'ostatnia nadzieja bialych' zostala znokautowna po bohaterskich 53 sekundach ;]
Gdzie sie podzial Andrew z tamtych lat?
argh, czuje sie oszukany, siedze po nocy zeby obejrzac walke, a on sie polozyl po niecalej minucie ;/
a podobno byl faworytem tego pojedynku. choc niektorzy twierdza ze walka byla sprzedana, bo Andrzej 'tak jakos nienaturalnie upadal'...
Powinien stoczyc nastpna 'ostatnia walke'?
nie powinien.
facet normalnie do niego doskaczyl kilka ciosow i juz lezy. coz no, zadna tam nadzieja. nigdy nie bylem jego fanem, a boks uwazam za prymitywny sport, chociaz cos w nim jest /tak jakby lubie prymitywizm/
a Adamek walczyl ze zlamanym nosem.
endriu kaman ;]
To ja, wierny kibic, wracam do domu o 2 (inaczej bym sie zanudzil ;]) by spac przez godzine i trzydziesci minut, budze sie o 4;30 i po minucie ide spac? ehh, to trzeba mu przyznac, zaskoczył mnie ;]
Przezucamy sie na michalczewskiego, comon tygrys ;]
"...P..."
bo boks jest głupi i tyle. koniec filozofii.
Nowa jednostka czasu w SI.
1 gołota = 53 sekundy
Pozatym walke w Teleexpressie mozna bylo obejrzec.
Ja obejrzałem rano. Ale spóźniłem się 20 sekund więc obejrzałem tylko 33 czadowe sekundy pełne napięcia.
no cóż..
mam tylko jedno do powiedzenia -
i pytanie:
czy puścili całą walkę w KURIERZE ?
ew. czy w Przekręcie Sportowym czy innej Wybiórczej walka została opisana minuta po minucie ?
achh , uwielbiam zapach ironii o poranku (lol)
Specjalnie kazałam się obudzić bracholowi na walkę,ale i tak obejrzałam ją dopiero w wiadomościach sportowych
Stwierdziłam,że jak przegapie z 5 min to nic się nie stanie i położyłam się z powrotem,a tu mój brat po niecałej minucie krzyczy zza ściany ,że pojedynek się skończył
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)