Spojler!!!! Książe Kłamie...
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Spojler!!!! Książe Kłamie...
firgus |
![]() ![]()
Post
#1
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 4 Dołączył: 31.07.2005 Skąd: Czechowice-Dziedzice ![]() |
Witajcie! Nie wiem czy zgodzicie się z moją teorią, że Snape kłamie mówiąc, że jest Księciem Półkrwi. Postaram się Wam to udowodnić.
Otóż do Bożego Narodzenia u Weasley'ów Harry sądzi, że jego podręcznik do eliksirów należał do jego ojca lub przynajmniej, do któregoś z Huncwotów. Harry przerzuca szybko kartki i natrafia na datę wydania sprzed 50 lat. Harry stwierdza, że nie jest możliwe, aby ta książka należała do jego ojca lub jego przyjaciół. Każdy kto przeczytał sagę wie, że James Potter był w Hogwarcie razem z Severusem Snape'em. Czy uważacie, że Snape - przypomnijmy istotny fakt! Snape nie był czystej krwi -, a raczej półmagiczna rodzina Snape'a mogła mieć dom zawalony czarodziejskimi podręcznikami? Szczerze w to wątpie! A może Snape wypożyczył książkę z biblioteki? I nie oddał? Co Wy o tym sądzicie? Bo ja myślę, że Snape kłamie... ukrywa jakąś tajemnice, o której przekonamy się dopiero w VII tomie! -------------------- Jeśli sądzisz,
że w dobie komputerów sztuka czytania zanikła, zwłasza wśród dzieci, to niezawodny znak, że jesteś MUGOLEM! |
Micha-el |
![]() ![]()
Post
#2
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 2 Dołączył: 30.09.2005 ![]() |
No to mam się, nad czym zastanawiać. Ale być może Snape dostał swój podręcznik od matki, która mogła się uczyć w szkole jakieś 50 lat wcześniej i być może ona również była bardzo dobra z eliksirów i przekazała swoją wiedze synowi, razem z poprawionymi opisami w książce
![]() |
kubik |
![]()
Post
#3
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
To był podręcznik matki Snape
I mysle ze jest juz za późno na nowe intrygi -------------------- ...
|
hiob27 |
![]()
Post
#4
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(estiej @ 01.10.2005 17:25) Strzal w dziesiatke moim skromnym zdaniem... Jedynymi osobami z tamtego okresu sa: Dippet, Dumbledore, Czarny Pan, Matka Severusa, Slughorn, najparwdopodobniej kilku belfrow (np. Pomona Sprout) i nasz Hagrid... Moze Potter dowie sie na ten temat troche wiecej wlasnie od Rubeusa..., ktory moim zdaniem odegra jeszcze wazna role w 7 czesci. A tak apropo, bardzo dziwna jest (przynajmniej dla mnie) relacja miedzy Hagridem, a czarnym Panem. Samo to, ze Tom w robil Rubeusa, ze w tym samym czasie chodzili do Hogwartu, wydaje mi sie ze moze miec to glebszy sens... -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
itachi |
![]()
Post
#5
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 100 Dołączył: 16.07.2005 ![]() |
QUOTE(estiej @ 01.10.2005 17:25) Może też była Smierciojadem ![]() -------------------- www.animevisions.net
Rivieres pourpres / Oblivion? Bramy otwarte... |
Mroczny Wiatr |
![]()
Post
#6
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 223 Dołączył: 07.09.2005 Skąd: Mroczny Zakątek Płeć: Mężczyzna ![]() |
równie dobrze Snape mógł przecież korzystać z używanego telewizora. Raczej jakoś wybitnie zamożny nie jest. Według mnie to jest jego podrecznik, choć nie pasuje jedna rzecz. Chodzi o to zaklecie Levicorpus. Niby Snape je wymyślił ale Lupin twierdził ze to tylko była taka moda na wieszanie znajomych za noge gdy chodził do szkoły i że zaklecie zapewne było znane już wczesniej. Jesli by je wymyślił to chyba przyłożyłby wiecej uwagi do tego by jego "dręczyciele" nie używali go przeciwko niemu.
Ten post był edytowany przez vampirka: 07.10.2016 12:47 |
Gem |
![]()
Post
#7
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
To chyba zbyt wydumana teza. Kp, to Snape. Świadczy o tym jak już ktoś wspomniał, data w podręczniku, Levicorpus, Sectumsepra, umiejętności posiadacza w Eliksirach i dość drastyczny sposób obchodzenia się z wrogami byłego właściciela. Poza tym, najpier trza by było się zastanowić, po co Snape miałby klamać? A poza tym on przeciez nie wiedział o tym, że Harry miał jego stara książkę. I co? Tak na wszelki wypadek powiedział mu, że jest Księciem Półkrwi? Nieeeee...jak dla mnie, to by się qpy nie trzymało.
