Chyba nie ma osoby, która nie zna, nie oglądała chociaż jednego odcinka z naszych "tasiemcowych" seriali. Chodzi mi dokładniej o "M jak miłość", "Na dobre i na złe", "Na wspólnej" czy tzn. polską modę na sukces, czyli "Klan".
Bynajmniej u mnie, panuje przekonanie, że jeśli ktoś ogląda któryś z tych seriali to jest nienormalnyi od razu jest przez wszystkich wyśmiewany. A jak to jest w waszych kręgach? który z polskich tasiemców oglądacie najczęściej i najbardziej lubicie?
U nas "Na wspólnej" wymiata Ale nikt nie jest wyśmiewany jak ogląda coś innego/wogóle nic nie ogląda. Samowolka. Wogóle nikt nie gada na temat seriali. Każdy ogląda co chce
Moja mama nałogowo oglada 'M jak miłość'.
Ja z reguły w ogóle nie ogladam TV, ale jak już mi się zdarzy spojrzeć w ekran telewizora to wypytuje ją co się aktualnie dzieje w serialu. W ten sposób jakoś jestem 'na bieżąco' pomimo rzadkiego patrzenia w TV ;P
Kiedyś oglądałam go cały czas, teraz jak wstaję od kompa lub odrywam się od książki i idę do innego pomieszczenia (łazienka, kuchnia, inny pokój .... etc.) i spowrotem to zahaczam o urywki filmu
one tree hill ^___________^
U mnie bardzo trędi jest Samo życie bo facet który gra Kacpra(?) mieszkał
koło mojej szkoły a nawet się w niej uczył. I czasami jak wpada do rodzinki na jakiś obiadek to cala szkola na boisko i gapimy się jak w obrazek.
Ja nie oglądam tv i jest mi z tym dobrze.
u mnie jak ktos oglada seriale albo telenowele, to nikt sie tym nie przejmuje, bo kazdy ma do tego prawo. nawet ja niedawno ogladalam 'm jak milosc', ale odkad nie mamy cyfry+, tylko zwykly tuner, to mamy tylko (z polskich) tvp polonie, mango, tvn style, tele5, tv podroze i costam zdrowie czy jakos tak. a z angielskojezycznych jedynie bbc world. dlatego wole wcale nie ogladc tv niz jakies arabskie zawodzenie (prawie ciagle spiewaja swoje pioseneczki). u mnie w klasie jest dziewczyna, ktora w ogole nie ma telewizora i jakos zyje...
ja od czasu do czasu oglądam Na Wspólnej... ale jak już wyjątkowo nie mam co robić. a w czasie roku szkolnego to jest rzadkością kiedyś oglądałam Ostry Dyżur, ale już nie leci a po zatym to nie polskie
nie no. to Na dobre i na złe już nie jest trędi? e tam. mi się podoba, chociaz wnerwia mnie Zosia, ale dobra zniose to jeszcze XD poświęce się. nie czuję przesytu tym serialem, może dlatego bo emitują tylko jeden odcinek w tygodniu i to w niedziele o przystępnej porze.
Hihihi Klan rządzi!
Nie znacie się. Teraz trędi jest ,,M jak miłość" wszyscy w mojej kalsie się tym podniecają.
Jak dla mnie seriale są przeznaczone dla ludzi, którzy chcą się łątwo załamać (przecież każdy w każdym serialu nieszczęsliwie się zakochał, umarł, miał raka, stracił pieniadze/wstaw co chcesz).
Moj kolega zakochal sie w Noricie ("Grzesznica") - co fakt to fakt - ladna byla...
Brazylijskie sa najlepsze.
polskich seriali nie oglądam, z polskich rzeczy to tylko Qbę w niedzielę i Idola czasem jak mi się chce
ogółem to kocham amerykańskie seriale - Ally McBeal, Boston Public, Asy z klasy, Zwariowany świat Malcolma i takie bajery ^^
ja nie lubię Wojewódzkiego (program)... gdy tak się to ogląda, to można odnieść wrażenie, że on nie ma tak naprawdę nic do powiedzenia; w kółko latają te same teksty [albo o pedałach albo że wódka zamiast wody dla gości albo o tym, że zaraz każe panu jakiemuśtam - ochroniarzowi - wyprosić kogoś z publiczności i kończy mówiąc, że i tak nie rozda koszulek dla publicznosci tylko weżmie je dla siebie]. nie wyciąga od swoich gości żadnych konkretów... tylko owijając w bawełnę kompromituje ich... tam nie ma żadnej dyskusji... na dobrą sprawę z tego programu raczej nicczego ciekawego się dowiedzieć nie można... Wojewódzki zapraszał kiedyś Kazika... ciekawe po co. żeby o dupach porozmawiać? o alkoholowo-seksualnych problemach? a może Kazik powinien pójść, żeby się wypromować? albo wypromowac Kult? nie przyjął zaproszenia... i bardzo dobrze... to byłoby bezsensu... ktoś oglądał odcinek z Kostrzewskim? to było beznadziejnie żałosne...
