Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

26 Strony « < 20 21 22 23 24 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Snape, Zdrajca czy przyjaciel?

kubaj0
post 08.03.2006 18:28
Post #526 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Czyli sprawa wyjaśniona. Snape jest po dobrej stronie, a ta avada kedavra była po to, by zmniejszyć straty smile.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katarn90
post 08.03.2006 20:24
Post #527 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



no kurczę, to brzmi sensownie. Tylko nie wypada mi co dzień zmieniać zdanie na temat tej sprawy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
o_cholibka55
post 08.03.2006 20:34
Post #528 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 31.01.2006
Skąd: Bydgoszcz

Płeć: Kobieta



Ale nawet jesli by tak bylo to to nie jest do konca w porządku. Nawet jesli dumbledore mialby i tak umrzec kilka minut pozniej to mysle ze nikt z tych dobrych nie potrafil by sie podjac zabicia go. W koncu wszyscy go cenili byl najlepszym na swiecie czarodziejem. Ale z drugiej strony dumbledore pewnie kazał Snapeowi tak postapić (tak samo jak kazal Harry'emu z tym eliksirem). A poza tym Snape nawet jesli jest po stronie zakonu to i tak nie zmienia to faktu ze jest tez straszna szują wiec nie ma sie znowu co dziwic ze nie mial skrupulow zabic dumbla. Eh ale sie w to wsystko zaplatałam watpie zeby ktoś zrozumiał co miałam na myśli tongue.gif hehe


--------------------






Earth intruders
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 08.03.2006 20:48
Post #529 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



QUOTE(kubaj0 @ 08.03.2006 17:24)
To może wytłumaczycie mi, dlaczego Snape nie chciał strzelić żadnym zaklęciem w Harry'ego, po śmierci Dumbledore'a?
*


bo sam snape mowil (do blondyna chyba) , że pottera zostawiają dla czarnego pana.

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 08.03.2006 20:50


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 08.03.2006 21:39
Post #530 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Przecież śmierciożercy słyną ze swego okrucieństwa (najbardziej można o tym się przekonać czytająć "Zakon Feniksa"). Więc dlaczego Snape nie rzucił na Harry'ego crucio, żeby się zabawić?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 09.03.2006 11:06
Post #531 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ba! Snape udzielił wtedy Potterowi krótkiej lekcji. I myślę, że zupełnie świadomie. Harry otrzymał od Snape'a dwie najbardziej przydatne rady jakie tylko mógł otrzymać jeśli chodzi o walkę ze śmierciożercami i Voldemortem. Zaskakująco się złożyło.

Ten wyraz odrazy na twarzy Snape'a to była odraza do samego siebie. Zresztą mogło to być cokolwiek. Snape właściwie zawsze potrafi ukrywać emocje. Wiedział, że istnieje ryzyko, że będzie musiał zabić Dumbledore'a. A raczej skrócić przedłużanie jego życia. Ten moment nadszedł i Snape zrobił co musiał.

Ale ze zdaniem "Sprawa wyjaśniona" bym poczekał. Fakt, jestem absolutnie przekonany, że Severus Snape walczy po słusznej stronie, ale Rowling to jednak Rowling i nie chciałbym się wypowiadać jakby sprawa była ostatecznie przesądzona.

Ten post był edytowany przez Katon: 09.03.2006 11:10
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 09.03.2006 17:18
Post #532 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Katon, trafiłeś w sedno sprawy.
A Rowling by nie zrobiła nam takiego świństwa, w postaci złego Snape'a. Przecież Severus jest najbardziej rozbudowaną fabularnie postacią (oprócz trójki głównych bohaterów oczywiście).

Ten post był edytowany przez kubaj0: 09.03.2006 17:20
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_Black
post 09.03.2006 17:24
Post #533 

Cichociemny.


