Who Will Fall In Love With Whom V.3, (tylko przemyślane posty)
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Who Will Fall In Love With Whom V.3, (tylko przemyślane posty)
kubik |
30.09.2004 20:45
Post
#76
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Weetaycie w 3 odsłonie tematu
zapraszam do wypowiadania swoich opinii -------------------- ...
|
voldzia |
04.10.2004 23:39
Post
#77
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 367 Dołączył: 20.08.2004 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta |
ciekawe te kawałki ze strony Rowling, ja niestety sobie nie przyblize bo obecnie mam tylko 'cudownego' kwadratowego painta . no ale na temat:
Harry&Hermiona: Harry- odwazny, mezny, wspanialy blablabla... i ona inteligentna, ladna, dostona, czula... och, co to za wspaniale polaczenie :/. zalecialo mi jakimis romansami. nie jestem zwolenniczka HP+HR, powiem wiecej0 nienawidze tego watku. ale zaakceptowalabym go, gdyby Rowling wprowadzila jakies klopoty, dramturgie do ich zwiazku, zeby nie bylo tak wspaniale... zeby troche pocierpieli. mimo wszystko jednak watpie, zbyt dobrze sie rozumieja, za dla siebie zbyt smiali (przyklad jak Hermiona rzuca sie w ramiona Harry'emu a pozniej tylko cos tam mowi do Rona). Harry&Ginny: Moim zdaniem to prawdopodobne, ale chyba zbyt oczywiste. Najpier Ginny jest zakochana po uszy w Harrym ktora ja okropnie olewa, a kiedy juz jej przechodzi on jest w niej zakochany :/. nie pasuje mi to. przytaczaliscie fragment z pociagu, w ktorym Ron proponuje sister kogos lepszego, ale pozniej nastepuje odpowiedz Ginny: QUOTE juz wybralam Deana Thomasa. uwazasz ze jest lepszy? (jakos udalo mi sie otworzyc moj piekny zakon feniksa poklejony 5 rodzajami tasm klejacym i naladowany kilogramem kropelki i przytoczyc ten cytat, docencie to ) to oznacza ze Ginny nie interesuje sie Herrym, tylko hmm... chlopakiem jako takim, nie ma sprecyzowanego kokretnego typu. i chociaz od poczatku 2 czesci kibicowalam im musze przyznac ze nei wiaze juz z nimi wiekszych nadziei. Harry&Luna: mam nadzieje ze nie. Luna zawsze z zonglerem pod pacha, kolczykami w ksztalcie rzodkiewek, oraz wykladem o chrapkach kretonogich (zapomnialam dokladnej nazwy) na ustach... nie pasuje mi do Harry'ego. rozumieja sie, laczy ich troche rzeczy, Harry nawet czul sie lzej po rozmowie z nia, ale to co reprezentuje soba Luna, jej dziwne podejscie i sposob patrzenia na swiat... z drugiej strony Harry pewnie dostrzegl w niej kogos innego niz Loone, moze przyjaciolke, moze dziewczyne, nie wiem. tutaj z kolei moglabym ta pare zaakceptowac jezeli Luna bylaby dla Harry'ego ardziej przyjaciolka, mniej typowa dziewczyna. Harry&nowa dziewczyna: nie sadze. nowa postac z pierwszego roku- hmm bez przesady :/ ten czlowiek bedzie mial juz 16 lat, chlopcow w tym wieku nie interesuja 11-latki. a starsza, tylko wczesniej nie zauwazona? no dobra, ale wczesniej chyba zwrocilby na nia uwage? najpierw raczej musialaby mu sie podobac, a przynajmniej zwrocic na nia uwage. warunek: Harry musialby poznac ja w jakis wyjatkowych okolicznnosciach, musialaby mu czyms zaimponowac Ten post był edytowany przez voldzia: 04.10.2004 23:47 |