Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Talk Show _ Konkurencyjny Temat O Urokach Lublina

Napisany przez: Ahmed 23.01.2006 23:24

Może i Neptuna nie mamy, ale za to nasz ukochany, nieszczęśnie obsrany przez gołębie płk. Piłsudski trzyma klasę. Nie wspomnę już nawet nic o jedynej ostoji zieleni w naszym mieście zwanej Parkiem Saskim, która w sam raz nadaje się na wiosenne wypady ze szkoły w celach blizej nieokreślonych. No i tak poza tym to sporo tałatajstwa w dresikach się plącze po ulicach, więc kwestia bezpieczeństwa w Lublinie jest mocno zachwiana, ale jakoś się żyje (nie jest łatwo, szare blokowiska moim zyciem, moi ludzie, moje miasto a ja w nim, ziomków stos ;D). No i tak poza tym to wcale nie czuję że jesteśmy najbiedniejszym regionem UE, przecież tyle tu perspektyw.....(dlatego wyjeżdżam czem prędzej do W-wy na studia). Reasumując: fajno, fajno tu.

Liczę na support lubleskiej części forumowiczów (>>Syriusz, Cat...). Pora chyba zareklamować naszą kochaną mieścinę.


Napisany przez: grlouiee 23.01.2006 23:31

No własnei, temat Wam się utrzyma, bo wielu forumowiczów jest z Lublina lub okolic smile.gif
Ja jeszcze okazji zwiedzenia tego miasta nie miałam, ale kiedys sie moze przyjdzie taki czas..;]

Ech, a z Dolnegośląska ludu malo i czuję się niedowartościowana, że takiego temaciuku nie będzie ;[

Napisany przez: Katon 24.01.2006 11:35

Lublin jest w deche. Ma Unię Lubelską, Budkę Suflera i arcybiskupa Życińskiego. Byłem raz i mi się podobało. Wogóle lubię wschód Polski. Tam jest taki fajny klimat.

Napisany przez: Mellisa 24.01.2006 12:01

QUOTE
No własnei, temat Wam się utrzyma


utrzyma się?

to się okaże ;]

Napisany przez: Hefaj 24.01.2006 13:54

Di-din-diin.
1 , 2 , 3 , zaraz będzie Poznań Karków Warszawa Łódź Zielona Góra Karkonosze Dworzec-Centralny-Minimiasto i Pcim Dolny.
Odjeżdża pociąg z tematu drugiego.
Din-din-diin.
Juhuu.

a do tematu - Motor awansuje to może się wybiorę , a tak to conajwyżej do Czermna =='

Napisany przez: Cat 24.01.2006 15:36

Sam fakt, że Lublin posiada mnie, to już jest coś XP
Kiedyś bardzo chciałam się stąd wyprowadzić, ale teraz już tak nie myślę.
Warszawa jest okropna. Duża, głośna, wszedzie daleko, żyje się sto razy szybciej niż u nas.
A tu? Co z tego, że wieś z prawami miejskimi. Jest klimat, wszędzie łatwo trafić. Może nie mamy dobrego kina, ale na pewno mamy zupełnie niezły teatr, dużo pubów i dobrych knajpek, na deptaku można zjeść najlepszy kebab na świecie ;p Zachowujemy urok małego miasta, będąc całkiem sporym.
No i stąd pochodzi Ani Mru Mru ;)
Jakby ktoś kiedyś zahaczał o Lublin, to ja chętnie pokażę, a co ;)

Napisany przez: Eva 24.01.2006 17:08

To ja i moja liczna swita zrobimy konkurencyjny temat O urokach GNIEZNA!

Napisany przez: Syriusz_Black 24.01.2006 18:11

No, ba Lublin ma nas smile.gif My mamy Lublin. On nas my jego ... no i?
Co do kina, w wakacje będziemy mieli obiekt porównywalny z Galerią Mokotów, że tak powiem smile.gif Centrum Lublin Plaza nba Lipowej.
Kino i kilka sal, sklepy, restauracje, miejsce do gry w kręgle, bilarda itepe itede..
Nie narzekajmy.
Mamy Krzysia Zalewskiego, Mamy posłankę Kruk w sejmie smile.gif Mieliśmy Sztukmistrza z Lublina. Teraz czas na nas. Wpadajcie drodzy moi, może się spotkamy?

Napisany przez: Katon 24.01.2006 18:21

Ludzie, multikina, tearty, sklepy, restauracje i kręgielnie to ja mam. I to nawet w nadmiarze. Ale w te wakcje planuję się do Lublina i wogóle na wschód Polski wybrać. Taki rołdtrypin. To dam wam znać i mi pokażecie jakieś takie speluny co tylko w dawnym ruskim zaborze istnieją...;>

Napisany przez: Lupek 24.01.2006 18:27

QUOTE(Hefaj @ 24.01.2006 14:54)
a do tematu - Motor awansuje to może się wybiorę , a tak to conajwyżej do Czermna =='
*



Nie awansuje ;] Zielonka , Ostrów i Grudziądz pójdą w góre....;p

Rzeczywiście klimacik w Lublinie jest, no i zawsze jak się tam przyjeżdzało to się miło spędzało czas, ale i tak nic nie zastąpi Częstochowy :} tylko, że u nas mało kręgielni ;/

Napisany przez: Syriusz_Black 24.01.2006 18:33

No, Katon, na bank się spotkamy, chyba, że sfinalizuję plan ina całe wakacje wybędę....

