[filmy] Co Ostatnio Obejrzeliśmy, cd
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
[filmy] Co Ostatnio Obejrzeliśmy, cd
Neonai |
18.03.2009 14:19
Post
#2526
|
Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta |
"Lektor", oglądam już trzeci raz. to chyba mówi samo za siebie.
|
owczarnia |
18.03.2009 21:34
Post
#2527
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
A jak Ci wypada porównanie ze Slumdogiem? Pytam z ciekawości, pod kątem Oscarów.
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Avadakedaver |
19.03.2009 00:26
Post
#2528
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
GRAN TORINO. Świetny. W sumie żaden innowacyjny film, wręcz przeciwnie. Jednakowoż teksty Klincia miażdżą i to ostro. Na dodatek miałem dodatkową pompę bo trafiłem na ciekawe tłumaczenie (w napisach) i kilka razy kulałem się ze śmiechu po ziemi.
Yyyym, jakby co, to wiem, że to nie jest komedia. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Ahmed |
19.03.2009 01:08
Post
#2529
|
The Fallen Grupa: czysta krew.. Postów: 2027 Dołączył: 16.07.2005 Skąd: 20eme arrondissement de Paris Płeć: Mężczyzna |
QUOTE(Avadakedaver @ 19.03.2009 00:26) GRAN TORINO. Świetny. W sumie żaden innowacyjny film, wręcz przeciwnie. Jednakowoż teksty Klincia miażdżą i to ostro. Na dodatek miałem dodatkową pompę bo trafiłem na ciekawe tłumaczenie (w napisach) i kilka razy kulałem się ze śmiechu po ziemi. Yyyym, jakby co, to wiem, że to nie jest komedia. omg. zupełnie inne wrażenie odniosłem. słabizna. jeden ze słabszych filmów z eastwoodem jakie pamiętam. przewidywalny aż do bólu. słaaaabiutko. -------------------- w nocy spać i grzecznym być za dnia.
|
Neonai |
19.03.2009 04:01
Post
#2530
|
Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta |
|
owczarnia |
19.03.2009 04:06
Post
#2531
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
O klasach pisała Evunia, ja się z nią tylko zgodziłam . Ale film rewelacyjny, prawda? Uch. Muszę. Zobaczyć. Milka. -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Avadakedaver |
19.03.2009 09:55
Post
#2532
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
QUOTE(Ahmed @ 19.03.2009 00:08) QUOTE(Avadakedaver @ 19.03.2009 00:26) GRAN TORINO. Świetny. W sumie żaden innowacyjny film, wręcz przeciwnie. Jednakowoż teksty Klincia miażdżą i to ostro. Na dodatek miałem dodatkową pompę bo trafiłem na ciekawe tłumaczenie (w napisach) i kilka razy kulałem się ze śmiechu po ziemi. Yyyym, jakby co, to wiem, że to nie jest komedia. omg. zupełnie inne wrażenie odniosłem. słabizna. jeden ze słabszych filmów z eastwoodem jakie pamiętam. przewidywalny aż do bólu. słaaaabiutko. nie twierdzę, że nie jest przewidywalny, napisałem nawet że żaden innowacyjny z tego film (to było takie łagodniejsze określenie). Ale faktycznie, film uratowały teksty typu "chodź ze mną, skośnooki zasrańcu" albo "co wy tu robicie, asfalty?". Gdyby nie to, byłbym zawiedziony. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Ahmed |
19.03.2009 18:22
Post
#2533
|
The Fallen Grupa: czysta krew.. Postów: 2027 Dołączył: 16.07.2005 Skąd: 20eme arrondissement de Paris Płeć: Mężczyzna |
QUOTE(Avadakedaver @ 19.03.2009 09:55) QUOTE(Ahmed @ 19.03.2009 00:08) QUOTE(Avadakedaver @ 19.03.2009 00:26) GRAN TORINO. Świetny. W sumie żaden innowacyjny film, wręcz przeciwnie. Jednakowoż teksty Klincia miażdżą i to ostro. Na dodatek miałem dodatkową pompę bo trafiłem na ciekawe tłumaczenie (w napisach) i kilka razy kulałem się ze śmiechu po ziemi. Yyyym, jakby co, to wiem, że to nie jest komedia. omg. zupełnie inne wrażenie odniosłem. słabizna. jeden ze słabszych filmów z eastwoodem jakie pamiętam. przewidywalny aż do bólu. słaaaabiutko. nie twierdzę, że nie jest przewidywalny, napisałem nawet że żaden innowacyjny z tego film (to było takie łagodniejsze określenie). Ale faktycznie, film uratowały teksty typu "chodź ze mną, skośnooki zasrańcu" albo "co wy tu robicie, asfalty?". Gdyby nie to, byłbym zawiedziony. phi. czerstwota w wykonaniu Eastwooda była żałosna. a te teksty - wręcz fatalne. -------------------- w nocy spać i grzecznym być za dnia.