-------------------- ![]() |
kubik |
![]()
Post
#8
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE A poza tym on przeciez nie wiedział o tym, że Harry miał jego stara książkę. Przecie potter wyjasnił na koncu ksiażki, ze snape wiedział o tym, ze potter ma jego ksiazke. -------------------- ...
|
nosferatu |
![]()
Post
#9
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 57 Dołączył: 14.05.2004 Skąd: Skierniewice ![]() |
Ja sie zastanawiam nad tym, czy Snape nie znał niejakiej Ellen Prince niekoniecznie Ona musiała go znać, ale On mógł o niej usłyszeć przeczytać czy coś
Ten post był edytowany przez nosferatu: 02.10.2005 19:21 -------------------- W każdym można zobaczyć coś dobrego !!! 3ba tylko poszukać !!
|
Pszczola |
![]()
Post
#10
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Errrmm....no wiesz, matka dziecko zazwyczaj zna ^^"
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Katty |
![]()
Post
#11
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 129 Dołączył: 03.08.2005 Skąd: Lochy Gryffindoru ![]() |
Dobra ludziska. Wkracza Katty ze swoimi powalonymi teoriami.
Otóż, było pytanie czy Eileen Prince znała Toma Riddle'a. Z moich wielogodzinnych żmudnych wyliczeń wynika, ze: -Thomas Marvolo Riddle urodził się 31 grudnia 1927 roku -Eileen Prince urodziła sie mniej więcej w 1930 roku(pomyłka może obejmować rok w jedną lub w drugą stronę) Wnioski: -Tom Riddle przebywał w Hogwarcie w latach 1938-1945 -Eileen Prince przebywała w Hogwarcie w latach 1941-1948(mniej więcej) Dalsze wnioski: -Riddle i Prince przebywali w swoim towarzystwie w latach 1941-1945(czy Eileen była w Slytherinie??? Byłabym wdzięczna za info.) Wnioski koncowe: -Eileen Prince i Tom Riddle ZNALI się z Hogwartu. Moja(w sumie nie tylko moja ![]() A gdyby się okazało, że Voldi to ojciec chrzestny Seva??? TO byłoby zaskoczenie ![]() Jak zwykle nienormalna, Kat -------------------- - Seviczku! Witaj, moje bóstwo Podziemi!
– Tonks! Moja radości! Moja miłości! Nareszcie jesteś! Tak za tobą tęskniłem! Powinnaś się do mnie wprowadzić. I rzucić tę zwariowaną pracę. - ... O Merlinie i siedmiu krasnoludków... – Moja najmilsza. Mój skarbie. Jak się miewasz? Czy już mówiłem, jak strasznie za tobą tęskniłem? – Kim jesteś, nędzny oszuście, i co zrobiłeś z moim Sevem?! - ... Wydało się. Jestem Gilderoyem Lockhartem. Uciekłem ze św. Munga i zmusiłem Severusa, żeby zajął moje miejsce. Jeśli szybko tam pobiegniesz, zdołasz go może uratować, zanim lekarze mu wmówią, że jest mną. Arien Halfelven - "Rozmowy Trumienne VIII: Exegi monumentum" Fanka pairingu NT/SS - łaskawie proszę o nie wieszanie ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#12
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
no, ojcem chrzestnym to on na pewno by nie zostal ;P NIe dosc,ze chrzestnym, to jeszcze ojcem ;P
Nom, moze sie Prince'owna z Riddlem znala, ale czy to naprawde bedzie wazne dla fabuly? No, chyba,ze mamuska godzinami opowiadala synkowi w przyplywach dobrych wspomnien, jaki to taki jeden przystojny i inteligentny ideal chodzil do szkoly za jej czasow, a ten caly jej maz to *i tu nastepuje wiazanka*. -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
ANASTAZJA BLACK |
![]()
Post
#13
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 135 Dołączył: 06.07.2004 ![]() |
QUOTE(estiej @ 02.10.2005 19:40) QUOTE(HBP p. 563) Mustering all his powers of concentrarion, Harry thought, Levi- 'No, Potter!' screamed Snape. (...) 'You dare use my own spells against me, Potter? It was I who invented them - I, the Half-Blood Prince! And you'd turn my inventions on me, like your filthy father, would you? I don't think so ... no!' skoro POWIEDZIAŁ: LIKE YOUR father... to znaczy, że Snape jest głupi rozpowszechniając własne wynalazki i dając sie na nie złapać! (wspomnienie Snape'a, cz.5) QUOTE(Katty @ 02.10.2005 22:43) Dobra ludziska. Wkracza Katty ze swoimi powalonymi teoriami. Otóż, było pytanie czy Eileen Prince znała Toma Riddle'a. Z moich wielogodzinnych żmudnych wyliczeń wynika, ze: -Thomas Marvolo Riddle urodził się 31 grudnia 1927 roku -Eileen Prince urodziła sie mniej więcej w 1930 roku(pomyłka może obejmować rok w jedną lub w drugą stronę) Wnioski: -Tom Riddle przebywał w Hogwarcie w latach 1938-1945 -Eileen Prince przebywała w Hogwarcie w latach 1941-1948(mniej więcej) Dalsze wnioski: -Riddle i Prince przebywali w swoim towarzystwie w latach 1941-1945(czy Eileen była w Slytherinie??? Byłabym wdzięczna za info.) Wnioski koncowe: -Eileen Prince i Tom Riddle ZNALI się z Hogwartu. Moja(w sumie nie tylko moja ![]() A gdyby się okazało, że Voldi to ojciec chrzestny Seva??? TO byłoby zaskoczenie ![]() Jak zwykle nienormalna, Kat Dzięki K. za obliczenia. ![]() ![]() Nie mam pojęcia skąd wy znacie date urodzenia Volda i Harry'ego itd. znaczy sie rok. Było to gdzieś napisane? Jak zwykle, nie doinformowana, nieuważna itd. Anastazja ![]() -------------------- SADZONKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (Osioł, "Shrek2")
http://img.photobucket.com/albums/v480/kka...hp/sadzonki.jpg obrazek w sygnaturce nie przekracza 200x200 |
Mroczny Wiatr |
![]()
Post
#14
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 223 Dołączył: 07.09.2005 Skąd: Mroczny Zakątek Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ciekawa sprawa z tym pomysłym na to by Voldi był ojcem chrzestnym Snapea.