Napisany przez: Magya 24.01.2006 18:36

Świebodzin rulez. I wogóle lubuskie. A w Lublinie nie byłam, ale wierzę, że to piekne miasto (wazelina niach niach)

Napisany przez: Shell 24.01.2006 18:48

A najlepszy i tak slask ;p !

W Lublinie bylam raz, nie podobalo mi sie ;p mialam 4 latka wtedy ;d

Napisany przez: Katon 24.01.2006 18:55

Nie wybywaj Syriusz, bo ja chce z Tobą winiaka obalić i o polityce i historii pogadać. Cat, odgadywaczko moich hipertrudnych zagadek, liczę też i na Ciebie...

Napisany przez: grlouiee 24.01.2006 20:21

A tam Oleśnica wymiata ! ;D

Napisany przez: Ahmed 24.01.2006 21:09

QUOTE
No i stąd pochodzi Ani Mru Mru wink2.gif


btw, słyszalem że Marcin(a może ten drugi?) miał ostatnio poważny wypadek na nartach.

Może i przesadziłem w pierwszym poście, krytykując moje miasto, ale prawdą jest że chcę się stąd wyrwać. Głównie dlatego że interesuje mnie SGH w Warszawie. Wiadomo że Lublin to typowe miasto uniwersyteckie (więc czemu chcę stąd wyjechać?), którego życie kulturalne jest ściśle związane z ilością przebywających tu studentów. Jednakże to nie ustanawia Lublina jakąs metropolią (co do prawdy jest to największe miasto na wschód od Wisły) i nieraz można odczuć pewnego rodzaju separację od tzw. "Polski A". Coś się ruszyło na tym naszym Wschodzie, jakieś inwestycje, centra handlowe, życie kwitnie no i wreszcie się wzięli za naszą infrastrukturę. Nie będę więc narzekał. Inną sprawą jest mentalność ludzi (ściśle związana z biedą i bezrobociem) i może odniosłem inne wrażenie jak Wy, ale źle się dzieje pod tym względem w Państwie Polskim. Wcale nie mam na myśli tego, że pojadę gdzie indziej, bo tam jest bezpieczniej ( shit happens everywhere).Jestem pod tym względem przewrażliwiony od czasu wypadku z października związanego z moim kumplem. Nie będę drążył tej kwestii.Wracając do głównego wątku, Lublin rozwija się i mam nadzieję że będzie to nadal szło w tym dobrym kierunku. Knajp u nas w brud, mamy zamarznięty obecnie zalew (ale latem nie radzę się kąpać). No i kto nie był na Majdanku, ten musi koniecznie się wybrać, choć zwiedzanie obozu koncentracyjnego nie należy do wesołych atrakcji. No i tak kończąc ten wywód, aż przykro mi się zrobiło na myśl, że chcę zostawić tę krainę mlekiem i miodem płynącą, ale jeszcze wrócę do tych pól malowanych zbożem rozmaitem, pozłacanych pszenicą.....

Napisany przez: Syriusz_Black 25.01.2006 16:14

Najwyżej się spotkamy w październiku. Ja chcę startować na UJ. Jak się dostanę, to Katonie często się możemy spotykać smile.gif

Napisany przez: Katon 25.01.2006 17:19

O! A na co konkretnie się wybierasz?

Napisany przez: em 25.01.2006 17:33

a ja sobie sama założę jednoosobowy temat o Oświęcimiu. o. i możecie mi naskoczyć ;p

na UJ Syriusz? to tam gdzie ja idę :]

Napisany przez: Katon 25.01.2006 17:37

Na PWST?

Napisany przez: em 25.01.2006 17:56

Hm? Myślałam, że o UJ mówimy? blink.gif

A żeby tak bardzo nie na temat nie było: w Lublinie nigdy nie byłam i się nie wybieram.


Och, masz rację. Coś mi się pokiełbasiło. W takim razie na co na UJot =>?

Napisany przez: Syriusz_Black 25.01.2006 20:35

Prawo. Jedyny kierunek jaki mnie interesuje.

Napisany przez: Katon 26.01.2006 11:37

Obawiam się, że się mylisz i niepotrzebnie straszysz.

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 30.01.2006 16:47

Lublin to dobra mieścina. Ludzie mili. Wszystkich się zna (no może nie wszytskich, ale co tam wink2.gif).

QUOTE
Mamy posłankę Kruk w sejmie

Tak, tak! I jeszcze Ministra Pracy i Polityki Społecznej Krzysztofa Michałkiewicza wink2.gif.
Dobrze, że budują Multikino, bo już bym dłużej z samym Kosmosem nie wytrzymała.

Napisany przez: Syriusz_Black 30.01.2006 19:15

No i mamy jeszcze siostrę Pottera biggrin.gif lol

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 30.01.2006 19:26

No, ba... W końcu w Lublinie, ani na magicznym wcale nie ich tak wiele, nie? tongue.gif
W ostateczności to nam jeszcze pozostaje S. Black wink2.gif
http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=8177

Napisany przez: kkate 30.01.2006 20:27

Lublin odwiedziłam przy okazji wycieczki szkolnej (byliśmy na pokazach fizycznych ;]). Kawałek miasta objechaliśmy, parę rzeczy zwiedziliśmy, a potem dostaliśmy czas wolny gdzieś w okolicach starego miasta. Spodobało mi się to miasto, przynajmniej z tego, co udało mi się zobaczyć, ma parę naprawdę urokliwych miejsc. http://www.deviantart.com/view/27501830/ Na pewno dużo ładniejsze od mojej dziury.

