Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Sekret Gór

kelyy
post 12.10.2004 18:05
Post #1 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 202
Dołączył: 23.04.2003
Skąd: Jelenia Góra




Witam, to pisałam pod wpływem nagłej weny. Nie wiem cos mnie naszło, oceńcie.

Sekret Gór

Pogoda zmienną jest.
Szczególnie w górach,
Jesienią...
Gdy wszystko okrywa się szarą mgłą zmierzchu...

Gniewne burze,
Chmurne niebo,
Drżące deszcze,
Kapryśne wiatry...

Szalejąca wichura,
Jesień chyba oszalała...
Mnóstwo, mnóstwo kolorowych liści...
I ty, sam.

Szlak wiedzie na szczyt.
Ginie w jesiennej zamieci.
Skąd wiesz, że to ten właściwy...?
To właśnie ten...

Jesienne szczyty.
Nagie, bezbarwne, groźne...
Nie mają litości dla zagubionych wędrowców.
Dlaczego idziesz sam?

Góry wabią swym groźnym urokiem
Fascynującym i niezwykłym.
Nie idź sam.
Tyle liści, tyle kolorowych liści...

Wspinasz się na szczyt.
To pułapka...
Jesienna pogoda jest bezlitosna.
Skąd wiesz, że wrócisz?

Codziennie setki bezimiennych, ginie.
Bezpowrotnie.
To te subtelne i wyniosłe góry.
Bezlitosne, szczególnie jesienią...



--------------------
Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbujmy zdefiniować kształt gruszki.
Jaskier, "Czas Pogardy"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
voldzia
post 25.10.2004 16:47
Post #2 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



zauwazylam cos dziwnego w tym wierszu. Najpierw opisujesz jesien w gorach, opisujesz ladnie, ale nie poetycko. Czlowiek mysli sobie czytajac pierwsza czesc ze jezeli to nie jest dobry wiersz. Pozniej pojawia sie watek dotyczacy wspinania sie na szczyt gory przez samotnego czlowieka, ktory, przynajmniej dla mnie, jest zagubiony, i nie wie dokąd zmierza. Trafna metafora, i od czasu pojawienia sie jej wiersz zaczal mi sie bardziej podobac. Jednak poczatek, czyli chyba pierwsze try wzrotki sa zupelnie o czyms innym. wplec w nie jakies slady dotyczace pozniejszych zwrotek, zazczacz watek pogody jako trudnosci w zyciu. Jak przeczytalam wiersz jest na konkurs "Jesien w gorach". wydaje mi sie ze na poczatku zbyt bardzo podporzadkowalas sie temy tematowi, a pozniej zaczelas pisac troche nie na temat, sprobuj polaczyc to w spojna calosc a bedzie dobrze.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 05:26