Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Talk Show _ Polska...

Napisany przez: kelyy 27.01.2004 17:50

Dobra, no to tak, wyobraźcie sobie, że jesteścieza granicą, np. w Anglii i przedstawiacie się;
You: Hello!
My name is...
I'm from Poland.

Ktoś: Poland? How it is in Poland? (za poprwke dziękuję Neonai)

You: Poland is...

No właśnie, chciałabym żebyście zamiast tych kropek wstawili to co byście o Polsce chieli powiedzieć (nie musi być po angielsku wink.gif )

Wchodzimy do Unii, także temat chyba dobry...

Jak byście "zareklamowali Poland"?

Napisany przez: Meave 27.01.2004 18:01

Kto ty jesteś? - Polak mały
Jaki znak twój? - Orzeł biały
Gdzie ty mieszkasz? - Między swemi
Czym ta ziemia? - Mą Ojczyzną
Czym zdobyta? - Krwią i blizną
Czy ją kochasz? - Kocham szczerze
A w co wierzysz? - W Polskę wierzę...

Napisany przez: Neonai 27.01.2004 18:21

przede wszystkim pytanie nie brzmiałoby 'what is poland' tylko 'how it is in poland' czyli jak jest w polsce. hehe. powiedzialabym, ze to ten kraj, w ktorym sie tylko pije, pali, nie pracuje a po kątach chowa prochy XP i jeszcze ze mieszkaja tu same obrzydłe lenie siedzące na kanapie XP no co, taka prawda XP

a tak powaznie - no wiecie: mamy góry, mamy morze, może kraj to nie za piękny, ale ojczyznę trza kochać! ach.

edit: kelyy a ty sie nie wypowiesz??

Napisany przez: kubik 27.01.2004 18:35

a po ulicach niedzwiedzie polarne chadzają XDDDD
dobra bez smichów
Polska... hmmm no ten ... hmmmm O! Mamy morze! Eee ze co ze to nie jest taki ewenement. Dobra cwaniaku! Hmmmm. Góry! Tak mamy piekne góry Karpaty się nazywają. O_O to tez ni taki... oj ty bo... [trza sie uspokoic]. Że co?!? A jacy ludzie są. Hm mili ale uwazaj w ciemnych miejscach bo Polska to pechowy kraj i się przez przypadek komus pałka omsknie i ci na głowe spadnie. Tak ŻE CO! Nie lubisz Polski!!!! Ziutek! Stefan choćta mamy tu heretyka jemu się Polska nie podoba! Dalej go!
"Wyklęty powstań ludu ziemi..."
Oka teraz juz naprawe
kurka chyba poza tymi rzeczami co Nai napisała... aaa mamy ludzi. Wspaniałych kochających swój kraj ludzi.

Napisany przez: Kira 27.01.2004 18:42

Popatrz na wspaniałe autostrady
Na drogi, na których nie znajdziesz wybojów
Rosną nowe bloki i nie ma wypadków
W czystych szpitalach ludzie umierają rzadko

Mamy ekstra rząd i super prezydenta
Ci wszyscy ludzie - wspaniali fachowcy
Ufam im i wiem, że wybrałem swoją przyszłość
Za rękę poprowadzą mnie do Europy

Mamy tolerancję wobec innych upodobań
Kościół zaciekle broni najbiedniejszych
Bogaci są fajni i w miarę uczciwi
Policja surowo każe złych przestępców

Jest super, jest super
Więc o co Ci chodzi?


a tak poważnie, co wcale nie znaczy że wyżej żartowałam, dla mnie Polska to po prostu.. kawałek ziemi. i tyle.

Napisany przez: Potti 27.01.2004 18:45

tak, wspaniałych kochających swój kraj ludzi, którzy kiedy tylko zbiorą pieniądze i się usamodzielnią- chcą stąd wyjeżdżać w 'lepszy świat' =)

to chyba najlepiej nas opisuje. chociaż świadczy o naszym kraju nienajlepiej to idealnie ukazuje jak Polacy są otwarci na nowe horyzonty ['wyjadę sobie do Stanów, zarobię 'pare' tysięcy dolarów i wrócę bogaty'] .

Napisany przez: Brenda 27.01.2004 19:04

ja bym powiedziała, ze to przecietny kraj. tyle tylko, że z pięknym morzem i górami, z 'cudownym' rządem ;>, mnóstwem zakłamania, obłudy, kradziezy, morderstw etc, i z mnostwem cudownych ludzi, dzieki ktorym chce sie tu zyc.

o.

Napisany przez: Kira 27.01.2004 19:08

QUOTE (Brenda @ 27-01-2004 20:04)
z mnóstwem zakłamania, obłudy, kradziezy, morderstw etc.

noo... z tym mnóstwem morderstw to może lekka przesada.. fakt, pobicia, kradzieże itp. zdarzają się dość często, ale morderstwa? yy.. no nie wiem.

Napisany przez: Meave 27.01.2004 19:14

QUOTE (Brenda @ 27-01-2004 18:04)
z 'cudownym' rządem ;>, mnóstwem zakłamania, obłudy, kradziezy, morderstw etc

Zabrzmiało to tak, jakby tylko w Polsce coś takiego miało miejsce...

Napisany przez: Paris 27.01.2004 19:58

no tak, ja nie jestem patriotką. i wyjechałabym w każdej chwili.

Polska? eee. nie wiem o_O <<szukam zalet>> no teges =P powtórzę się: mamy morze. góry. jeziora. lasy. czasami ładne widoki. <<i film się urywa>>

Napisany przez: voldius 27.01.2004 20:27

jak na razie Polska jest dla mnie jedną z ważniejszych spraw w życiu. można mówić 'sialalal, kłamstwo, morderstwa, wspaniały rząd', ale nikt mądry się za to nie weźmie... ważna jest dla mnie historia i szacunek do naszego krju ze strony innych. wg mnie inne kraje histroie mają o wiele mniej ciekawą. musimy popracować nad naszym krajem.

Napisany przez: Pawelord2 27.01.2004 20:58

No wiecie, polska co jak co ale piekna faktycznie jest. Cóż ja mogę poradzić na to ze jest kryzys, a rząd to banda debili i złodziejów, nie inaczej. Ludzie zresztą wszędzie są zazwyczaj tacy sami, więc nie ma sie ich co czepiać - głupi są, ale to typowa przypadłość ludzka. Popatrzcie na to jakie ogłupione jest społeczenstwo w takim USA - od razu troszkę weselej się robi nie? :]
Jako ojczyzna -> tak to jest w naszym narodzie, że w chwilach ciężkich autentycznie potrafimy sie zjednoczyć, natomiast nie wychodzi nam to w czasie pokoju. Dlatego ja już nie do końca mogę zrozumieć co znaczy patriotyzm i miłość do ojczyzny.
Polska jako miejsce nie jest taka najgorsza tongue.gif jest nawet niezła
"...P..."

Napisany przez: Zwodnik 27.01.2004 21:42

Nie zamierzam sie wyklocac z tym, ktorzy chca wyjechac...wasza broszka. Kocha sie nie za cos, ale mimo czegos. Ja kocham Polske, i tu sie zestarzeje...Jestem patriota...Jesli dzieje sie cos, co psuje wizerunek kraju w moich oczach, po prostu olewam to i przenosze sie myslami w najpiekniejsze momenty naszej ponad 1000-letniej historii...

Napisany przez: vampirka 27.01.2004 22:20

ja patriotka niestety (?) nie jestem
wlasnie chcialam napisac 'Polska jest... krajem z ktorego chce wyjechac'
ale nawet jakbym wyjechala, to cos takiego jak nostalgia wystapi na 100% wiec.. no , nie jest az tak zle.

Napisany przez: Brenda 27.01.2004 22:59

QUOTE (Meave @ 27-01-2004 19:14)
QUOTE (Brenda @ 27-01-2004 18:04)
z 'cudownym' rządem ;>, mnóstwem zakłamania, obłudy, kradziezy, morderstw etc

Zabrzmiało to tak, jakby tylko w Polsce coś takiego miało miejsce...

nie mialo tak zabrzmiec. nie zdarza się to tylko u nas, i nie napisalam, ze zdarza sie tylko u nas.. ale jakis obcokrajowiec zapytałby mnie, jak jest w moim kraju, to tak bym mu wlasnie odpowiedziała..


QUOTE
jak na razie Polska jest dla mnie jedną z ważniejszych spraw w życiu. można mówić 'sialalal, kłamstwo, morderstwa, wspaniały rząd', ale nikt mądry się za to nie weźmie...


a kto ma się wziąść? no bo chyba nie Kwasniewski?




Napisany przez: Kira 27.01.2004 23:02

naprawdę uważacie, że w Polsce jest ładnie? hmm... bo moim zdaniem pod względem 'estetyki' [?] Polska pozostawia wiele do życzenia.. wystarczy tylko spojrzeć na te szare, brudne, brzydkie ulice i.. no nie wiem, od razu tak jakoś smutno się robi.. nie twierdzę, że nie ma ładnych miejsc, bo takich na pewno nie brakuje, ale generalnie Polska jest chyba dość brzydkim krajem.. takie odnoszę wrażenie.

Napisany przez: Brenda 27.01.2004 23:11

ja uwazam, ze jest ładnym krajem. w każdym miescie znajda sie własnie takie szare, brzydkie, zasmiecone ulice.. ale są tez piekne zakatki. no i sa tez miasta, ktore w całosci sa sliczne, jak dla mnie.. sa to m.in. miasta nadmorskie i te w górach, albo te, gdzie znajduja sie Zamki, jak Gniew, Czocha.. Wrocław jest sliczny.. a nie ma chyba kraju, ktory w całosci byłby piekny, zadbany, czysty, kolorowy.. tzn. ze zdjec np. takim krajem jest Irlandia, ale zeby ocenic jakis kraj, trzeba zwiedzic wiele miast i troche w nich poprzebywac..

Napisany przez: Kira 27.01.2004 23:27

no więc widzę, że to chyba kwestia gustu=) bo mi tam Polska się nie podoba, a również miałam okazję być tu i tam, zwiedzić trochę.
w tamtym roku byłam np. w Bystrzycy Kłockiej. luuudzie, to chyba najbardziej dołujące, najbrzydsze i najbardziej zaniedbane miasto, jakie kiedykolwiek widziałam.. po prostu... nie da się opisać tego co czułam kiedy tam byłam, chodziłam po ulicach itd. żałosny widok, naprawdę... :( smutne miasto.
podoba mi się tylko morze. to znaczy, może inaczej. nie wiem, czy mi się podoba, ale po prostu lubię morze. choć najprawdopodobniej lubię morze w ogóle, a nie nasze ~ polskie ~ morze, bo zapewne gdybym pojechała nad morze np. do Francji czy gdziekolwiek indziej to nie stanowiłoby to dla mnie różnicy, gdzie jest to morze. po prostu lubię morze generalnie =)

Napisany przez: Potti 28.01.2004 00:16

polska nie jest brzydka, ale nie wyróżnia ją na tle innych państw specjalna uroda. dlatego, gdyby cudzoziemiec mnie zapytał jak jest w polsce, lub czym ona jest- napewno nie odpowiedziałabym, że jest pięknie/ jest piękna. jak Kira zauważyła to kwestia gustu, jednym może się podobać, innym nie. dla jednych piękna może być Wielka Brytania, dla innych Polska, a dla jeszcze innych Norwegia, czy Austria.

a Polacy? uległe, szare społeczeństwo, nie dające sobie dobrze rady w dzisiejszym świecie. przynajmniej z mojej perspektywy. znacie ten kawał? :

Rozmawia trzech prezydentów, Polski, Ameryki i Niemiec. Pada pytanie o zarobki.
Amerykanin odpowiada:
- No, przeciętny Amerykanin zarabia ok. 600 dolarów. 200 wydaje na opłaty, 100 na spłacenie długów, a reszta zostaje mu na życie.
Po nim Niemiec:
- Przeciętny Niemiec zarabia 600 Euro. 250 wydaje na opłaty, 50 na jakieś długi, a resztę ma na życie.
a na końcu Polak:
- Przeciętny Polak zarabia 600 zł. 500 wydaje na opłaty, 150 na długi...
- To z czego żyje, skoro płaci więcej niż zarabia?
- A, to już nieważne.

