Snape?? no właśnie co on knuje??, Co myślicie o nim i jego czynach??
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Snape?? no właśnie co on knuje??, Co myślicie o nim i jego czynach??
jeskaa |
![]() ![]()
Post
#1
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 17 Dołączył: 04.02.2004 Skąd: Warszawa ![]() |
Mam pewniem dylemat zwiazany ze Snapem... no
wlasnie co mu chodzi po glowie?? Jak myslicie?
Dla mnie jest dziwna pewna rzecz, a mianowicie w książce J. K. Rowling napisala cos w stylu ze kto zaczyna juz sluzyc Voldemortowi to nie moze go juz porzucic, albo umrze... wiec jak Snapeowi udalo sie uwolnic z tej slugi i ze smierciozercy g nie szukaja?? Przeciez ona ma bardzo dobre relacje z MAlfloy'em. Moze Snape tak naprawde jest szpiegiem Voldemorta?? A nawet Snape zwraca sie o Voldemorcie Czarny Pan jak wszyscy smierciozercy....?? Co sadzicie o tej teorii?? :] -------------------- !!~!!~!!~!! PIDZAMA PORNO ---> RULEZ !!~!!~!!~!!
|
![]() ![]() ![]() |
Cho~Chang |
![]() ![]()
Post
#2
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1 Dołączył: 06.02.2004 Skąd: Rzeszów ![]() |
Ja nie myślę aby on był szpiegiem Sami
Wiecie Kogo. Przecież nawet w 5 Tomie poinformował Zakon o tym co
Harr'emu się przyśniło. Ile razy pomógł Harry'emu? Dał Umbridge
fałszywą v... no ten płyn, co ma wyciągnąć z osobnika wszystko co wie na
dany temat.
A myślę, że jest dla niego taki opryskliwy dlatego, że cały czas pamięta co robił mu James (tato Harry'ego) i Syriusz. Hmmm... z drugiej strony masz rację, że bardzo trudno jest się wydostać od Sami Wiecie Kogo jak już się do niego przyłączyło. Tylko jest taka jedna rzecz. Snape pacuje w Hogwarcie od 15 (16) lat... i może wtedy kiedy opuszczał Vol... Sami Wiecie Kogo, to jeszcze nie było takiej zasady? Nie wiem... Podkreślając to wszystko myślę, że Snape w głębi duszy chce dobrze, ale nie może się pozbyć tych wposmień z młodości... -------------------- | Cho~Chang | Pozdrawiam wszystkie najbliższe mi osoby. Jest ich zbyt wiele, aby wymieniać. Kto jest takim człowiekiem, powinnien wiedzieć, że to co tu napisałam jest w pewnym sensie zadedykowane właśnie jemu ^^
|