Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Talk Show _ Za Czym Tęsknicie?

Napisany przez: Potti 28.10.2006 12:35

...
jak w temacie.

Napisany przez: Kara 28.10.2006 12:47

za moim tatą...


I Jareczkiem

Napisany przez: Katon 28.10.2006 12:47

Za niewinnością.

Napisany przez: Ahmed 28.10.2006 13:56

obecnie - za przyjaciółmi z Lublina i za domowymi posiłkami.
za maślanymi bułeczkami, za cukierkami Carambar i za gumą Turbo - smaki dzieciństwa odeszły w niepamięć.

Napisany przez: avalanche 28.10.2006 15:28

za dawnym krajobrazem mojej dzielnicy, przed wybudowaniem szitowych osiedli, gdzie się wszyscy barykadują za kratami i murami.

i za beztroską. i takiej pewnej nieświadomości dziecięcej ;d

/stara się robię ;___;/

Napisany przez: Avadakedaver 28.10.2006 15:44

Za biblioteką na arciszewskiego, za Czempiniem i za dyskotekami z postawawówki. Za Poznaniem.

Napisany przez: Potti 28.10.2006 16:20

a ja za wakacjami. takimi z dala od Polski, gdzieś gdzie świeci słońce, jest plaża, a w ośrodku pełno przemądrzałych, zarozumiałych Niemców i przystojnych animatorów. albo takimi w jakimś Paryżu, Londynie, czy innym takim...

i za sobą, i swoim życiem sprzed roku, kiedy jeszcze... różne rzeczy się nie stały.


Napisany przez: Aylet 28.10.2006 17:20

za moją kochanką. {:

Napisany przez: Child 28.10.2006 17:34

znowu mieć te -naście lat wink2.gif niestety niebezpiecznie szybko zblizam się do ich końca. a potem studia, kamasze i do roboty [;

Napisany przez: vold 28.10.2006 18:01

Zdaje się być to kompromitujące, bo tęsknie za wieeeloma rzeczami. Wydaje mi się, że w związku z tym nie potrafie cieszyć się tym co teraz mam i co teraz jest. Za ludźmi tęsknie, za beztroską, za naiwnoscią, za większa odwagą i chęcią poznawania, za podejsciem do muzyki. Cholera, dużo tego, mimo wszystko swiat stał mi się z wiekiem wyjątkowo szary, brudny i zmuszający do pesymistycznego podejscia.



Napisany przez: Lilith 28.10.2006 18:55

a ja generalnie nie tesknie
w sensie stricte tego słowa
no, może za nartami smile.gif

Napisany przez: Neonai 28.10.2006 20:15

nade wszystko za 15 października 2005. i będę tęsknić do końca życia.

Napisany przez: Potti 28.10.2006 20:49

a tak żeby mniej smętnie było- tęsknię za sambą, do najbliższego czwartku smile.gif

Napisany przez: Ludwisarz 28.10.2006 20:52

Tęsknię za fioletową czarodziej.gif

Napisany przez: BeBe 28.10.2006 22:34

Za domowym obiadem i jedzeniem nie ze słoika, puszki lub innego paskudztwa.
Za Gorzowem, za własnym miękkim łóżkiem.
Za swoim pokoikiem. Za ludzmi, z którymi tracę kontakt.

Napisany przez: Avadakedaver 28.10.2006 23:35

a ja za polowaniami. ale się zaczną, w grudniu, albo i szybciej.
za tramwajami i akrobatyką trochę. za starym browarem i za ochroniarzami ktorzy nas tam poznali ("znowu wy?").

Napisany przez: Cat 28.10.2006 23:45

za sztywnym.

Napisany przez: Katon 28.10.2006 23:46

Palem Azji. Fajny zespół był i ani widu ani słychu po nich.

Napisany przez: Nimfka 29.10.2006 00:00

A ja za tym, żeby mieć czas na czytanie książek. Bo z tym trybem zajęć to musiałabym chyba zrezygnować ze snu żeby mieć czas na czytanie.
I za gimnazjum. Za ludźmi ze starej klasy, bo jak patrzę na tych to ryczeć mi się chce z poczucia beznadziei i kompletnej bezsilności.
Za wakacjami nieustannie.
No i za dzieciństwem, takim wczesnym. Bo zdecydowanie za stara się zrobiłam.

