

Piękna pupa... Moje gratulacje... dry.gif

Napisany przez: Ludwisarz 24.11.2004 22:54

Dzięki.
Zakochalas juz sie we mnie?

Napisany przez: ikar 24.11.2004 22:57

TimmY, please bez przesady smile.gif to przestaje być śmieszne smile.gif

Napisany przez: Nimfka 24.11.2004 22:59

QUOTE(TimmY @ 24.11.2004 22:54)
Dzięki.
Zakochalas juz sie we mnie?
*



Wiesz, tyłek z kukurydzą w środku nie jest zbyt pociągający dla mnie (klata to co innego, Ikar biggrin.gif)... Muszę cie rozczarować, jeszcze cie nie kocham blink.gif

Pozdrawiam. czarodziej.gif

Napisany przez: Ludwisarz 24.11.2004 23:06

Fotografia owa juz 1,5 roku ma.
Tyle ile gram w Barsawie.


Pozdrawiam i czekam na zakochanie sie we mnie Pani, ktora strone wczesniej tak sUoDkO sie opisala.

Ikar: Misiu, moze miodu?
Juszczeko sie nie gniewa.

Napisany przez: kkate 25.11.2004 19:27

Oj, Nimfadora, flirtować ci sie zachciało, wiesz co, nie podejrzewałam cię tongue.gif


Ale Ikar ma fajną klate, a Timmy fajna pupe i juz. dementi.gif

Czekam na inne, równie interesujące foty.

Napisany przez: Nimfka 25.11.2004 20:55

Ej... co sie taki zastój zrobił? Nie ma juz na forum przystojnych chłopaków z taaaaaaakimi klatami? (teraz wychodze na napalona nastolatkę, ale co mi tam....)

Pozdrawiam. czarodziej.gif

Napisany przez: Child 25.11.2004 21:17

nie - najprawdopodobniej obawiają się zostać oskarżonymi o pedofilię :>

Napisany przez: Myśka 25.11.2004 21:26

Nimfadora - ja jestem porządnie obrosnięty, masz może ochotę się spotkać?

Napisany przez: Galia 25.11.2004 22:39

Widzisz Nimmy, człowiek sobie pożartuje a tu od razu takie teksty... biggrin.gif biggrin.gif

Napisany przez: Nimfka 26.11.2004 14:15

Wiesz Galia, mi to nie przeszkadza... tongue.gif

Pozdrawiam. czarodziej.gif

Napisany przez: vigga 26.11.2004 14:51

nie wiesz, Nimfadorko, zostawić Cię na chwilkę samą, a Ty już zarywasz starszych chłpaców. oj, niegrzeczna dziewczynka XP.

o, a ja wole takie mniej obrośnięte klaty! no. ma któryś coś do pokazania...? =Dp

Napisany przez: Cat 26.11.2004 15:37

A tak btw, to zdjęć nie powinno się przypadkiem umieszczać na temacie o zdjęciach?

Napisany przez: daigb 26.11.2004 18:47

jeszcze kilka takich zdjec a zaczna sie ogloszenia matrymonialne... tongue.gif

Nimfa: zboczuszku i flirciaro tongue.gif

Napisany przez: Nimfka 26.11.2004 18:52

Nie no, naprawde, czy podziwianie męskich wdzieków (tu pup i klat) jest az tak zboczona czynnościa? biggrin.gif Ja z zamiłowania do piękna męskiego ciała chciałam obdarzyc komplemantami Ikara i TimmY'ego a tu mnie o zboczenie posądzają... Nie ma w was zamiłowania do sztuki, ot co. A ich matka natura tak odarzyła... tongue.gif

Pozdrawiam wszytskich z interesującymi klatami... i innymi ciekawymi częściami ciała. czarodziej.gif

Napisany przez: daigb 26.11.2004 18:54

czemu tylko faceci moga tu dawac swoje zdjecia i sa tak GORACO przyjmowane ?? tongue.gif

pozdrowionka tongue.gif

Napisany przez: avalanche 26.11.2004 18:58

Ej no, spokojnie.

[/koniec podniety]

;p


Napisany przez: kelyy 26.11.2004 19:29

Nie lepiej od razu załozyć temnat pt.: Ogłoszenia matrymonialne w postaci pornograficznych zdjęć" tongue.gif XD

Spokojnie, bo wyjdzie na to, ze tu same pedofile... biggrin.gif

Napisany przez: Cat 26.11.2004 20:05

No a myślisz, że ja kim jestem? Ja tu wyrywam niepełnoletnich chłopaczków.

Napisany przez: kelyy 26.11.2004 20:10

Nie no Cat, co do ciebie to ja nie mam najmniejszych watpliwości.
Jakżebym smiała sądzic inaczej, podkreslam tylko, ze nie wszysc są pedofilami.
Dzięki innym ty stanowiss wyjątek biggrin.gif

Napisany przez: Cat 26.11.2004 20:21

Ej no ale ja jestem! Super duper tru pedofilką, podszczypującą i w ogóle.

Napisany przez: Mononoke 03.12.2004 13:04

A ja tam jestem normalnym człowiekiem i się cieszę, wiecie? No dobra! Jestem dziewczyną pasuje?

Napisany przez: illusen 03.12.2004 21:35

o rany, jaki temat

a ja jestem mistrzem pokemon

Napisany przez: Mellisa 03.12.2004 21:40

a potem się dziwią
dlaczego ludzie mówią
że bajki psują psychike

XD

Napisany przez: PEQU 09.12.2004 21:54

Oł. Jestem Chlopcem z Nabrzezy, osiemnastym synem w Adamie, ktory lubi spiewac Ode do Radosci i chodzic na basen. Pozatym mam ladny czarny sweter i zapuszczam warkoczyk z boku glowy (taki ciupasny malutki wiecie ^^), gdyz jestem uczniem Jedi, co nie przeszkadza mi byc Chlopcem z Nabrzezy i lubic zupe pomidorowa z kluseczkami.

Napisany przez: Kira 10.12.2004 11:05

a ja.

jest mi dobrze jest mi źle
jest mi zimno pocę się
jestem chłop i jestem pan
jesteś z kimś i jestem sam
jest mi nudno jest ciekawie
jestem całkiem jestem prawie
jestem w środku jestem z boku
jestem wojna albo pokój

jestem tym czym chciałem nie być
jestem tym bez potrzeby
jestem bo dokonał się zamach
na to co ja miałem w planach

jestem pierwszy jestem w tyle
nieomylny choć się mylę
jestem sędzią i sądzonym
winnym i uniewinnionym
chociaż teraz jestem wrogiem
przyjacielem też być mogę
jestem zwrotką i refrenem
wychowaniem szkołą genem

[Akurat]

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)