Doskonale nas to podsumowuje, tak jak to, że kochamy Amerykę bardziej od jej rodaków i fatalnie się prezentujemy w świecie. a kolega mojej mamy ze Szwajcarii zapytał kiedyś, czy w Polsce to sami żydzi żyją.

Napisany przez: daizy 28.01.2004 00:25

Tak się sklada, że mieszkam sobie chwilowo za granicą. Z przykrością musze stwierdzić, że wiedza geograficzna stoi w Angli na niskim poziomie, nikt nie ma pojęcia gdzie leży Polska. Dla autochtonów za wschodnia niemiecką granicą rozciąga sie nieznany, postkomunistyczny świat gdzie po ulicach przechadzają się polarne niedźwiedzie a i ulic nie ma zbyt wielu, bo wszędzie rozciąga się tajga... Ci którzy mają za sobą wizytę w naszym cudownym kraju wspominają najczęściej balagan, korupcję, niemożność zalatwienia prostej sprawy gdziekolwiek (nikt nie zna języków), calkowite olewanie potrzeb niepelnosprawnych itd. Z drugiej strony uważają Polaków za sympatycznych, umiejących się bawić, otwartych i w ogóle super. Co z tego wynika: "Polacy powinni pozostać pod zaborami, ktoś inny by się martwil organizacją, bo oni się do tego zupelnie nie nadają" (autentyczna opinia, bynajmniej nie moja).

Napisany przez: Meave 28.01.2004 12:26

Mówicie, że Polska jest brzydka. Żaden inny kraj w Europie nie ucierpiał tak jak Polska. O Warszawie mówi się, że jest najbrzydszą stolicą Europy, tylko, że żadna z nich nie została zrównana z ziemią. Miasta są szare? Owszem... Lata komuny zrobiły swoje: nowe budownictwo... wszystkie zabytki kulturowe niszczone... "Wszystko jest wspólne", czyli niczyje... jak niczyje to czemu ja mam o to dbać, niech zrobią to inni... Takie myślenie przetrwało do dziś.

Nie dawno czytałam pewnien felieton kierowany do młodzieży... trochę tendencyjny, jednak z jednym spostrzeżeniem autora się zgadzam: "[...]lubicie korzystać z tego, co zrobili inni, a nie chce się Wam robić czegoś, z czego korzystać mogliby potem inni. Dlatego, gdy otworzą przed Wami granice Unii, powyjeżdżacie, bo tam już jest wszystko gotowe. W Polsce trzeba jeszcze nad wieloma sprawami popracować, a komu z Was się chce tutaj?"

QUOTE
Dla autochtonów za wschodnia niemiecką granicą rozciąga sie nieznany, postkomunistyczny świat gdzie po ulicach przechadzają się polarne niedźwiedzie a i ulic nie ma zbyt wielu, bo wszędzie rozciąga się tajga...

To i tak dobrze. Gro Amerykanów twierdzi, że Polska jest w Afryce...

QUOTE
"Polacy powinni pozostać pod zaborami, ktoś inny by się martwil organizacją, bo oni się do tego zupelnie nie nadają"

Jeszcze trochę, jakieś... eee... 95 dni. W obecnych czasach zabory zastąpiła globalizacja. biggrin.gif

Napisany przez: Bitter 28.01.2004 12:55

jak...?

Caroline: Poland? Oh, a little, poor and I would say shitty country. Corupcion and crime everywhere, the teenagers are smoking, drinking and taking drugs all the time... But can we change the subject?

; ]

Napisany przez: Ludwisarz 28.01.2004 15:13

Ja bym link zapodal.

biggrin.gif

http://80.53.8.158/encarta/

ewentulanie zacytowal pare tekstow stamtad.

Napisany przez: daizy 28.01.2004 15:19

Ha, teraz już wiem czemu angole ciągle pytają mnie co uprawia moja rodzina i jakie mamy zwierzęta gospodarskie no i oczywiście jak wygląda tajga smile.gif.

Napisany przez: Kira 28.01.2004 17:47

QUOTE (Bitter @ 28-01-2004 13:55)
Poland? Oh, a little country...

czy ja wiem, czy taki mały? Polska ma chyba minimalnie mniejszą powierzchnię od Niemiec i Francji.. poza tym w ogóle na tle większości krajów europejskich nie jest taka mała.. tak mi się wydaje.

TimmY, daizy - no coz, z jednej strony to jest na swój sposób śmieszne [ta, wisielczy humor :], jednak z drugiej smutne, bo podejrzewam, że nawet jeśli ta stronka to jakiś żart, to opinię cudzoziemców o Polsce i Polakach niewiele różnią się od tego, co słyszy się powszechnie.. czyli, sami wiecie, Polak = pijak, złodziej itd., i co najsmutniejsze, takie sądy mają wiele wspólnego z prawdą..

Napisany przez: anna_maria 28.01.2004 17:59

poska jest krajem którego poprostu nielubie.
nielubie tego, ze urodzilam sie w polsce, ze jestem polka..
czasem moze nawet wydaje mi sie, ze przez to jestem gorsza?
jest krajem w którym niechce spedzic wiekszości życia i nikomu tego nieżycze

Napisany przez: Anet 28.01.2004 18:16

A ja lubie Polskę, cieszę się, że jestem Polka.
Lubie miejsce w którym mieszkam i nie przeszkadza mi, że mieszkam w typowej polskiej wsi. Trudno. Tu jest pięknie i zielono. Beztrosko.
a co do całości?
Faktycznie, w Polsce dużo trzeba zmienić.
Ale nie wolno siedzieć i czekać, trzeba iść w tym kierunku by zmieniać wiele.
Oczywiście, trzeba zacząc od zmiany naszego rządu =P
Cóż, może jak my będziemy mieli po te 30 lat, rząd bedzie lepsze albo gorszy =P

Napisany przez: Ludwisarz 28.01.2004 18:46

Ale jedno mi sie podoba w Polsce...bo...:

"Najwiecej witaminy, maja polskie dziewczyny
i to jest prawda, to jest fakt..."

^_____^

Napisany przez: Cornelia 28.01.2004 19:13

Jakby nie patrzeć, Polska staje się coraz ładniejsza... Ciężkie, betonowe bloki, często są "zamieniane" na przestrzenne, szklane i estetyczne wieżowce, kamienice i zabytki są odnawiane, dzięki czemu nabierają 'dawnego blasku'. Polska wieś coraz częściej jest uznawana za piękną [prawidłowowo (;] i jest celem wielu wycieczek rekreacyjnych. Duże miasta coraz częściej dbają o dobry wizerunek i nie szczędzą nań pieniędzy. Jednak, niestety nasz kraj zawsze będzie przez obcokrajowców postrzegany jako brudny, nieprzyjazny, pełen huligaństwa, pijaństwa i korupcji. Wielka jest jednak nadzieja w wejściu do Unii i tym, jak rząd pokieruje wieloma sprawami. Naprzykład taka Portugalia - kraj bardzo podobny do nas ze względu na zarobki i życie ludzi biedniejszych, dzięki Unijnym pieniądzom zdołała odbić się od dna i teraz powoli równa się z takimi krajami jak Francja czy Hiszpania.
Więcej potrzeba nam patriotów którzy będą bronić historii naszego kraju.

Napisany przez: Holly 28.01.2004 20:14

POLSKA?

NO coż. Poza tym, ze mamy taki wspaniały rząd smile.gif i dziurę jakąś tam smile.gif i jeszcze parę innych rzeczy smile.gif to mamy piekne widoki. Tatry, Bałtyk , Mazury, Bieszczady i Kraków-dużo zabytków, yak jak i w W-wie, no..
mamy piekny język. trudny gramatycznie, ale piekny.
Jestem Polką i tego nie zmienie. No i trzeba sie cieszyć że nie pochodze np. z....np. ......eee Iraku, albo SDłowacji, nie?
ono, nie lubie tylko tych KLASYCZNYCH lektur, jak "Krzyżacy"...

Ale mnie tu dobrze. i to sie liczy.
ale chciałabym wyjechac na miesiąc np. do Angli. Albo gdzieś tam. tylko nie na Słowację. tam jest strasznie. no i potem wrócić.

to była spontaniczna odp. tak jak i było spontaniczne pyt.


Napisany przez: Kira 28.01.2004 20:29

Cornelia - masz rację. powinno być więcej ludzi, którym zależy na Polsce, na tym by cokolwiek zmienić, ludzi którzy chcieliby, których jedyną ambicją NIE jest wyjechanie stąd. narzekanie i czcza gadanina, że jest do niczego, że gdzieś tam jest lepiej, ładniej i łatwiej na nic się nie zdaje, trzeba próbować, chcieć coś zrobić, bo inaczej nic nigdy się nie zmieni.

Holly - taak, język polski jest cudowny.. zwłaszcza polska poezja jest naprawdę.. wspaniała=) jednak trzeba przyznać, że nasza klasyka jest.. hm.. dość ciężką kobyłą^^"

Napisany przez: Brenda 28.01.2004 20:57

QUOTE
Cornelia - masz rację. powinno być więcej ludzi, którym zależy na Polsce, na tym by cokolwiek zmienić, ludzi którzy chcieliby, których jedyną ambicją NIE jest wyjechanie stąd. narzekanie i czcza gadanina, że jest do niczego, że gdzieś tam jest lepiej, ładniej i łatwiej na nic się nie zdaje, trzeba próbować, chcieć coś zrobić, bo inaczej nic nigdy się nie zmieni.


jedna jaskółka wiosny nie czyni, nawet jesli MY chcielibysmy cos zrobic, to co mozemy? praktycznie nic.

Napisany przez: Kira 28.01.2004 21:02

w ten sposób myśli każdy i dlatego właśnie ta nasz Polska tak wygląda..

Napisany przez: Sumiko 28.01.2004 22:09

Porando? To zbiór chorych anomali i nieziemskich absurdów.
Głównie to. I sentyment.
Nie jestem patriotką zaszczególnie. Jeśli będę miała w przyszłości możliwość to się z tąd wyniose. Na wschód chyba... daleki albo ten bliższy.

Napisany przez: vigga 28.01.2004 22:27

QUOTE
jedna jaskółka wiosny nie czyni, nawet jesli MY chcielibysmy cos zrobic, to co mozemy? praktycznie nic.


Jak nie MY, to kto? Przeciez to MY za parenascie/paredziesiat lat bedziemy rzdzic tym krajem, zmnieniac go etc. Zreszta jesli kazdy pomysli "aaa niech inny sie oto martwia/niech inni zmieniaja swiat/ sam i tak nic nie zdzialam" to napewno bedzie bardzo przyjemnie. thumbdown.gif

Napisany przez: Layla (Draconka) 28.01.2004 23:01

Polske ogolnie kocham, ale malo znam. zdecydowanie czesciej jezdze za granice, nigdy na wakacjach letnich nie bylam w Polsce na tyle dlugo, zeby poznac, pozwiedzac itp. ale jednak mam swiadomosc ze to moj kraj, moja ojczyzna, ktora kocham. rzecz jasna nie kocham tutaj wszystkiego. polscy politycy ... pozal sie Boze. ale w polsce sa sliczne miasta, piekne krajobrazy. nienawidze jednakze pewnego miasta. jest to miasto wojewodzkie, najblizsze mojemu miejscu zamieszkania, oddalone od mojej miejscowosci o 30km. KATOWICE. chodze tam do szkoly, na zajecia dodatkowe. caly dzien spedzam w K-cach, u mnie w sumie tylko spie. ale dlaczego tak nienawidze Śląskiej Stolicy. bo jest ona najbardziej usyfionym miastem w jakim mialam okazje byc. gdyby nie spodek w ktorym robia fajne koncerty, wyprowadzilabym sie chyba ;P

Napisany przez: kelyy 29.01.2004 13:58

Ja osobiście uważam, że może nie tyle Polska ma coś w sobie, bo patriotką ja nie jestem i nigdy nie bede, bo nie czuje sie jakby w pełni polką, ale niektóre tereny są po prostu zarombiaste, a ja mam słabość do krajobrazów i wszelkiego typu widoczków, a jeżeli chodzi o rząd, to dla mnie jest to kilku pacanów mających kase i uważających sie za gości, a reszta to tylko dupki działający na ich polecenie

Napisany przez: voldius 29.01.2004 16:49

QUOTE (Holly @ 28-01-2004 20:14)
POLSKA?