Napisany przez: Potti 29.10.2006 18:04

a ja jeszcze za tym jak ''l'' na mojej klawiaturze normalnie się wciskało.

Napisany przez: Lilith 29.10.2006 19:19

wiem!
tęsknie za snem i ogólnym wysypianiem się
tzn śpie normalnie
ale wolałabym więcej
i więcej

Napisany przez: Kara 29.10.2006 19:24

Bardzo wileu ludzi ma z tym problem wink2.gif

A ja jeszcze tęsknie po prostu za życiem.

Napisany przez: Illusion 29.10.2006 23:23

za mamą.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 29.10.2006 23:28

Za wczoraj. Codziennie za wczoraj.

I za gimnazjum. I za dzieciństwem.

Napisany przez: Lilith 30.10.2006 00:45

rany boskie, ludze, co wy z tym dziecinstwem...
za dziecinstwem to ja se moge potesknic
czuje sie przez was jakbym byla jedną nogą w grobie...

Napisany przez: Ahmed 30.10.2006 14:32

za stałym dostępem do internetu, bo obecna sytuacja zaczyna mnie coraz bardziej irytować.

Za czym jeszcze?

Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy policja nie będzie taka uprzejma
Nigdy straż pożarna nie będzie tak szybka i sprawna
Nigdy nie będzie takiego lata

Nigdy papieros nie będzie tak smaczny
A wódka taka zimna i pożywna
Nigdy nie będzie tak ślicznych dziewcząt
Nigdy nie będzie tak pysznych ciastek
Reprezentacja naszego kraju nie będzie miała takich wyników
Już nigdy, nigdy nie będzie takich wędlin, takiej coca coli
Takiej musztardy i takiego mleka
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy nie będzie takiego lata

Słońce nie będzie nigdy już tak cudnie wschodzić i zachodzić
Księżyc nie będzie tak pięknie wisiał
Nigdy nie będzie takiej telewizji
Takich kolorowych gazet
Nigdy nie będziesz dla mnie miła taka
Nigdy ksiądz nie będzie mówił tak mądrych kazań
Nigdy organista tak pięknie nie zagra
Nigdy Bóg nie będzie tak blisko
Tak czuły i dobry jak teraz


Nad horyzontem błyska się i słychać szczęk żelaza
Nigdy nie będzie takiego lata


Myślę, że śmiało mogę utożsamiać swoją tęsknotę ze słowami pana Świetlickiego.

Napisany przez: Avadakedaver 30.10.2006 15:07

a dla mnie sen to strata czasu (aczkolwiek lubię się budzić) i próbuję przyzwyczaić mój organizm do 4-5 godzin snu na dobę. na razie wystarczy mi sześć.
bo wiecie, jak sie do trzeciej siedzi przy kompie, a o wpół do siódmej cza się budzic do szkoły, to jest czad.

Napisany przez: Aylet 30.10.2006 17:09

QUOTE(Lilith @ 30.10.2006 01:45)
rany boskie, ludze, co wy z tym dziecinstwem...
za dziecinstwem to ja se moge potesknic
czuje sie przez was jakbym byla jedną nogą w grobie...
*


Wiesz. bo tu sami emeryci są. a jak się powie teraz "dziecko" to bunt ^^

Napisany przez: Myśka 30.10.2006 18:28

często za złudzeniami. za tym, czego mieć nie będę.
za plażą na przełomie maja i czerwca. za kilkoma spojrzeniami, bardzo.

Napisany przez: Lilith 30.10.2006 18:57

skoro juz tak nostalgicznie, to ja dorzuce, ze za zdecydowaniem, ktorego mi brak w ilościach zastraszających. i za konkretnym byciem. bo ja niesprecyzowana jestem.