Grupa: czysta krew..
Postów: 1910
Dołączył: 17.08.2003
Skąd: stąd nie widać

Płeć: jedyny w swoim rodzaju



To niby ma sens.
Ale jest ale.
Po prostu nie wierzę w dobro Snape'a. impossibe


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ronald
post 09.03.2006 21:14
Post #534 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 815
Dołączył: 26.08.2005
Skąd: stolec:/

Płeć: Mężczyzna



Dobra Katon, przekonałeś mnie. Po Twojej argumentacji i głębokim jej przemyśleniu zgadzam sie z Tobą, ze możliwe jest to, iż Snape walczy po dobrej stronie i wykonał swoje zadanie. Ale nadal uważam, ze nie jest to w 100% pewnik, uważam, że jest to na ok 70%pewne. Poza tym "Wszystko się mozę zdażyć...." smile.gif


--------------------
- A mugole...nie widzą nas?
- Mugole? Oni nie potrafią patrzeć...
- Nie, ale jak ich pokujesz widelcem to ich boli. Hahaha!


"Dopóki człowiek się śmieje, nie przegrał" Adrew Vachss
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_Black
post 10.03.2006 10:38
Post #535 

Cichociemny.


Grupa: czysta krew..
Postów: 1910
Dołączył: 17.08.2003
Skąd: stąd nie widać

Płeć: jedyny w swoim rodzaju



A może 68,34% ?


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 10.03.2006 15:37
Post #536 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Przynajmniej w 90%tach, my dear friends. Uprzedzenie to wielka siła. Zamyka oczy na wiele rzeczy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katarn90
post 10.03.2006 15:48
Post #537 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



wg mnie nie wolno zapomineć o pierwszej, najstarszej teorii - już tłumaczyłem jakiej. Zaglądacie w tylne rzędy, a nie widzicie, że ktoś w pierwszym pokazuje wam fakera. oczywiście nie muszę mieć racji, ale pamiętajcie o tym. chyba jednak Snape jest dobry.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 10.03.2006 19:56
Post #538 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



to ja mam inne pytanie :
kto mimo wszystko twierdzi, że Snape jest zły?
bo tylko jednego takiego spodkałem na forum - to był chyba Syriusz Black.

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 10.03.2006 20:03


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 10.03.2006 20:18
Post #539 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Avadakedaver, czy te setki postów nadal cie nie przekonały że Snape jest dobry?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Shinigami
post 11.03.2006 19:06
Post #540 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 45
Dołączył: 21.11.2005




QUOTE
kto mimo wszystko twierdzi, że Snape jest zły?


Ja biggrin.gif
Nie chcę żeby był dobry, ponieważ nie lubię bohaterów z serii. Zimny drań który obiecał mamusi że nie będzie więcej zbijać dry.gif Za dużo anime się o tym na oglądałam wink2.gif


--------------------
Po przeciwnej stronie horyzontu małe słońce Dysku starało się jak mogło, by zajść normalnie. Jednak zyskało ledwie tyle, że miasto - nigdy nie oszałamiające urodą - przypominało teraz obraz fanatycznego artysty, który narkotyzował się pastą do butów.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 11.03.2006 20:10
Post #541 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



Każdy ma swoje zdanie. Wasze argumenty są przekonujące, ale nie chce mi się wierzyć, że Rowling zrobi taki błąd. To tak, jakby się nagle okazało, że żyjemy w prawdziwym Matrixie. Abstrakcja.
Krótko mówiąc, Jane dałaby dupy. książka straciłaby 50%urokoo


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_Black
post 11.03.2006 23:32
Post #542 

Cichociemny.


