Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Oto Mój Prywatny Skarb, kto jest dla Was cudem?

Zauwazyliście, że głównie opowiadamy tu o sobie....
Postanowiłam zrewolucjonizować ten nawyk rozpoczynając ten topic.

Więc... piszcie o osobie, która was zachwyciła, o waszym przyjacielu, chlopaku, dziewczynie, o kimś, kto jest dla was całym światem.
Nie piszcie o osobach medialnych, tylko o kimś znanym tylko wam.

Spróbujcie zachwycić innych.

Podzielcie się tym, że macie taki skarb jak ta osoba.

Ja już wiem, co napisze, ale poczekam by zobaczyć, czy ten topic ma jakikolwiek sens.

Mnie ostatnio zachwyciB Slash swoj solówka na gitarze w Novamber Rain.... pierwszy raz sie wsluchalem w ta solówe i jest zajebista:>

Zachwyciła mnie Sumiko.
Tym ze idkryla ze mna kim jestesmy, oglada klan i chce zglebiac tajniki wiedzy o "nie moge zdradzic czym"

Sumiko jestes zajebista, wszyscy cie kochamy. Ciebie i twoja choinke swieteczna sama wiesz gdzie. Oł bejbe.

Nie moglam sie powstrzymac =D

ja też się zachwyciłam Sumiko... eeeeee znaczy nie... to miałobyć o innych...

no to hmmmmm... strasznie lubię Ryśka z Klanu i Jureczka i jeszcze taką jedną Psychopatkę. Lubię ją, bo zna dużo przekleństw /troche mnie uczy/ pali papierosy, bije młodsze dzieci i wyłudza od nich kanapki z kiełbasą. Strasznie mi imponuje a jej idolka -tak jak i moją- jest Ela z Klanu. W ogole jest zajebista i ma dlugie nogi.

EDIT: ona mówi, że nie z kiełbasą tylko z ogórkiem albo Nutella, ale ja ją tam znam i wiem lepiej, że wpiernicza kiełbache a potem ma kiełbasiany oddech.

Ten post był edytowany przez Sumiko: 29.06.2004 23:30

A dzis rano zachwycila mnie pewna mloda (11lat) panna, wychowanka moich rodzicow w domu dziecka w gizycku. Starsza mi to opowiedziala.

Przyjezdza z panna policja(bo bidulka caly czas ucieka, jakies ostre zaburzenia), a ona ledwo od ziemi odrasta, 1.30m, stoi w tych kajdanach przed policjantem 1.97m i wiazanka: "A Ch** ci w d*** jeba** szmaciarzu, jak ci zaraz przyp****** to sie kur** nie pozbierasz przez pieprz*** tydzien..."

Zachwycajace szczegolnie jak sie pomysli co to dziecko bedzie robilo za 7 - 8 lat...

Jak dla mnie ten temat jest zupełnie bez sensu. Jak sama nazwa wskazuje, mój prywatny skarb jest rzeczą prywatną. A rzeczy prywatne to nie jest coś czym człowiek dzieli się z nieznajomymi ludźmi na forum w internecie. Idź kobieto na dwór odetchnąć świeżym powietrzem a nie szukaj przyjaciół w sieci bo to bez sensu. Ja, informatyk ci to mówię

Nie no... ten tekst po prostu powalił mnie na kolana.... <prawie rozwaliłam klawiaturę> , chociaż jakby się głębiej zastanowić , powinnam raczej płakać , a nie się śmiać...

nikt nie bedzie tego czytał bo mało kogo interesują czyjeś prywatne sprawy. mprzynajmniej mnie. to sie nudno czyta.

Czekaj... to mu maniacy komputerowi wiemy co to jest podwórko?

PBaczmy... bo takich osób jak ta goowniara jest wiecej...

a płakać chcecie nad jej zachowaniem?
bo ja raczej nad tym, dlaczego tak się zachowuje. samo z siebie jej się to nie wzięło. rozumiem, że irytuje zachowanie jakiegoś dzieciaka z podwórka, który nie ma jeszcze 10 lat, a ogląda playboye taty i rzuca kur*ami na prawo i lewo. bo go starsi koledzy/starszy brat nauczyli.
ale ta ''gówniara'' miała w życiu prawdopodobnie 10 razy gorzej niż Wy. i ciekawe jacy byście byli na jej miejscu. a tak się śpieszycie w ocenianiu.

lepiej wstąpcie do jakiegoś wolontariatu ^^'

A kogo On nie zachwyca? Ja kocham Tego faceta Wszystkie Jego solówki są bardzo dobre.