Napisany przez: GrimmY 30.10.2006 19:21

tęsknię za (kolejność przypadkowa):
- dragon ball'em na tvn7 (w wczesniej na ee rtl7?) mogłem to oglądać w niekończoność
- wypadami w początkowych miesiącach liceum do kafejki netowej na kwaka
- dobrym paprykarzem szczecińskim - dzisiejszy nie dorasta do pięt tamtej poezji zamkniętej w puszce
- modlitwami/"pozycjami łapania dobrego sygnału" przy atari podczas wgrywania gier
- trochę za domem, ale tylko trochę
- okresem młodego buntowniczka
- za krakowem
...

Napisany przez: Lilith 30.10.2006 19:24

o tak, paprykarz szczeciński to jest to! pamietam, jak zywilismy sie nim na wakacjach w Szczyrku po maturze. to były czasy... wszystkie pieniądze przepiliśmy, więc musieliśmy zarabiać grając, a potem też wszystko przepiliśmy ;]

Napisany przez: Katon 30.10.2006 19:31

Ale byliśmy wtedy młodzi i fajni, Ewa. I tak strasznie dużo nam się jeszcze wydawało.

Napisany przez: Lilith 30.10.2006 19:33

dalej jestesmy młodzi i fajni smile.gif
mniej nam się wydaje, ale mnie osobiście chyba ciągle dużo.

Napisany przez: Katon 30.10.2006 19:35

Mi w sumie też, hihi.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 30.10.2006 21:50

QUOTE
skoro juz tak nostalgicznie, to ja dorzuce, ze za zdecydowaniem, ktorego mi brak w ilościach zastraszających. i za konkretnym byciem. bo ja niesprecyzowana jestem.

O to, to.
Podpisuję się rękami i nogami.

Napisany przez: Lilith 30.10.2006 22:39

no popatrz, zgadzamy się;]
a ja tak brzydko na Cię wyjechałam za egzaltacje i inne takie wink2.gif

Napisany przez: kelyy 30.10.2006 23:07

za ufnością.
zdecydowaniem.
i...
chyba za Matką...

Napisany przez: Sihaja 30.10.2006 23:08

Za nadzieją.

Napisany przez: PrZeMeK Z. 30.10.2006 23:34

QUOTE
no popatrz, zgadzamy się;]
a ja tak brzydko na Cię wyjechałam za egzaltacje i inne takie


I miałaś rację. Należało mi się.

Ale z Twoim poprzednim postem zgadzam się w zupełności.

Napisany przez: Sumiko 31.10.2006 13:28

za mięsem.
(cała reszta jest daleko w tyle)
za prysznicem (nienawidze w wannach tego, ze trzeba je szorowac za kazdym razem, gdy czlowiek chce sie wykapac, a i tak ma sie wrazenie ze nigdy nie sa czyste, a ty dodatkowo moczysz dupke w wodzie z pozostaloscia ayaxa czy acze).
za Panem Futerko.
za wiedźminem i gimnazjum.
no i za domem coby nie mowic mam tu ładnie, a tam gdzie teraz mieszkam to tak średnio.

Napisany przez: Katon 31.10.2006 22:14

A my za Tobą. No przynajmniej ja.

Napisany przez: Neonai 31.10.2006 23:05

o, a ja dla odmiany tęsknię za wanną. ostatni raz kąpałam się w wannie jak miałam 6 lat. potem zainstalowali tę okropną kapsułę.

Napisany przez: Syriusz_Black 31.10.2006 23:52

A miało być tak pięknie
miało nie wiać w oczy nam
i ociekać szczęściem
miało być sto lat! sto lat!
Miało być tak pięknie
miał się nam nie kurczyć świat
ale przede wszystkim
miało być sto lat! sto lat!

...


- baton Kuku-ruku, guma Turbo, Cola-cao, etc..
- za tymi, których więcej już nie zobaczę
- za tym, że nie mogę codziennie oglądać moich ukochanych gór sad.gif Nie ma ich za oknem, nie ma jak się nawet przejdzie kilka kilometrów z buta w tym zasranym mieście. Nie ma .. sad.gif

Napisany przez: Neonai 31.10.2006 23:56

KUkU-RUKU! a już myslalam ze tylko ja to tak uwielbiałam, i zbierałam te kolorowe naklejki....=D ah, coz to byl za baton!

"kuku-ruku jest chrupiące, w domu, w lesie i na łące!"

