Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Jeszcze wierzę

Katon
post 26.04.2003 14:18
Post #1 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Cóż, nie wiem czy ktoś tu kiedyś publikował poezję, ale zaryzykuję. Wszak to też literatura....


Jeszcze wierzę w Boga i w Jego święte Słowo
Objawione przed wiekami wielebnym osobom
I wierzę, czasem, że On daje mi znaki
Które przegapiam, choć ich nie wolno przegapić
Jeszcze wierzę.......

Jeszcze wierzę w wolność, którą już straciłem
Wiążąc się do ludzi smyczą powinności
Zniszczyłem szansę by być jak orzeł, jak wilk choćby
Jestem jak pies, który jednak wciąż śni
Jeszcze wierzę......

Jeszcze wierzę w miłość, co popieli mi duszę
By z tych popiołów na nowo znów stać się
Warto, ach warto przeżywać katusze
Nie znajdę szczęścia, znajdę inspirację
Jeszcze wierzę.......

Jeszcze wierzę w sprzeciw, w święte NIE rzucone w oczy
Gdy prosto w otchłań przepaści armia równo kroczy, a jedna para nóg
Spowalnia marsz, myli krok
Tam jest Bóg!
Jeszcze wierzę.......

Jeszcze wierzę.....?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
Alisia
post 09.12.2003 23:40
Post #2 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 60
Dołączył: 30.06.2003




Hahaha........... piosenka super!!!! Siedemnaście lat... Tak? Ojojoj.... za dużo tych hmmm... wielokropków... No ale co by nie mówić, jestem optymistką. A nawet i bez tego, powiem ci jedno:
1) Jeśli masz zespół to baardzo dobrze
2) wiesz, że był taki ksiądz w Częstochowie, co wydał tomik poezji, ale rymy miał beznadziejne... Jak by tak sie wszyscy autorzy złożyli, to wyszło by coś naprawde dobrego! biggrin.gif Przynajmniej tacy jak ty... (ojojoj, za dużo tych pochlebstw dzisiaj, za dużo!) laugh.gif


--------------------
"Jest taka jedna komnata, w której panują wieczne ciemnosci; mrok pęznie po kamiennych ścianach, jak strach, który nawiedza nagle zbrodniarza, by zmiażdżyć go w sidłach przestępstwa. Nie ma początka, ani konca, a jednak wejście do komanty istnieje; jak światło w ciemności rozjaśnia początek drogi, prowadzacej do kresu. A na środku tego lochu płynie woda i jak wszystko inne nie zobaczysz jej źródła, ani wylewu - niknie w otchłani nie zbadanych miejsc, do których nikt nie wazy się zajrzeć. Na wodzie tej nie jest cicho: wśród wzburzonych fal płyną zapalone świece; zdarzy sie, ze jakaś się przewróci, a wtedy płomyk gasnie, zduszony przez jego dawcę. Woda bowiem daje życie, a także je odbira. Zgaszone światła życie wyznaczają kres nadzieji na nieśmiertelność. (...)"
Powiedziałabym. jakiego to jest autora, ale zapomniałam, a możliwości sprawdzenia nie mam:))
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic
  09.12.2003 21:17
Alisia   Hahaha........... piosenka super!!...   09.12.2003 23:40
Neonai   Gdy czytam ten wiersz, to oczami wyobraźni wid...   10.12.2003 01:33
Katon   To ciekawe jakie obrazy ten wiersz wam podsuwa...   12.12.2003 15:57
Mellisa   tak, ten wiersz jest naprawde interesujacy... ...   12.12.2003 16:06


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 09:39