Drukowana wersja tematu

Napisany przez: Teodora 13.12.2004 16:19

no to dziś mamy 23 rocznice rozpoczęcia stanu wojennego

tu ukrywać strasznego narobili wtedy bigosu
pomyśleć, że ,,generał J,, dostaje emeryturę... pppfff

może jekieś refleksje?...

Napisany przez: Eva 13.12.2004 16:26

Nie bronie goscia, ale nie mozna facetowi odciac srodkow do zycia dlatego ze jego tok myslenia byl w czolowce gorszych z mozliwych. Ma zebrac na ulicy czy sie od razu powiesic? Bigosu narobil, ale byloby sprzeczne z Konwencja Praw Czlowieka, by zabrac mu dochody w postaci emerytury "w podziece za zaslugi dla kraju".

Pozdrawiam
Ewa Milosierdzia.

Napisany przez: kubik 13.12.2004 17:12

A ja wam powiem, ze gdyby nie stan wojenny to by była prawdopodobnie [małe prawdopodobienstwo] wreszcie wojna miedzy zachodem a wschodem. Ruscy by do polski weszli co by doprowadziło do ostrego prostestu Stanów a w rezultacie do kryzysku...
Oczywiście nie ucza was jak to na granicy stały dywizje radzieckie...
Nie wszystko czarne co Jaruzelski.

Napisany przez: Syriusz_Black 13.12.2004 17:40

Zgadza się Kuba
Bo czerwone ;D

Napisany przez: Ludwisarz 13.12.2004 17:45

"Z dniem dzisiejszym ukonstytuwowala sie Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego [...]"

Macie dzieci i sie uczcie co to znaczy madrze mowic:
TOMACIE

Napisany przez: Magya 13.12.2004 17:47

O ile dobrze się orientuję to wprowadzono stan wojenny, bo obawiano się wtargnięcie Rosjii do Polski
To nie były dobre czasy dla nikogo, a Jaruzelski powinien za to beknąć (choć uważał to za słuszne )
To musiało być straszne. Pomyślcie sobie, idziecie sobie najspokojniej w świecie do kolegi lub koleżanki a tu zza rogu wyjeżdża wojsko Pierwsza myśl, która przychodziłaby mi na myśl to, że znowu wojna w Polsce. Nie mówiąc już o żywności na kartki. Bosh....
Pozdrawiam, Magya

Napisany przez: Teodora 13.12.2004 17:48

ja wyczytałam we ,,wproście,, pierszego dnia stanu wojennego internowano 5 tys ludzi ( a łącznie 10 tys) , nie mówiąc już o godzinie policyjnej i masakrze w kopalni ,Wujek,
jaśniej??

tak sobie pomyslałam, że wszystko jedno z ,,generałem J,, czy siedzi w domu i pierdzi w stołek, czy też siedzi w pierdlu i tu, i tu płacili by za to podatnicy

Napisany przez: kubik 13.12.2004 17:50

jezeli temat ma sie przerodzic w psioczenie na Jaruzelskiego to mozna go od razu zamknąc
Teodora - a wiesz co by było gdyby ruscy weszli?
"Co wieksze niz wesz to biesz" by było ;/

Napisany przez: Teodora 13.12.2004 17:53

kubik...
a gdyby babcia była dziadkiem....
historia to nie gdybanie

Napisany przez: Magya 13.12.2004 17:58

Jaruzelski zrobił to co uważał za słuszne. A, że tak wyszło?
Z tego co mi mówili rodzice (cytat) ":
"Budzę się pewnego ranka, a tu nie ma "Teleranka" " ( program dla dzieci, który zawsze był o 9 w niedzielę) zamiast tego telewizor śnieżył, potem były tylko wiadomości, które przedstawiali prezenterzy ubrani w wojskowe mundury.
Było to przerażające.

Napisany przez: Ludwisarz 13.12.2004 18:00

To gdybanie. Szczegolnie jesli oceniasz cos - wtedy tylko gdybaniem mozemy sie podpierac. Jesli mowimy o faktach - przedstawiajmy tak jak bylo. Jesli jednak mamy narzekac na cos - ze ta decyzja zla, tamta gorsza, a to inaczej - to skad wiesz jak by bylo gdyby inaczej postapiono?

Napisany przez: matoos 13.12.2004 18:01

O ludzie... Historia to tylko i wyłącznie gdybanie...