|
Avadakedaver |
19.03.2009 19:50
Post
#2534
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
ej kaman, koleś ma prawie 100 lat, on MUSIAŁ być czerstwy
nie no spoko. mi się podobało, i tyle. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Avadakedaver |
20.03.2009 09:46
Post
#2535
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
obejrzeliśmy film, który Child polecił. Następnym razem przypomnijcie mi, żebym tego nie robił.
film anamorpha był nudny jak flaki z olejem. Zero napięcia przez cały film. Zero stresu. Conajwyżej takie "o-oł. Zaraz zobaczę coś obrzydliwego. Byle szybko, bo idzie i idzie tym korytarzem". Nie wiem też na czym przekombinowanie miało polegać. Na modliczcie, czy tam jastrzębiu ułożonym z ciała? To był jedyny dobry motyw w tym filmie. Znaczy się ten i wszystkie miejsca zbrodni i różne takie bajery zrobione z ludzi. Nuda, nuda, nuda, nuda ctrl c + ctrl v v v v v v v v v v v . Zakończenie też tak jakoś z dupy wzięte. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Czternasta |
20.03.2009 10:19
Post
#2536
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 127 Dołączył: 07.04.2006 Płeć: Kobieta |
Anamorph to rzeczywiście jakiś nudny koszmar, już dawno nie przesuwałam filmu do przodu w trakcie oglądania.
Gran Torino: banalny, oklepany temat, owszem, ale za to jak zrealizowany, co z tego, że fabuła była przejrzysta od początku, a zakończenie od połowy filmu? Uważam, że w żaden sposób nie umniejsza to wartości filmu, Clint wziął oklepany temat i przerobił na film, który chce się oglądać. Oszukana: Clincio again najwyższa klasa, ładunek emocjonalny prawie mnie przerósł, a Angelina była w tej roli absolutnie zjawiskowa, od lat powtarzam, że na wiele ją stać, ale nikt nie słucha. Przerażające jest to, że film oparto na faktach. Doubt: czy ktoś może mi wyjaśnic po co powstał ten film? ja naprawdę nie rozumiem, opwiedziana historia nie wywołała we mnie żadnych uczyć, nawet drgnienia emocji, oglądałam go z pełną obojętnością- niby próba pokazania, że świat składa się z szarości, a nie bieli i czerni, ale to wszystko jakieś takie miałkie. Obraz ratuje tylko para Streep - Hoffman. Swoją drogą padłam, jak zobaczyłam, że Viola Davis była w tym roku nominowana do Oscara w kategorii najlepszej aktorki drugoplanowej za ten film właśnie, dżizus ona pojawiła sie na 10min i naprawdę nie powaliła niczym. -------------------- Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać. |
owczarnia |
20.03.2009 11:22
Post
#2537
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Czternasta @ 20.03.2009 09:19) Oszukana: Clincio again najwyższa klasa, ładunek emocjonalny prawie mnie przerósł, a Angelina była w tej roli absolutnie zjawiskowa, od lat powtarzam, że na wiele ją stać, ale nikt nie słucha. Słucha, słucha . W końcu babeczka Oscara dostała. -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Neonai |
21.03.2009 20:44
Post
#2538
|
Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta |
obejrzałam w końcu 'Angielskiego pacjenta' (nie wiem, jak to możliwe, że taki dobry film mi umknął), i odgrzebałam 'Kropkę nad i' z 2003 roku, film, który bardzo mi się kiedyś spodobał,a o którym zapomniałam. gra m.in. Gael Garcia Bernal. nie mam dziś weny na rozpisywanie się więc napiszę krótko - polecam
|
Child |
22.03.2009 12:00
Post
#2539
|
leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna |
Awaken posysa ostro, ale na Jessike Albe zawsze milo popatrzec
-------------------- |
Eva |
22.03.2009 12:54
Post
#2540
|
nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta |
No nie wiem, ja tam nie widze zadnej przyjemnosci w patrzeniu na nia i nie chodzi tu o fakt, ze ja baba ona baba.