Ten post był edytowany przez _Marcia: 30.06.2004 16:49

mimo to, ze slash uzywa (i chyba tylko zna) jedna skale, to sie zgadzam w 100%. solo ma fajowe ;]

Co za offtopowicze ........ *i kto to mówi*

A mnie ostatnio zachwyciła moja siostra która wyjechała na obóz harcerski i dzięki niej mam 2 tygodnie spokoju. Kocham ją! (zobaczymy co będzie jak już wróci XD)

Avalon, Marcia -> nie na darmo to trzecia gitara tego swiata...


Potti -> Ja jestem chodzacy wolontariat, mam w rodzinie dwóch pracowników tego domu dzieck, i tak mniej wiecej co tydzien slysze.... "Misiek, wes zorganizuj im ognisko...", "Misiek, zrob im pracownie komputerowa(kupili 10 kompow ale nie poproili o zalozenie sieci... eh...)", "Misiek moze pojdziesz do dyrekcji cyrku i zalatwisz dzieciakom wejscowki..." i mam z tego tyle ze trzeba tym dzieciakom wpieprzyc zeby sie uspokoily bo mi, temu ktory tak zapewnial ze beda spokojnie, beda sie fajnie bawic i w ogole, robia taki wstyd... eh... a mialy 10 razy bardziej przejebane? hehe... widze nie wiesz wszystkiego... duza czesc z nich zglasz sie sama do bidula, albo np. rodzice wyjezdzaja do stanow, zostawaija dzieci a potem te dzieci maja tyle kasy ze moi starzy tyle co im ojczulek w miesiacu przejse przez pol roku nie zarabiaja... albo co gorsza teraz pierwszym organem wychowawczym jest DD wiec trafiaja sie mlodzi kryminlisci, 16 letnie prostytutki zarabiajace na wlasne kosmetyki (bo im mama nie daje)... owszem sa tacy ktorzy mieli naprawde przegwizdane... ale tych jest gdzies moze ze 20%...

MisieK-> no tak. Ty z pewnością znasz historie wszystkich dzieci z domów dziecka, a w dodatku robisz dla nich kosmicznie dużo i powinny Ci całować stopy. a one z pewnością są szczęśliwe z tą swoją górą kasy, prostytucją itp.
myślę jednak, że żeby zrozumieć takie dzieci trzeba czegoś więcej niż rodziców w tej branży i znajomości statystyk. ale nie dyskutujmy już- bo napewno jesteś dużo bardziej obeznany, a ja naiwna ^^' w końcu w życiu nie zorganizowałam dla takich dzieci ogniska, pracowni komputerowej, ani wizyty w cyrku. które stuprocentowo bardzo ludzi zbliżają i pomagają w nawiązaniu kontaktu, kiedy się nie próbuje.

btw: wiesz chociaż, czy ta dziewczynka mieściła się w ''20%'', które miały przejebane?

Ja się zgadzam z Matoosem ludzie nie lubią się raczej dzielić takimi rzeczami, zresztą widać jakie mają tu offtopicowanie . Niektórzy lubią mówić o osobach, których naprawdę cenią ale na reala, mówić to tym do których mają choć trochę zaufania, ale co innego na forum...zresztą wiadomo o co chodzi za dużo sie rozpisuje

O ile wiem jest w tych kilku procentach... rodzina patologiczna...

Wcale nie robie dla nich duzo... duzo powinna robic dla nich matka... a ze dale sobie w zyle dniami i nocami, chleje gorzej od mnie, siedzi w stanach albo nie daje jej na kosmetyki to juz ne moja wina... robie co uwazam za sluszne... moglbym nie ale mimo wszytsko jst ten procent sadysfakcji...


A co do szczesliwosci z prostytucji ... wlasnie sie dowiedzialem ze maja w bidulu dwie w ciazy... jedna 19 latka z 15 latkiem... druga 16 z 43 latkiem.... i ta ostaninia mowi ze go kocha... nastepna patologia....

tak to jest, ty cos chcesz zmienic a ten komu chcesz to zmienic sam ci to pieprzy...

biedne te dzieci, które się urodzą.

Dla mnie to pierwsza i jedyna gitara swiata

Ten post był edytowany przez _Marcia: 30.06.2004 22:57

Jak offtop to na maksa co nie?

Gdzie tam Slashowi do trzeciej gitary świata... A zwłaszcza do pierwszej... Posłuchajcie sobie kiedyś Steve'a Vae albo Satrianiego... Że o Claptonie nie wspomnę...

No trzecia... na pierwszym jest Jimi a nadrugim Clapton:>

Jimi się nie liczy - żeby być którąś z gitar śwaita trzeba żyć Jak wliczymy tych którzy nie żyją to Slash nie wejdzie nawet do pierwszej dziesiątki...

Matoos, czepiasz się szczegółów... ;]

http://rozrywka.interia.pl/wydarzenia/news?inf=466517< br>macie - pierwsza setka wg Guitar World

Ha! Daron na zaszczytnym 30 miejscu. Jestem z niego dumna. Ale offtopica robimy =P