Podobno sporo osób z Radomia studiuje w Lublinie... kto wie, kto wie, co będzie ze mną tongue.gif Co prawda, nie mam zielonego pojęcia, na jaki kierunek mogłabym się wybrać, ale zobaczymy.

Napisany przez: Cat 30.01.2006 22:19

http://www.deviantart.com/view/22666653/, http://www.deviantart.com/view/22667647/ http://www.deviantart.com/view/22667437/ (zdjęcia nie moje)

Napisany przez: Katon 31.01.2006 11:54

Ten pierwszy jest niesamowity. Jak Noktur Alej, normalnie...=)

Napisany przez: Myśka 31.01.2006 12:25

przypomina mi lubomierz ;F

Napisany przez: Cat 31.01.2006 13:10

wszystkie na "L" tak wyglądają mysiu xd

Napisany przez: Myśka 31.01.2006 13:33

w pewnym sensie fenomen

Napisany przez: dominisia888 31.01.2006 13:42

A mi sie Lublin bardzo podobal i pyszne lody tam maja smile.gif w ogole ma klimat tylko w schronisku mlodziezowym miejsca dla nas nie mieli sad.gif ale jakos przezylismy tongue.gif

a co do UJ ja tez tam sie wybieram co prawda nie na prawo ( na ktore wcale nie jest tak trudno sie dostac, na pewno latwiej niz na studia w Trojmiescie ) ale moj Przyjaciel chce startowac na prawo i z tego co sie orientowal to nie jest tak zle... a ja chce isc na gospodarke przestrzennna, a w moim kochanym Trojmiescie (ktore uwielbiam ale mam zamiar stad wiac) nie ma takiego kierunku i cale szczescie bo inaczej rodzice nie placili by mi za studia na ktore moge chodzic pod nosem tongue.gif

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 31.01.2006 19:02

QUOTE
pyszne lody tam maja

a może jeszcze dobre zamrażarki tongue.gif ?
I tak nie ma ładniejszego miasta od Krakowa. tongue.gif

Napisany przez: Katon 31.01.2006 19:05

Nie dość, że piszesz dobre ficki to jeszcze dobrze gadasz dziewczyno...

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 31.01.2006 20:24

Dzięki, dzięki, Katon.
No, ale czy jest miasto ładniejsze od Krakowa smile.gif ?
wink2.gif

Napisany przez: em 31.01.2006 22:03

Pytanie rozumiem retoryczne.
Katon, nie dość, żeś na poziomie człowiek, to jeszcze z Krakowa... ech.

Napisany przez: Ahmed 31.01.2006 22:07

dobra, poddaję się publicznemu zlinczowaniu: NIGDY NIE BYŁEM W KRAKOWIE!!!!

Napisany przez: em 31.01.2006 22:17

Ahmed, prawiczek? ;p
Nie martw się, wszystko jeszcze przed tobą.

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 31.01.2006 22:33

Ahmed, jestem zawiedziona.
^^
No, ale dobra. Przyznaję się. Ja w Poznaniu byłam raz i to jeszcze w tym roku.
em: no jasne, że retoryczne ;>

QUOTE
Katon, nie dość, żeś na poziomie człowiek, to jeszcze z Krakowa... ech.

A co to ma do rzeczy dry.gif ?

QUOTE
Nie martw się, wszystko jeszcze przed tobą.

czarodziej.gif czarodziej.gif

QUOTE
publicznemu zlinczowaniu

Tak źle (chyba) jeszcze nie jest.


Napisany przez: Syriusz_Black 01.02.2006 16:31

Ja byłem i w Krakowie i w Poznaniu.
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej.
Chociaż nie najpiękniej, to
Ciasne ale własne!

Jak to mawiał Feldmarszałek Duda "Krr...wa mać!"
Cudze chwalicie swego nie znacie kosmopolity zaśmierdziałe no żesz w mordę jeża chędożonego!
Lublin to nasza mała ojczyzna - i jak mi ktoś zaraz na Lublin wsiadać zacznie, ten azaliż pozna niechybnie elesemowskie ostrza wiedźmina Syriusza z Lublina. Gładko rzekszły zawrzeć mordy kołduny przebrzydłe bo z karków postrącam wasze kaprawe łby, zdrajcy, sprzedawczyki.
Nie ma to tamto, pomyliliście niebo z odbitymi w jeziorze gwiazdami...

(No i co ten Sapkowski z ludźmi robi.. )

Napisany przez: Child 01.02.2006 17:02

QUOTE(Ahmed @ 31.01.2006 21:07)
dobra, poddaję się publicznemu zlinczowaniu: NIGDY NIE BYŁEM W KRAKOWIE!!!!
*

fstyć siem ;P
W Krakowie chetnie bym studiowal i mieszkal, tylko:
- ździebko daleko do Kraka mam [chociaz na upartego... "trzeba miec fantazje... synku" ;P]
- i kufa drogo z leksza ;<
A poza tym - zajebiste miasto. Gdyby ktos chcial zasponsorowac mi pobyt w nim przez najblizsze X lat [X > 40 ;]] to moge podac numer konta ;D

Napisany przez: Katon 02.02.2006 13:20

Nie tak drogo... Trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać, stary...