-------------------- |
Child |
22.03.2009 21:29
Post
#2541
|
leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna |
Nie znasz sie! D:
-------------------- |
PrZeMeK Z. |
22.03.2009 23:54
Post
#2542
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
"Koralina" - tak, tak, tak! Zwłaszcza w 3D. Uroczy wizualnie, delikatnie niepokojący, bardzo Gaimanowski. Może nie wybitny, ale wart obejrzenia.
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
asiatal |
23.03.2009 00:32
Post
#2543
|
? Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 03.03.2007 Skąd: pomorze Płeć: Kobieta |
to to jednak jest ta Koralina. Neila Gaimana? Bo się zastanawiałam już od jakiegoś czasu.
|
Katon |
23.03.2009 00:44
Post
#2544
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Fascynują mnie takie dylematy w czasach internetu =D
|
Eva |
23.03.2009 02:13
Post
#2545
|
nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta |
-------------------- |
asiatal |
23.03.2009 16:08
Post
#2546
|
? Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 03.03.2007 Skąd: pomorze Płeć: Kobieta |
ała.
|
Miętówka |
27.03.2009 16:09
Post
#2547
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 558 Dołączył: 08.02.2007 Skąd: z górnej półki Płeć: arbuz |
Byłam na Koralinie z mamą i moją pięcioletnią kuzynką.
Mała znudziła się po dziesięciu minutach filmu, natomiast my z mamą śledziłyśmy akcję do samego końca z zapartym tchem. Książka lepsza, badziej... "niepokojąca" (to pewnie przez te kolorki w filmie), ale i tak wyszło bardzo na plus. I oczywiście muzyka genialna. Ten post był edytowany przez Miętówka: 27.03.2009 16:10 -------------------- "In the Internet nobody knows you're a dog"
|
Luna <33 |
29.03.2009 00:34
Post
#2548
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 29 Dołączył: 10.03.2009 Skąd: Hogsmeade. Płeć: Kobieta |
Też postanowiłam zawitać na "Koralinie" tyle, że nie z pięcioletnią kuzynką..
-------------------- --------------------
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami". -Ernest Hemingway |
Neonai |
29.03.2009 01:55
Post
#2549
|
Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta |
byłam dzisiaj w kinie (co się rzadko zdarza) na "Zapowiedzi". no cóż, filmy katastroficzne takie jak ten zdecydowanie robią większe wrażenie, kiedy się je ogląda na dużym ekranie, niż na laptopie w domu. przez to zapewne wielokrotnie siedziałam dosłownie wbita w fotel. w sumie to ja do kina powinnam chodzić tylko na jakieś spokojne filmy psychologiczne, bo na innych się za mocno emocjonuję i albo siedzę i łapię oddech, albo chlipię, albo zakrywam oczy, no i tak było też dzisiaj. co więcej...podobały mi się liczne odniesienia do Biblii. no i samo zakończenie też bardzo, ale przed-zakończenie mocno przekombinowane. wolę bardziej symboliczne rozwiązania.
Ten post był edytowany przez Neonai: 29.03.2009 01:58 |
harolcia |
29.03.2009 12:09
Post
#2550
|
przerażona Grupa: Prefekci Postów: 1425 Dołączył: 30.07.2005 Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro> Płeć: Kobieta |
Slumdog. Wreszcie go obejrzałam. IMO wart oskarów, serio... Normalnie w kanapę mnie wbiło, jak oglądałam. Bardzo na plus.
-------------------- Prefekt Gryffindoru Członkini KLL
Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci Barańczak Stanisław 1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY. 2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT. 3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ. 4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM. 5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI, 6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ. |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 27.04.2024 19:31 |