Grupa: czysta krew..
Postów: 1910
Dołączył: 17.08.2003
Skąd: stąd nie widać

Płeć: jedyny w swoim rodzaju



Katon, ja się upieram przy swoim zawsze.
Mówi się, że tylko krowa nie zmienia poglądów. Będę niewiernym Tomaszem i muszę się przekonać. Nawet jak podskórnie mi coś mówi, że ten sukindziad będzie dobry to po prostu od samego początku tak się do niego uprzedziłem, że aż szlag mnie trafia. Poza tym to znienawidzony przez Syriusza Smarkerus, więc jak ja mógłbym go lubić smile.gif
Te wszystkei zabiegi, a szczególnie niezabicei Harry'ego mogą być dowodem na to, ze Snape jest dobry. Jasne. Katon, poza tym jak Ty coś mówisz, to się sprawdza biggrin.gif
Ale zawsze jest ale. Muszą być szańce i jedni szańce atakują drudzy ich bronią. Tzreba umieć wygrywać, ale umieć przegrać to też sztuka - jeśli nie większa to równie wielka.
Tak samo u mnie w klasie jest smile.gif zazwyczaj mam odmienne zdanie i poglądy na świat niż owe personalia. I jest mi z tym dobrze. Gdyby nie było kłótni, sporów i wymiany argumentów byłoby nudno.

A! No i taka dygresja. Ludzie, którzy mają tłuste, polepione w strąki włosy są z reguły podejrzani biggrin.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 11.03.2006 23:40
Post #543 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



A teraz wyobraźcie sobie taką scenę:
wychodzi siódmy tom, wielkie napięcie, dowiadujemy się wszystkiego o Snape'ie i... okazuje się, że Syriusz ma rację xD Uhuhu, byłoby zabawnie - już widzę oczami duszy tę konsternację ;p.

disclaimer:
Ja osobiście uważam, że Snape jest dobry, a to powyżej, to tylko taka wizja xD oj, za dużo wiśni w likierze biggrin.gif


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_Black
post 11.03.2006 23:45
Post #544 

Cichociemny.


Grupa: czysta krew..
Postów: 1910
Dołączył: 17.08.2003
Skąd: stąd nie widać

Płeć: jedyny w swoim rodzaju



Wiesz ja widzę taką scenę.

Czytamy 7 tom i nie ważne kto ma rację. Ten kto ją będzie miał, na pewno przejedzie się po drugiej stronie smile.gif Czuję taki enegatywne wibracje w aurze niestety...
Każdy się może pomylić. I nie tylko o to chodzi, że nie lubię się mylić. Po prostu nie cierpię tego niedomytego drania i nie chcę go rehabilitować ...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 12.03.2006 02:26
Post #545 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Wasze argumenty są przekonujące, ale nie chce mi się wierzyć, że Rowling zrobi taki błąd. (...)
Krótko mówiąc, Jane dałaby dupy. książka straciłaby 50%urokoo


Jane=JK Rowling??

Nie rozumiem skąd taka sceptyczna opinia i nagłe stwierdzenie że książka straci swój urok jesli Snape okaże się dobry. Może pamiętasz co myślałeś o Syriuszu czytając III tom? Dopiero na koniec okazuje się że jest dobry etc. bo JKR rozsądnie to uargumentowała. Czemu więc nie wierzysz w to, że Rowling po raz kolejny nam może udowodnić, iż nie wszystko jest zawsze takie, jakim się wydaje być na pierwszy rzut oka. Czy pełna, mądra, w pełni sensowna argumentacja pani Rowling przekonałaby Cię gdyby okazało się że Snape jest dobry? Czy może po przeczytaniu VII tomu dalej obstawałbyś przy tym, że książka straciła na tym swoje 50% uroku(oo?). I ty to uważasz za błąd? JKR będąc autorką VII tomowego cyklu o HP nie popełnia takich błędów. Przed nami prosta alternatywa: evil Snape vs. good Snape. A Jo nam zabiła klina na najbliższe dwa lata. Rozumiem to, że wierzysz w wersje "evil Snape", bo ta opcja posiada swoje zalety. But never insult JKR in front of me by saying:"Krótko mówiąc, Jane dałaby dupy". Wówczas obrażasz moje uczucia wobec autorki (zakłądając że pisząc Jane miałeś na mysli panią Rowling). Wykaż troszkę szacunku dla osoby, która stworzyła cykl książek, którym jesteś przecież aż tak zafascynowany.

Ten post był edytowany przez Ahmed: 12.03.2006 02:33


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 12.03.2006 15:34
Post #546 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



QUOTE(Ahmed @ 12.03.2006 02:26)
QUOTE
Wasze argumenty są przekonujące, ale nie chce mi się wierzyć, że Rowling zrobi taki błąd. (...)
Krótko mówiąc, Jane dałaby dupy. książka straciłaby 50%urokoo


Jane=JK Rowling??

