Moody i jego OKO !!!!, Są pewne niedomówienia....
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Moody i jego OKO !!!!, Są pewne niedomówienia....
Madame Rosmerta |
24.08.2003 21:16
Post
#51
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 36 Dołączył: 24.08.2003 |
Jestem tu nowa i być może nie wszystko
zrobilam dobrze (proszę zadomowionych o pouczenie, jakby co
). Tak czy inaczej od dawna, po przeczytani 4 tomu
zainteresował mnie następujący fakt ---> Skoro Moody widział swoim okiem
przez peleryny niewidki, widział takze przez zwykłą szatę Harry'ego jego
"piękne" skarpetki (zrobione przez Zgredka, oczywiście), to czy
mógł spojrzeć jeszcze, powiedzmy, przez następne warstwy materiału????
Myślicie, że do jakiego stopnia działalo jego magiczne oko????
-------------------- if thou must love me, let it be for nought,except for love's sake only
|
żaba |
08.12.2003 18:55
Post
#52
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 146 Dołączył: 06.12.2003 Skąd: obsypany różanym kwieciem Olsztyn...(pff jasne =P) |
He he he....no coz , mysle ze to mozeliwe
, ale nie sadze by Rowling piszac ksiazke myslala o tym czy ktos bedzzie
dochodzil do takich wnioskow( ).A szczerze mowiac to Moody mial fajnie
-------------------- „I nagle zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem próżna; jak próżni jesteśmy wszyscy i jak wielką wagę przypisujemy sobie samym, naszemu istnieniu w świecie, które tak naprawdę ma znaczenie jedynie dla paru najbliższych. A może nawet i to znaczenie przeceniamy? A nawet jeśli nie, to czymże ono jest wobec milionów tych, którym nasz los jest obcy i najzupełniej obojętny; którzy o tym, że w ogóle jesteśmy, nawet nigdy się nie dowiedzą? Tysiące, miliony takich jak ja dziewcząt i chłopców – tak samo przecież jak ja ważnych i niepowtarzalnych – mogłoby zniknąć w jednej chwili jak jakiś obłok albo tęcza i czy to by cokolwiek zmieniło? Czy świat by przez to przestał istnieć? Wszystko by nadal biegło już utartym torem, a po zimie, jak zwykle, zakwitłyby kwiaty... Z jaką siłą dotarła do mnie ta brutalna prawda! Ta oczywista prawda, którą tak łatwo jest przeoczyć, przez to, że taka oczywista...”
Helena Saniewska –Mały wielki świat Mój blog |