Może nie tyle chrzestnym jak piekielnym albo trupim ![]() ![]() Ten post był edytowany przez Mroczny Wiatr: 30.10.2005 13:21 -------------------- Jeżeli sądzisz że w dobie Harry'ego Potter sztuka komputerów zanika ....... zapraszam do centrum chłodzenia i wyciszania PC cooling
The Dark Lord shall raise again!.....Give me your hand Wormtail.....Yes Master, thank you Master!.....The other hand! ![]() |
Mione |
![]()
Post
#15
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 141 Dołączył: 17.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
Ostatnio na COS forum toczy się dyskusja na temat rodziny Snape'a i coraz więcej osób jest przekonanych, że jest on- poprzez matkę- spokrewniony z Blackami a on i Syriusz są kuzynami. Wszystko wzięło się od słynnej sceny ich kłótni w kuchni w "Zakonie Feniksa" i sposobie, w jaki rozmawiali o domu na Grimauld Place. Ktoś wyłowił jeszcze podobieństwa pomiędzy ich postaciami, które w wielu sytuacjach mogą wydawać się niemal lustrzanymi odbiciami
QUOTE They look similar ( black long hair, pale, very thin, dark-eyed), * they are both bright though in different ways, * they both have a similarly fiery temper and strong emotions, * they both have had a tough family life (no happy summer holidays for either, it seems!), * they both seem to have been in touch with the Dark early on, * but - again in different ways - they both have rejected it, * their names are similar and have similar meaning, * even their nicknames are alike. Wiemy że matka Snape'a- Eillen- nie odznaczała sie hm...urodą. Wiemy również że pani Black, była mówiąc brutalnie paskudna. Syriusz swoją niezwyklą urodę odziedziczył po Blackach. Biedaczek Snape nie miał takiego szczęścia. Czy to możliwe że obie panie były siostrami? ![]() -------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#16
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Hmm...no to wyglada na to,ze musze pojsc po V tom do pokoju... momencik.
niah...nie ma zadnej wzmianki w scenie z drzewem genealogicznym. Coz,mogla byc wymazana - w koncu poslubila Mugola. Nie wiem czy to by mialo jakies wielkie znaczenie dla fabuly? Mamy juz przeciez jedna kuzynke Belle, co swojego braciszka ukatrupila, ne? Ale to prawda, wszyscy czysci byli ze saoba polaczeni. Nie zdziwilabym sie gdyby Potterowie tez byli z Blackami jakos spokrewnieni. Ale czy to jest naprawde takie wazne? I dunno. To tak jakby twierdzic,ze Harry i Snape sa krewnymi, bo nie wiem, maja chude kolana i sa brunetami. Mozliwe ze sa, ale czy to wplynie jakos bardzo na fabule? Na to czy mniej czy bardziej sie kogos nienawidzi? NIe sadze zeby te wiezy byly na tyle scisle, zeby byly specjalnie wazne. Chociaz jakiegos smaczku by dawaly. Ten post był edytowany przez Pszczola: 30.10.2005 16:41 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
ANASTAZJA BLACK |
![]()
Post
#17
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 135 Dołączył: 06.07.2004 ![]() |
Zgadzam się z Pszczoła.
Nawet, jakby Snape i Harry bądź Syriusz byliby spokrewnieni ze sobą w jakiś mega hiper sposób (a przecież matka Harry'ego i ojciec Snpae'a to mugole) to co to za róznica? Tu nie chodzi wogóle o rodzinę... tu chodzi o inny podział. Na sprzymierzeńców i przeciwników Voldemorta ![]() ![]() Pozdrawiam -------------------- SADZONKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (Osioł, "Shrek2")
http://img.photobucket.com/albums/v480/kka...hp/sadzonki.jpg obrazek w sygnaturce nie przekracza 200x200 |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 00:08 |