Seksualnie, Czyli Cos O Milosci
Cielesnej
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Seksualnie, Czyli Cos O Milosci
Cielesnej
Eva |
![]()
Post
#1
|
![]() nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta ![]() |
Jako ze Nadzieja polecila mi abym czynila honory mistrza ceremonii, zakladam ten oto temat, ktorego poczatek mozna znalesc na pokrewnym topicu 'Milosc'.
Tak wiec traktowalismy o tym i owym, miedzy innymi; * o krzywych napiecia seksualnego kobiety i mezczyny * o waznosci seksu w zwiazku i milosci * o wytrwaniu w czystosci do slubu * o metodach antykoncepcji * o Religii * o Matoosie I mam nadzieje bedziemy dyskutowac jeszcze przez czas jaki. Dobrze by bylo kilka postow ostatnich przeniesc o tu, tu, jesli to mozliwe. Wypowiadac sie moga wszyscy, lacznie z dojrzalymi 12latkami ;P Z pozdrowieniami Elvaralinde Lokalny seksuolog P.S Jesli mielibyscie jakies pytania dot. na przyklad stref erogennych kobiety i mezczyzny to ja z racji amatorskiego fachu w rekach chetnie pomoge XD -------------------- |
![]() ![]() ![]() |
sasilla |
![]()
Post
#2
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 125 Dołączył: 09.08.2003 Skąd: Grodzisk Maz. ![]() |
Drogi Empire!
Przeczytalam jeszcze raz cala ta moja nieszczesna wypowiedz. I, hmm... szczerze powiedziawszy ja nadal nie do konca rozumiem o co chodzi. Ale od poczatku. Wszystko zaczelo się od rozmowy o naturalnej antykoncepcji. Od tego, ze chcialam pokazac, ze nie jest ona taka wcale cool. Bo nie jest i wszelkie znaki na niebie i ziemi tego nie zmienia. Akt milosny pomiedzy dwojgiem kochajacych się osob powinien być przyjemny dla obojga. W pelni przyjemny. Chcialam pokazac, ze nie jest fair, ze kobieta w tej metodzie jest ZMUSZONA do stosunkow tylko wtedy gdy ma do tego neutralne nastawienie. Czasem nawet negatywne, ale to zalezy od wielu roznych czynnikow. I ja tez mam wielki żal do Boga, że mój organizm działa w ten sposób. Ze, wtedy kiedy będzie potrzebowal czegos mój ukochany ja będę... No... co najwyzej letnia. (caly czas zahaczamy o metody naturalne i wyznaczone przez nie dni w ktorych wolno uprawiac sex) Mam o to wielki zal. I mam zal ze moim zycie rzadza jakies glupie zwiazki chemiczne. I ze nie jestem w stanie reagowac tak jak powinnam. Ze przez kilka dni nie potrafie trzezwo myslec, bo zwijam się z bolu, a przez kilka innych moje PMS osiaga stany tak ekstremalne ze mogę smiac się i plakac jednoczesnie. Bronie swojego sposobu myslenia. Ale to chyba normalne, hm? Tylko nie wiem czemu nie czytasz tego co ja pisze. Dla mnie trudna i bolesna jest sama swiadomosc, ze druga osoba się męczy, walczy sama ze sobą. Ze MUSI to robic, bo ja w danym momencie jestem do niczego. Zwiazek ma polegac zwlaszcza na dawaniu. Bo po to się z kims wiaze, bo KOCHA się go i chce się mu dawac wszystko, aby to ON był szczesliwy. Ale nie oszukujmy się. Każdy chcialby sam czerpac radosc i satysfakcje z tego dawania. To zwykly instynkt samozachowawczy. I na Boga, jeżeli to, ze uwazam, ze kobieta również ma prawo do odzuwania przyjemnosci, powiem dokladnie, do orgazmu, jest dla Ciebie egoizmem, to ja przepraszam, ale tego nie rozumiem. Co do stalej gotowosci to mialam na mysli gotowosc psychiczna mezczyzn do odczucia podniecenia w kazdym momencie. Bez calego bagazu mysli. Jezu, jak ja bym tak chciala. I nie jest to przydatne dla mnie. Chyba raczej jest przydatne dla obojga, co? Bo mi się wydawalo, ze dwie osoby biora udzial i odzuwaja przyjemnosc podczas stosunku? A kobiety nie maja gorzej w ogole, a gorzej jeśli chodzi a ta przekleta „gotowosc”. Bo one nie sa gotowe zawsze. I mnie to boli. Chcialabym zawsze wtedy, gdy mój przyszly maz zamruczy mi zmyslowo do ucha jakas niedwuznaczna propozycje, odpowiedziec rownie wielka namietnoscia. Chcialabym, a wiem, ze rownie dobrze mogę wlasnie wtedy martwic się o sto roznych spraw. WTEDY, kiedy to jest jak najbardziej nie wskazane.(napisze doslownie: kobieta potrafi myslec o wielu roznych glupotach W TRAKCIE aktu.) I mam zal do Boga, ze skonstruowal mnie w ten sposób, ze nawet gdy cialo odbiera sygnaly i reaguje, to mozg mysli o czyms innym. I to jest dla mnie jak najbardziej chore! I to nie chodzi, ze mezczyzni sa mniej zajeci, i maja mniej „spraw na glowie”. Ogolnie. Teraz sprawa najwazniejsza. Kwestia mojego komentarza. Powiedzialm, nie, zazartowalalam, i nie czuje się winna. Dla mnie to caly czas nie jest bzdura. Pisze dosadnie bez jakiegokolwiek owijania w bawelne. Chyba inaczej się nie da. Szczyt mozliwosci seksualnych mezczyzn przypada na te lat kilkanascie. U kobiet jest to w wieku około trzydziestu kilku. Mezczyzna w wieku dojrzalym może po prostu fizycznie nie „moc stanac na wysokosci zadania”. Jest to coraz czestszy problem coraz to mlodszych mezczyzn. I jest on dla nich bardzo frustrujacy. Dlatego wydaje mi się, ze w takiej sytuacji nie jeden zateskni do czasow swojej szcztowej formy. W moim zarcie chodzilo tylko (az?) o to. Jezeli jest to cos az tak zlego to prosze mi wyjasnic. Bo ja tego nie widze. Silla Przyznam się, ze strasznie ciezko i opornie szlo mi pisanie tych slow. Przez nie niemalze poklocilam się z moim nazeczonym. Jestem kobieta i po prostu wielu spraw nie jestem w stanie zrozumiec. Dlatego proszę, aby ktos mi to wyjasnil. Proszę powaznie, jak ktos, który naprawde chce zrozumiec, a nie potrafi. Czy dojrzewanie jest dla chlopcow, az tak trudne? Az tak by nazywac to horrorem? Dlaczego? -------------------- Spotkałem panią pośród łąk.
Przecudną panią, dziecko wróżki: Włos miała długi, dzikie oczy. Leciutkie nóżki. John Keats La belle Dame sans merci |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 14:57 |