NO coż. Poza tym, ze mamy taki wspaniały rząd smile.gif i dziurę jakąś tam smile.gif i jeszcze parę innych rzeczy smile.gif to mamy piekne widoki. Tatry, Bałtyk , Mazury, Bieszczady i Kraków-dużo zabytków, yak jak i w W-wie, no..
mamy piekny język. trudny gramatycznie, ale piekny.
Jestem Polką i tego nie zmienie. No i trzeba sie cieszyć że nie pochodze np. z....np. ......eee Iraku, albo SDłowacji, nie?
ono, nie lubie tylko tych KLASYCZNYCH lektur, jak "Krzyżacy"...

Ale mnie tu dobrze. i to sie liczy.
ale chciałabym wyjechac na miesiąc np. do Angli. Albo gdzieś tam. tylko nie na Słowację. tam jest strasznie. no i potem wrócić.

to była spontaniczna odp. tak jak i było spontaniczne pyt.

lol. też dobre myślenie. tylko widzisz, słowak czy irakijczyk nie zna naszej historii, kultury w pełni itp. więc jakim prawem piszesz, że lepiej że nie pochodzisz z Iraku czy Słowacji skoro prawie tych kraji nie znasz. Irak, jest państwem pod dyktaturą i żyjącym w wojnie, więc może nie jest specjalnie najlepszym miejscem gdzie można się urodzić. wydaje mi się że niewiele osób tutaj myśli o względach normalnego życia. cieszcie się że macie kompa (albo możecie pisać z kafeji), że macie co jeść (nie wydaje mi się żeby miał tu ktokolwiek z tym problemy) itp. weźcie to pod uwagę. Polska jednak 'coś' nam daje.

Napisany przez: muszka Me 29.01.2004 17:35

Chyba nie jestem patriotką. Nie uznaję przywiązania do ziemi.
Pewnie, że miło by się było urodzić gdzie indziej, na przykład we Francji, czy Stanach. Ale czy życie byłoby prostsze? Nie miałabym tylu problemów? Nie sądzę.
Nie lubię Sienkiewicza, Mickiewicza, czy Kochanowskiego. Za to ubóstwiam Herberta, Stachurę i Łysiaka. Są plusy i minusy, jak wszędzie, no nie?

Nie zareklamowałabym Polski. Bo nie ma czego reklamować. Byłam w tamtym roku z klasą przez jeden dzień na Rumunii. Tam była bieda. Straszna, przerażająca, nie chciało się wręcz na to patrzeć. Wróciłam do Rzeszowa. I tutaj też jest bieda. Może nie widać tego aż tak wyraźnie... No cóż...

Tatry nie są złe. Lubię po nich łazić, w ogóle jest ślicznie. Nie moja wina, że wolę Alpy, które są nieco ładniejsze (jak dla mnie). Nad Bałtyk nie jeżdżę, bo po prostu jest brudno. Byliście kiedyś nad takim morzem, gdzie nieważne, jak daleko jest się od brzegu i tak widać dno? Ja byłam. Uwierzcie mi, później trudno jest się kąpać w Bałtyku.

Oj, nie jest źle w Polsce. Moglibyście się urodzić np. w jakimś Kongo, gdzie szaleje AIDS, nie ma co jeść, a całe dzieciństwo spędzacie pracując... Doceniam to, co mam. Ale nie będę mieszkać w Polsce. O ile się uda.

Napisany przez: Neonai 29.01.2004 17:41

Ale tu się zaroiło od anty-patriotów..co z was za obywatele... Każdy stara się mówić o swoim kraju jak najlepiej, bo przecież to jego ojczyzna, a wy..jakbyście się wstydzili. Nie trafiliśmy przecież najgorzej. Wstaję, jak graja hymn, kibicuję polskim sportowcom, kocham polskie krainy. i to wystarczy, by nazwać się patriotą, choćby nawet w małym stopniu.

Napisany przez: Brenda 29.01.2004 17:50

QUOTE (Neonai @ 29-01-2004 17:41)
Każdy stara się mówić o swoim kraju jak najlepiej, bo przecież to jego ojczyzna, a wy..jakbyście się wstydzili. Nie trafiliśmy przecież najgorzej. Wstaję, jak graja hymn, kibicuję polskim sportowcom, kocham polskie krainy. i to wystarczy, by nazwać się patriotą, choćby nawet w małym stopniu.

i tego własnie nie rozumiem. dlaczego mam coś przedstawiać w jak najlepszym świetle tylko dlatego, ze jest 'moje'? to chyba dobrze, ze zauwazamy i dobre, i złe strony naszego kraju, i takie powinnismy przedstawic komus, kto naszego kraju nie zna. po co idealizowac, upiekszac, słodzic etc?

i nie rozumiem, dlaczego mam kibicowac polskim sportowcom, jesli wole np. tych niemieckich? jesli uwazam, ze ktos jest kiepski, albo nie podoba mi sie jego zachowanie czy to, co mowi np. w wywiadach, to mam to zignorowac i kibcowac mu, dlatego, ze jest Polakiem? to wbrew sobie.

wiem, ze nie trafilismy najgorzej. ale moglo byc lepiej.

Napisany przez: Meave 29.01.2004 18:24

QUOTE (Brenda @ 29-01-2004 16:50)
QUOTE (Neonai @ 29-01-2004 17:41)
Każdy stara się mówić o swoim kraju jak najlepiej, bo przecież to jego ojczyzna, a wy..jakbyście się wstydzili. Nie trafiliśmy przecież najgorzej. Wstaję, jak graja hymn, kibicuję polskim sportowcom, kocham polskie krainy. i to wystarczy, by nazwać się patriotą, choćby nawet w małym stopniu.

i tego własnie nie rozumiem. dlaczego mam coś przedstawiać w jak najlepszym świetle tylko dlatego, ze jest 'moje'? to chyba dobrze, ze zauwazamy i dobre, i złe strony naszego kraju, i takie powinnismy przedstawic komus, kto naszego kraju nie zna. po co idealizowac, upiekszac, słodzic etc?

i nie rozumiem, dlaczego mam kibicowac polskim sportowcom, jesli wole np. tych niemieckich? jesli uwazam, ze ktos jest kiepski, albo nie podoba mi sie jego zachowanie czy to, co mowi np. w wywiadach, to mam to zignorowac i kibcowac mu, dlatego, ze jest Polakiem? to wbrew sobie.

Bo między innymi właśnie na tym polega patriotyzm.

Napisany przez: Itilien 29.01.2004 19:01

QUOTE (Meave @ 27-01-2004 18:01)
Kto ty jesteś? - Polak mały
Jaki znak twój? - Orzeł biały
Gdzie ty mieszkasz? - Między swemi
Czym ta ziemia? - Mą Ojczyzną
Czym zdobyta? - Krwią i blizną
Czy ją kochasz? - Kocham szczerze
A w co wierzysz? - W Polskę wierzę...

Ja się z tym wierszykiem nie zgadzam, tego zaangażowania i uśmiechu z którym go kiedyś mówiłam już nie ma. Więc gdybym się znalazła w takiej sytuacji, to bym pewnie powiedziała, że tam się urodziałam i spędziłam dzieciństwo, po czym szybko zmieniła temat. Nie wierzę już swoją ojczyzną i płakać mi się czasem chce, jak sobie przypomnę ile osób przelało krew za Polskę, szczerzę mówiąc, nie było po co...

Napisany przez: Meave 29.01.2004 19:16

Im jestem starsza, tym bardziej przemawia do mnie "Wyznanie wiary dziecięcia polskiego" Władysława Bełzy. Mając siedem lat nie rozumiałam jeszcze na tyle histroii Polski. Może jestem idealistką, ale ten wiersz zawiera w sobie wszystko co mogłabym powiedzieć o swojej ojczyźnie.

QUOTE
Nie wierzę już swoją ojczyzną i płakać mi się czasem chce, jak sobie przypomnę ile osób przelało krew za Polskę, szczerzę mówiąc, nie było po co...

Często zadawałam sobie to pytanie, próbując odpowiedzieć sobie dlaczego... A jednak ludzie walczyli, przelewali krew za to, aby oni bądź już ich dzieci mogły żyć w wolnym kraju w którym mogą uczyć się i mówić w swoim ojczystym języku, gdzie nie nie muszą się obawiać wywózek, zesłań czy też łapanek, wolni od strachu. W tych marzeniach o Niepodległej Polsce nie przypuszczali, że zostaną oszukani, sprzedani...

Napisany przez: anna_maria 29.01.2004 20:29

QUOTE (Neonai @ 29-01-2004 17:41)
Ale tu się zaroiło od anty-patriotów..co z was za obywatele... Każdy stara się mówić o swoim kraju jak najlepiej, bo przecież to jego ojczyzna, a wy..jakbyście się wstydzili. Nie trafiliśmy przecież najgorzej. Wstaję, jak graja hymn, kibicuję polskim sportowcom, kocham polskie krainy. i to wystarczy, by nazwać się patriotą, choćby nawet w małym stopniu.

a ja niewstaje jak spiewaja hymn.. nielubie polskich sportowców ( wogóle nienawidze oglodania sportu w tv!) i niema dla mnie zbyt wielkiej róznicy czy polska jest w czymś 1 czy ostatnia.. i tak niewiaze z niom żadnych planów.. nietrafilismy najgorzej ale moja ojczyzna mnie pokarała jezykiem. ta cala ortografia.. gdzieindziej niemósialabym sie tego uczyc ;p

Napisany przez: Atina 29.01.2004 20:35

QUOTE (Itilien @ 29-01-2004 19:01)
(...) Nie wierzę już swoją ojczyzną i płakać mi się czasem chce, jak sobie przypomnę ile osób przelało krew za Polskę, szczerzę mówiąc, nie było po co...

A mi się właśnie płakać chce jak ktoś pisze takie rzeczy. Płakać mi się chce, że Polacy naprawdę tak myślą. Ma dla Was znaczenie to, że ludzie przelewali krew za tą nasza niepodległość, ale nie potraficie tego docenić.
Tak jak ktos tutaj pięknie napisał: "Kocha się nie za coś, ale mimo wszystko". No właśnie... Sęk w tym, że coraz mniej ludzi tą Polskę kocha.

Napisany przez: kubik 29.01.2004 20:56

Kocham Polskę
za wspaniałych Polaków
ich dążenia do celu
za światłość nauki
jeszcze darmowej

Kocham Polskę
za polskie lasy
najpiękniejsze w Europie
za morze zielone
i góry wysokie

Kocham Polskę
za krew powstańca
strumieniem płynącą
i za Łokietka
ojca Kazika wink.gif

Kocham Polske, ale nie lubie polaków! I płakac mi sie chce nad narodem który ani "zdechnąc nie chce, ani się odrodzić".

Napisany przez: Neonai 29.01.2004 21:12

QUOTE (anna_maria @ 29-01-2004 20:29)
moja ojczyzna mnie pokarała jezykiem. ta cala ortografia.. gdzieindziej niemósialabym sie tego uczyc ;p

Heeee no to teraz dałaś. Tak ci sie wydaje, ze inne kraje maja latwiejsze jezyki i te wszystkie ortografie i gramatyki? Heee. Prawda, nie musialabys sie uczyc tego, co teraz. Ale innych, a moze nawet gorszych rzeczy - tak ;P

Napisany przez: Kira 29.01.2004 23:07

skoro nie lubimy Polski to znaczy, że w pewnym sensie nie lubimy siebie samych, siebie nawzajem, bo to my tę Polskę tworzymy..

