Voldemort a dementorzy, czyli
najgorsze wspomnienie Voldzia
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Voldemort a dementorzy, czyli
najgorsze wspomnienie Voldzia
Hermiona123 |
![]()
Post
#1
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 17 Dołączył: 07.04.2003 Skąd: Las Braitów ukryty przed oczyma śmiertelnych ![]() |
Jak myślicie jakie byłoby wspomnienie które
usłyszałby Voldemort po spotkaniu dementora? Wyrwanie duszy (czy jak to tam
nazwać) z ciała? Zmuszenie do zamknięcia komnaty tajemnic?
W jaki sposób śmierciożercy/Voldemort pilnują dementorów? Skoro każdy ma jakieś złe wspomnienie to jak nad nimi panują? -------------------- QUOTE Co ma być to będzie a jak już będzie to jakoś sobie damy z tym radę <- Hagrid {moje motto życioweBack or not Back? :P Wrócić czy nie wrócić? oto jest pytanie.... I'm like Crais. Insane too. But not this kind of insanity. Farscape < najlepszy SF wszechczasów :D |
![]() ![]() ![]() |
Kasandra Black |
![]() ![]()
Post
#2
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 74 Dołączył: 05.02.2004 ![]() |
Do stworzenia zaklęcia trzeba się przygotować. Długie
chwile medytacji i modlitwy przygotuja cie do tego. No i jeszcze musisz
odprawić specjalny rytuał, zwany Rytuałem Smoka. Na pewno sie z tym
spotkałes, w koncu wy, magowie robicie to niemalże
codziennie
Kurczę, chyba dam to do ficka..... Ten post był edytowany przez Kasandra Black: 28.02.2004 15:22 -------------------- Niechaj to Niemcowie wżdy postronni znaja iż dresy nie gęsi iż swoje kije mają...
Jeżeli muszę wybrać, dajcie mi powód... Jestem jak jasny szczur... Nic mi nie wychodzi... |