Ciesz się Ahmed. Masz to jeszcze przed sobą. Zresztą, Mickiewicz też nigdy nie był w Krakowie. A stoi na Rynku i jest taki z siebie dumny jakby go zbudował. Tak gwoli ścisłości, nie jestem z samego Krakowa. Spędzam w nim obecnie 90% czasu, fakt. I tak jest już od dawna. Ale też mam swoją drugą 'małą ojczyznę'. 30 km. na południe Zakopianką.

Napisany przez: MisieK 02.02.2006 13:53

Pcim?XD

Ja w krakowie byłem dwa razy, raz na kolonii która ojciec prowadził... miałem wtedy ze 4 lata i nic nie pamiętam, drugim razem jak byliśmy w zakopcu na wycieczce klasowej na tydzień(też mało z tego pamiętam) to byłem tam jakieś 8 godzin... 4 "zwiedzania"(maraton - tu macie to, tu to a tu to, zadowoleni?) i 4 stania na jakimś chodniku bo nam się autobus wykrzaczył w środku miasta;>

Napisany przez: Katon 02.02.2006 14:11

Nie. Pcim jest trochę dalej, ale znam, byłem, piłem. Fajna wioska. A właściwie to takie prawie miasteczko.

Napisany przez: em 02.02.2006 18:06

QUOTE
4 "zwiedzania"(maraton - tu macie to, tu to a tu to, zadowoleni?)
jak ja w Rzymie. 8 godzin piechotką po wiecznym mieście, w 40stopniowym skwarze, z godzinną "przerwą" na zwiedzanie Bazyliki św. Piotra. nic nie pamiętam, bo ciężko przyswoić taką dawkę informacji w tak krótkim czasie.

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 02.02.2006 18:17

Pod koniec października byłam we Lwowie. Sobota rano wyjazd, niedziela wieczorem powrót.
Miałam potem straszne zakwasy. I to te zakwasy będę bardziej pamiętać niż Lwów.

Napisany przez: Eva 02.02.2006 18:37

A w Gnieznie byliscie? HĘ?! ;D

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 02.02.2006 18:40

Byłam raz. Na szybkiej, dwugodzinnej rundce po mieście ;>.

Napisany przez: MisieK 02.02.2006 19:15

Katon -> to pewnie Myślenice//czy jaktotam było;p//

Napisany przez: Eva 02.02.2006 23:50

QUOTE(Dorcas Ann Potter @ 02.02.2006 19:40)
Byłam raz. Na szybkiej, dwugodzinnej rundce po mieście ;>.
*


Piekne prawda? ;DDD

Napisany przez: Dorcas Ann Potter 03.02.2006 12:15

No, oczywiście ;>.
Pomijając to, że ja nic nie pamiętam, bo byłam jak miałam 4 latka ;D...

Napisany przez: Lupek 03.02.2006 12:41

QUOTE(Elvaralinde @ 02.02.2006 19:37)
A w Gnieznie byliscie? HĘ?! ;D
*



Byłem byłem, ale tylko przejazdem ;(. Jedyne co zdążyłem zobaczyć to katedra no i odwiedziłem księgarnie "Staromiejska" chyba przy ulicy Rynek czy jakoś tak, aby kupić sobie jakąś książke na dalszą podróż. Ogólnie miasto wydawało się zielone i ładne, ale bliżej się przyjrzeć nie mogłem dry.gif .

Napisany przez: Sihaja 03.02.2006 12:59

Wstyd powiedzieć, ale w Gnieźnie nie byłam.

Byłam za to w Kaliszu i stwierdzam, że to miasto jest piękne...

Napisany przez: Katon 04.02.2006 12:53

QUOTE(MisieK @ 02.02.2006 20:15)
Katon -> to pewnie Myślenice//czy jaktotam było;p//
*



Ja Ci dam 'jaktotam było'...

Napisany przez: Kara 09.02.2006 18:51

Lublin to bardzo ładne miasto... To fakt... ale nie mogłabym sie przeprowadzić nawet do tak pieknego miasta bo zbyt jestem przywiązana do mojej Oliwki smile.gif A w Gnieźnie byłam i zwiedziłam mieszka tam mój kolega... bardzo ładne sa zabytki ale miasto nie podoba mi się...

Kara

Napisany przez: Eva 09.02.2006 19:21

A zgin przepadnij.

Napisany przez: Kara 09.02.2006 19:57

why tell my why?? tongue.gif Mogłabym powiedziec że to swietne i piekne miasto itd. ale jedno jest pewne... po Krakówku macie najpiekniejsze zabytki i fajni ludzie tam mieszkają ale rozmieszczenie budynków czystosć w niektórych miejscach wybacz mi nie odpowiada.. ale jako ocwene tego miasta dałabym mu 5-- smile.gif

Kara

Napisany przez: Child 09.02.2006 21:06

QUOTE
A w Gnieźnie byłam i zwiedziłam mieszka tam mój kolega... bardzo ładne sa zabytki ale miasto nie podoba mi się...