Peter i Titus sobie poradzili z wojewódzkim - fajne jazdy były w tych programach. ;D
Z Romkiem Kostrzewskim to wojewódzki sobie pojechał jak chciał - jakby poprowadził dobrze wydarzenia, to by pewnie nakłonił go do czego by chciał
[btw - Romek wyglądał na cierpiącego syndrom dnia poprzedniego ;]]
Myślę, że polskie seriale nie prezentuja najniższego poziomu, większość ma dobrą obsadę, grają w nich nienajgorsi aktorzy, którzy przestali się tego wstydzić. Oni stanowią już połowę sukcesu. Przykładem ciekawego serialu według mnie jest "Oficer", który został doceniony także przez "krytykę", co nie często wśród polskich produkcji tego typu się zdarza.
a ja lubię Wojewódzkiego i, jak już jesteśmy przy serialach mejd in amerika to tęsknię za Gilmore Girls! ;>
Z tych bardziej tasiemcowatych czasami oglądam M jak miłość, chociaż ostatnio rzadko, bo mi sie telewizor spieprzył, a rodzice się swoim często nie chcą dzielić. A poza tym jak natrafię na porę emisji: Rodzina zastępcza, Daleko od noszy i Bulionerzy^^
kurde jaka ja aktywna w tym ambitnym temacie ;]
ale przypomniało mi się właśnie, że u nas się masowo ogląda Na Wspólnej, m/w co 50 odcinek, bo sporo ludzi z mojej szkoły się załapuje na stażystów i chodzą po szkole ''dzisiaj będę w Na Wspólnej''. co nie znaczy, żeby ich w ogóle było widać...
grają trupa twarzą do ziemi w czarnym worku foliowym
Ally McBeal też bardzo lubię. szkoda, ze już polsat ani inna stacja ogólnodostępna nie puszcza odcinków. jak byłam mała i wszystkie leciały matka mie wyganiał z przed telewizora i mówiła, że "to nie jest film dla 10-latki". a niedawno jak leciało to sie załapałam dopiero na 3 ostatnie odcinki
Seriale? Aa, ogladalam Na Wspolnej,ale od kilku miechow ogladam jakos raz na miech... jednak wole posiedziec na kompie ;p
a nienawidze m jak milosc oraz na dobre... bleee x: takie wiesniackie jak dla mnie ;p klan? no comments ^^ a inne srednio kojarze... matka nalogowo te oglada ;p
nie zal wam czasu na takie szity? =)
bezapelacyjnie Klan wymiata.
coś jak seks w mniejszym mieście? :}
a to przez przypadek nie jest parodia?
Seks w mniejszym mieście to coś podobnego jak te wszystkie Alimakbile i Bridżetdżonsy
bridżetjons nie jest serialem
to było tylko takie sformułowanie ;p
najlepszym serialem jest Miasteczko Twin Peaks. chociaż nie polskim,niestety... ;']
Nie lubie polskich seriali, kiedys podobaly mi sie 'Tygrysy Europy' ale to chyba juz z okolo 5 lat temu? Teraz zasdnego PL serialu nie ogladam, chyba nawet i zadnego zagranicznego nie ogladam :roll:
w sumie to co to kogo obchodzi. a niech se oglada nawet niemieckie porno. serial, jak serial. co kto lubi. wedle upodobania. w moim kregu kobiety ogladaja 'na wspolnej', a potem rozprawiaja o kolejnych watkach. przynajmniej tak mi sie kiedys obilo o uszy.
a co do 'klanu', ponoc ma sie skonczyc. w grudniu bodajze. i, moze i tego czegos nie ogladam, to jednak bedzie mi brakowalo Rysia, Grazynki.