Przecież nigdy nie wiadomo jak było naprawdę... Wszystko mogło zostać spreparowane. Pamiętajcie że historię piszą zwycięzcy.

Poza tym historia rzeczą względną jest. U nas uczą tak, w niemczech inaczej a w rosji to już w ogóle na opak. Także różnie może być.

Więc błagam, nie bądzcie tacy prędcy do oceniania ludzi. Bo aż tak źle za komunizmu nie było. Pewnie miał swoje dobre i złe strony ale w tym jak jest teraz też potrafię znaleźć kilka złych stron.

Nie żebym był zwolennikiem komunizmu, ale nie lubię jak ktoś widzi wszystko na czarno-biało.

Napisany przez: Teodora 13.12.2004 18:12

słucham??? matoos
system totalitarny nie ma dobrych stron... kapitalizm to nie raj na ziemi, ale powiedz to jakiemuś internowanemu, że komuna ,, nie była taka zła,,
paranoja
może i za czasu stanu wojennego mojej rodzinie nic sie nie stało, ale w grudniu 1970 zabili mu niedoszłego wu/ójka, koleś był w seminarium i dostał w tył głowy od zomowca, nie bedę się wgryzać w szczeguły
nic nie zmieni mojego podejścia do prlu i jego ,,władz,,
ja rozumiem z tym ,,generałem J,, przecież to chyba sprostowałam, miał koleś niemały problem, tak źle i tak nie dobrze, sorry ale to nie jest żadne usprawiedliwienie...

Napisany przez: Syriusz_Black 13.12.2004 18:16

Nie ma dobra idąc pod rękę z komunizmem...
Idea jest może dobra - ładnie wygląda...
Aler wykonanie.. nie da się.. przeprowadzano wiele p[rób i zawsze nic nie wychodziło...
Nie da sie...

JAk to mówiłmój nauczyciel, którego pałowało ZOMO jak był studentem - "Z komunizmem to jak z roieniem szpagatu na drucie kolczastym"... święta racja...

Napisany przez: Hefaj 13.12.2004 19:03

no wiesz , bracie Matoosie ,
patrząc przez czasy współczesne to można powiedzieć , że
"Historię piszą zwycięzcy , lecz też pokonani oraz Ruscy ( zamienne na inną 'neutralną' potęgę )"..

chociaż podczas całego zwykłego PRL'u też było ogrom pacyfikacji i powszechnie nikt o tym nie mówi..

komunizm może i by był dobry , lecz w wykonaniu z metodami 'Uncle Joe' to już 'przegięcie'..

i dlatego uważam , że 'gruba krecha' była wielkim błędem. Gdyby 'nasz kochany Genneralisimus' skończył jak jego 'kolega' z Rumunii to dziś nie bło by tego całego łajdactwa..

Napisany przez: PEQU 13.12.2004 19:34

Ja bardzo szanuje Jaruzelskiego, gdyby nie jego dzialania to teraz nie zyly bysmy w tak chujowym panstwie, a w czyms porownywalnym do kazachstanskiego piekla... Radze zapoznac sie z faktami historycznymi, a nie z propagandowymi ocenami prawicowych historykow na temat stanu wojennego - to byla koniecznosc i kazdy zdrowo myslacy i znajacy fakty czlowiek z tym rozumowaniem sie zgodzi.
Zreszta hstoria jest relatywna bardzo i zalezy od punktu interprtacji, faktow nie poznamy nigdy, ale mozemy poznac ich przyblizona wersje, ktora nie zawsze zgadza sie z narodowosciowa teskota do produkowania meczennikow i bochaterow za wolnosc w walce z niedobrym systemem...
A do kolesi, ktorzy robia akcje w stylu zapalnia swieczek przed domem Jaruzelskiego powiem tylko "puknijcie sie w glowe".

Napisany przez: Teodora 13.12.2004 19:39

no nie...
partyjny jak to by wtedy powiedzieli

Napisany przez: PEQU 13.12.2004 19:42

1. Sluchaj mniej Theriona, Nirvany, Radiohead lub cos w tym podobnie...
2. Nie uzywaj pojec typu 'partyjny' bo chyba do konca nie wiesz co to oznacza.