Nie rozumiem skąd taka sceptyczna opinia i nagłe stwierdzenie że książka straci swój urok jesli Snape okaże się dobry. Może pamiętasz co myślałeś o Syriuszu czytając III tom? Dopiero na koniec okazuje się że jest dobry etc. bo JKR rozsądnie to uargumentowała. Czemu więc nie wierzysz w to, że Rowling po raz kolejny nam może udowodnić, iż nie wszystko jest zawsze takie, jakim się wydaje być na pierwszy rzut oka. Czy pełna, mądra, w pełni sensowna argumentacja pani Rowling przekonałaby Cię gdyby okazało się że Snape jest dobry? Czy może po przeczytaniu VII tomu dalej obstawałbyś przy tym, że książka straciła na tym swoje 50% uroku(oo?). I ty to uważasz za błąd? JKR będąc autorką VII tomowego cyklu o HP nie popełnia takich błędów. Przed nami prosta alternatywa: evil Snape vs. good Snape. A Jo nam zabiła klina na najbliższe dwa lata. Rozumiem to, że wierzysz w wersje "evil Snape", bo ta opcja posiada swoje zalety. But never insult JKR in front of me by saying:"Krótko mówiąc, Jane dałaby dupy". Wówczas obrażasz moje uczucia wobec autorki (zakłądając że pisząc Jane miałeś na mysli panią Rowling). Wykaż troszkę szacunku dla osoby, która stworzyła cykl książek, którym jesteś przecież aż tak zafascynowany.
*



widać, że mieszkamy dlako od siebie, bo w moich stronach "dałaby dupy" oznacza "spaprałaby sprawę". TERAZ uważam, że książka straciłaby trochę ze swojego uroku. ale wiem, że po przeczytaniu VII tomu zmieniłbym zdanie (gdyby Snape był bad).
W III tomie sądzimy, że Syriusz jest zły, ale pod koniec wszystk osie wyjaśnia. I takie coś rozumiem. Harry chciał jego śmierci bo był pewien, że Syriusz jest zdrajcą. Mylił się. <no i wszystko wyjaśniło się w jednym tomie> Ale skoro zobaczył na własne oczy, jak Snape morduje jedną z ostatnich bliskich mu osób, to dla mnie co innego.
O tym, że Snape jest zły, przekonaałem się jeszcze bardziej, kiedy harry się z nim pojedynkował (o ile pojedynkiem można było to nazwać). Snape mógł próbować mu to jakoś wytłumaczyć (chociaż to by było na 99% niemożliwe), albo po prostu nie pojeżdżać po jego rodzicach.

estiej, wyluzuj. bo sie dzieciak zestresuje.
a ty,young boy, pisz po ludzku.

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 12.03.2006 17:29


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 13.03.2006 02:13
Post #547 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Jeżeli macie rację to stawiam Katonie i Ahmedzie Ananasowego Agropola


ananasowego? ;] (never heard about it) Brzmi bynajmniej egzotycznie...

QUOTE
widać, że mieszkamy dlako od siebie, bo w moich stronach "dałaby dupy" oznacza "spaprałaby sprawę".


No patrz, że u mnie "dać dupy" także oznacza "spaprać sprawę". W moim ww. poście chciałem jedynie lekko skrytykować Twoją kulturę leksykalną. Uważam, iż napisanie, że "Jane dałaby dupy" jest przynajmneij określeniem pejoratywnym. To jest jedyna rzecz jaka mnie w tym uraziła. Mogłeś równie dobrze napisać "Jane zwaliła misję", "Jane skiepściła spawę" etc. I wiedz, że zabrzmiałoby to o wiele bardziej kulturalne niż to co napisałeś. Proszę Cię, oszczędź sobie pisania na temat, że czepiam się szczegółów albo że inni piszą gorsze rzeczy. To jakim językiem się posługujesz świadczy o Twoim poziomie intelektualnym.

