[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+ W V tomie wiele jest wyjątkowych momentów., jaki jest waszym ulubionym???

[CAPTAIN_SIRIUS]

W V tomie o wiele więcej jest momentów w których można wybuchnąć śmiechem, lub płakać niż w częściach poprzednich. Autorka ujawniła dużo rzeczy i np. rozdział "Najgorsze wspomnienie Snape'a" czyta się jednym tchem bo bardzo on intryguje i ciekawi, ja naprzykład rozdział ten przeczytałem w jakieś 7 minut i doznałem szoku kiedy go skończyłem Bardzo podoba mi się moment zebrania w "Świńskim Łbie", kiedy to wszyscy zaczynaja wychwalać Harryego za jego dokonania.Moment z: "Nie wolno mi wyglądać jak tyłek pawiana" też był niezły ale moim ulubionym jest kiedy George i Fred uciekaja ze szkoły. Przez cały czas czytania wściekałem się na Umbridge a najbardziej kiedy zakazuje grać harryemu w quidditch, to też kiedy blizniacy obrażali wielkiego inkwizytora kamień spadł mi z serca i się cieszyłem że wreszcie dostała wycisk...

[Anulcia]

Ja miałam swoje 4 ulubione momenty. Potem, po przeczytaniu całej książki kilkakrotnie do nich wracałam:
1)cały rozdział NAJGORSZE WSPOMNIENIE SNEAP'A- to było poprostu świetne, poza tym uwielbiam akcje z Huncwotami!
2)Kiedy Dumbledore wyjasniał wszystko Harry'emu (UTRACONA PRZEPOWIEDNIA)
3)Gdy Harry siedział nad jeziorem i wspominał Syriusza
4)Kiedy Harry rozmawiał z Luną pod koniec książki (kiedy zabrali jej rzeczy) Tak więc są to momenty w większości wzruszające, bo takie lubie najbardziej! No wiecie, ten nastrój, itd...