QUOTE
ale jako ocwene tego miasta dałabym mu 5-


liberał! ;P

Napisany przez: Syriusz_Black 09.02.2006 23:13

offtop: Kara, masz Nuriko na avatarze tongue.gif smile.gif Fushigi Yuugi rlz! smile.gif

A u nas w Lublinie taka plucha... ślisko i wczoraj na targu owoców nie było!

Napisany przez: Ahmed 10.02.2006 00:18

QUOTE
A u nas w Lublinie taka plucha... ślisko i wczoraj na targu owoców nie było!


Eeee tam ślisko...Da się jeździć ;] Niech raczej piesi uważają na szalonych kierowców co namiętnie ochlapują wszystkie chodniki. A owoce do Polski B trafiają z tygodniowym opóźnieniem...

Napisany przez: Kara 10.02.2006 11:34

QUOTE
Kara, masz Nuriko na avatarze tongue.gif smile.gif Fushigi Yuugi rlz! smile.gif


Jasne że rulez!!! tongue.gif Tyle że to z Inu yushy ale cóż... Ale Nuriko podobny jest możne sie pomylić.. A owoce lepiej kupować w warzywniaku... na ryneczkach nigdy nie wiadomo tongue.gif Co do pluchy to w 3mieście to samo niestety...

Kara

Napisany przez: Child 10.02.2006 11:37

A u nos, panocku - snieg sypie :}

Napisany przez: Syriusz_Black 10.02.2006 12:43

A ja idę w końcu Narnię oglądać.. bo kurde nie mam czasu...
Taka plajta jest.. takie błoto pośniegowe :/

Napisany przez: em 12.02.2006 14:25

QUOTE(Syriusz_Black @ 09.02.2006 23:13)
offtop: Kara, masz Nuriko na avatarze tongue.gif smile.gif Fushigi Yuugi rlz! smile.gif
A ja myślałam, że to Inuyasha. Przyjrzałam się i dalej wydaje mi się, że to Inuyasha. No, jestem prawie pewna, że to Inuyasha.
A FY rulez, owszem, tu się zgadzam smile.gif.

Napisany przez: Wena 19.02.2006 11:01

QUOTE
Wogóle lubię wschód Polski. Tam jest taki fajny klimat.


no ba, stwierdziłabym, że nie tylko fajny ;]
studia? niedługo Kraków rzecz jasna, bo i mieszkanie tam mam i chrzestnego dobrego ;]

Rzeszów mi jednakże najbardziej odpowiada, bo o takie delikatne przywiązanie i wszędzie wszystko lekko, strawnie i po bólu ;>

Lublin miasto ładne. Dobrych auto sprzedawców macie, no i o Bajmie, przecie zapomnieliście ;p
podobno strach jednak wyjść z domu po 22, bo za szybko można stracić torebkę / pieniądze / życie - taki mit po podkarpaciu chodzi ;D

Napisany przez: Ahmed 19.02.2006 13:50

QUOTE
Lublin miasto ładne. Dobrych auto sprzedawców macie, no i o Bajmie, przecie zapomnieliście ;p
podobno strach jednak wyjść z domu po 22, bo za szybko można stracić torebkę / pieniądze / życie - taki mit po podkarpaciu chodzi ;D


Nawet nie wiesz ile w takich mitach prawdy ;] Oglądałem w piatek o godzinie 17 piękną bójkę w miejskim autobusie, pijany chłopak wyskoczył do dwóch innych ---> złamali mu nos i przekopali biedaka. Co z tego żę babcie w moherowych beretach krzyczały, żeby kierowca się zatrzymał, nikt nic nie zrobił, takie czasy....(znieczulica) Ot taki codzienny obrazek lubelsiego życia. Ale suma summarum torebkę stracić albo dostać w zęby to w każdym polskim mieście można.

Napisany przez: Wena 19.02.2006 18:35

niby tak, ale w lublinie ponoć niebezpieczeństwo 90 procentowe ;]

Napisany przez: Cat 19.02.2006 19:03

no jak się pieprzy takie głupoty, to nietrudno po ryju zarwać.
bu hu
bójcie się dzikich lublinian
mechaniczna pomarańcza to dropsik
w lublinie nagminnie gwałci się nieletnich
biega za staruszkami, kopie je w goleń i ucieka z ich emeryturą
tak zdobywamy pieniądze na wino i alimenty dla swoich dzieci
które zresztą zrobiliśmy podczas jednej z naszych rytualnych comiesięcznych orgii
poza tym
zabijamy
głównie dzieci i małe zwierzątka
resztę bijemy aż do nieprzytomności
z krwi robimy suche barszczyki, lepsze niż knorr

osobiście studiuję prawo, ale po godzinach rzecz jasna razem z moimi braciaszkami wybiegamy uzbrojeni w łańcuchy i bejsbole, by roztrzaskiwać głowy biednym, Bogu ducha winnym mieszkańcom miast inszych.

Napisany przez: Katon 19.02.2006 19:12

Łoł, płacisz jakieś alimenty...? Lubię Cię coraz bardziej, hehe.

Napisany przez: Wena 19.02.2006 19:25

nie doświadczyłam, nie wiem, mówie co słyszałam ;>


Napisany przez: Cat 19.02.2006 19:41

to na drugi raz publikuj potwierdzone informacje, bo jak nie to wiesz, my z lublina cię dopadniemy.

Napisany przez: Katon 19.02.2006 21:39

Zrobią Ci dziecko i nie będą płącić alimentów. Pokrytykuj se Warszawe. Jej nawet miejscowi nie bronią.