przeciez to czesc mojego dziecinstwa. cale dorastanie. zawsze byl 'klan', zawsze o 17:00-iles tam. szkoda bedzie.
ja NW oglądam, ale nie gadam o kolejnych wątkach serial jest bo jest, ale jakby go nie było to też by się nic nie stało...
ej ludu , mam prośbę
zginął ten Kom. Zawada z Kryminalnych (chyba) , bo nie widziałem ?
przegapiłem końcówkę , wiem tylko że dostał 3(4?) kulki
jak ktoś oglądał niech powie , a jak nie to wdzięczny będę za info kiedy jesyt powtórka
dzięks
ja oglądałam! ja! ja!
no i skończyło się bardzo dramatycznie. ciągły sygnał aparatu na którym widać zawsze jak serduszko bije...
ale napięcie, uf uf
eee tam. znając polskie realia, to szpital nie podpisał umowy z funduszem zdrowia i nie ma kasy na taką operację ;}
ale tam jest kloss! kloss pomoże nawet słuzbie zdrowia. on jest hiroł i w końcu zawada to jego syn! ah XD
a fakt... to kloss był ale niestety koniec kryminalnych
przynajmniej w tym roku. ale na szczęście ma być 3 seria
ue... M jak milość skonczylo sie pozostawiajac spory niedosyt scen erotyczno-kulturalnych ;/
nie zebym nałogowo oglądał ale jak już przysiąde od czasu do czasu to chce zobaczyc akcję! krew! a nie płaczących mężczyzn i zawziete kobiety (wogole świat staje na głowie...) zdradzających się nawzajem robiąc sobie na złość...
I dlaczego mężczyzna na wózku płodzi dziecko, oświadcza się kobiecie (ha, blondynce! good choice!) a przygrywa mu ciągle marsz żałobny? to troche irytujace ;]
Podobnie bulwersuje mnie fakt niemieckiego szpiega i polskiej Maryny szczęśliwie żyjących pod jednym dachem... -> on szpieguje nasz kraj, ona biedna nie może się przeciwstawić woli matki i ojca którzy sami jacyś podejrzani są...
nie, nie - nie dla mnie te seriale... za duzeo tam obłudy i grzechu! a ludzie sie gorszą że w brawo 14 latka pisze o swoim wziązku z emerytem...
"...P..."
14 latka zakochana w emerycie????
Nie postuj juz, bo czytac nie moge.
wszędzie się doszukujecie jednego. uh, ta dzisiejsza młodzież...^^
a kto pamięta takie klasyki jak "wojna domowa", czy "stawiam na tolka banana". teraz już tego nie robią. bo za moich czasów...
to mały offtop był, zainspirowany listami do brawo...
Bo jak tu nie szydzić kiedy takie biedne dziewoje piszą (opieram sie na tym co swego czasu pokrzykiwaly kobiety w podstawówce i gimnazjum jeszcze ;]) o problemie dziewictwa w wieku 14 lat a zafoliowana gazeta kusi pomadką o smaku prezerwatywy
przykład listu :
jeżeli ten list jest autentico, to ja w ramach walki z głupotą zaopatruję się w kałacha i wiadro naboi.
Problemem jest różnica wieku. Paweł jest ode mnie starszy o dwa miesiące.
O kurna - mezalians, pedofilia, wyzyskiwanie emerytów i stary grzyb znudzony seksem na raz. Hardkor ;]
no proszę! a myślałam, że to tylko ja mam takie problemy! mój przyszły mąż ma 16 lat i jest odemnie starszy o cały miesiąc! ale aż taka głupia to ja nie jestem... najpierw ślub, potem dopiero wspólne mieszkanie. zapraszam w sobote na weselisko !!
Oglądam M jak miłość, kiedym pomny wielu klęsk i samotny mnie męczy bieg. Nie pytam czy mi da ją ktoś, sam se musze wziąć, je. A czasem wystarczy słowo jakiś gest i już wiem, czego od życia chcę. I choć alfabet uczuć znam (A - animozja, B - boleść, C - czułość, D - dupa, E - ekscytacja, F - frustracja, G - gniew, H - histeria, I - irracjonalne lęki, J - jestestwa męki wewnętrzna, K - kurwica, L - lęki racjonalne, Ł - łudzenie się, M............no właśnie......) litera ta taka nizwykła jest!!!!!
