'przjrzewanie'
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
'przjrzewanie'
voldius |
![]()
Post
#1
|
||
Unregistered ![]() |
Osatanio Sumiko napisała u mnie:
I tak dłuższy czas mnie to zastanawiało i zgadzam się z tym. Próbujemy być kimś starszym, większym. Kimś kto potrafi to i tamto. Tak jakby życie dawało nam cholernie w kość. A jak się zastanowić, to jak jest? Czy mamy problemy w domu, żeby podcinać sobie żyły w wieku 14 lat? Czy nasze życie jest tak bardzo przykre? Każdy myśli, że jest wyjątkowy. A jak każdy tak myśli, to znaczy, że nikt nie jest. Piszemy takie mądre rzeczy. Jedna z niewielu rzeczy, w ktorych zgadzam się z Syriiuszką, jest to, że chyba jesteśmy za młodzi, żeby dyskutować na forum o HP nt Aborcji. Czemu musimy pisać na blogach, na forach i ogółem w necie takie 'dojrzałe' sprawy? Czy to nam nie szkodzi? Ogranicza nas, każdy chce być stary. Wstydzi się swojej części dziecka. Musi zgrywać kogoś kim nie jest. Jakby nie było, na tym opiera się duża część naszego 'równiewieśnikowego' środowiska. Trzeba utrzymywać 'poziom'. Trzba się napić, bo nie masz szacunku. Trzba zapalić, bo nie masz szacunku. Wiecie, że przynajmniej większość z nasz działa pod cholerną presją ? Zbyt dużo pytań... |
||
![]() ![]() ![]() |
ren.Asiek |
![]()
Post
#2
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 553 Dołączył: 23.11.2003 Skąd: Kraków :))) Płeć: Kobieta ![]() |
Wiesz cio...bądź sobą! Ja łączę te dwie wartości...nawet nie wiem jak to określić. Łączę zabawę z nauką, z rozsądkiem, itd. Lubię się dobrze bawić...i nie potrzeba mi do tego wiele, wystarczy że mam wokół siebie swoich znajomych, z ktorymi przebywac uwielbiam a to sprawia ze juz sie dobrze bawie....z ludźmi nigdy nie jest nudno, nawet w najbardziej ponury dzień. Nauki też nie olewam...oni tego nie oczekują ode mnie, nie mówią zebym się spóźniła do chaty czy nie zrobila czegos tam do school.To mój wybór i oni w to nie ingerują. Nie nabijają się też gdy wybieram nauke zamiast dyskoteki, chociaż rzadko tak bywa. Co do rozsądku...umiem się bawić, ale znam granice. Mam swój wybór i nie muszę robic tego co znajomi kiedy nie chcę, nie mam ochoty...bo ja wliczam tez w to alkochol. Jednym słowem...może po prostu trafiłaś na głupie towarzystwo, które nie potrafi Cię zaakceptować taką jaką jesteś i dlatego źle się czujesz nie mogąc się wyluzować i świetnie bawić.
![]() ![]() -------------------- Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 06:44 |