Napisany przez: Syriusz_Black 01.11.2006 00:11

Ba - te zwierzątka biggrin.gif
Nai jesteś miszcz biggrin.gif ja też myślałem, że tylko ja to pamiętam biggrin.gif

Napisany przez: MisieK 01.11.2006 00:15

za kartonem kokosowym ;(

Napisany przez: Sihaja 01.11.2006 00:34

Kuku-ruku! Miałam całą kolekcję naklejek! I były z takimi śmiesznymi dwuwersowymi tekścikami. Ech, to były czasy, to był wafelek... Kupował mi je dziadek. A dziadka też już nie ma.

Napisany przez: Katon 01.11.2006 00:43

A ja lubiłem zapach papierków z samochodzikami z gum Turbo. Nigdy nie rajcowały mnie samochodziki, ale ten zapach nie ulatywał latami. Był i był. Wogóle lubię gumy do żucia o smaku gumy do żucia. Takie chemiczne.

Napisany przez: Lilith 01.11.2006 01:06

kuku ruku było po 2 tysiące, pamietam jak dziś
kurcze, szkoda, ze juz nie pamietam tej piosenki
tylko taki urywek: "Lech Wałęsa tez spróbował, zaraz potem zwymiotował..."

Napisany przez: Syriusz_Black 01.11.2006 01:08

Narkotyzowałeś się już w tak młodym wieku? Eh...
A kuku-ruku miało takie zielone opakowanie sad.gif
Pamiętam jak przez mgłę takiego kangura na pomarańczowym tle sad.gif

I tęsknię za siatką (2 kg) smerfów - miałem całą kolekcję zabawek sad.gif

Napisany przez: GrimmY 01.11.2006 14:08

z tymi gumami do żucia mam podobnie, ale bardziej niż turbo brakuje mi donaldów.
a skoro już przy jedzeniu to jeszcze coca-cola w szklanych butelkach smakowała kiedyś naprawdę dobrze. a i wczoraj jak wrociłem na stare śmieci to odkryłem, że moje klocki lego mama mi brutalnie sprzedala bez mojej wiedzy. mother - raping your childhood since 2006:/

Napisany przez: Neonai 01.11.2006 15:24

ja kiedyś nałogowo zbierałam zabawki z kinder niespodzianki. były całe serie: krokodyle, misie, lwy, hipopotamy...wystawione wszystkie na mojej polce jak na wystwie:D

Napisany przez: Aylet 01.11.2006 15:43

O taak, ja też pamiętam. Najwięcej mialam krokodylów. Fajne czasy były..

Napisany przez: Ahmed 01.11.2006 16:06

za dziecinnym spojrzeniem na dorosłe sprawy.
za grą w kapsle (czytaj: kapsle to piłkarze + malutka metalowa kuleczka) - ileż to emocji było, ileż godzin spędzonych na czworaka. Moja pierwsza wielka obsesja.
za Niewinnymi Czarodziejami.



Napisany przez: Psychopatka 01.11.2006 19:46

za wychodzeniem " na podworko" w getrach, tenisowkach i koszulkach z krolami lwami i dalmatynczyki - kiedy to człowiek najmocniej olewal to jak wyglada
siedzial na trzepaku, zakladal tajne organizacje podworkowe, gral w dwa ognie i wybieral sie w wyprawy na inne osiedla - graniczace z nieziemska odwagi...
albo chodzil po kryjomu na poligon i nad rzeczke - tak zeby rodzice nie wiedzieli
i chodzil po piwnicach i strychach bo tam byly spotkania klubów i band biggrin.gif
osz jak bylo fajnie...
za tymi donaldami, kuku - ruku, i jeszcze za chrupkami Snack - co sie zbieralo tako zetony ze zwierzakami i inne pierdoły tongue.gif
za wychodzenie, z domu w wakacje rano, wracaniu na obiad, i wracaniu o zmroku kiedy ":sie niebezpiecznie robi"

za bajkami w stylu Króla Lwa... bo teraz to tylko komputerowe szity silace sie na humor

za czasaem kiedy byłam 200% tru metalem biggrin.gif i za całym klimatem tamtego czasu

za Jelenia Górą :/

za czasem kiedy zaczynałam trenowac aikido i wszytsko było takie fajne, nowe i mialam taki ogromny respekt do wszytskich :]

za ciulami które wyjechały
Za S...


oj jest za czym tesknic, albo ja taka jestem sentymentalna


Napisany przez: Syriusz_Black 01.11.2006 20:03

... <westchnienie> ...

