Outsider
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Outsider
Anarchistka |
![]() ![]()
Post
#1
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 43 Dołączył: 11.08.2004 ![]() |
Coraz częściej można spotkać w naszym
społeczeństwie tak zwanych „outsiderów”, którzy okazują swój
indywidualizm w różne sposoby. To przez fryzurę (irokez, dready, curst,
szczur etc... ), ubiór czy przekonania. Jestem ciekawa co sądzicie o tego
typu „demonstracjach” własnej indywidualności. A może sami
jesteście outsiderami? Czym w takim razie okazujecie swój bunt i w jaki
sposób.
-------------------- ... bo czasami słowa to zbyt wiele
|
![]() ![]() ![]() |
Zusia =) |
![]()
Post
#2
|
||
![]() Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 258 Dołączył: 22.12.2003 Skąd: z jamaici ![]() |
kurde, czuje sie jak na szkolnej lekcji religii z panią Małgorzatą S. katechetką, cnotką niewydymką. Really, dziewczyno, rozumiem, poglądy masz własne, spojrzenie na świat nieco inne (i co, i co, i nie outsiderka? =P) ale przystopuj nieco z tym 'naprawianiem świata" że się tak wyrażę (choć nie do końca o to chodzi, ale nie mogę znaleźć odpowiedniego wyrażenia, sorry, spałam 2 godziny dzisiaj i w ogóle pożar miałam na lotnisku) bo nikomu to na dobre nie wyjdzie. Ani Ty się nie przeniesiesz w czasie, ani innych nie zmienisz. niepotrzebna fatyga. a Lilly Lil popieram, nikomu nikt uszu/pępka/brwi/warg/sutków/łechtaczki/nosa itp przebijać nie każe, to jest każdego indywidualna decyzja i po prostu nie można tego nazywać okaleczaniem, bo to się nijak da zrobić, że tak powiem. a Nadya chyba nie powiedziała, że świat nowoczesny jest wspaniały i cudowny, chyba że to ja mam coś z oczami. a wracając do tematu, to ja chcę być sobą,ale to też jest hard to do. Bo tutaj w necie jestem inną, głupiutką jak już wszyscy zauważyli, durną i ogólnie niespecjalnie inteligentną małą dziewczynką. a w realu to już trochę inaczej, ale ponieważ internetowa Zusia ma zostać taką jaką jest, chyba żeby się schować za ostatnimi doswiadczeniami życiowymi, które mi troszeczkę mądrości życiowej i bardzo dużo nieprzyjemnych myśli dały... i po co ja to piszę wszystko? no bo to głupie gadanie mnie zmęczyło chyba. ale jeszcze rany bolą, więc chyba jeszcze się muszę maskować. co się mi nie uda, bo już wszyscy czytający temat (ci, którzy mogą/są zdolni w me słowa uwierzyć?) się dowiedzieli... a trudno. nie chce mi się usuwać tego, co napisałam, choć może kiedyś pewnie będę żałować że to nie jestem ja, i że to napisałam. a co do outsiderstwa, wydaje mi się, że jestem takim sobie człowiekiem, jak każdy inny. Tylko alkoholu , narkotyków i papierosów nie lubię, to mnie może odróżniać od wielu innych rówieśników, którzy tego ani w ząb nie rozumieją. dobra, zmęczona jestem, dobranoc już państwu drogim... i Post Scriptum jeszcze, dla tych, co im się chce czytać posty "tej denerwującej" kobieta (bo najczęściej to one mają kolczyki, choć obecnie stwierdza się wiele wyjątków od reguły =), patrz np. w.w Michał Wiśniewski) ubiera się(bądź upiększa, albo i jedno, i drugie) dla innej kobiety, aby to jej się podobać. I dla siebie, aby umocnić swe poczucie atrakcyjności. A rozbiera się dla mężczyzny XD Ten post był edytowany przez Zusia =): 15.08.2004 22:33 -------------------- borufki
|
||