Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Życie, Jak oceniasz swoje nerwy?

Alisia
post 05.12.2003 20:34
Post #1 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 60
Dołączył: 30.06.2003




Gdzieś w ciemnych otchłaniach umysłu
uwięzła cząstka naszego przerażenia
przed wszelkim nieznanym...

Gdzieś w głębiach serca
utknął jak kolec różany
smutek minionych chwil...

Lecz graj muzyko!
Przysłoń nasze więzienie!
Zagub nas w tańcu szalonym
w zabawie i płonnej radości!

Niech wino upoi nam serca!
Niech słowa zaćmią nam umysł!
Bo czegoż wiecej potrzeba,
nad kłamstwem usprawiedliwienia
naszego nędznego sumienia?

Bo póki żyjemy
nieważny jest dzień jutrzejszy,
a co będzie po smierci,
jest jeszcze daleką przyszłością...


--------------------
"Jest taka jedna komnata, w której panują wieczne ciemnosci; mrok pęznie po kamiennych ścianach, jak strach, który nawiedza nagle zbrodniarza, by zmiażdżyć go w sidłach przestępstwa. Nie ma początka, ani konca, a jednak wejście do komanty istnieje; jak światło w ciemności rozjaśnia początek drogi, prowadzacej do kresu. A na środku tego lochu płynie woda i jak wszystko inne nie zobaczysz jej źródła, ani wylewu - niknie w otchłani nie zbadanych miejsc, do których nikt nie wazy się zajrzeć. Na wodzie tej nie jest cicho: wśród wzburzonych fal płyną zapalone świece; zdarzy sie, ze jakaś się przewróci, a wtedy płomyk gasnie, zduszony przez jego dawcę. Woda bowiem daje życie, a także je odbira. Zgaszone światła życie wyznaczają kres nadzieji na nieśmiertelność. (...)"
Powiedziałabym. jakiego to jest autora, ale zapomniałam, a możliwości sprawdzenia nie mam:))
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
muszka Me
post 08.12.2003 21:29
Post #2 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 268
Dołączył: 25.05.2003
Skąd: z tego nieba, w którym już nie ma aniołów




Ciężko się idzie przez niego... może i jestem leniwa, ale wolę wiersze lekkie jak wiatr... takie delikatne... a nie ciężkie i twarde. Ten na pewno coś w sobie ma...

Wiesz... lubię wiersze o codzienności... takie jak Twój są bardzo przybijające i wydają się nieco infantylne... bo cóż nastoletni człowiek może wiedzieć o życiu? ^^


--------------------
Poetka, samobójczyni,
Loki rozwiawszy fiołkowe,
Nad wodą stoi...
"Safo, co chcesz uczynić?"
"Chcę morze zarzucić na głowę,
By nikt nie dojrzał łez moich..."
(Pawlikowska-Jasnorzewska)

"Dobrze mi na mojej empirowej równinie. To ona utula mnie do snu jak najczulsza kochanka w rozpiętym między galaktykami hamaku, którego nitki przędzie boży pająk, władca krainy łagodnej melancholii. Kocham ją."
(Łysiak)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 04:31