Napisany przez: Magya 13.12.2004 19:46

To wydarzenie obiektywnie będzie można ocenić dopiero za kilkanaście lat, i nie ma znaczenia czy ktoś jest partyjny czy nie. Każdy ma prawo wypowiedzenia się na dany temat. Ktoś chce zapalać świeczki - ich sprawa, proszę bardzo. Jaruzelski zrobił to, co uważał za słuszne i nie możemy go winic za to, że to co on uważał za słuszne, nie wypaliło.
Pozdrawiam, Magya :*

Napisany przez: PEQU 13.12.2004 19:48

Typowy blad. Wypalilo wlasnie! Gdyby nie wypalilo nie bylo by tego kraju w takim ksztalcie jak teraz (chodzi mi o to ze bylo by o wiele gorzej niz jest).

Napisany przez: Child 13.12.2004 19:50

a to co ma do rzeczy?

Napisany przez: PEQU 13.12.2004 19:54

Wiem wiem, ze strasznie cyniczny jestem, ale osoby sluchajace tego typu muzyki przewaznie maja tendencje do 'niszczenia systemu' dokonca nie wiedzac co to jest i w duzej czesci ten typ ludzi rusza na krucjaty przeciwko Jaruzelskiemu.
Wiem ze bardzo trywializuje, no ale taka prwada.

Napisany przez: Magya 13.12.2004 19:55

PEQU muszę ci przyznac rację. Faktycznie, gdyby to nie wypaliło żylibyśmy w komunistycznym państwie. NIe wiadomo czy taki Gierek albo Wałęsa by się przebili.

Napisany przez: PEQU 13.12.2004 19:57

Wlasnie. Jaruzelski wolal obciagnac niz dac sie wyruchac w pupe Zwiazkowi Radzieckiemu... Mowiac obrazowo.

Napisany przez: BlackOmen 13.12.2004 20:33

Jest prawda, tylko prawda i gowno prawda. Wybacz mi to co napisales zalicza sie do 3ciej grupy. Moze od razu zaczniemy sadzic ze sluchanie Sex Pistols i Exploitedow odpowiada za wszystkich zbuntowanych. A natomiast jazz albo muzyka klasyczna odpowiada pogladom czysto prawicowym.

Pytanie po za konkursowe: " PEQ czy jestes mangowcem?"

Napisany przez: Teodora 13.12.2004 20:40

ależ pequ ja rozumiem słowo ,,partyjny,,
ale chyba nie rozumiesz słowa propaganda
co ty se myslisz że ty i te twoje teorie są dla mnie warte wiecej niż sprawozdania IPN-u?
wtedy BEZPODSTAWNIE aresztowano 10 tysiecy ludzi!!! a zabito około 90!
to jest niby takie dobre, rozsądne i cacy? co moze im sie należało bo nie należeli do KC PZPR? i bluzgali na ,,matuszkę rosje,,

niszczyć!!!! hulk!!! aaaaaaa
nie mam nic innego do roboty tylko walczyć z prlem, który sie juz skończył?

Napisany przez: kubik 13.12.2004 20:52

kompletnie nie rozumiesz co miał na mysli Pequ Teodora

Ma w podpisie "Mów mi Kaworu" i sie pytasz?

Napisany przez: BlackOmen 13.12.2004 20:57

Bo jest mozliwe ze to jeszcze jest ten typ tru fana Japonii ktory jak Walesa zrobil by z Polski druga Japonie. Nie chce mi sie rozpisywac o tego typu ludziach ale juz troche takich sie widzialo

Napisany przez: Magya 13.12.2004 21:10

No wiesz, druga Japonia nam raczej nie grozi

Napisany przez: BlackOmen 13.12.2004 21:14

Pod wzgledem tego ile pracujemy to ejstesmy bardzo zblizeni do Japonii. Jednak efektywnoscia to nie grzeszymy wiec jest jak jest

Napisany przez: Magya 13.12.2004 21:17

I niech tak będzie tyle, że u nas nie ma takiej technologii jak u nich i pod tym względem daleko nam do nich

Napisany przez: murof 13.12.2004 21:42

(...)Hitler powtarzał też, że nie chce wojny wcale(...)

To Kazik.

Napisany przez: matoos 13.12.2004 22:52

Hehehe, ale moment, nie mówimy o wersjach utopijnych tylko podstawowej. Poczytaj trochę. Ma wiele dobrych stron. Ma także wiele złych stron. Jak każdy ustrój. Stare chińskie przysłowie mówi: Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. A jeszcze wykorzystując sposób kolegi powyższego zacytuję Kazika:

"Las Maquinas de la muerte, czy chcesz czy nie
Kiedy jeden je więcej wtedy drugi je mniej"

I nie ma takiego ustroju który by to zmienił.