Napisany przez: anna_maria 29.01.2004 23:47

QUOTE (Neonai @ 29-01-2004 21:12)
QUOTE (anna_maria @ 29-01-2004 20:29)
moja ojczyzna mnie pokarała jezykiem. ta cala ortografia.. gdzieindziej niemósialabym sie tego uczyc ;p

Heeee no to teraz dałaś. Tak ci sie wydaje, ze inne kraje maja latwiejsze jezyki i te wszystkie ortografie i gramatyki? Heee. Prawda, nie musialabys sie uczyc tego, co teraz. Ale innych, a moze nawet gorszych rzeczy - tak ;P

jasne.. moglabym sie urodzic w japoni lub chinach no nie?
ale j. polski poprzez ortografie jest zaliczany do jednych z najtrudniejszych jezyków na świecie

Napisany przez: Kira 30.01.2004 12:09

owszem, polski jest trudny, ale trudny przede wszystkim dla cudzoziemców, którzy chcą się go uczyć. a czy dla nas? gramatyka jest dość ciężka, ale ilu ludzi zna dobrze gramatykę języka polskiego i buduje zdania itp., posługując się swoją wiedzą na ten temat? po prostu wiele rzeczy robimy intuicyjnie. poza tym, tego chyba nie można porównywać; co trudniejsze - polski czy chiński? dla nas oczywiście odpowiedź jest jasna - chiński, jednak gdybyśmy mieszkali w Chinach to mielibyśmy do tego inne podejście, bo swój język jest zawsze łatwiejszy. nawet gdybyście zapytali człowieka mówiącego najtrudniejszym językiem świata, czy jest mu ciężko mówić w tym języku czy odczuwa w jakiś sposób to, że posługuje się najtrudniejszym językiem świata, to zapewne odpowiedziałby że nie. gdybyście mieli do czynienia z jakimś językiem od kołyski, nawet tym bardzo trudnym, to Wasze postrzeganie go byłoby inne niż teraz.. bo byłby wasz.

Napisany przez: daizy 30.01.2004 13:35

Zgadzam się z Kirą. Polski w porównaniu z chińskim jest prosty. Chiński mówiony nie sprawia ludziom, którzy mają z nim doczynienia od kolyski większych problemów, ale nauka znaków to mordęga, która pochlonia chińskimdzieciom mnóstwo czasu, dużo więcej niz my musimy poświęcić na naukę alfabetu. Tak na marginesie, nie ma czegoś takiego jak język chiński, jest mandaryński (język urzędowy, to ten mamy zazwyczaj na myśli mówiąc chiński), kantoński, i cala masa dialektów, tak naprawdę każde większe miasto oprócz Pekinu ma swój wlasny dialekt, który jest kompletnie niezrozumialy dla innych. A w Polsce prosze, z każdym można się dogadać.

Napisany przez: Itilien 30.01.2004 19:55

QUOTE (Kira @ 29-01-2004 23:07)
skoro nie lubimy Polski to znaczy, że w pewnym sensie nie lubimy siebie samych, siebie nawzajem, bo to my tę Polskę tworzymy..

Nie chodzi o to, że nie lubię Polski, ale o to, że się wsytdzę, czasem powiedzieć, że jestem polką i mówię to teraz otwarcie, wstydzę się swojej ojczyzny i nie mówcie, że nie ma ku temu powowdów.


Napisany przez: kubik 30.01.2004 20:17

Już bardziej powinni sie wstydzić:
- Anglicy [za historie pełna zniewolenia innych narodów]
- Francuzi [za wiadomo]
- Niemcy [tez wiadomo]
- Rosjanie [to samo co Anglicy]
- Amerykanie [za łamanie praw człowieka i wszczynanie konfliktów zbrojnych bez powodu]
Zalatuje mi tutaj kompleksem ubogiego kuzyna. Niedługo wstąpimy do Unii a tam same bogate kraje gdzie jest czysto na ulicach [jasne...] i ludzie sa milsi [a to od nas zalezy]. Gdzie my tam z brudnymi nogami w lepiankach chcemy...

Napisany przez: Redgard 30.01.2004 20:19

Ja się nie wstydzę że jestem Polakiem, nawet jestem z tego dumny. Polka to piękny kraj w samym centrum Europy. Wiele Polaków zrobiło coś dla świata, walczyło o dobro i szczęście innych. Jesteśmy rekordzistami w wielu dziedzinach (picie alkoholu) i to jest powód do dumy. Umiemy walczyć o swoje, ale to że nikt nam nie pomaga i nie pomagał to tylko źle świadczy o tamtych krajach.
Jak wszyscy wiemy jest teraz źle w naszym kraju, bo nigdy dobrze nie było. Polacy mają ciężką historię. Zawsze musieliśmy o coś walczyć. Teraz nie ma się co dziwić że jest ciężko.
Jesteśmy nieodzownym członkiem Europy i świata, między Odrą a Bugiem nie ma próżni. Jesteśmy tam my, Polacy, czy się to komuś podoba czy nie. Wszyscy tworzymy ten kraj i twórzmy go jak najlepiej.

Napisany przez: avalanche 30.01.2004 21:00

Chwalenie i kochanie Polski nie polega na tym by przekrzykiwać się nawzjamem kto mocniej Polskę kocha, rzucając przy tym podniosłymi hasłami, które tak naprawdę nic wiele nie znaczą. Tylko ciężką pracą obywateli można coś zmienić. Ja zauważyłam że ludzie którzy mówią że Polska jest biedna, brzydka, że jej nie znoszą i że jak najszybciej chcą z niej uciekać pewnym sensie no nie wiem...czy myślą że inne bogatsze kraje osiągnęły swój poziom uśmiechając się? Nie - to była wieloletnia (może wielowiekowa) praca ludzi którzy zamieszkiwali dany kraj. Żeby dojść do przyzwoitego poziomu nei należy narzekać...wiem że trudno jest tak myśleć skoro każdy chce żyć lepiej i żyć na przyzwoitym poziomie, ale może czasem należałoby pomyśleć czy nie można czegoś zrobić dla swojej ojczyzny. Może zmiany nie nastąpią szybko....ale czy nie warto zacząć teraz niż nigdy i sprawić aby następne pokolenia nie narzekały na swój kraj jak my teraz?

Ja zostałam wychowana raczej w duchu patriotycznym - może bez przesady, ale jednak nigdy nie wstydziłam się z bycia Polką. Nigdy nie było ku temu powodów - nie ja jestem sprawcą bezrobocia w kraju, nie ja odpowiadam za biedę - ludzie którzy do tego doprowadzili powinni się wstydzić - nie ja.

Jakbym odpowiedziała na pytanie od cudzoziemnca jak jest Polska? Nie odpowiedziałabym - podałabym mu nasze specjały narodowe - w końcu przez żołądek do serca XDD Osobiście uważam że Polska może się pochwalić swoją kuchnią i pysznym chlebkiem ^^ A co do wódki - a czemu i tym też nie? W końcu Francja ma wino to dlaczego my nie mamy być rozpoznawani jako producenci znakomitej wódki? To nie jest wstyd - raczej powód do dumy. Cieszmy się że mamy co zaprezentować, nawet jeśli należy to do sfery alkoholowej =D


Napisany przez: anna_maria 30.01.2004 22:06

QUOTE (avalanche @ 30-01-2004 21:00)
Chwalenie i kochanie Polski nie polega na tym by przekrzykiwać się nawzjamem kto mocniej Polskę kocha, rzucając przy tym podniosłymi hasłami, które tak naprawdę nic wiele nie znaczą. Tylko ciężką pracą obywateli można coś zmienić. Ja zauważyłam że ludzie którzy mówią że Polska jest biedna, brzydka, że jej nie znoszą i że jak najszybciej chcą z niej uciekać pewnym sensie no nie wiem...czy myślą że inne bogatsze kraje osiągnęły swój poziom uśmiechając się? Nie - to była wieloletnia (może wielowiekowa) praca ludzi którzy zamieszkiwali dany kraj. Żeby dojść do przyzwoitego poziomu nei należy narzekać...wiem że trudno jest tak myśleć skoro każdy chce żyć lepiej i żyć na przyzwoitym poziomie, ale może czasem należałoby pomyśleć czy nie można czegoś zrobić dla swojej ojczyzny. Może zmiany nie nastąpią szybko....ale czy nie warto zacząć teraz niż nigdy i sprawić aby następne pokolenia nie narzekały na swój kraj jak my teraz?


widac jestem na tyle wygodna, ze lubie przyjść na gotowe =)

Napisany przez: Kira 30.01.2004 22:34

nie jestem tego w stanie zrozumieć.. dlaczego ludzie myślą w ten sposób? to oczywiste, że każdy wolałby skorzystać z pracy innych, mogąc żyć dobrze i wygodnie, nie trudząc się specjalnie, ale muszą się znaleźć i tacy ludzie, którzy zdecydują się poświęcić i zacząć działać w jakiś sposób, by coś zmienić. tylko czy znajdą się tacy, skoro każdy może sobie pomyśleć, że w zasadzie po co? przecież wygodniej i prościej jest "przyjśc na gotowe".
konkluzja: nic nigdy się nie zmieni. błędne koło.

Napisany przez: Potti 30.01.2004 22:42

Kira,
zasadnicze pytanie, a czy Ty chcesz coś zmieniać i poświęcać się dla Polski?
bo ja w sumie, może i bym chciała. nie należy to do moich szczytowych marzeń, nie wiążę tego z moją przyszłością... ale gdybym się dobrze zmotywowała i znalazła grunt, na którym naprawdę mogę coś zrobić, a jednocześnie mnie interesuje, to napewno bym nie uciekła. zresztą nie mam takiego zamiaru, bo zawsze mi się wydaje, że w obcym kraju wiecznie będę czuła się jak intruz.

i jeszcze nie wiem ile w tym jest prawdy, a ile pustego gadania.

Napisany przez: avalanche 30.01.2004 22:48

QUOTE (Kira @ 30-01-2004 22:34)
nie jestem tego w stanie zrozumieć.. dlaczego ludzie myślą w ten sposób? to oczywiste, że każdy wolałby skorzystać z pracy innych, mogąc żyć dobrze i wygodnie, nie trudząc się specjalnie, ale muszą się znaleźć i tacy ludzie, którzy zdecydują się poświęcić i zacząć działać w jakiś sposób, by coś zmienić. tylko czy znajdą się tacy, skoro każdy może sobie pomyśleć, że w zasadzie po co? przecież wygodniej i prościej jest "przyjśc na gotowe".
konkluzja: nic nigdy się nie zmieni. błędne koło.

dokładnie o to mi chodziło Kira =)
To jest właśnie to w czym tkwi nasz problem. Wszyscy chcą żyć lepiej ale nikt nie kwapi się aby to zmienić, bo trzeba by się napracować. No ale inaczej lepiej nie będzie.

Pomyślcie. Nasz kraj po II wojnie światowej. Wszędzie pełno ruin i gruzów. A jednak ludzie wzięli się wspólnie za odbudowę i choć było cięzko i kaj należało budować od poczatku - udało im się to. Oni mieli gorzej od nas - my mamy gdzie mieszakć, a oni na nowo budowali Polskę. Gdyby im się :nie chciało: żylibyśmy w stercie gruzów, w jakiś podniszczonych domach ogrzewając się przy starym piecu albo byśmy w ogóle się nie ogrzewali z braku czegokolwiek.

Może za bardzo posunęłam się wstecz, ale myślę że to dobry przykład na to, że nie jesteśmy....alb przynajmniej nie byliśmy bandą nierobów. Bierzmy przykład z naszych poprzedników.

Napisany przez: Kira 30.01.2004 23:07

Potii - może zabrzmi to teraz dziwnie i śmiesznie z ust osoby, która chyba najbardziej tu wojuje i rzuca patriotycznymi hasłami, ale.. nie wiem. myślę jednak, że gdybym mogła to nie cofnęłabym się przed tym. ale czy chcę związać z tym swoją przyszłość? czy chcę poświęcić swoją przyszłość ratowaniu ojczyzny? nie wiem. jednak dążyłam do czegoś innego pisząc te wszystkie posty.. chciałam po prostu ukazać jak bardzo abstrakcyjne wydaje mi się rozumowanie na poziomie: "jest beznadziejnie. no ale co my możemy zrobić? inni powinni się tym zjąć". zauważ jak dużo osób pisało komentarze z takim "przesłaniem". to po prostu sprawiło, ze sie tak wzburzyłam.. nie wiem, czy jestem patriotką. w jakimś sensie na pewno jestem związana z tym miejscem, bo to chyba niemożliwe aby żyć gdzieś tyle czasu i w ogóle się nie przywiązać, nie czuć żadnej więzi z krajem, w którym się zyje, z którego się czerpie.. jednak do czego zmierzam; powiem wprost, denerwuje mnie takie narzekanie, jakie uskuteczniają pewne osoby [już nie mówię nawet o tym temacie, ale ogólnie] ze względu nielogiczność tego co mówią...