Napisany przez: Lilith 01.11.2006 21:50

o tak, robienie fikołków na trzepaku w ortalionowym dresie to było coś.
w ogóle zwisanie głową w dół przez kilka godzin dziennie to było jedno z moich głównych zajęć w wieku lat kilku.
drugim zajęciem było siedzenie na drzewie.
szkoda, że moje dzieci nie będą mogły tak sobie po prostu wyjść na pole i szaleć przez cały dzień bez nadzoru, wszedzie teraz czają się wujkowie z cukierkami... mama mnie straszyła takimi panami właśnie.
słyszałam tez wersje o cyganach porywających dzieci do wora. kiedys moją kolezanke babcia tak straszyła przy mnie. potem, jak babcia sobie poszła powiedziałam kolezance, ze to nieprawda i zeby sie nie przejmowała babcią, bo cyganie to mili ludzie i mieszkają w taborach. od zawsze wychowywano mnie w tolerancji dla różnych nacji.

Napisany przez: Syriusz_Black 01.11.2006 22:46

U nas w Lublinie to Cyganie porywają do torby nie do wora biggrin.gif
Ja będę tęsknił za bazami, klubami, power rangersami etc... sad.gif Kurcze, to były czasy ... i bale karnawałowe w przebraniu Zorra...

Napisany przez: Lilith 01.11.2006 23:03

a ja tęsknie jeszcze za bajkami w stylu Generała Daimosa, Captain Hawk (bieg przez boisko trwał czasem cały odcinek!), Gigi la Trotola (pierwsze oznaki erotyzmu w bajkach - białe majteczki Anny!)
w ogole, ktos jeszcze pamieta kanał Polonia 1 ? smile.gif

Napisany przez: avalanche 01.11.2006 23:23

no jasne.

po powrocie ze szkoły zawsze sie zaczynał maraton z Polonią 1. to były czasy ^^


Napisany przez: Neonai 01.11.2006 23:24

a teraz po powrocie ze szkoły zaczyna się maraton z książkami.

Napisany przez: Sihaja 01.11.2006 23:32

O matko, jak tu nie pamiętać. I Yattaman. A Gigi to klasyka przez duże eS. wink2.gif

Napisany przez: GrimmY 01.11.2006 23:39

QUOTE(Neonai @ 02.11.2006 00:24)
a teraz po powrocie ze szkoły zaczyna się maraton z książkami.
*


to ty się uczysz?!;)

Napisany przez: avalanche 02.11.2006 00:02

nai. po co biegasz z książkami. łatwiej jest bez! i szybciej!

wink2.gif

Napisany przez: ren.Asiek 02.11.2006 00:48

QUOTE
a tak żeby mniej smętnie było- tęsknię za sambą, do najbliższego czwartku

a ja do soboty =pp i doczekać się nie mogę smile.gif

Tęsknię za czasem, kiedy mogłam być dzieckiem i nikt nie patrzał się krzywo.
I za ludźmi, którzy zarzekali się, że Będą a ich nie ma.
Za miejscami, w których dawno nie byłam.
Za idealnym, który zmienił się nie do poznania.
iii za tym 'kiedyś', kiedy było łatwiej.

Napisany przez: Syriusz_Black 02.11.2006 00:50

Yataman biggrin.gif
Generał Daimos (i Kazuia)
Gigi la Trottola
(uwaga uwaga!) CUBASA biggrin.gif

A kto mi powie jak nazywała się ta kreskówka, gdzie koleś jeździł po takich różnych świetach i był jakiś diabeł z odłamanym rogiem i miał takiego stworka co był zabawką i mógł się zamieniać w żywego.. to też na Polonii 1 było...

