[filmy] "upadek"
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
[filmy] "upadek"
Sihaja |
![]()
Post
#1
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta ![]() |
Jestem baaaaardzo ciekawa Waszego zdania.
Mną ten film wstrząsnął. Zaciskałam zęby i pięći, chciałam rzucać czymś w
ekran. Wywołał we mnie wściekłość, ale też i współczucie. Chociaż...
Aktorzy swe kreacje stworzyli wyśmienicie. Hitler, który aż pluł śliną z wściekłości. Ewa Braun, broniąca się przed rzeczywistością. Państwo Goebbels... Właśnie. Po raz pierwszy mi się zdażyło na tym filmie, że klęłam, klęłam jedną osobę, wyzywałam w myślach od najgorszych, tak, że szewc by się zarumienił. Pani Goebbels. Jedyne określenia jakie mi do niej pasują, nie nadają się tutaj do publikacji. Na "Pianiście" owszem, zaciskałam zęby i klęłam, ale nie na konkretne osoby, rzucałam ot, tak w przestrzeń i płakałam jak głupia. Ale tym razem nie pozwoliłam sobie na płacz. Wściekłość zbyt duża. I cały czas w myślach zdanie "A wiecie, co nam zrobiliśie?". Współczułam cywilom. Ale nie wojskowym. Nie tym, którzy WIEDZIELI. Ten post był edytowany przez Sihaja: 21.11.2004 23:36 -------------------- |
![]() ![]() ![]() |
Sihaja |
![]()
Post
#2
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta ![]() |
Ale ten film wcale nie broni Hitlera.
Pokazuje go jako zaplutego szaleńca, który nawet nie wie ile i gdzie ma
wojska, który jest zdolny wykańczać własny naród, "bo skoro nie
przejdzie tej próby, znaczy, że nie jest nic wart". Tam jest moment,
kiedy ktośtam wpada i prosi o zatwierdzenie czegoś, żeby ocalić cywilów,
ludzi, a on odmawia, bo jego oni nie obchodzą. Ten film bardziej broni
generałów cholernych. A ja nie wierzę, żeby człowiek, który miał świadomość,
że przykłada rękę do mordowania milionów niewinnych był dobry. Choćby w
najmniejszym stopniu. Nie wierzę. Zbyt sprzeczne ze sobą.
Najbardziej mnie przeraziło, że nie współczułam cywilom, ludziom wogóle nie zamieszanym. Cały czas mówiłam "A dobrze im tak. Mieliśmy gorzej, z nas zrobiliście zwierzęta". Dopiero kiedy wojsko niemieckie zaczęło mordować własną (!) ludność cywilną, stwierdziłam, że to już przegięcie. Ale również przegięciem było dla mnie pokazywanie, jak dzieci z Hitlerjugent popełniają samobójstwa, w rytm pięknej, romantycznej muzyki. A szczerze - wiem, że to dzieci, ale z tych dizeci po TAKIM wychowaniu mogłyby wyrosnąć potwory. Powiedzcie mi, jak można spokojnie żyć, mieć dzieci i wnuki, wiedząc, ze wymordowało się wiele setek, tysięcy, milionów ludzi? Jak? Jeść codziennie zupę, chleb i nie wstydzić się swego widoku w lustrze? Jak? Bo ja bym sobie strzeliła w łeb. Teodora - ja też absolutnie ksenofobką nie jestem, nie traktuję Niemców inaczej, czy coś, ani wogóle ludzi zza granicy. Ja tylko nienawidzę nietolerancji. I to naprawdę. Płakać mi się czasem chce z wściekłości na głupotę ludzką. I bezsilności. Nie lubię słów kończącyc się na -fobia (chyba, że dotyczy pająków, przestrzeni, wysokości etc.). Albo zaczynających się na anty- . Ten post był edytowany przez Sihaja: 22.11.2004 22:26 -------------------- |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 06:38 |