Napisany przez: Potti 30.01.2004 23:17

wcale nie tak dziwnie i śmiesznie, Kira. przecież sama napisałam coś podobnego.
i zdziwiłabym się, naprawdę bym się zdziwiła, gdyby ktoś na tym temacie napisał, że na poważnie chce związać swoją przyszłość z ratowaniem Polski. może i wzniośle brzmi: 'chcę pomagać mojej ojczyźnie' itp. i z takich słów można być dumnym, ale to nie jest takie wielkie marzenie jakie zazwyczaj miewamy. pragniemy zostać gwiazdami, lekarzami czy dziennikarzami, osiągnąć coś w swoich dziedzinach, stać na pewnym gruncie i mieć przyszłość w tym co robimy. a odnawianie Polski, albo jakakolwiek czynność związana z pomocą jej... to wszystko pozostawia wiele do życzenia, nawet nie wiadomo jak się do tego zabrać. nie ma żadnej motywacji, żadnego podłoża poza patriotyzmem i żadnych podstaw. moim zdaniem, najpierw trzeba być kimś. móc sobie na to pozwolić poprostu, lub znaleźć się w specjalnych okolicznościach, stwarzających możliwość do zmieniania czegoś. to nie przychodzi ot tak, nie śnimy po nocach o Polsce etc.


Napisany przez: Girl of Gryffindor 31.01.2004 00:00

Przeczytalam caly ten topic, i slowo daje, nie chce mi sie wierzyc, ze az tyle tyle w ogole nie czuje zadnych wiezi z Polska, tylko chce stad jak najszybciej wyjechac... blink.gif No naprawde... I ja to mowie z pozycji troche innej, niz wy, bo mieszkam od poltora roku w Norwegii, i widze doskonale, jak ten kraj jest inny od Polski... jest bezpieczniejszy, lduzie uczciwsi na ogol, no w ogole, nie boje sie sama wyjsc z domu o 9, jak jest kompletnie ciemno, i przejsc po okolicy, czy an maisto przejsc itp... Co prawda w Oslo bylam na pare dni, i tam jest juz troche inaczej, ale pisze z mojej pozycji mieszkanca (tymczasowego) Stavanger - nie idziesz ulica obracajac sie, czy nikt za toba nie diz,e osobiscie nie kojarze, zebym kiedys widziala na ulicy jakiegos pijanego czy nacpanego itp... Naprawde.. Ludzie sa na ogol uczciwi, jezdza wolno, wedlug wszystkich przepisow (ktore sa, nawiasem mwoaic, znacznie ostrzejsze niz w Polsce... ograbniczenie do 90km/h na autostradzie w wiekszosci miejsc blink.gif ). Miasto tez jest bardzo ladne, centrum jest naprawde sliczne, jest duzo jezior, fjordow, gory widac wszedzie, praktycdznie w ktora strone nie popatrzysz na horyzoncie jakies widac, no jest slicznie, naprawde, i chociaz sa biedne okolice, w ktorych b. rzadko bywam, bo osobiscie nie mieszkam w poblizu zadnej takiej, i sa w ogole w innej czesci miasta, to i tak wygladaja one inaczej neco, niz w Polsce, nie sa to takie typowe slumsy... chociaz nie bylam wszedzie, nie szwendam sie wtakim miejscach, wiec za to nie recze teraz. Poza tym praktycznie kazdy, kogo zaczepisz na ulicy po angielsku, odpowie bez problemu, prawie kazdy potrafi sie chociaz skontaktowac z grubsza, jak wiemy, w Polsce sa z tym niestety problemy. No, ale ogolem - cud miod i orzeszki, nic tylko zostac tu na cale zycie, nie? Ale wlasnie nie.. Moja mama ma takie podejscie:// ale wiecie, tak sie sklada, ze jestem z Sochaczewa, to takie miasto ok. 60km od Wawy, nad Bzura, i nie nalezy ono do najpiekniejszych, szczerze mowiac niewiele ono ma ladniejszych zakatkow=='' Ale wierzcie mi, w 6 klasie przez pol roku u mnie w domu byly awantury, bo moi rodzice chcieli wyjechac tutaj, do Norwegii, a ja i moj brat nie. Oczywiscie oni postawili na swoim=='' ale przez pierwsze pol roku moim celem bylo przezyc rok, na ktory mielismy pioczatkowo wyjechac i wrocic czym predzej. Teraz juz sie przyzwyczailam i b. lubie Stavanger, ale mimo to, ciesze sie, ze w czerwcu tego roku wroce do Sochaczewa, czesto mysle o tym miescie.. dlaczego? Nie jest ladne, ani bogate... Ale jest moje, mieszkam tam od urodzenia, mam tam przyjaciol, wiaze z wieloma miejscami w Sochaczewie wspaniale wspomnienia. Naprawde, mam dla tego miesjca uczucia duzo cieplejsze niz dla jakiegokolwiek innego.

Tak.. Jestem patriotka w sumie, Polske traktuje jako wlasnie moj kraj, jestem dumna, ze jestem Polka, ze naleze gdzies, i ze jest to wlasnie Polska.. Bardzo lubie jezyk polski, jestem tez z niego wlasnie dumna. Chodze do szkoly miedzynarodowej teraz, i wiele osob tutaj zanim przyjechala do Norwegii i poznala mnie i 3 innych Polakow, nie wiedziala gdzie jest Polska nawet... Teraz wszyscy wiedza, znaja stolice:P prawie kazdy potrafi cos powiedziec po polsku, typu "czesc", "jak sie masz" (i odpowiedziec "dobrze":DD), "dzien dobry", "do widzenia", "Dziekuje", "Na razie" itp. Oczywiscie, sa tez tacy, ktorzy przeklenstwa polskie wszelkie znaja... ale to nie ja ich tego uzce, tylko chlopcy:/ Jest jeden taki chlopak z dobra pamiecia, to mam czasami wrazenie, ze on zna wiecej polskich przeklenstw i wulgarnych okreslen niz ja^^'' To akurat mi sie nie podoba, takie rozprzestrzenianie jezyka... ale coz, to tez jest, niestety. Nigdy nie ukrywalam ze jestem z Polski. Jak ktos mnie sie pyta, jak tu jest, nie klamie, mowie, ze mi sie podoba i ja jestem bardzo przywiazana, i jest wiele ladnych miejsc, ale sa tez te brzydsze, brudne ulice, dresy itp... nie ukrywam tego, ale tez nie mowie samych wad, przeciez Polska ma tez zalety! Zabrzmi to nadecie pewnie, ale kiedy czytam ksiazki historyczne czasme i czytam wlasnie o tym, jak Polacy walczyli o ten kraj, o niepodleglosc... to czuje sie tylko bardziej dumna z historii tego kraju, a tego kim jestem. Naprawde.

Czy sama bym chciala cos zmieniac? Sama nie wiem... Ja nie ma najmniejszego pojecia co bym chciala w zyciu robic, naprawde.. Osobiscie nie widze dla siebie kariery polityka raczej, nie... nie nadaje sie:P

a tak przy okazji, nie czepiajac sie - tam na samym poczatku, pierwsdzy post, to nie powinno byc "how it is in Poland", tylko raczej "How is it in Poland", to tak na marginesie...

A nawiasem mowiac, uwazam ze patriotyzm to piekna rzecz. Moj jeden nauczyciel jest Belgiem i on jest patriota, zawsze jak mowi o swoim kraju, mowi prawde, nie sciemnia, ale zawsze z szacunkiem i tak jakos... no widac, ze on jest dumny ze swojego pochodzenia. I mi sie cos takiego podoba.

Napisany przez: Kira 31.01.2004 01:08

Potii - może zabrzmi to teraz dziwnie i śmiesznie z ust osoby, która chyba najbardziej tu wojuje i rzuca patriotycznymi hasłami, ale.. nie wiem. myślę jednak, że gdybym mogła to nie cofnęłabym się przed tym. ale czy chcę związać z tym swoją przyszłość? czy chcę poświęcić swoją przyszłość ratowaniu ojczyzny? nie wiem. jednak dążyłam do czegoś innego pisząc te wszystkie posty.. chciałam po prostu ukazać jak bardzo abstrakcyjne wydaje mi się rozumowanie na poziomie: "jest beznadziejnie. no ale co my możemy zrobić? inni powinni się tym zjąć". zauważ jak dużo osób pisało komentarze z takim "przesłaniem". to po prostu sprawiło, ze sie tak wzburzyłam.. nie wiem, czy jestem patriotką. w jakimś sensie na pewno jestem związana z tym miejscem, bo to chyba niemożliwe aby żyć gdzieś tyle czasu i w ogóle się nie przywiązać, nie czuć żadnej więzi z krajem, w którym się zyje, z którego się czerpie.. jednak do czego zmierzam; powiem wprost, denerwuje mnie takie narzekanie, jakie uskuteczniają pewne osoby [już nie mówię nawet o tym temacie, ale ogólnie] ze względu nielogiczność tego co mówią...

Napisany przez: Levini 31.01.2004 06:05

Polska to moje miejsce urodzenia, dalo mi przyjaciół (polaków),trudny język z którego jestem dumna, bezpłatną naukę do ukończenia 18 roku życia, podatki za wszystko co kupuje (procz mang na które podatek wynosi 0%, wiecej nieopodatkowanych rzeczy nie kojarze), ceny nieadykwatne do zarobków ludnosci, dziurę budrzetową, ciągłe podwyszki wszystkiego, zacofane społeczeństwo, domijację kościoła nad krajem (Swoją drogą, zauważyłam że nie ma choć jednej zeczy którą kościół popiera =='), ludzi na których zawsze moge liczyć i takich których wolała bym już nie spotkać, internet, kablówke, wszystkie reality szoły na jakie tylko starczylo pomysłu, przepiękną historię narodu (!), uprzedzenia innych narodów do nas, aaa...i niepewność jutra.

I tak uważam że polska to świetny kraj XD Wszystko co żyje ma przecież swoje wady, nie? cool.gif

Napisany przez: Emzi 31.01.2004 22:55

Nie wiem jak zacząć, ale chce się wypowiedzieć w tej dyskusji, ponieważ jak widzę te posty, gdzie pisze, że w Polsce tylko korupcja i kradzieże to <gleba>

Ja bardzo kocham ten naród i chce Wam udowodnić, że warto. Nie jestem patriotą, ale podziwiam historię naszego państwa. Nikt z innych krajów nie miał tak ciekawej historii, Polska doświadczyła trzech zaborów, ale mowa jest też również o czterech.
Podczas I wojny światowej zdobyliśmy niepodległość (11 listopada 1918 roku) po tylu latach niewoli, emigracji do innych krajów, płaczu za bliskimi. W roku 1939 rozpoczęła się druga wojna światowa - byliśmy młodym państwem, który dopiero rozwijał swoje skrzydła, mieliśmy mało broni w przeciwieństwie do naszego wrześniowego wroga. A jednak broniliśmy się dłużej niż inne narody. W sercach Polaku nigdy nie było mowy o poddaniu się, zawsze walczyliśmy do końca, stawaliśmy dzielnie w obronie naszego państwa. Patriotyzm budził w Nas walkę, kazał nam iść dzielnie przed siebie i nie patrzeć na te lata trwogi i lęku.
Podziwiam właśnie dlatego Nasz Naród i cieszę się, że jestem Polakiem. Inne państwa powinny brać z Nas przykład, bo ta waleczność jest bardzo ceniona. Jesteśmy w głębi serca dobrym i serdecznym narodem, a że jesteśmy spostrzegani jako huligani, pijacy to już kąt widzenia ludzi.

Ktoś mądrze powiedział "Chwalicie cudze, a swoje nie znacie"
Polska ma ciekawą historie, piękne miejsca do zwiedzania i patriotyczny naród.


Napisany przez: Kira 31.01.2004 22:59

patriotyczny naród? a właśnie przed chwilą doszliśmy do wniosku, że w Polsce częstszym zjawiskiem jest chyba 'antypatriotyzm'...

Napisany przez: daizy 31.01.2004 23:19

Problem Polaków (tak statystycznie rzecz biorąc) polega na tym, że są w stanie zmobilizować się do dzialania tylko w przypadku śmiertelnego zagrozenia. Partyzantka, odbudowa miast z wojennych zgliszczy, walka z komunizmem, proszę bardzo. Szara codzienność i ciężka praca- o nie.

