Rozdział Po Rozdziale Czyli:, part
tłu ulubinego tematu XP
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Rozdział Po Rozdziale Czyli:, part
tłu ulubinego tematu XP
kubik |
![]()
Post
#1
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
No no no co się dzieje takie fajne topici
zżera hmmm
ale nic to macie szczescie ze miałem backupa XD 11 nie mam niestety ale to mała strata bo się mało dzieje w tym rozdziale i w zasadzie dobrze ze został odesłany w niebyt przed wami: Rozdział: XII "Profesor Umbridge" 1. Hermiona powiedziała Ronowi, że trzeba bedzie porozmawiac z Fredem i Georgem poniewaz "jestesmy prefektami". Czy fakt, że jest on zdominowany przez swoich braci powoduje, że nie nadaje sie on na prefekta? 2. Czy Hermiona miała racje twierdzac że Dumbledore nie chciał przyciagac uwagi na to, że Hagrida nie ma? 3. Dlaczego Harry trzyma w tajemnicy to ,że dał bliźniakom 1000 Galeonów? Powinien powiedziec o tym chociaz swoim przyjaciołom. 4. Dlaczego Ron tak naskoczył na Cho za to że nosiła znaczek Tornad? 5. Normalnie kiedy Harry wypowiada imie Volda wszyscy wokoło spadaja z krzeseł itp. Ale nie robi tego Umbridge, dlaczego? oraz: Rozdział: XIII "Szlaban z Dolores" 1. Te insynuacje, że niby Harry postradał zmysły mogłyby każdego doprowadzić do... ale Harry sie trzyma co jest dziwne zwarzywszy na to z jaka łatwoscia zawala wszystko na swoich kumpli. 2. Hermiona coraz bardziej interesuje sie sprawami edukacujnymi Hogwartu 3. Jak długo jeszcze Ron bedzie pod tak wyraźnym wpływem swoich braci? 4. Dlaczego Hermiona jest tak przekonana, że pomaga Skrzatom - hovewer Ron nie posprzątał tych czapek a jedynie pozwolił skrzatom samym zadecydowac czy je wezma 5. Co takiego Seamus mógł chcieć powiedzieć Harregmu? 6. Nie ma nic złego w pracy Longbottoma poza brakiem pewności siebie... po V tomie chłopak ma juz tej pewności troche 7. Czy rany na rece Harry'ego sie zagoiły pod koniec V tomu? 8 "Ruszyła w jego kierunku wyciagając w jego kierunku swoje krótkie, pełne pierścionków palce po jego ramię. A potem, kiedy trzymała go badając słowa wyciete teraz na na jego skórze, poczół palący ból nie po wewnętrznej stronie swojej ręki, ale na czole, w miejscu gdzie miał bliznę. W tej samej chwili poczuł przedziwne wrażenie gdzieś w okolicach przepony." Co to było co Umbidge zrobiła Harry'emu w czasie ostatniego szlabanu? Ten post był edytowany przez kubik: 03.06.2004 18:17 -------------------- ...
|
![]() ![]() ![]() |
Koralina |
![]()
Post
#2
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 155 Dołączył: 14.02.2004 Skąd: Wenus Płeć: Kobieta ![]() |
Rozdział: XII "Profesor
Umbridge"
1. Ron należy do osób dość inteligentnych ale na tyle nieśmiałych i wstydliwych że boi się stawić czoła bliźniakom. Gdyby był bardziej odważny moglibyśmy się przekonać jaki jest na prawde. 2. Gratulacje dla Eden_ki ![]() 3. Bał się wywodów Hermiony na temat że postąpił niesłusznie, że to zrujnuje "prawdziwe życie" bliźniakom, że taki sklep to przelotny biznes i tak dalej a także tego, że Ron wypapla przez przypadek o tym pani Weasly i straci uznanie w jej oczach. 4. Ron musiał mieć jakieś niemiłe doświadczenia w tym przypadku. Ta drużyna widocznie nie cieszyła się wielkim uznaniem a po ich wygranej nagle zyskała mnóstwo fanów. Chłopak czuje się urażony tym, że takie osoby przelotne jak rękawiczki za jakiś czas przestaną się interesować Tornadami i pójdą do innej, kolejnej wygranej drużyny. Musi być wielkim fanem. 