Napisany przez: Syriusz_Black 20.02.2006 20:15

Lublin dobry jest.
Lublin fajny jest.
W sobotę byłem nawet w McDonaldzie i nie było dodatku we frytkach ani w shake'u. Prznajmniej zapachowo nie wyczułem. A w Wawie? tongue.gif

Napisany przez: Kara 21.02.2006 09:22

QUOTE
A ja myślałam, że to Inuyasha. Przyjrzałam się i dalej wydaje mi się, że to Inuyasha. No, jestem prawie pewna, że to Inuyasha.
A FY rulez, owszem, tu się zgadzam smile.gif.


Bo to jest Inuyasha...

Kara

Napisany przez: Syriusz_Black 21.02.2006 18:36

Oj, podobny do Nuriko biggrin.gif

Napisany przez: em 21.02.2006 23:20

Schiz. Zwariowałam. A byłam pewna, że się Kara z Syriuszem zgodziłaś natychmiast, że na twoim avatarze jest Nuriko. blink.gif.

edytowanie wcześniejszych postów by zatuszować pomyłkę to bardzo zły zwyczaj. nie radzę.

Napisany przez: Syriusz_Black 22.02.2006 18:40

No zgodziła się smile.gif
Mniejsza o to.

Wczoraj było ponad 10 stopni u nas! Chce wiosneeeeeeeeeeeeeeeee

Napisany przez: Ahmed 22.02.2006 18:42

wiosna=matura
Precz z wiosną!!!

Napisany przez: MisieK 22.02.2006 19:11

wiosna = neptunalia ;D

niechaj szybciej nadejdzie;)

Napisany przez: em 22.02.2006 19:13

Łee, a u mnie dzisiaj 2st były ;( i chora będę.
Kurczę, jak tak dalej pójdzie, to się do Lublina wybiorę chyba ;d

Napisany przez: Syriusz_Black 23.02.2006 17:06

Dość mam ... ja pierdziele...
Nadchodzą dni, kiedy człowiek może się po sobie spodziewać wszystkiego. Takie schizy, głupoty przychodzą do głowy, ale humor bynajmniej nie dopisuje. To są schizy smutne, schizy wielkiej smuto-schizmy. Po prostu złe rzeczy. Napływowe demony schematycznie doskwierające młodym umysłom ubezwłasnowolniające sumienie i dobry nastrój... Ja chcę protestiwać ale one są silniejsze ode mnie. Dysredytują moją wolę każą mi robić uczynki niegodne młodego, chcącego podbić świat młodzieńca. Trzymanie na dystans nic nie pomaga, nie gwarantuje spokojnej nocy, gdzie sen trwa więcej niż 3-4 godziny. Gdzie spokój i opanowanie to mity, gdzie zadowolenie z życia to postać z wikińskiej sagi, gdzie optymizm to celtycka legenda. No wciurności...

LUDZIE, no weźcie coś zróbcie sad.gif
I wyobraźcie sobie, że to nie fanaberie wypisywane przez człowieka, któremu zbliża się matura... To naprawdę nie o to chodzi...

Napisany przez: Ahmed 09.03.2006 20:09

QUOTE
wiosna=matura
Precz z wiosną!!!


no i kurka mamy już od tygodnia bazie. Co z tego,że są to całkiem ładne bazie, które od zawsze zwiastowały nadejście (o jakże) oczekiwanej wiosny. Stosując powyższe podstawienie zwiastują one dla mnie jedynie maturę. Co nie wiąże się ze zbyt wielkim entuzjazmem wykazywanym przeze mnie. Pracę maturalną czas zacząć pisać...

QUOTE
I wyobraźcie sobie, że to nie fanaberie wypisywane przez człowieka, któremu zbliża się matura... To naprawdę nie o to chodzi...


what's the matter?


Napisany przez: Child 09.03.2006 20:29

nie wiem jak jego, ale mnie denerwuje_w_stopniu_bardzo_wysokim wiazacy sie z nadejsciem wiosny wykwit zauroczonych_w_sobie_w_stopniu_jeszcze_wyzszym par - wszedzie qwa. nie daja spokoju czlowiekowi - na gadu same :*. w pubie polowa sie obsciskuje. na ulicy to samo. w szkolce kochanej dla odmiany tez.

Child - odrzucony single-player :}

Napisany przez: Syriusz_Black 10.03.2006 08:27

Jaki to ma związek z Lublinem?
U mnie wszyscy na około chorzy i mnie dopadło, nie idę dzisiaj do sql.
Qwa leje mi się z nosa jak z kranu ;/

Napisany przez: Cat 10.03.2006 11:23

Child, ja jestem co prawda multiplayer (yy doubleplayer? XD), ale również mnie odrzuca ten wiosenny okres godowy ;p
Syriusz- u mnie też wszyscy chorzy, ja sama mam gigantyczne pokłady glutów. Nigdy nie wiem jak moje zatoki są w stanie wyprodukować tyle tego na raz xd

Napisany przez: Katon 10.03.2006 15:33

Niech już będzie wiosna. Zniosę nawet pary. Wszystko. "Fakt" napisał, że nie będzie wiosny (a jak "Fakt" coś napisze to mur beton, wicie) i ja nie śpię po nocach. Zresztą w moich tpwarzyskich rejonach raczej się pary sypią, więc generalnie się dzieje destrukcja i mogę pocieszać i tłumaczyć i mówić, że będzie dobrze. I'm lovin' it.

