Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Dla tego jedynego...

Syriusz_fanka
post 19.03.2004 15:29
Post #1 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 26
Dołączył: 01.03.2004




Czekam na Ciebie,
a Ty wciaz nie nadchodzisz.
Podpieram biale sciany tesknoty
wysokie az do nieba.
Otwieram kazde drzwi,
a za nimi tylko pustka.

Gdzie jestes?
Prosze pozwol sie odnazlec!
Nie baw sie ze mna w kota,
ktory nie moze myszy znalezc.

Na stale mieszkasz w moich snach,
nawiedzasz mnie w myslach.
Widze Cie, a kiedy chce Ci powiedziec, ze Cie kocham
Ty znikasz...

Pewien poeta napisal:
"tak cierpi czlowiek gdy kocha,
a nie jest kochany..."
Moja syruacja jest identyczna,
rozumiesz?
Pragne bys byl moj,
abysmy mogli w blaskach switu
wypijac kufle rosy,
a mgla zachwyta splatala nasze wlosy...

Lecz Ty jestes daleko,
a ja zyje w niepewnosci.
Wiem, ze Cie kocham,
a nie wiem czy Ty mnie...

Z mojego serca wyrywaja sie wciaz slowa:
KOCHAM CIE!!!
Nie moge zyc bez Ciebie,
tak jak nie mozna zyc bez powietrza...

Dlatego kazda naca, kazdym dniem marze o Tobie.
O Twych ustach, ktore wciaz sie smieja,
o Twych oczach, ktore swieca niepowtarzalnym blaskiem
i o Twym sercu otwartym dla kazdego.
Odliczam dni do dnia,
w ktorym bede w siodmym niebie.
Odliczam dni do dnia,
w ktorym znow ujrze Ciebie.

KONIEC

Czekam na Wasze komentarze, pozytywne, a takze negatywne jezeli tak wymaga sytuacja.
Przypominam, ze w nietkorym miejscu specjalnie nie ma rymow, a co dwie krotkie zwrotki jest jedna dluga...


--------------------
Pozdrawiam wszystkich HP-maniakow!!!

"Zdawalo mu sie, ze Syriusz upada jak na zwolnionym filmie. Jego cialo wygielo sie w luk i osunelo do tylu przez posrzepiona zaslone zwisajaca spod luku.
I Harry zobaczyl jak na zniszczonej, niegdys przystojnej twarzy jego ojca chrzestnego pojawia sie mieszanina strachu i zaskoczenia...(...)...przeciez Syriusz tylko wpadl za zaslone, zaraz sie pojawi po drugiej stronie...
Ale Syriusz sie nie pojawil.
-SYRIUSZ!-ryknal Harry-SYRIUSZ!
Zbiegl na samo dno, dyszac szybko. Sriusz musi lezec tam za zaslona, a on Harry, zaraz go stamtad wyciagnie...
Ale gdy rzycil sie w strone podestu, Lupin zlapal go w biegu i objal ramieniem.
-Nic juz nie mozesz zrobic Harry...
-Musze go stamtad wyciagnac, on tylko wpadl za zaslone!
-Za pozno Harry...
-Mozemy go wyciagnac...
-Juz nic nie mozesz zrobic Harry...nic...On odszedl..."



user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
Mara
post 19.03.2004 17:13
Post #2 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 485
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Słupsk ;D




Strasznie to banalne.
Oklepane metafory.
Nie podoba mi się... okropne.
W ogóle nie wyczouwam zadnych uczuć, dlaczego?

Chyba to Twoje początki. Nie widziałam wcześniej wierszy Twojego autorstwa.
Pracuj duzo. Powodzenia


--------------------
'Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą'
Profesorze Włodku... na zawsze w naszych sercach ;*


Give me a whisper And give me sigh
Give me a kiss before you tell me godbye
Don't you take it so hard now
And please don't take it so bad
I'll still be thinking of you
And the times we had ... Baby

'Don't cry' Guns N'Roses

"Bo w życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic
  20.03.2004 16:08


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 03:36