Miłość
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Miłość
Blade |
![]() ![]()
Post
#1
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 15 Dołączył: 05.07.2003 Skąd: Bielsko-Biała and Jastrzębie Zdrój ![]() |
Chciałbym sie dowiedzieć czy kochaliście
kiedyś osobe tak mocno jak nigdy dotąd. I chciałbym całymi zdaniamia a nie
tylko trzy słowa "tak","nie","może".
-------------------- "Mezopotamia miedzy Eufratem i Tygrysem Mezo styl miedzy kartka a dlugopisem mezo styl miedzy forma i trescia moze ty wiesz cos na ten temat"
"Halo chcialbym nawiazac dialog przemowic do tych co mosty za soba pala" "maly i wielki smialy jak Frodo wchodze w ciemny Mordor i robie horror wrogom" |
![]() ![]() ![]() |
Carti |
![]()
Post
#2
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 35 Dołączył: 09.04.2003 Skąd: La Luna de Palma Gradac ![]() |
Miłość... Zauroczeń miałem już wiele, a miłość? Sam nie wiem. Do wszystkich moich byłych obiektów westchnień mam sentyment. Ex-większych-uczuć miałem dwa. Wypłakane oczy, wiekuisty dół i nieogarnięta pustka. Najbardziej zakochany (zakochać się to nie znaczy kochać, weźcie na to poprawkę) byłem ok. dwa lata temu, wtedy czułem że oddałbym jej wszystko, że wszystko dla niej zrobię... Skończyło się na tym, że mnie nie chciała, a ja najpierw przez rok czasu cierpiałem w samotności. Potem mi przeszło, ale tak niezupełnie. Moim zdaniem, miłość jest jak nowotwór. Nawet brutalnie wycięta i zduszona odradza się za sprawą jakiegoś bodźca. Miałem wtedy wrażenie, że mimo, iż to wszystko przyschło, to gdyby powiedziała choć słowo... Ech, szkoda gadać. Jak już ktoś powiedział, miłość można zgasić tylko następną miłością. Moje złoto okrutnie i zapobiegawczo zaproponopwało przyjaźń i zapewniło, że jestem wspaniałym chgłopakiem i zasługuję na super dziewczynę. Super, naprawdę. Co miała mówić innego? Przecież nie kopie się leżącego. Nawet jeśli mnie cały czas zapewnia, że jestem super i że mnie bardzo lubi. I nawet jeśli często się widujemy na szczerych rozmowach. W sumie przyjaźń to bardzo wiele. Poza tym "Gdy dziewczyna odmawia Ci miłości i proponuje przyjaźń, nie bierz tego za odmowę. To naturalna kolej rzeczy." - Antoine de Saint Exupery. Ech, ale dla mnie to najgorsza z możliwych odmów. I najgorsze jest, jak mam ją bliżej niż na wyciągnięcie ręki, przytulam... Ech, znów szkoda gadać. Raczej to już się nie uda, choć ona nic nie wyklucza. Dla mnie to jest coś poważnego. Chociażby to, że miałem siłę ją zapoznać, że męczyłem się w rozstaniach, że wytrzymałem rozłąki... A najlepszym dowodem jest to, że coraz bardziej się na niej poznaję, chcę się odkochać, ale nie potrafię. I nie chodzi mi o to, że jest złą dziewczyną, że mnie wykorzystuje czy coś. Po prostu ma różne skuchy... Nie wnikam w szczegóły. Czy to jest miłość? Jest to stan bezinteresownego uwielbienia, który daje, a nie bierze. To dwa lata temu to było coś podobnego. Stan, który pielęgnowany i odwzajemnieony mógłby się przerodzić w cudowne uczucie. Ale to i tak nigdy mi się nie uda. Nie mam szczęścia w miłości. A teraz, jak się jedna we mnie zabujała, to ja z kolei nie umiem odwzajemnić uczuć. Próbowałem, ale po co się zmuszać... Nie umiem się zmusić, mimo iż nie mogę znieść myśli, że ktoś może cierpieć przeze mnie tak, jak ja cierpię. Miłość zawsze była dla mnie bardzo ważna, ale nigdy nie dała mi szansy, aby być szczęśliwym. Gdy uczucie jest nieodwzajemnione, czuję nieogarniętą pustkę. A że ciągle jest nieodwzajemnieone... I wciąż mam nadzieję, że ona to odwzajemni... Można by na przykład pograć na uczuciach, dawać powody do zazdrości (i tak ma, bo wbrew temu, że niby nic do mnie większego nie czuje, jest zazdrosna o tą, co do mnie z kolei... To wszystko jest jak w jakimś cholernym serialu brazylijskim). Ale nie potrafię! Nie potrafię ranić osoby do której czuję to co czuję. Ale to zbyt dojrzałe podejście. U nastolatków muszą być gierki. Ja jestem zbyt czysty. Jestem niewdzięcznym graczem, bo odkrywam karty. Ale wciąż mam nadzieję. Wciąż czekam.
Ten post był edytowany przez Carti: 27.08.2004 23:08 -------------------- Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 08:04 |