Serio oglądam. Moi znajomi tez. Nawet obciach nie oglądać, taką wywieramy presję
M jak muszę się wyżygać... nienawidzę tego serialu...
taaa... pewnie oglądasz go z zapartym tchem co do odcinka ^.*
to tak jak wyrzec się mody na sukces.
nie... nigdy nie oglądałam nawet jednego odcinka. ale nie przeczę, że bardzo lubię Na Wspólnej. chociaż ostatnio nieco nudne jest.
wiec dlaczego nie lubisz m jak milosc? ;] jeden i ten sam szit...
Marco! mi amigo! Adriana! porke?
"...P..."
Jeżeli nie oglądałaś ani jednego odcinka to jesteś wybitnie niekompetentna. O. A "On the zuzamen ales street" też lubię, ale mniej...
A w mojej koffanej szkole( którą chwała Bogu opuściłam na dwa miesiące... ) jest teraz wielka moda na "Egzamin z życia". Dziewczynki wzdychają sobie do Konrada, Michałka, litują się nad biednym Andrzejkiem i wyklinają czyjegoś tam ojca i Bartka flegmatyka, a chłopczyki( kiedy dowiedziałam się, że oni też to oglądają niemal ogłupiałam już doszczętnie... )mówią o urodzie Dominiki, jej pechu, głupocie Aśki, jakimś tam matematyku, Piotrze i o czymś tam jeszcze. Już nie pamętam. A ja...cóż trochę nie w temacie jestem, bo oglądnęłam bodajże jeden odcinek i to w dodatku pierwszy i taka jestem zainteresowana tym, jak zeszłorocznym śniegiem. A inni. Cóż...niech sobie wzdychają i gadają. Ja się tam nie wtrącam.
Jeśli chodzi o M jak Miłość...swojego czasu też to oglądałam, ale na plan weszła Tereska i jakoś mi to obrzydło...
oglądałam ze dwa odcinki tego "egzamin z życia". całkiem nawet ciekawy serial. ale wolałam "dzieciaki z klasą"
A ja tam nie lubie seriali... wogóle nadają przecież w telewizji takie ładne reklamy - szkoda, że przerywają je takimi nudnymi filmami ...
Dobrze zrobiły te stare seriale, wojna domowa w shreku
"Ma pan suchy chleb dla konia?" xD
wiem ,ze temat jest o polskich serialach, ale nie moglem sie powtrzymac.
nasza kochana telewizja polsat postanowila uskutecznic magiczna przypadlosc naszych rodzimych stacji, to znaczy powtorzyc jakis serial na wakacje. a szczerze mowiac, to wlasnie na taka powtorke liczylem. jednego z moich (swego czasu) seriali - swiata wg. bundych. nie wiem dlaczego, ale czuje sie straszliwie odprezony po obejrzeniu przygod sprzedawcy butow i jego kochanej rodziny :}
ja czasami ogladam M jak miłość. Dlaczego? Z braku innych propozycji w polskiej telewizji. Oczywiście kiedyś jeszcze był Klan i będzie mi bardzo smutno, kiedy juz nie bede mogła usłyszeć znakomitej kwestii Rysia: "Dzieci idżcie umyć rączki, bo za chwilę obiad"."absolutnie"
w rzeczy samej BeBe
Każdy serial schodzi na psy gdy gwiazdom znudzi siegrani i wpuszczja jakis drugoplanowe mieronoty. Polskei seriale sa o tyle spox że oglądają je wszscy i przez to o dziwo są bardziej 'życiowe" niz ich odpowiedniki gdziekolwiek w świecie. Tam oglądaja jet tlyko panie w srednim wieku i absotlunee nikt więcej, u nas trzymaja poziom. Ale zawsze następuje znudzenie, to samo co jest teraz z M jak M bylo z Nadobre i na złe a swego czasu wszscy naprawę zachwycali isę klanem calpodstawówka i o serialu mówiła;>
Hagrid ma 100 procentową rację... tylko na zachodzie jak się jakiś serial przeje, to przestają go kręcić i jest spokój. a u nas? jak z modą na skuces! 10000000 odcinków, nikt ich nie ogląda, a dalej kręcą...
