Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Tak będzie lepiej

punkie_justine
post 28.12.2003 16:34
Post #1 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 64
Dołączył: 07.04.2003
Skąd: Daleko od kłamstwa...




Wiersz napisany dzisiejszego poranka. Sama nie wiem jeszcze co o nim myśleć, ale wiem, że na pewno to coś innego, niż to co dotychczas stworzyłam. Mam wrażenie, jakbym nie ja go pisała. Dziwne... huh.gif

TAK BĘDZIE LEPIEJ
Nie mam bogów.
Nie wierzę,
że może być lepiej
Nie poznajesz mnie?
To takie łatwe,
udawać, że jest mi dobrze.
Myślisz, że mnie znasz
tak bardzo się mylisz...
Nie mam bogów
nie potrafię kochać.
Może to, że tak bardzo
chcesz mnie zrozumieć,
zmienić,
poczuć empatię.
A może po prostu chcesz
zabić wyrzuty sumienia?!
Lepiej odejdź...

Ten post był edytowany przez punkie_justine: 29.12.2003 14:56


--------------------
"I was never faithful
And I was never one to trust
Borderlining schizo
And guaranteed to cause a fuss
I was never loyal
Except to my own pleasure zone
I'm forever black-eyed
A product of a broken home"...

Placebo "Black Eyed"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
Cat
post 28.12.2003 22:20
Post #2 

Unregistered









Też mi się z udawanym orgazmem skojarzyło XD
A podobało mi się do końca pierwszego wersu. Na ten temat można było poprowadzić ciekawy wiersz. Bo dalej dramatyzm niezrozumienia, za czym szczerze mówiąc nie przepadam.
I popraw na miłość boską to "wieżę"!
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 22:19