Napisany przez: Lilith 19.11.2006 23:40

za śniegiem juz tak strasznie
i za nartami
znowu mam manię oglądania wszystkich freeride'owych filmików, które ustawicznie ściągam zapychając miejsce na dysku tongue.gif
ale pociesza mnie fakt, że jestem na zakupie kasku i ochraniaczy na golenie i kijki biggrin.gif
łaaaa, juz nie moge sie doczekać!!!!!

Napisany przez: Katon 19.11.2006 23:50

Fanatyzm zawsze szkodzi na mózg turned.gif

Ja tęsknie za graniem koncertów. Okropnie.

Napisany przez: Potti 19.11.2006 23:59

tęsknię za wakacjami, a raczej wyjazdami. zagranicznymi. wiem, że to snobistyczne, ale nic nie mogę poradzić, że już jestem do tego tak przyzwyczajona i czekam co roku. jak byłam młodsza podobały mi się baseny w ośrodkach, morze i słońce- teraz kocham wszystko co można zobaczyć i poznać. tęsknię za tym spacerowaniem po kompletnie innym świecie niż na codzień. za ślicznym Londynem i robieniem tam zakupów, siedzeniem na Trafalgar Square i zachwycaniem się tamtejszą atmosferą, za tym, że nigdy nie mogłam trafić do domu swojej rodziny. bo wszystkie były takie same. za Paryżem, w którym trudno się po angielsku dogadać, ale równie nastrojowy jest. nawet za tymi beznadziejnymi kurortami, które zawsze przeklinałam, łącznie z grzaniem dupy przez zbyt długą część wakacji, kręcącymi się wszędzie wokół Niemcami. za spotykaniem innych ludzi. o tak- za miejscami bardzo, ale za obcokrajowcami jeszcze bardziej- za spotykanymi gdzieś przypadkowo, ale szczęśliwie zawsze Brazylijczykami, którzy trzymają tak wysoko głowy i wiecznie się śmieją, chodząc w rytm samby; za flegmatycznymi Anglikami, którzy podobno się nie śpieszą- ale sytuacja się zmienia, kiedy ktoś poprosi ich o pomoc tongue.gif; za specyficznymi Francuzami, których mimo wszystko lubię i nawet za wszechobecnymi, denerwującymi mnie na każdym kroku Niemcami.
po prostu nie mogę już wysiedzieć w tym Pruszkowie i Warszawie nawet, może mi nie do końca w sumie chodzi o to co napisałam... a raczej nie całkiem, w końcu Brazylijczyka mam raz w tygodniu i mnie to napędza wystarczająco, Angielkę również- a jej to akurat wolałabym nie widzieć... w każdym razie pcha mnie za granicę i nie z powodu braku przywiązania do Polski- z chęci poznania czegoś innego. czekam tylko aż urosnę tongue.gif

Napisany przez: Lilith 20.11.2006 00:03

ja tam najpierw wolałabym pojechać autostopem w Polskę
albo takim starym, rozlatujacym się pksem
to jest coś
potem moge się burżuazyjnie bujac po świecie wink2.gif

Napisany przez: avalanche 20.11.2006 00:15

jak spoglądam na ten temat to już mi się w kolejce ustawiają moje wszystkie 'tęsknotki' i każda chce być tą pierwszą, najbardziej pożądaną, niezapomnianą, najmocniej zatęsknioną. i czasem nie da się ukoić tego kwilenia wspomnień.

ale by się chciało znowu wpaść w jakiś wir wydarzeń i dołączyć do kolekcji tęsknotek. o tak, to lubię.


Napisany przez: PrZeMeK Z. 20.11.2006 00:18

A ja bym sobie Włochy odwiedził... chociaż raz...

A już zwłaszcza jak się zimniej zrobi.

Tęsknię ostatnio za przyjemnością, jaką mi dawało czytanie. Teraz wiele nawet ciekawych rzeczy wydaje mi się ciągnąć i męczy, sam nie wiem dlaczego. Przydałoby się więcej snu? sleeping.gif
I jeszcze za wizytami w kinie. I w teatrze. I w ogóle za wizytami gdziekolwiek. Za długo siedzę w domu.