Napisany przez: Yavanna 01.02.2004 18:54

Dla mnie Polska jest ojczyzną, krajem, w którym się urodziłam i wychowałam. Mogę powiedzieć, że jestem dumna z naszej przebogatej historii i z wszystkich dobrych rzeczy w Polsce. Gdyby jakiś cudzozimiec zapytał mnie się skąd jestem, nie wstydziłabym się powiedzieć, że jestem z Polski. Są też złe rzeczy, które się dzieją w naszym kraju. Jest bezrobocie, ludzie nie mają z czego żyć, nie troszczą się o "dobro wspólne", jak już takie jest. I, jak już większość w tym temacie pisała, "jest beznadziejnie, ale co możemy zrobić?". Jeśli wszyscy tak będą myśleć, to w końcu nic w tej Polsce się nie zmieni (tak też już ktoś pisał ;P). A to właśnie nasze pokolenie za kilka lat weźmie w swoje ręce losy tego kraju. Ja będę się starała coś zmieniać na lepsze. Jeszcze nie wiem jak, ale może uda się mi coś zmienić w dalekiej przyszłości ;]
Nie ukrywam, że chętnie bym wyjechała mieszkać za granicę. I już tam pozostać. Ostatnio myślałam o tym. I doszłam do wniosku, że jak już bym wyjechała, to czułabym się nieswojo w innym kraju. I przejmowałam się losami ojczyzny. Myślałabym, że "nigdzie indziej słońce tak nie wschodzi, jak nad moim domem" ;D Po prostu bym tęskniła.
Wierzę, że Polska zmieni się na lepsze. I to spod naszych rąk wyjdą te zmiany. Dochodzę do wniosku, że jestem patriotką ;]

Napisany przez: Glinda z Jamajki 01.02.2004 20:00

huh, u mnie to trudniejsze niż się wydaje.
Polska jest dla mnie jedną z 3 (!) ojczyzn. Jednak czuję się z nią najbardziej związana, bo tu się wychowałam. Tu mam przyjaciół, tu się pierwszy raz zakochałam (chociaż co ta gówniara wie o miłości). Tu mnie wszystko trzyma, i nigdy, przenigdy nie wyprę się Polski. Jestem Polką, mogę to powiedzieć z całą świadomością.

Napisany przez: Lilly 01.02.2004 20:13

Polska? ....
Prawie normalny kraj. Z bogata historią, wieloma wojnami i powstaniami, pod zaborami ponad 100 lat ... Kraj patriotów, ale też krętaczy oraz ludzi nastawionych na wyłączny zysk. Ale ludzie są też sympatyczni, weseli, umieją się bawić.
No i "najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny" biggrin.gif Co potwierdzają zagraniczni mężczyźni biggrin.gif
Mamy i góry, i wzgórza, i lasy, i "krainę jezior", i morze. I dużo zabytków.
Sławni Polacy? Maria Skłodowska-Curie, Papież Jan Paweł II, Lech Wałęsa, Adam Małysz, teraz pewnie też Leszek Miller i Kuba Wojewódzki tongue.gif

Napisany przez: Kira 01.02.2004 21:54

och, jesli już mowa o sławnych Polakach to nie wypada pominąć Lema, Kołakowksiego, Szymborskiej, Miłosza, Polańskiego..^^

Napisany przez: Glinda z Jamajki 02.02.2004 11:06

QUOTE (Kira @ 01-02-2004 20:54)
och, jesli już mowa o sławnych Polakach to nie wypada pominąć Lema, Kołakowksiego, Szymborskiej, Miłosza, Polańskiego..^^

ja dorzucę pana Jaruzelskiego. Będąc na wakacjach w Grecji podczas wycieczki taksówką do parku wodnego taksówkarz spytał mnie (jedyna która potrafiła angielski biggrin.gif) skąd jesteśmy. Kiedy usłyszał, że z Polski powiedział tylko- Jaruzelski? laugh.gif a babcia do niego po polsku- nie, teraz jest KWAŚNIEWSKI! Więc sławny Polak z tego Jaruzelskiego...^^

Napisany przez: Itilien 02.02.2004 16:16

QUOTE (Lilly @ 01-02-2004 20:13)
Polska? ....
Prawie normalny kraj. Z bogata historią, wieloma wojnami i powstaniami, pod zaborami ponad 100 lat ... Kraj patriotów, ale też krętaczy oraz ludzi nastawionych na wyłączny zysk. Ale ludzie są też sympatyczni, weseli, umieją się bawić.
No i "najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny" biggrin.gif Co potwierdzają zagraniczni mężczyźni biggrin.gif
Mamy i góry, i wzgórza, i lasy, i "krainę jezior", i morze. I dużo zabytków.
Sławni Polacy? Maria Skłodowska-Curie, Papież Jan Paweł II, Lech Wałęsa, Adam Małysz, teraz pewnie też Leszek Miller i Kuba Wojewódzki tongue.gif

I z tego jestem dumna, tego sie nie wstydzę, to podziwiam i to czasem dodaje mi wiary w moją ojczyznę. Ale jak tak patrzę sobie teraz na teraźniejszość, to zdecydowanie bardziej wolę przeszłość, mam wrażenie, że wtedy było łatwiej i miało się powody ku temu, by mówić z dumą w głosie ,,Jestem Polakiem i nie wstydzę się tego"

Napisany przez: Dudleyek 02.02.2004 20:24

Ja zpytałem kiedyś mojego kuzynka z Ameryki by wymienił znanych mu Polaków, Malisz, Chopin, (gościu z jakiejs tam druzyny koszykarskiej), (drugi gosciu tylko, ze od hokeja), Pudzianowski tylko tyle gdzie są Mickiewicz, Dudek. Zrobił tylko jedna pomyłke Józef Stalin

Napisany przez: Kira 03.02.2004 12:57

ja ostatnio zauważyłam, że Polska, Polacy itd. są często wspominani w amerykańskich filmach, serialach. najczęściej są to humorystyczne sytuacja, ale nie obraźliwe czy coś w tym stylu, śmiesznie to z reguły wygląda =)

Napisany przez: Glinda z Jamajki 03.02.2004 13:06

QUOTE (Kira @ 03-02-2004 11:57)
ja ostatnio zauważyłam, że Polska, Polacy itd. są często wspominani w amerykańskich filmach, serialach. najczęściej są to humorystyczne sytuacja, ale nie obraźliwe czy coś w tym stylu, śmiesznie to z reguły wygląda =)

tez zauważyłam. Np. w Bruce'u wszechmogącym. Śmisznie przedstawiani, to fakt...
ale kiedyś w jakimś NIEMIECKIM serialu Polak był seryjnym mordercą... brr

Napisany przez: Kira 03.02.2004 13:11

mnie takie rzeczy jakoś szczególnie nie wzburzają ani nie bulwersują.. czy to coś musi od razu znaczyć? jakieś aluzje, podteksty? ejj, dajcie spokój..

Napisany przez: Glinda z Jamajki 03.02.2004 15:10

nie o tym mówię. nie o podtekstach. Ale sam fakt, że to Polak a nie przypuścmy Austriak. Ale mnie to nie bulwersuje, tylko rozśmiesza. Takie generalizowanie.

i...ee... aluzje miałaś na myśli? XPP

Napisany przez: Kira 03.02.2004 17:08

tak, Aluzje miałam na myśli, już poprawiłam, nie musisz się tak głośno śmiać XDDD ot, zwykła literówka^^".

a może Austriacy, Niemcy, Rosjanie itp., też są tematami podonych sytuacji, tylko po prostu nie zwracamy na to uwagi? bo kogo obchodzi jakiś tam Niemiec.. to na dźwięk słowa "Polak" jakoś szczególniej reagujemy. poza tym wierz mi, że np. tacy Rosjanie są często bohaterami dialogów o morderstwach, mafiach itp. w wielu amerykańskich filmach wink.gif

Napisany przez: Girl of Gryffindor 04.02.2004 20:04

oj, masz racje Kira, ja zawsze reaguje na jakiekolwiek nawiazanie do Polski, Polakow, jez. polskiego itp:PP Wiecie, na historii ogolnie o historii Europy mamy, i zawsze jak gosciu cos wspomina o Polsce, to slucham uwaznie:P i chocbym na wpol spala, jak uslysze cos o Polakach it to od razu podniosze glowe i slucham^^''

Ja kiedys w jakims amerykanskim filmie widzialam wzmianke o Polakach... Szukali jakiesos goscia, nie wiem, mordercy czy kogo, i kryl sie on w melinie polskich przemytnikow, rozmawiali miedzy soba po polsku^^'' I rozmawiali jak tamtych wyrolowac, bo zaden z nich poslkiego nei znal^^'' Nie podoba mi sie takie przedstawienie Polakow...:/ Ale masz racje, Rosjanie sa znacznie czesciej jako jacys mafiozi, przemytnicy itp, Polacy wcale nie sa najgorsi:PP

Napisany przez: Redgard 05.02.2004 21:44

Scena gdzie byli ci przemytnicy co mówili po polsku była w Ściganym. Jednak macie rację o Polakach tak źle się nie mówi w zagranicznych filmach. Tylko denerwują mnie te stereotypy, które się nam przypsuje. Zauważcie, że w mieszkaniu tych Polaków w "Ściganym" na siłę przywiesili pełno obrazków Matki Boskiej, a w Bruce Wszechmogącym państwo Koloski mówili łamaną angielszczyzną, taki przykładów jest znacznie więcej...

Napisany przez: Kira 05.02.2004 22:55

Redgard, jednak musisz przyznać, że te stereotypy mają 'coś' wspólnego z rzeczywistością. w pewien sposób odzwierciedlają, ukazują wiele naszych zachowań, może niektóre z nich są nieco przesadzone, ale część to na pewno prawda. wiem, że to tylko stereotypy, którym nie należy ulegać, bo w dużym stopniu stereotypy to uogólnienie i to cholerne, ale takowe zawsze funkcjonowały i będą funkcjonować, czy nam się to podoba czy nie, więc lepiej się do nich przyzwyczaić, nawet do tych niewygodnych albo po prostu olewać. po kogo w gruncie rzeczy to obchodzi? phi. niech sobie myślą co chcą, najważniejsze jest jacy my sami jesteśmy i co o sobie samych sądzimy.

Napisany przez: Atina 06.02.2004 09:56

Zgadzam się z Kirą. Stereotypy często sa fałszywą wizją postaci, ale w pewnym stopniu zbiegaja się z prawdą.

Poza tym, mieliśmy ostatnio zrobić ankietę na polski, w której opracowalibyśmy opinie Plaków i Polakach. Tzn. jakie są pierwsze skojarzenia na dźwięk słowa: "Polak", co łączy Polaków, jakie maja wspólne cechy.
I wyszło co wyszło, czyli najczęściej pojawiały sie opinie typu: "alkoholik", "złodziej", "kombinator"; Co obcokrajowcy maja myśleć o nas skoro my sami tak uważamy? Oczywiście faktem jest, że ogólny stereotyp o Polakach znacznie wpływa na to, co sami myślimy o sobie, ale nasze prywatne odczucia też chyba maja znaczenie.

I taka ciekawostka: w USA określeniem "polaczek" nazywa sie oszustów i złodziejaszków; nieźle to świadczy o zakorzenieniu stereotypu i jak nasi (niektórzy) rodacy prezentuja się na arenie międzynarodowej.