QUOTE
Chciałbym dodać, że Hary Poter, Ulunia i ich banda zasługują na miano smarków, jeśli nie metryką, to poziomem.


Jak to ktoś mądrze powiedział "Złość piękności szkodzi". Popieram Estieja i innych obrońców "kultury" na forum. Zawsze będzie to walka z wiatrakami i nic na to nie poradzimy. Trzeba podchodzić do tego typu spraw ze stoickim spokojem (powoli się tego uczę...). Czasami jednak nie sposób się powstrzymać od złośliwych komentarzy ;]







--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Shell
post 13.03.2006 11:28
Post #548 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 459
Dołączył: 09.04.2003
Skąd: z krainy Oz

Płeć: Kobieta



Nie! Nie! Nie!
<tupie>
Snape musi być zły po prostu. Musi i tyle. Naczytałam się tych wszystkich waszych teorii i nie przekonuje mnie zadna. Snape od poczatku byl za Voldemortem i tylko udawal, ze od tego odszedł. A źli faceci muszą być źli. Taki jest porządek świata.
I ktoś tu napisał teorię która dała mi dużo do myślenia, mianowicie że Dumbledore wypił tą miksturkę i Snape go zabił bo Albus by i tak umarł. Tylko skąd wiadomo, że wypicie tej mikstury mogło go zabić?
Jeszcze mnie intryguje to słynne "please", ale skłaniam się przy tym do teorii że Dumbledore prosił o to by Snape został dobry, by się zastanowił czy warto stać po stronie Voldemorta.
Już się nie mogę doczekać 7 części, napewno większości z nas zrzednie mina, bo Rowling wymyśli coś na co żadne z nas nie wpadło ;)


--------------------
Miasto wśrubowało się w ziemię, pięściami walczącego marzenia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 13.03.2006 14:35
Post #549 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Wiele trzeba sobie wmówić by wizja złego Snape'a pozostała nienaruszona.

1. Oczywiście Snape jest człowiekiem o podłym charakterze. Koń jaki jest, każdy widzie. Nie wiele to ma wspólnego z tym czy walczy po dobrej czy złej stronie. Syriusz też był człowiekiem trudnym. Ze skołonnościami do megalomianii, egocentryzmu a nawet pewnego okrucieństwa.

2. Kompletnie, ale to kompletnie nie rozumiem dlaczego 'dobry Snape' miałby zdewaluować talent pani Rowling. Odnoszę wrażenie zupełnie przeciwne.

3. Dumbledore nie jest frajerem. A jego 'słabość' była jego największą siłą, o czym nawet Lupin zdaje się zapominać. Dopóki Potter nie nauczy się tej 'słabości' dopóty nie zwycięży. Naprawdę uważacie, że tak żałośnie się pomylił? Naprawdę nie daje wam do myślenia jego ABSOLUTNA pewność, że Snape walczy po dobrej stronie?

4. Estiej, witaj w klubie ludzi, którzy nie wytrzymali, hehe.

estiej edit: czasami wytrzymać nie idzie


Ten post był edytowany przez estiej: 30.03.2006 04:56
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubaj0
post 13.03.2006 18:07
Post #550 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 150
Dołączył: 05.02.2006
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Płeć: Mężczyzna



Pani Rowling lubi nas zaskakiwać, więc czemu nie miała by zostawić Snape'a na sam koniec książki? Przecież od początku szóśtej części, autorka wmawia nam czytelnikom, że Snape jest zły. Jeżeli naprawdę tak jest, to autorka nie za bardzo się postarała. Na przykład w pierwszej części, Snape przez całą książkę jest "bad", a potem nagle wstrząs, kiedy się okazuje że to on był głównym obrońcą Harry'ego.
Ktoś kiedyś napisał na forum, że szósta część Pottera to tylko wstęp do ostatniej (która zresztą ma być mega długa), więc jeżeli pani Rowling myśli podobnie, to Snape pod koniec cyklu okaże się "good boy".
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

26 Strony « < 20 21 22 23 24 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 31.05.2024 07:05