Napisany przez: Syriusz_Black 11.03.2006 09:54

Piłem spirytus z pieprzem. O w morde.
Takiego ślinotoku to nigdy nie miałem, nie widziałem.
Kto gulnie kieliszek smile.gif ?

Napisany przez: Cat 11.03.2006 10:15

Wódkę z pieprzem chętnie ;p
W ogóle wódki bym się napiła, oj tak tak.

Napisany przez: Katon 11.03.2006 19:52

Ja se zrobiłem postanowienie i dotrzymam. Mam wolę ze stali. Momentami tylko żałuje, że sobie postanowiłem, ale już nie ma odwrotu. Nie piję do Wielkanocy. A 15 mam urodziny. To Wielka Sobota. Po Wielkanocy się sczesam okrutnie...

Napisany przez: Eva 11.03.2006 19:54

Odwodnisz sie!

Napisany przez: Katon 11.03.2006 19:58

Ofiaruję za grzechy to cierpienie.

Napisany przez: Syriusz_Black 11.03.2006 23:25

Cat, ale to jest spirytus!
Jeżeli wypijesz kieliszek spirytusu z pieprzem i się nie skrzywisz to masz u mnie pół litra.

Napisany przez: Child 11.03.2006 23:28

spirytusu i pol kilo pieprzu do dalszej konsumpcji ;P

Napisany przez: Syriusz_Black 12.03.2006 00:00

Nie dałbyś rady tego z uśmiechem wypić. Mogę się założyć. Wiem z doswiadczenia :/

Napisany przez: Cat 12.03.2006 00:02

hmmm, muszę potrenować :d

Napisany przez: Syriusz_Black 12.03.2006 00:13

Sratatata... bez trenowania za pierwszym razem!

Napisany przez: hazel 12.03.2006 00:26

Ja sobie strzeliłam kiedyś dwa big-łyki spirytusu ze szklanki, zanim się zorientowałam, że to nie woda. Muszę się przyznać, że udałam się w kierunku "zakątka dumania" w dość szybkim tempie...

Napisany przez: Cat 12.03.2006 00:48

syriuuusz, ale pięćdziesiątka czy dwudziestka piątka? (chociaż dwudziestka piątka to podobno nie kieliszek a nakrętka)

Napisany przez: hazel 12.03.2006 00:57

Najlepsze są "kielony zabójcy" - 100 mililitrów smile.gif

Napisany przez: Cat 12.03.2006 01:17

to tylko dla kobiet o deep throat, ja nie posiadam takowego xd

Napisany przez: Ahmed 12.03.2006 02:08

QUOTE
to tylko dla kobiet o deep throat

deep throat....chłe chłe....no nie skomentuję....
użycie tego zwrotu było jak najbardziej świadome i celowe ;)!
A skoro już przy alkoholach jesteśmy to Lubliniakom wszystkim polecam sklep Polmosu na Krochmalnej. Do wyboruu, do koloru....(polecam wiśnióweczkę polmosową). W końcu to jest temat o urokach naszego miasta.

Napisany przez: hazel 12.03.2006 02:24

chyba się przejadę Lublina, skoro tak zachęcasz biggrin.gif

Edit: <aluzję zrozumiała>

Napisany przez: Syriusz_Black 12.03.2006 11:31

Nie mam w domu kieliszków na wódkę.
To był kieliszek na wino. Pełny do połowy. Myślę, że to było więcej niż 100 :/
Wystarczy, że się nie skrzywisz smile.gif

A 50 metrów od mojego domu jest "Świat alkoholi".
Wszystko tu jest biggrin.gif

Napisany przez: Ahmed 12.03.2006 16:58

QUOTE
użycie tego zwrotu było jak najbardziej świadome i celowe wink2.gif!


ja przecież niczego nie insynuuję ;] to tylko moja wypaczona wyobraźnia... Użycie sformułowania "deep throat" w kwestiach alkoholowych ma swoje zastosowanie xD

Napisany przez: Katon 13.03.2006 11:51

Powiedziałbym, że prawie to samo.

Napisany przez: Nadine 18.08.2006 16:15

QUOTE
podobno strach jednak wyjść z domu po 22, bo za szybko można stracić torebkę / pieniądze / życie - taki mit po podkarpaciu chodzi ;D
*



Nie tylko po 22, praktycznie o każdej porze dnia i nocy wink2.gif

Lublin to fajne miasto- prawda, w końcu w nim mieszkam tongue.gif , ale jak usłyszałam, że koło cmentarza na Lipowej ma być wybudowane jakieś centrum rozrywki, to myślałam, że mnie szlag trafi. Głupota ludzka naprawdę nie zna granic.