Napisany przez: Teodora 13.12.2004 23:12

na papierze matoos to nawet za przeproszeniem g.... ładnie wyglada

czasy rewolucji przemysłowej a druga połowy 20 wieku to pewna róznica
inni ludzie, inne czasy obyczaje nastroje itp, tam tkwią podstawy, tylko co mają podstawy do stanu wojennego?

biedny chłop który idzie pracowac w fabryce i jakoś chce z tego wyżyć i przy okazji nie wykorkować to nie student którego zomo okłada pałami

dobra ja pasuje niech bedzie
ruskie chcieli napaść a generał J narodowy bohater postanowił dla przykładu ostudzić nastroje rewolucyjne zamknąć kilka tysiecy ludzi w więzieniu i zabronić działac solidarnosci, ale przecież polska to nie utopijna japonia i trza było żyć jak stanowi i sie nie wychylać bo ,, zomo,, (zwłaszcza oni mogą obić)

naprawde mam dosyć

Napisany przez: Ludwisarz 13.12.2004 23:38

Rolling On The Floor Laughing

teodora: ze twojemu tacie bylo zle i mowi ci jakies fragmenty tego jak bylo nie znaczy, ze wiesz wszystko.

Napisany przez: PEQU 14.12.2004 08:25

Rozumiem slowo propagadna i niestety, moja droga, Ty jestes jej ofiarom. Tata, Dziadek, albo ktos inny, kto wtedy "wojowal o wolnosc" naopowiadal Ci bredni na ten temat. A jesli juz powolujesz sie na IPN, to polecam lektore calego raportu, anie tylko fragmentow oddanych do publicznej publikacji, z ktorych - bez zenwetrznego kontekstu - wynika to co mowisz, ale po zapoznaniu sie z caloscia, dane prezentuja sie inaczej.
I co z tego ze aresztowano i zabito ludzi? To sa jednostki... Jednostki bez znaczenia. Historia nie martwi sie jednostkami. Taka prawda - bolesna, ale prawda. A skoro juz rozumujemy w ten sposob, to Kosciol Katolicki zabil wiecej ludzi niz wieszkosc wojen razem wzietych i jakos nie walczysz z Papiezem, ktory probuje zatuszowac ten fakt, hm? ;]

Napisany przez: Ludwisarz 14.12.2004 09:14

re up:
Powialo Panem na S...

Napisany przez: matoos 14.12.2004 14:28

Po pierwsze, dane o tym ile osób rzekomo zabił Kościół podczas krucjat itp są zazwyczaj mocno przesadzone. Poza tym Papież niczego nie ukrywa - nawet przeprosił oficjalnie za wszystkie przestępstwa dokonane w imię Kościoła - co i tak jest imho za dużo, bo miały one tyle wspólnego z doktryną Kościoła co bojówki osamy bin ladena z przesłaniem Koranu.

Poczytaj czasami książki nieco inne niż Kod Leonarda da Vinci.

Napisany przez: Pawelord2 14.12.2004 14:35

Wara od papieża pequ

A wiesz ilu ludzi zginelo od dżumy?

Tak można długo wymieniać.
A zreszta - moj dziadek pozostajacy dla mnie autorytetem w pewnych kwestiach walczyl w AK i że niby też mi naopowiadal bredni ya? ;] Ciekawi mnie ile to faktow skrywa w sobie II wojna skoro taki totalitaryzm okazuje się być rozwiązaniem całkiem niezłym.

Em, mogę zrozumieć iz potrzeba wprowadzenia stanu wojennego faktycznie była, tylko że gdyby de facto ktoś wpadł na pomysł zaatakowania Polski to pewnie i tak by większych szans na obrone nie miala. A w takiej sytuacji gnebienie włąsnego narodu wydaje się już głupotą...a mordowanie własnych ludzi już sie opisywac nie bardzo daje. Nie obwianiam o to wszystko Jaruzelskiego, jakkolwiek swoją role tez odegrał i bynajmniej nie była to rola chlubna
"...P..."

Napisany przez: Magya 14.12.2004 14:42

To jest dyskusja - w porządku, ale co masz do Papieża?
Wytłumacz mi to proszę, bo jakoś nie chce mi sie wierzyć, że go nie szanujesz

Napisany przez: Katon 14.12.2004 15:16

Będę lapidarny i troche wulgarny [już nie]bo sprawa dla mnie bolesna, obczytana, przebadana i przemyślana. Nie mam żadnych wątpliwości.