Nie no, tutaj nie ma jasnych podziałów, Bonanza czy Moda na sukces po kilkanascie lat leciały, każdy serial ma zawsze "wiernych" oglądaczy i telewzije czasem na tym zerują robiac taniafuszerke modę na sukces kreća hurtem, po 50 odcinków, nraz, to niezbyt tturdne chyba...serial msui bycambitny i choć w drobnej cżęsci odkrywczy by cieszył sie prawdziwą popularnoscią.
ja od początku (ale niestety nie do końca, bo w Polsce jeszcze nie leciały ostatnie odcinki) oglądałam ER. zostały mi do obejrzenia dwie serie, które nie były jeszcze u nas emitowane. cały serial również Czynnik PSI. fajny serial.
A ja zapomniałam.
bo fajna jest "Fala zbrodni" ogląda ktoś? ;p
i "dowody zbrodni" tvn-ie.
dowody zbrodni oglądałam kiedyś jeden odcinek. całkiem nawet fajny
a POLSATU nie mam
No cóż, u mnie jeszcze rok temu jezeli ogladalas M jak Milosc,Na Wspolnej itp. bardzo zle o tobie swiadczylo. Natomiast od niedawna wielu ludzi oglada polskie seriale. Ja ogladam M jak Milosc i Na wspolnej. Ostatnio zaczelam ogladac Kryminalnych,calkiem fajny,ale inne tasiemce np.Klan uwazam za zwykle marnowanie czasu - tak jak ogladanie mody na sukces(a tak na marginesie: są przeciez ludzie ktorzy nie opuscili ani jednego odcinka mody na sukces i codziennie ogladają )
Klanowi wyczerpały się pomsły ok. 250 odcinka. do tego czasu oglądałam. to jeszcze w podstawówce było. teraz to taki sam głupi (bez urazy) tasiemiec jak Moda na sykces czy złotopolscy...
Wiele osób kończyło ogladanie mniej więcej ok. 250-300 odcinka. Ale pozostała stała widownia, dzięki której serial nadal jest kręcony. Na szczęście Klan ma niedługo się skończyć więc cieszmy się rodzinką Rysia i tak wyjątkowo kiepskimi dialogami( chociaż nie rozstajemy się z nimi naprawdę: powtórki na Poloni i TVP3).
Problem z polskimi serialami polega na tym, że autorzy za wszelka cenę chcą dorównac liczba odcinków Mody na sukces. Mogliby brać przykład z innych USowskich seriali: Gilmore girls i One tree Hill, które są krótkie i podzielone na serie.
tak jak np. Kryminalni. ale to sa seriale a nie tzn. tasiemce
mimo że NW ma już prawie 500 odcinków, nadal jakoś mnie wciąga. ale jak zacznę się nudzić to i przestanę oglądac. nic na siłe
Odwalcie się od Ryśka! :}
Rrrrryśku, a co robią dzieci?
Myją rączki, Bożenko.
:}}}
Rysio Lubicz to przeciez kluczowa postac calego klanu bez niego cala ta mafia by padla. Rowniez taksowkarze poczuli by sie dyskryminowani \/
Podobno powstają już fankluby Rysia z "Klanu"
"Na Wspólnej" oglądam. Bo interesuje mnie ten serial. Najlepszy polski serial, który ostatnio mogłam obejrzeć to "Kryminalni". On wciągał od pierwszej minuty oglądania. Świetne
kryminalni to wymiatają. ale z tasiemców
Moi znajomi z klasy i sąsiedzi oglądaja tylko "M jak miłość i "M jak miłość". Ja tego nigdy nie ogladałam i w najbliższym czasie nie mam zamiaru. Czasami aż człowieka dołuje jak ktoś się na ten temat rozgada. A ja oglądam tylko "Na wspólnej", "Samo Życie" i "Pierwsza Miłość"
"tylko"....
LOL, no co? Dużo oglądam seriali [wow, aż 3! ;p], ale żadko ^^
Co wy macie do M jak Milosc ??? Taki tasiemiec - popatrzec zawsze mozna
Ja tam nic nie mam. Sama czasami oglądam
Pewnie ze nie jest zle.Nie trzeba oglądac codzinnie,zeby wiedziec o co chodzi
No, ale ja tego nie lubie... Chyba kiedyś oglądałam... Raz Ale nigdy więcej tego nie zrobię, strata czasu. Nie spodobał mi się i tyle...
No coz,nie ktorych odcinkow nie lubie ogladac bo mnie irytuje marysia
Co powiecie o pensjonacie pod różą ? Kilka osób w mojej klasie to ogląda.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)