5. Też się nad tym zastanawiałam. Może Umbridge należąca do znajomych Malfoya też popiera Voldemorta? Ale nie, wtedy mówiła by na niego Czarny Pan. Musi być jakoś bliżej z nim związana, może zna go osobiście? Może w jakimś sensie jest z nim połączona? Trzeba poczekać na VI i VII tom, może coś będzie o naszej starej znajomej ![]() Rozdział: XIII "Szlaban z Dolores" 1. Harry przyzwyczajony jest przez życie że raz jest się na moście, raz pod mostem. Nauczył się widocznie na drugim roku. Emocje w nim eksplodujące są rozładowywane krzykiem na przyjaciół co nie prowadzi do szaleństwa. Potter praktycznie przez całe swoje zagmatwane życie narażony jest na mieszane opinie na jego temat. Podtrzymuje go też wsparcie jego zwolenników i świadomość, że Zakon Feniksa mu wierzy i później spotkania GD. 2. Hermiona znając fakty, wiedząc że Voldemort odrodził się na nowo postanowiła wykorzystać fragment buntowniczej części umysłu na stworzeniu armii walczącej ze złem. Jako przyjaciółka Harry'ego czuje się w pewnym sensie odpowiedzialna za Volda i razem z HP chce pomścić jego rodziców. Hermiona jest troche wrażliwa i nie chce pozwolić na śmierć któregoś z ucznia. Daje jej to też lekką satysfakcje że może zemścić się na Umbridge. Jej celem też jest podreperowanie chwiejnego stanu umysłu Harry'ego i porzucenie przez niego złych myśli a zaangażowanie się w pożyteczną organizację. 3. Ron zmieni się na pewno po odejściu ich ze szkoły. Dowodem na to jest wygrany mecz Gryfindoru pozbawionych swoich ukochanych braci. Pewności siebie na pewno też [o ile przeżyje] zyska pod koniec całej serii i przebytej walce [jak sądze] ze zwolennikami Volda. 4. Hermiona niestety nie zdaje sobie sprawe że skrzat uwolniony bardzo przeżywa odejście od właściciela. Dla niej są to stworzenia trzymane całe życie "pod kloszem" nie nauczone podejmowania własnych decyzji. Uważa, że uwalniając je daje im szerokie horyzonty i tak jak czarodzieje zasmakują prawdziwego życia. Nie jest skrzatem domowym i nie zna niestety psychiki tego stworzenia. Urodzony w honorowej skrzaciej rodzince ma już takie zadanie i sprawia mu ból postępowanie inaczej. Hermiona myśli że skrzaty są zastraszone i po pewnym czasie od uwolnienia zmienią zdanie. 5. Chciał go pewnie poinformować że jego mamusia w związku z jakimiś postępowaniami Knota zmieniła zdanie na temat Harry'ego i teraz stoi po jego stronie. Pewnie chciał go przeprosić za swoje zachowanie i przyznać się do błędu. Harry niestety uznał że Seamus chce się znowu pokłócić - olał go. 6. Ja sądze że im będzie dalej tym Nevill bardziej poprawi się w nauce. Przecież pokazał że jeśli przyłoży się do pracy w GD to potrafi bardzo wiele osiągnąć. Wątpie, że nie zostało mu nic z umiejętności rodziców. Pewnie w kolejnych tomach poznamy "nowego" Nevilla z tej odważniejszej strony. Kto wie, może będzie jeszcze kimś ![]() 7. Nie jestem co do tego pewna. Rany pewnie się zabliźniły, ale jak pamiętam z jakiegoś fragmentu w książce BLIZNY na dłoni Harry'ego ślniły od blasku ognia. Możliwe że jakaś pamiątka pozostała na ciele młodego Pottera po Umbridge. 8. Też nie jestem co do tego pewna. Może tak jak wczesniej wspomniałam Umbridge jednak coś łączy z Voldemortem? Jak później się okazało Vold był bardzo z czegoś szczęśliwy w tej sytuacji. Wątpie, zeby był to aż taki zbieg okolicznosci. Chyba też, że ochrona jaką pozostawiła Harry'emu Lily wyczuwa zło po dotyku. Jeśli osoba nieczystego serca dotknie ręki Pottera ten uzyska znak za pomocą blizny? A wtedy też nie sprawdza się teza że to Vold był happy. To są tylko spekulacje, pewnie się nie sprawdzą.. A Ty Kubik na prawde jesteś mądry ![]() -------------------- ![]() Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja. I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama. Myslovitz |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 03:15 |