1. Matoos - kumuna nie miała dobrych stron; albo raczej istniały one "mimo" i "wbrew" a nie "dzięki"; to był system totalitarny i jego założenia były z gruntu ABSOLUTNIE ZŁE; praktyka na szczęscie trochę ten koszmar złagodziła, ale to nie zasługa kolunistów tylko wynik ich nieudolności w aplikowaniu innym raju; a nawet jeżeli komunizm nakarmiłby wszystkich do syta i rozwiązał 3/4 światowych problemów, to nadal byłby ZŁY - jak wszystko co gwałci prawo naturalne i wolność człowieka.

2. Znajdzie się pała na dupę Generała i #$%&* [CHWD Generalowi] (a dajcie mi bana czy cokolwiek, musze to napisać!). Bukowski juz kilka lat temu pokazał protokoły z narad w Moskwie, gdzie ta czerwona świnia prosi ruskich o interwencje (!!!!!!!!) a ci mu na to że mają swoje problemy i Afganistan i żeby se radził sam. A on im ze na Lenina, wszystko się wali na ryj, Solidarność, papież, ludzie mają władzę ludową gdzies i jak towarzysze nie pomozecie to sromota, WKRACZAJCIE!!! A ci mu na to, ze nie ma mowy, ratuj swoją zawszoną pupę sam, wierzymy w ciebie towarzyszu generale, poradzisz se. I taka jest do #$%^&* nędzy geneza stanu wojennego!!!!!!!! Właśnie taka. I sa na to normalne dokumenty, którym ten buc zaprzecza w żywe oczy kreując się na ofiarę i na postac tragiczną. I się cała Polska zaczyna nad tym #$%^& [męski narząd rozrodczy] użalać, zamiast się pomodlić za ofiary ten zawieruchy. Zawieruchy wywołanej, zeby utrzymać władzę za wszelką cenę. I tylko po to. Hipotetyczna interwencja radziecka to kłamstwo i ściema. ZSRR nie miało INETERESU ani MOŻLIWOŚCI!!!!!!!!! żeby wprowadzić wojska do Polski. I kiedy widzę tych #$%^& w telewizji, to naprawdę czuję że mógłbym zabijać ludzi. Kiedy widzę tą szmatę - Urbana i tą mędę Kiszczaka, a przede wszystkim to jaruzelskie ścierwo jak przeprowadzają wywiady i są bardzo biedni, to sam się zaczynam siebie bać, takie my myśli chodzą po głowie.

3. PEQU - Twoja wizja historii z jednostkami nie mającymi wagi i znaczenia jest tyleż pseudocyniczna i pseudomakiaweliczna co bezdennie głupia, bo historię tworzą jednostki właśnie, a nie żadne heglowskie siły. I waga kązdego życia jest ogromna. Bo każdy człowiek ma ogromny potencjał wpłyniecia na historię. Poza tym nie no $%^&* [kobieta lekkich obyczajow], jak ktoś robi z Popiełuszki i Przemyka JEDNOSTKI BEZ ZNACZENIA, które dla DOBRA HISTORII i jej naturalnego biegu (taki jest kontekst) a pewnie i jakiegos większego dobra jakie banda czerwonych świń miała na uwadze muszą zginąć to nie wiem czy się smiać czy płakać.

Napisany przez: Syriusz_Black 14.12.2004 17:20

Katon, tylko pozwól, że podam Ci rękę
Ty zawsze masz poglądy na miejscu

Napisany przez: Teodora 14.12.2004 17:20

nie no nie to przerasta ludzkie pojecie!! że niby generał J bardziej moralny i uczciwy od papierza, błagam pomysl zamim coś napiszesz.

tata? miał koleś lat siedemnaście jak sie to wszystko zaczęło i znając jego filozofie zyciową to i tak miał wszystko gdzieś,
dziadek? wierz mi to był prosty człek nie wnikający w polityke, pozatym juz nie żyje,

no nie najpierw ze histora opiera się na stwierdzeniach ,,co by było gdyby...", a teraz ze w d... ma jednostki?
historia tak owszem... tylko pequ, to ludzie układają historie i to ludzie są za nią odpowiedzialni,
a człowiek który zapomni o innym człowieku (o jego prawach itp.) chocby ten był najbardziej szarym z szarych, to nie człowiek (troche szumnie to brzmi ale inaczej nie umiem tego ująć), inaczej jego moralnosc i człowieczeństwo są plaskie jak dupa węza

Napisany przez: Syriusz_Black 14.12.2004 17:21

Jeszcze warto Kuklińskiego wspomnieć...
To był dobry człowiek...