Napisany przez: Pieroński_Dziad 20.08.2006 20:34

Kurde, no to i ja się dopiszę - mimo że nie mieszkam w samym Lublinie, ale w pewnej podlubelskiej mieścinie, której nazwy nawet szkoda podawać.
No nieźle, myślałem że nie będzie aż tylu ludzi z tegoż regionu=)

Napisany przez: dżo koker 23.08.2006 13:56

QUOTE(Nadine @ 18.08.2006 17:15)
Lublin to fajne miasto- prawda, w końcu w nim mieszkam tongue.gif , ale jak usłyszałam, że koło cmentarza na Lipowej ma być wybudowane jakieś centrum rozrywki, to myślałam, że mnie szlag trafi. Głupota ludzka naprawdę nie zna granic.
*



centrum handlowe jesli juz. plus pierwszy multiplex w lublinie. no bo po co budowac cos co uatrakcyjni to biedne rolnicze miasto, notabene najwieksze po wschodniej stronie wisly. ten cmentarz kiedys byl poza miastem, kiedys jakies 200 lat temu. teraz jest w samym centrum, obok byl tylko syf. ktos wylozyl gruba kase za to zeby wykupic jedne z najdrozszych gruntow w centrum miasta, ktos rozpoczal jedna z wiekszych ostatnio inwestycji w lublinie, ktore naszemu kochanemu miastu dadza jakze potrzebne miejsca pracy. to nie jest wina inwestorow ze cmentarz jest w srodku miasta. jak chcesz mieszkac w miescie gdzie najwazniejszym wydarzeniem jest kampania buraczana, to prosze Cie bardzo, mysl sobie tak jak myslisz. ciesze sie ze znalezli sie ludzie na tyle glupi zeby to zrobic.

p.s. ziemniaki pozdrawiaja buraki.

Napisany przez: Rysiek_Kowal 23.08.2006 19:32

QUOTE(dżo koker @ 23.08.2006 13:56)
p.s. ziemniaki pozdrawiaja buraki.
*


to chyba do mnie bylo blush.gif
futrzaki pozdrawiaja podgajniaki :]

Napisany przez: Nadine 25.08.2006 14:22

Nie mam nic przeciwko nowym inwestycjom i nowym galeriom handlowym w Lublinie, bo zdaję sobie sprawię, że dla wielu ludzi jest to wyznacznik atrakcyjności miasta i miernik jego rozwoju.To prawda,że potrzebujemy tego rodzaju projektów. Nie mam nic przeciwko nowej Galerii Orkana czy też Felicity, które ma być otwarte za rok, bo to prawda, że fajnie jest mieć u siebie dobre, markowe sklepy. Ale denerwuje mnie, jeżeli ludzie nie potrafią uszanować pewnych rzeczy. Cenrum Plaza mogłoby zostać wybudowane gdzie indziej, a te tereny zagospodarowane inaczej,bo nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale dla wielu ludzi odwiedzających groby widok wielkiego centrum handlowego zaraz za ogrodzeniem będzie bardzo przykry.
Jeszcze raz chcę to podkreslić: nie chodzi o fakt wybudowania centrum handlowego, ale o miejsce jego usytuowania. Nie zauważyłam, aby ktokolwiek miał coś przeciwko Galerii Orkana albo Felicity- a przeciwko Plazie niestety tak.

Napisany przez: Pawelord2 29.08.2006 11:34

A ja od pazdziernika bede sobie w lublinie stałym gościem.

Pierwsze wrażenie - było to zimą, szedłem przez wąskie zawiane sniegiem ulice starówki, kamienice - każdy wie, część śliczna część beznadziejnie zaniedbana...pech chciał że szedłem ulicą "odrapaną" właśnie. wiatr wiał mi w oczy, dookoła żywego ducha, tylko wrony niczym sępy latały nademną. nagle jakaś kobieta gdzieś w górze otworzyła okno i chlusnęła czymś z wiadra wprost na ulicę. pomyślałem sobie że tak mogło wyglądać średniowiecze.

wrażenia ogólne - ta nie jest źle wink2.gif ładne miasto w sumie, tylko jak na moje upodobania mało jest cienistych i chłodniejszych zaułków, gdzie można uciec przed spiekotą letnią.

I jeszcze mała prośba ;] niech mi teraz ktoś grzecznie powie gdzie w lublinie mozna zjeść w miare niezle i co najwazniejsze tanio, czy moze lepsza stołówka uczelniana (AM) czy też może lepsze jedzenie dają na KULu wink2.gif moze jakis student ma juz w tym temacie doświadczenie i da dobrą radę.
"...P..."

Napisany przez: Ahmed 29.08.2006 14:06

Więc jednak Lublin? Miło mi. Niestety wybywam z tego miasta. Studenckich rad nie jestem w stanie Ci udzielić. W tyhc kwestiach prędzej dopomoże Ci Cat.

Tanie jedzenie?
Galeria Smaku. Codziennie pełne zestawy obiadowe za 6,5/9/12 zł. Smacznie i dużo. Można się spokojnie najeść.
Dobre kebaby mamy w przyzwoitych cenach. Polecam hamburgery sprzedawane w budkach z fast foodem.

Napisany przez: Rysiek_Kowal 29.08.2006 14:50

QUOTE(Ahmed @ 29.08.2006 14:06)
Polecam hamburgery sprzedawane w budkach z fast foodem.


taaa.. szczegolnie ze czasami mozna nawet niezaplacic... :]
a kebab najlepszy na krakowskim w takich drewnianych drzwiach
innych miejsc nie znam, najlepsza kuchnia domowa :]

Napisany przez: Child 29.08.2006 18:27

http://s111.photobucket.com/albums/n144/pralisia/?action=view¤t=riviera.flv&refPage=&imgAnch=imgAnch1

Napisany przez: Cat 29.08.2006 19:11

pralisia to z zamoya dziewczyna ;p

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)