Napisany przez: Svenka 09.02.2004 14:45

Czy byliście kiedyś na zawodach w skokach narciarskich w Zakopnem ? Słuchajcie, płakałam parę razy... To jest nie do wyobrażenia jak polacy mogą być wspaniali... Po prostu trzeba to samemu przeżyć. Dla mnie Polska to kraj w którym mieszkam, i który kocham całym sercem. To tu się urodziłam, i tu będe mieszkać. Polacy przez tyle lat walczyli o to by nasz kraj był wolny... Najwiekszą dumę i radość odczuwam gdy wchodzę np. na niemieckiego czata. Mówię że jestem z Polski i dostaję co ? Gratulacje... Naprawdę, z powodu Adama Małysza. Mogę godzinami siedzieć i słuchać jak niemcy chwalą jego i Zakopane. Bo dla mnie, najlepsze miejsce w Polsce to właśnie Zakopiec. Tam spędzam praktycznie każde ferie, wakacje i jadę zawsze gdy mogę. Ludzie z obcych krajów zazdroszczą nam tego miejsca, i jest to tylko jeden z milionów powodów by być, i czuć się dumnym z tego, że jest się polakiem... Uważam, że trzeba kochać ojczyznę, niezależnie od tego jaka jest, a gdy się chce dostrzec, widzi się o wiele więcej pozytywnych niż negatywnych cech wink.gif

Napisany przez: Frosty Consilium 10.02.2004 13:47

z przerażeniem patrzę na niektóre wypowiedzi dry.gif
yyy...widzę tutaj zanik patriotyzmu.
heh
1/2 młodzieży w Polsce patrz z uwielbieniem na USA...
ja już tym...wymiotuję!
co jest lepszego w USA?
kasa?
prawda...kasa tam jest większa.
ale to kraj debili!
tam młodzież uczy się o 3/4 mniej od nas i gówno wie.
taka jest prawda.
mam rodzinę w usa i kuzynkę...yy...wiem jaka ona jest blink.gif

po pierwsze: nasz kraj jest piękny: morze,Bieszczady,Tatry,Sudety,jeziora,piękne stare miasta itp.itd.
mamy wspaniałą historię,zabytki-tego większość krajów nie ma(a na pewno nie usa:/)
zgadzam się z tym,że mamy beznadziejny rząd,polityków i tych wszystkich debili.
prezydent to****...jak mógł wysłać naszych żołnierzy do Iraku?!
on dosłownie liże ...pupe Bushowi!
w naszym kraju jest pełno dresów,pijaków,skinheadów itp.itd.
i nie prawdą jest,że Polak to leń!
bezrobotni ludzie to w większosci nie lenie,ale ludzie którzy nie mogą znaleźć pracy!
w Polsce bezrobocie dochodzi o 20,albo 30-% (nie pamiętam już...)
i to nie jest wina tych ludzi!

Polacy-czyli MY-naprawdę dużo wycierpieliśmy,a historia nas nie oszczędzała.
Bądźmy większymi patriotami i kochajmy nasz kraj.



Napisany przez: daizy 10.02.2004 14:32

QUOTE
tam mlodzież uczy sie o 3/4 mniej niz u nas


I bardzo dobrze, liczy się nie to ile encyklopedycznej wiedzy wpakują ci do glowy tylko jaki robiz z niej użytek. Jezelio nie mamy chodzi o naszą edukacje to nie mamy znowóż takich wielkich powodów do dumy. W ogólnoświatowym teście czytania ze zrozumieniem i wykonywania prostych codziennych obliczeń polskie nastolatki plasują sie na szarym końcu. Zanim zacznie krzyczeć z obóżenieo nie to nie może byc prawda weżcie poprawke na to ze test uwzględnia nie tylko uczniów renomowanych liceów ale ogól populacji, czyli także tych z zawodówek, CKU, zakladów poprawczych etc. Polacy wcale nie są mądrzejsi od innych, mają tylko bardziej przeladowany program, który w większości szkól i tak nie jest realizowany a jeśli jest to zostaje w pelni opanowany może przez 10% uczniów.

Napisany przez: Frosty Consilium 10.02.2004 22:57

oczwyście...zgadzam się.
ale rozmawiając z Amerykanami nie zauważam ich inteligencji
oni mają jej nie wiele...oni mają TECHNIKĘ i kasę.
mają nowoczesne sprzety,maszyny..
wczesniej mówiłam o uczniach z liceów :]

poza tym nie tylko wiedza świadczy o inteligencji,ale zachowanie i sposób bycia
w jednym programie jakiś Anglik rozmawiając z Moniką Richardson ,która chciała przeprowadzić z nim wywiad,powiedziała:"Dzień dobry tutaj tv Polska....",a on jej przerwał i powiedział:" To Wy juz macie telewizję?!"

yy
w tym momencie mnie zatkało
ilu jeszcze idiotów żyje na tym świecie...? blink.gif

Napisany przez: Frosty Consilium 10.02.2004 22:58

hmm...
trochę mi ta wypowiedź nie wyszła poprawnie stylistycznie biggrin.gif
hmm:P

Napisany przez: kubik 11.02.2004 10:11

QUOTE ("Frosty Consilium")
ale rozmawiając z Amerykanami nie zauważam ich inteligencji

Widocznie z nieodpowiednimi ludzmi rozmawiałaś.
QUOTE ("Frosty Consilium")
oni mają jej nie wiele...oni mają TECHNIKĘ i kasę.

A ta TECHNIKA i kasa to sie z nieba wzieła
QUOTE ("Frosty Consilium")
mają nowoczesne sprzety,maszyny..

To samo... ^
A czy to nie był przypadkiem ten program: "Europa da sie lubic" czy cus?
QUOTE ("Frosty Consilium")
ilu jeszcze idiotów żyje na tym świecie...?

Za duzo...
Pozdr z krainy Loonniętych ludzi biggrin.gif biggrin.gif

Napisany przez: Kira 11.02.2004 12:13

nie rozmawiałam nigdy ani z żadnym Amerykaninem ani z innym cudzoziemcem, więc nie będę się wypowiadała na temat ich inteligencji, aczkolwiek jestem skłonna poprzeć w kilku punktach przedmówców =) natomiast co do inteligencji w kraju nad Wisłą, to muszę Cię rozczarować, bo kilka lat temu [2, a może rok temu] czytałam pewien statystyczny artykuł. robiono badania i na ich podstawie stwierdzono, że Polska jest 3 z kolei krajem europejskim w którym panuje tzw. analfabetyzm funkcjonalny. a, i warto jeszcze napisać, że artykuł nosił tytuł "Rzeczypospolita półgłówków".. coz, nie spieszyłabym się z nazywaniem Polski jakimś inteligenckim krajem.. bo dużo nam jeszcze brakuje.

aha, coś jeszcze. podałaś jakiś jeden przykład że ktoś tam zdziwił się, że mamy już telewizję. Nazwałaś tę osobę debilem i na tej podstawie od razu stwierdziłaś, że cała Ameryka to kraj jakichś młotów chyba. wiesz, ja też mogę podać kilka przykładów debilizmu w Polsce i czy słysząc, iż ktoś powiedział, że stolicą Rosji jest Białoruś, a ciałem niebieskim świecącym światłem odbitym, orbita, będziesz wyrokować w ten sam sposób?

Napisany przez: Frosty Consilium 11.02.2004 13:10

QUOTE (Kira @ 11-02-2004 12:13)
nie rozmawiałam nigdy ani z żadnym Amerykaninem ani z innym cudzoziemcem, więc nie będę się wypowiadała na temat ich inteligencji, aczkolwiek jestem skłonna poprzeć w kilku punktach przedmówców =) natomiast co do inteligencji w kraju nad Wisłą, to muszę Cię rozczarować, bo kilka lat temu [2, a może rok temu] czytałam pewien statystyczny artykuł. robiono badania i na ich podstawie stwierdzono, że Polska jest 3 z kolei krajem europejskim w którym panuje tzw. analfabetyzm funkcjonalny. a, i warto jeszcze napisać, że artykuł nosił tytuł "Rzeczypospolita półgłówków".. coz, nie spieszyłabym się z nazywaniem Polski jakimś inteligenckim krajem.. bo dużo nam jeszcze brakuje.

aha, coś jeszcze. podałaś jakiś jeden przykład że ktoś tam zdziwił się, że mamy już telewizję. Nazwałaś tę osobę debilem i na tej podstawie od razu stwierdziłaś, że cała Ameryka to kraj jakichś młotów chyba. wiesz, ja też mogę podać kilka przykładów debilizmu w Polsce i czy słysząc, iż ktoś powiedział, że stolicą Rosji jest Białoruś, a ciałem niebieskim świecącym światłem odbitym, orbita, będziesz wyrokować w ten sam sposób?

hehehe
nieee...nie doczytałaś
bo to byl ANGLIK...i na tej podstawie nie nazwałam usa krajem debili.:]
to na podstawie tego,że byłam pare razy w stanach-to po pierwsze...po drugie mam tam rodzinę;)

już nawet nie chodzi oto czy są inteligentni czy nie.
i powtarzam-nie chodzi mi o wiedzę,ale zachowanie.
nie patrząc na tych dresów,skinheadów,pijaków,ćpunów itp. to jesteśmy inteligentni-jako naród.

poza tym...denerwują mni te stereotypy o Polakach-pijak,debil,złodziej etc.
zgadzam się,że są u nas tacy...i to sporo...ale w kazdym innym kraju także!
to jest najbardziej denerwujące.
ale wracając do ogólnego tematu.... chodzi o ptariotyzm.
zauwazcie też DOBRE strony NASZEGO KRAJU,NASZEJ OJCZYZNY.
nie dyskutujmy i ogólnej inteligencji...ale o tym co czujecie do Ojczyzny?
o jej historii? o tym ile wycierpiał nasz naród..?

Napisany przez: Kira 11.02.2004 13:32

QUOTE (Frosty Consilium @ 11-02-2004 14:10)
nie patrząc na tych dresów,skinheadów,pijaków,ćpunów itp. to jesteśmy inteligentni-jako naród.

no tak, jasne. tak samo można powiedzieć, że Rosja wyłączając tych wszystkich mafiozów itp. też jest świetnym krajem. z każdym państwem można tak zrobić. powiedzieć, że nie biorąc pod uwagę tej 'złą' część, to genialny naród. ale czy o to chodzi?

QUOTE
poza tym...denerwują mni te stereotypy o Polakach-pijak,debil,złodziej etc. zgadzam się,że są u nas tacy...i to sporo...ale w kazdym innym kraju także!
to jest najbardziej denerwujące.


tak, ale w niektórych krajach jest znacznie większy przyrost tej marginesowej społeczności. to Polacy - nikt inny - zapracowali sobie na taką opinię, więc do kogo innego mieć pretensję? sami jesteśmy sobie winni.
poza tym Polacy też są nietolerancyjni, uprzedzeni, konserwatywni w wielu przypadkach.. jeśli już rozmawiamy o Polsce, to mówmy obiektywnie..

Napisany przez: ćśorazs_aind 11.02.2004 13:56

Polska
słowa: Kazik Staszewski
muzyka: Kult

Poranne zorze, poranne zorze
Gdy idę w Sopocie nad morzem
Po plaży brudno-piaskowej
Bałtyk śmierdzi ropą naftową
Poranne chodniki
Gdy idę, nie rozmawiam z nikim
Jak jest w niedzielę nad ranem
Po sobotnich balach chodniki zarzygane
Polska
Mieszkam w Polsce
Mieszkam w Polsce
Mieszkam tu, tu, tu, tu
Koncerty popołudniowe
Pełne bezmózgów w służbie porządkowej
Patrzą wokoło, bo swędzą ich ręce
Kochają bić coraz więcej i więcej
Znowu wieczorne przygody
Gdy wchodzę na kamienne schody
Zaczepia mnie pijanych meneli wielu
Jutro spotkają się w kościele
Polska
Mieszkam w Polsce
Mieszkam w Polsce
Mieszkam tu, tu, tu, tu
Nocne sklepy z mlekiem
I patrzę, co się dzieje pod sklepem
Tłum przystawia komuś do twarzy pięści
Żądają dla niego kary śmierci
Znowu poranne pociągi
Ja stoję i patrzę na mundurowe dziwolągi
Czy byłeś kiedyś w Kutnie na dworcu w nocy
Jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy
Polska
Mieszkam w Polsce
Mieszkam w Polsce
Mieszkam tu, tu, tu, tu
Nocne sklepy z mlekiem
I patrzę, co się dzieje pod sklepem
Tłum przystawia komuś do twarzy pięści
Żądają dla niego kary śmierci
Znowu poranne pociągi
Ja stoję i patrzę na mundurowe dziwolągi
Czy byłeś kiedyś u nas na dworcu w nocy
Jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy, oczy, oczy
[SIZE=1]Polska
Mieszkam w Polsce
Mieszkam w Polsce
Mieszkam tu, tu, tu, tu
Tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu...

Napisany przez: Svenka 16.02.2004 22:33

Jeśli komuś nie podoba się Polska (a Zakopane i Adam Małysz to jedne z miliona powodów by się podobała) to niech obejrzy "Pianistę"...

Napisany przez: Nicolina 16.02.2004 23:01

Wtrące moje trzy grosze, co mi tam...