Napisany przez: Magya 14.12.2004 17:41

Wielu dobrych ludzi zabito
Tak było z Popiełuszką i z Kuklińskim. Ci co chcieli źle wybijali po prostu tych, co chcieli dobrze. Tak jest poukładany ten świat i tyle.

Napisany przez: Katon 15.12.2004 17:50

Może i dobrze, że ktoś mi to ocenzurował, ale widzisz TimmY, czasem warto powiedzieć coś brutalnie, żeby trochę wstrząsnąć odbiorcą. Ciekawe czemu nie piszecie, że Hitler miał swoje racje żeby powsadzać Naród Wybrany do gazu. Przecież nic nie jest czarno - białe, a Żydzi jak wiemy potrafią być dożarci.... Sprawa stanu wojennego w pewnym sensie dotyczy mnie osobiście, więc zadałem sobie sporo trudu, żeby zbadać jak naprawdę było. I było tak jak napisałem. Mogę się za to bić na noże.

Napisany przez: PEQU 15.12.2004 17:57

Ja powiem tylko dwie rzeczy:
1. LOL.
2. Niech zyje rewolucja, Szare Szeregi i AK wyzwolicielami narodu z rak wladcy ciemnosci.

Napisany przez: Katon 15.12.2004 18:01

A co, może nie? Może Armia radzieckanas wyzwoliła?!? Bardzo fajnie wycierać se ryj ludźmi którzy walczyli bo nie umieli żyć w wyjątkowo prymitywnej i podłej niewoli. A rewolucji w to nie mieszaj, bo powstania a rewolucje to dwie inne bajki.

Napisany przez: Teodora 15.12.2004 20:01

pequ twierdzisz ze by było lepiej pod rzadami władcy ciemności?

człowieku nie masz sie juz czego czepiać...
papierz a teraz żółnierze
no brawo
rewolucja?? ak i szare szeregi nie robiły rewolucji
posłuchaj sobie ,,mury,, Kaczmarskiego
moze zrozumiesz, w czym tkwi róznica

Napisany przez: Syriusz_Black 15.12.2004 20:48

PEQU gratuluję wiedzy i przekonań... takich ludzi trzeba...

























... eksmitować...

Napisany przez: Ludwisarz 15.12.2004 23:47

dokąd?


i czy na pewno slowo eksmitowac jest prawidlowe..

Napisany przez: Pawelord2 16.12.2004 10:01

W myśl sztucznej otoczki panującej dookoła mej osoby (Killera wymyśliliście wy ;])
powiem ze lepszym byłoby mordować, gwałcić i spożywać ;]

Eksmitować tez by uszło, ale zsyłać brzmiałoby jeszcze lepiej :] gdzie? gdzieś gdzie bluźniłby ile by tylko chciał, enjoy Alaska albo Syberia...

A tak powazniej - nawet jeżeli szare szeregi czy AK nie przyczyniły się do wyzwolenia narodu (bo nie było fizycznej możliwości żeby niemców no i rosjan pokonać samymi siłami polskimi) to nikt nie ma prawa ich zasług umniejszać. Bo gdyby nie stawiali oporu to czy mogliby nazywać siebie polakami? szacunek dla naszych wojaków mam jak dla mało kogo, a gdy widzę czasami w TV jak jakiś człek zapewnia że w wypadku kolejnego konfliku uciekałby z polski byle dalej to ta żyłka łącząca mózg z pięścią się niebezpiecznie szarpie.

Cóż, tak mi sie zdaje że kolaborant by z ciebie był pierwsza klasa ;]
"...P..."

Napisany przez: Hefaj 16.12.2004 21:27

taak..
a może jeszcze Gwardia Ludowa wraz z tow. spod Cevrenej Zvezdy w/g ciebie Polskę wyzwalała ?
Chciało by się tylko rzec - Niech żyje 22 lipca!
pewnie dla ciebie byłoby lepiej , gdybyś teraz bił pokłony wujaszkowi Stalinowi i Matuszce Rosji.
no cóż , kongratulować. Tylko czego ?

Napisany przez: BlackOmen 16.12.2004 21:57

A ja zosraje dalej za zamienieniem eksmitowac na eksterminowac. Ale whatever. Bralczykiem nie jestem.