Napisany przez: Neonai 20.11.2006 00:45

tęsknię za latem, za morzem, za wakacjami, za słodkim lenistwem, o tak, lenistwo mam we krwi jak nic...za tym klimatem który był na openerze, pełnym muzyki, radości, wolności, przyjaźni... o tak.

it's always better on holiday, so much better on holiday.

Napisany przez: Ahmed 20.11.2006 12:16

QUOTE
it's always better on holiday, so much better on holiday.

that's why we only work when, we need the muuuuney ;]

tęsknię jednak za dzieciństwem, za byciem beztroskim brzdącem, który nawet się nie zastawia nad tym, jaki ten świat jest skomplikowany i pogmatwany. Kiedy w głowie nie ma myśli, by to wszystko ogarnąć, zrozumieć, bo tak jest łatwiej, bo nie czuło się takiej potrzeby. Była tylko niewinna ciekawość, pierwsze poznanie, odkrywanie świata powolutku bez nachalności. Błogo.

Napisany przez: Kira 20.11.2006 18:58

QUOTE(PrZeMeK)
A ja bym sobie Włochy odwiedził... chociaż raz...


si, si! happy.gif


Tak sobie myślę, że nawet jeśli nie, a na pewno nie, to i tak kiedyś przekonam się, czy tam niebo wygląda tak samo, jak tu.

Napisany przez: Potti 20.11.2006 20:26

ja tam wolałabym Brazylię, ale póki co nie mam za nią co tęsknić, skoro jeszcze jej nie widziałam...

Napisany przez: Potti 20.11.2006 22:59

i tęsknię za tym co było godzinę temu jak nie zdałam sobie sprawy, że zupełnie niechcący zrobiłam komuś największe świństwo w swoim życiu i nie mam pojęcia co z tym zrobić.

Napisany przez: Katon 20.11.2006 23:15

Przeproś.

Napisany przez: Potti 21.11.2006 00:09

to zrobię, ale pozatym to zupełnie niczego nie naprawi. bo przynajmniej narazie to wygląda na sytuację, której nie da się naprawić i tak mi głupio, że zmarnowałam tyle czyjegoś czasu, pracy i w ogóle. zniknęłabym najchętniej.

Edit: nie taki diabeł straszny, wciąż żyję

Napisany przez: Sihaja 22.11.2006 01:03

Czasem tak się zdarza, po prostu. A przeprosiny może sytuacji nie naprawią... ale zawsze są rzeczą pozytywną. Dla obu stron.


A ja tęsknię obecnie za jedzeniem. Ograniczam się w tym względzie turned.gif


Napisany przez: Lilith 22.11.2006 10:28

ja się nie ograniczam
nigdy
nie ma to jak czakoladki na smutne smutki
a żeby nie bylo offtopa to za zimą tęsknie
taka siarczystą, z mrozami i sniezycami
żeby nas zasypało na wieki wieków
amen.

Napisany przez: Katon 22.11.2006 12:19

Ja wtedy zostawię ten ukochany kraj na zawsze i pójdę na piechotę gdzieś, gdzie wieczory zawsze są ciepłe, ale nie latają wielkie ćmy.

Napisany przez: Ahmed 22.11.2006 16:48

tęsknię (jeszcze raz) za stałym dostępem do Internetu.
Moja walka z TP S.A dobiega końca, tchu mi brak, nie mam już siły z nimi rozmawiać. Finito. Ostatnią deską ratunku, jest internet mobilny, z tym że trzeba sporo kasy wybulić na starcie na zakup karty. Nie widzę na razie innego wyjścia.

Napisany przez: avalanche 25.11.2006 00:52

a mnie się właśnie zebrała tęsknota za latem. chociaż nie przepadam za zbytnią ciepłotą i wolę jesień, ale przeglądając zdjęcia jakoś się zachciało po prostu...wakacji.

Napisany przez: Lilith 26.11.2006 20:18

za wolnym czasem i spaniem
i za ruszaniem się częściej niż raz na godzine, żeby mi nogi nie cierpły
za robieniem rzeczy dziwnych, jak np korzystanie z placu zabaw o 3 w nocy, uciekanie przez okno, albo chodzenie po dachu nieskończonego kościoła
fajnie było kiedyś

Napisany przez: Malamanda 27.11.2006 16:53

Ja tęskniem za dzieciństwem, za latem, za dawnymi przyjaciółmi i za pizzą, którą zjadłam przed chwilą.