Redgard: "Tylko denerwują mnie te stereotypy, które się nam przypsuje. Zauważcie, że w mieszkaniu tych Polaków w "Ściganym" na siłę przywiesili pełno obrazków Matki Boskiej"
A to jest całkowicie bezpodstawne w kraju, w którym wycofuje się całe wystawy z muzeów, bo obrażają czyjeś uczucia religijne...

Frosty: "[o USA] ale to kraj debili!"
... który zdobył chyba najwięcej naukowych Nobli, ciekawe ile my dostaliśmy...

"po pierwsze: nasz kraj jest piękny: morze,Bieszczady,Tatry,Sudety,jeziora,piękne stare miasta itp.itd."
I to jest właśnie w naszym kraju wyjątkowego, bo przecież żadne inne państwo tego nie posiada.

"mamy wspaniałą historię,zabytki-tego większość krajów nie ma(a na pewno nie usa:/)"
Historia jest naprawdę piękna, ot, choćby jak polska szlachta zadeptała Rejtana, zabytki faktycznie są ponadprzeciętną. W końcu każdy widzi, że taki sobie Kreml czy wieża Eiffla nie umywają się do naszego Wawelu!

"prezydent to****...jak mógł wysłać naszych żołnierzy do Iraku?!"
Nikt ich tam przymusowo nie wysyłał, sami chciali jechać...

"w jednym programie jakiś Anglik rozmawiając z Moniką Richardson ,która chciała przeprowadzić z nim wywiad,powiedziała:"Dzień dobry tutaj tv Polska....",a on jej przerwał i powiedział:" To Wy juz macie telewizję?!" "
Przedstawie Ci to obrazowo: Polska dla Anglii jest tym czym Rumunia dla Polski.

"o tym ile wycierpiał nasz naród..?"
Och, ciekawe dlaczego...

Svenka: "Jeśli komuś nie podoba się Polska (a Zakopane i Adam Małysz to jedne z miliona powodów by się podobała) to niech obejrzy "Pianistę"... "
Pozwolę sobie wyrazić uprzejme zdumienie dlaczego niby "Pianista" to najlepsza reklama naszego kraju? Czyli, że nieczego pięniejszego od getta u nas nie ma?

Pozdrawiam
Nicolina

Napisany przez: Meave 16.02.2004 23:49

QUOTE
Frosty: "[o USA] ale to kraj debili!"
... który zdobył chyba najwięcej naukowych Nobli, ciekawe ile my dostaliśmy...

Tutaj raczej chodzi o poziom wiedzy jaki reprezentuje całe społeczeństwo a nie wybitne jednostki, których i w naszym kraju nie brakuje. I ilość zdobytych Nagród Nobla, które wg mnie są tendencyjne, nie powinna być tutaj jakimkolwiek miernikiem.

QUOTE
"o tym ile wycierpiał nasz naród..?"
Och, ciekawe dlaczego...

Chętnie bym usłyszała dalszy ciąg... (nie przepadam za niedopowiedzeniami)

Napisany przez: Nicolina 17.02.2004 12:32

Meave, chodziło mi o to, że gdybyśmy mieli silne państwo nigdy nie doszło by do rozbiorów i, jak to było...aha "cierpień naszego narodu". A to czy państwo jest silne, czy nie jest już zależy od narodu, więc nie dziwi mnie, że Polskę można było nazwać silnym krajem tylko przez bardzo krótki okres czasu, a jak król nam padł to doszarpała sie do władzy szlachta i władce nam z importu trzeba było ściągać. A kto faktycznie rządził i do czego to doprowadziło już chyba wszyscy wiedzą.

Pozdrawiam
Nicolina

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 15:24

Wiemy, niestety... Jesłi chodzi o gospodarkę naszego kraju, nie ma rewelacji (malo powiedziane) ale nie jest źle, nie można narzekać, nie mamy wojny, temat polskich rządów pominę, ale i tak uważam że Polska jest gites, bądź co bądź...

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 15:30

Wejdziemy do UE to mzoe wyjdziemy na ludzi po 100 latach :\ bo narazie jestesmy zacofani calkowicie i z bardzo fajna opinia wchodzimy do wsplonej europy. Ja PL traktuje jako swoj dom swoja ojczyzne. Rzady mamy beznadziejne rowniez szkolnictwo bezrobocie i muzyke. Ciekaw jestem czy bede mogl sobie znalezc robote w PL czy bedzie trzeba spieprzac gdzies na zachod hehe

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 15:34

No cóż, myślę że Unia nie da nic naszym rodzicom, ale już nam być może tak... Właśnie może pracę...

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 15:41

Przez to ze UE nie da nic naszym rodzicom nam tez moce dac niezbyt wiele poniewaz na te wszystkie zmiany i to abysmy je poczuli potrzeba czasu. Dlatego ludzie moga miec duze wachania kiedy beda glosowac poniewaz wszyscy chcieli by natychmiastowych wynikow a czekac to juz gorzej. Miejmy nadzieje ze beda patrzyli w przyszlosc i beda chcieli zapewnic pozniejszym pokoleniom zycie w lepszych warunkach.

Napisany przez: Alexa666 22.02.2004 23:08

A moze...
Po prostu ojczyzna?

Napisany przez: Svenka 23.02.2004 22:49

No ojczyzna tak... Ja Polskę kocham, niezalęznie od tego jaka jest, bo jeśli chcemy, potrafimy dostrzec więcej cech dobrych niż złych, choć co do polityki w naszym kraju... "Polityka jest jak w krysztale pomyje"...

Napisany przez: PAN_XXX 24.02.2004 18:23

KOCHAM POLSKE!
a ci wszycsy dla ktorych Ona jest kawalkiem ziemi polecam wyjazd do korei gdzie wyrzucenie papierka na chodnik jest karane CHŁOSTĄ a wyjazd do innego miasta bez specjalnego pozwolenia jest traktowany jako nielegalna emigracje, wtedy ponarzekajcie jaka ta POLSKA jest zla i jak jest beznadziejnie mad.gif mad.gif mad.gif

Napisany przez: kubik 24.02.2004 18:58

I think I see you point there but... Czy ty nie przesadzasz trochę. Porównujesz Polskę [z ustrojem demkratycznym] z Koreą poł [z ustrojem dyktatorskim [?]]???
Aha Polska nie jest zła. To Polacy sa źli.

Napisany przez: Svenka 24.02.2004 19:11

Tak, szczególnie ci w rządzie... Bo w sumie jak nie patrzeć, gdyby było inne prawo, i tym złodziejom zależałoby na Polsce, a nie na kasie, byłoby nieco inaczej...

Napisany przez: Black_omen 24.02.2004 22:08

No jakos od rzadow pana Balcerowicza mamy dziore budzetowa i same problemy. Teraz wszyscy nasi politycy jeszcze leca na kase heh moze teraz dzieki UE cos sie uda zrobic abysmy nei byli na takim zarabistym koncu juropy :\

Napisany przez: Katon 26.02.2004 15:45

Polska jest do cholery ciężkiej normalna. Mamy złych ludzi, syf i bide. Takie to szokujące? Może i Polska jest do dupy ale to moja Ojczyzna i lepszej nie mam. A Unia nic nam NIE DA. To jest największe nieszczęście tego narodu. Że ktoś coś DA. Skąd ta debilna wiara?

Napisany przez: Hefaj 26.02.2004 16:49

QUOTE (kubik @ 24-02-2004 17:58)
Aha Polska nie jest zła. To Polacy sa źli.

Jak to mówił wujcio Hipolit od 'Kaktusów' - 'Świat jest piękny , tylko ludzie świnie'.
Polska..ojczyzna , którą kocham niezależnie jaka jest. Polska też jest piękna. Wystarczy wyjść z osiedli czy blokowisk.
UE ? Nie wiem , dlaczego Polacy się tak łudzili..ale gdy wszyscy przejrzą , będzie już za późno. Bo to jest trochę dziwne , że będziemy mogli przekraczać granice europejskie bez problemów..Chyba , że już w krytycznym wypadku nie będziemy mieli granic. A z euro i opłatami to wystarczy spojrzeć co teraz mamy. A UE nie pokryje żadnych podwyżek jakimiś dotacjami czy czymś...no ale mniejsza.
Dziękuję za uwagę. Można gwizdać.

Napisany przez: skicia 27.02.2004 15:45

Polska to moja Ojczyzna , miejsce gdzie żyję . Myślę że chyba bym nie mogła zostawić Polski dla innego państwa za bardzo się przywiązałam , niestety kraj ten schodzi na psy przez polityków . Moim zdaniem najwiekszym nieszczęściem Polski są właśnie on a nie UE . Jeżeli polistycy nie będą widziwiać to moze Unia wyjdzie nam na dobre , ale jak będzie to się przekonamy.

Napisany przez: Alexa666 27.02.2004 15:56

A ja nie lubie Polski, mimo, ze jest moja ojczyzna. Tu jest wiecej prostakow, bandytow i pijakow niz tych porzadnych ludzi i w ogole mozliwosci niewiele. Wolalabym mieszkac gdzie indziej. Ale niestety nie moglam se wybrac ojczyzny, wiec albo zostane gornikiem albo zamieszkam pod mostem.
*Powialo pesymizmem... Ale niech nikt nie bierze sobie tego do serca*

Napisany przez: KaRoLiNa 27.02.2004 16:21

Ja kocham Polske bez względu na wszystko. Nie za coś tylko mimo coś. Mimo iż mamy nizbyt ciekawą sytuacje w kraju i że mamy debilnych polityków i ... długo by jeszcze wymieniać. Może się kiedyś zmieni na lepsze ? Przynajmniej jak dorosne będę się starała żeby coś się zmieniło. Przynajmniej w miare moich możliwości. I nie zamierzam nigdzie wyjeżdzać.
Obserwuje coś na tym forum coś jak zanik patriotyzmu i to mnie troche przeraża.

Napisany przez: matoos 27.02.2004 16:28

QUOTE (Alexa666 @ 27-02-2004 15:56)
Tu jest wiecej prostakow, bandytow i pijakow niz tych porzadnych ludzi

Nieprawda. Tych dobrych ludzi, a nawet tych szarych jest dużo, dużo więcej. Po prostu tych "nieciekawych" (bo złymi ich nie nazwę) bardziej widać.

Napisany przez: skicia 28.02.2004 18:16

Dla ludzi , którzy z natury są dobrzy , osoby , które zachowują się źle rzucają się w oczy . Nie można jednoznacznie powiedzieć że Polska to kraj bandytów lub Polska to kraj ludzi czyniących dobro . Jak w każdym narodzie są ludzie tacy i tacy , tylko niestety tych , którzy prowokują bójki widać na pierwszy rzzut oka , a ludzi którym jest to obce pozostają niezauważeni.

Napisany przez: Svenka 28.02.2004 21:38

Więcej złych ludzi ? Mówisz, a nic nie robisz... Zacznij zmieniać świat od swojej osoby... Jeśli nic nie możesz zrobić, to nie krytykuj... Oceniać innych każdy potrafi, może czas spojrzeć na siebie...

Napisany przez: Czternasta 12.04.2006 22:35

eee.. chciałabym coś powiedzieć.
wiem, że temat zdechł już dawno, ale to ważny temat dla Avady, więc pozwólcie, że się chłopak wypowie, zanim se konto odzyska:


[avadakedaver'spassionmode]
Polska jest dla mnie zecza swieta. moi rodzice smieja sie ze mnie, kiedy mowie im, ze jestem patriota. "co ty mozesz o tym wiedziec?" pytaja sie mnie i traktuja niepowaznie.
ale ja po prostu to kocham. kocham Polakow, za ich wytrwałosc, zawzietosc; fakt ze przez ta zawzietosc bylo liberum veto i teraz mamy tutaj taki burdel ze nikt do koalicji nie chce i w ogóle, ale i tak - to jest moja ojczyzna.
Polska - tyle lat wieziona. tyle lat pod zaborami.
Ciarki mnie przechodza, kiedy czytam o powstaniu warszawskim, o tych roznych zdarzeniach ktore nigdy nie mialy prawa zaistniec, o tych desperackich aktach buntu, ktore z gory byly przegrane.
na pytanie - czy oddalbym zycie dla ojczyzny? odpowiadam: tak.
[/avadakedaver'spassionmode]

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)