Napisany przez: Hagrid 30.11.2006 14:04

A ja tęsknie za pierwszym dniem podstawówki, chciałbym zacząć jeszcze raz i zdominować świat;d;d;d

Napisany przez: Lilith 05.12.2006 00:10

za niedzielą
tą która będzie
narty narty narty narty narty narty narty narty narty narty..... narty narty narty narty...
NARTY!!!!!!!!!

Napisany przez: Katon 05.12.2006 00:35

Hehe. Fanatyczka =)

Napisany przez: Lilith 05.12.2006 10:21

raczej kobieta z pasją
biggrin.gif

Napisany przez: Hagrid 06.12.2006 00:14

Dobre określenie dla człowieka z uzaleznieniem, zpamiaętam sobie ten trik biggrin.gif
Tęsknie za obozem w Porninie, góry altem to cudo;d

Napisany przez: Lilith 06.12.2006 00:19

aaa góry góry góry!!!
stoją u mnie na równi z nartami ;]
!!!!GóRY!!!!
ale wole Gorce od Tatr

Napisany przez: Hagrid 06.12.2006 00:22

Nigdy tych szachet na nogach nie miałem, ale można spróbować kiedyś poznac ten eskimoski zwyczaj;)

Napisany przez: Neonai 06.12.2006 00:58

nie cierpie gór

nade wszystko tęsknię za polskim morzem

"I fell in love with the seaside"

Napisany przez: Lilith 06.12.2006 01:00

morze to swoją drogą
ale jednak chyba wole góry
chociaż w nocy na końcu mola jest niesamowicie
ale jednak góry

Napisany przez: Hagrid 06.12.2006 01:06

Tylko nie morze. Pływa się w tym nieprzyjemnie, zimno, i zazwyczaj tłumy ludzi, brrr...

Napisany przez: Lilith 06.12.2006 01:17

ha, nie ma to jak kąpiel w górskim strumyku w czasie pełni ;]

Napisany przez: Child 06.12.2006 01:41

pachnie okultyzmem ;p

Napisany przez: Katon 06.12.2006 11:36

Ja lubię łagodne góry. Skały mnie trochę przytłaczają.

Napisany przez: em 06.12.2006 16:41

Tęsknię za czasami, kiedy miła pani w optyku nie proponowała mi szkieł wykonanych specjalną techniką redukującą grubość. Ech.

Napisany przez: Child 06.12.2006 16:43

za Nią.

i nie chodzi tu o wodke XD

Napisany przez: LilienSnape 23.12.2006 18:29

za beztroską i malutkimi problemami z lat dziecięcych ; p ; ) smile.gif

Napisany przez: hazel 23.12.2006 18:50

QUOTE(Child @ 06.12.2006 15:43)
za Nią.

i nie chodzi tu o wodke XD
*


O, Dzieciak zrobił się sentymentalny na stare lata biggrin.gif

Napisany przez: MisieK 24.12.2006 01:16

jak nie wodka to napewno chodzi o znoszoną parę spodni, którą jego mama wyekspediowała do śmieci XD

Napisany przez: Child 24.12.2006 12:42

XD

QUOTE
O, Dzieciak zrobił się sentymentalny na stare lata
pierdzieleję. ale jeszcze nie słucham emo, więc nie jest ze mną najgorzej XP

Napisany przez: MisieK 24.12.2006 13:03

http://youtube.com/watch?v=Q3XhWGJwkVc

Napisany przez: hazel 24.12.2006 13:21

go go, emo rangers biggrin.gif

Napisany przez: Potti 24.12.2006 15:44

a słyszeliście jak ktoś miał czelność obrazić Harry'ego Pottera?

"EMO- Like a Goth, only much less dark and much more Harry Potter."

smile.gif

Napisany przez: Lilith 07.01.2007 22:40

za moim empetrójczakiem wink2.gif

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)