[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+ Mazać Każdy Może..., czasem lepiej a czasem gorzej

[ZedeKiaH]

Wrr! mam dość kamerki, strasznie wszystko zniekształca, szczególnie kolory. Ale ważne że wogóle ją mam i jakoś zdjęcia robić mogę;]
ołówek:
Autoportret
Wilk
Pastel sucha:
Szła dzieweczka do laseczka....
Pastele olejne:
Wyspa
Więcej póxniej

Ten post był edytowany przez ZedeKiaH: 27.06.2004 20:59

[Vlary]

Z ciekawością przejrzałem Twoje prace. Mogę stwierdzić, że prezentuja się o niebo lepiej, niż zdjęcia Twojego autorstwa. Owszem, rysunki niektóre gorsze, niektóre lepsze. Te prace pastelami są jak dla mnie bardzo niedojrzałe i dziecinne. Dobrze posługujesz się kolorem, ale rysunek w takich bazgrołach Ci siada. Ta nieproporcjonalna syrenka i pokrzywione dzieci - coś w tym nie tak. Lepiej zajmij się ołówkiem i tuszem, bo to wychodzi Ci o wiele lepiej. Przy tych wieśniakach zatrzymałbym się na dłoniach i stopach. Coś Ci to nie wychodzi. Jeśli chodzi znów o tego jelenia walczącego z wilkami, to naprawdę był o wiele wartościowszy jako samotny element, bez kompozycji, z zarysowanymi jedynie wilkami i bez tła w postaci mnóstwa nawalonych pni drzew. Takim szkicem wstępnym można by się pochwalić jako już skończoną pracą nawet w mojej szkole. Druga faza też wydaje się ciekawa, ale jednak małozróżnicowane cienie i źle zaznaczone poszczególne plany kompozycji. Po skończeniu wszystko jednak jest zbyt jednostajne. Jeleń marnie wybija się spośród tła. Na przyszły raz dodaj trochę więcej dynamiki i pomyśl nad wyostrzeniem cieni. To dobrze zrobi rysunkowi, a przy okazji wybije jakiś element do przodu. A poza tym czym właściwie to rysowałaś? Bo nie daję wiary, że to ołówek. Pójdźmy dalej. Grafiki komputerowe raczej nie w moim klimacie, nie podobają mi się, wydają się zbyt dziecinne i kolorowe. Wg mnie nic w nich ciekawego. Szkic twarzy dziecko spaprany (głownie chodzi o proporcje i kształt), ale znów orzeł całkiem dobrze Ci wyszedł. Jeśli chodzi znów o tą twarz kobiety w kapeluszu, to byłaby w stanie nawet mnie poruszyć, ale to już nie ten etap wrażliwości artystycznej. Podoba mi się, że wmieszałaś tam ten element z napisem w kształcie skopiowanych rysów profilu. W nowych pracach znów mógłbym przyczepić się do szkicu twarzy. Nie uważasz, że to czoło jest za duże? W wersji kolorowej wygląda jednak całkiem przyzwoicie.

Abstrahując od ocen i komentarzy, myślę, że wiele mogłabyś osiągnąć, a jeśli myślisz o plastyku, to zajmij się realistycznymi szkicami przedmiotów i części ciała (szczególnie dłoni, stóp i twarzy). Z twarzą pewnie miałabyś najmniejsze problemy, przyglądając się Twojemu autoportretowi. Jest dobry, chociaż nie wiem, dlaczego tak blisko lewej krawędzi kartki. Trochę się wymądrzam, a nawet nie wiem, czy już nie chodzisz do jakiejś szkoły plastycznej, bo pomimo zróżnicowanego poziomu w zależności od techniki, to naprawdę świetnie idzie Ci praca z ołówkiem...

Pozdrawiam, czekając na kolejne prace i życząc wielu sukcesów w kwestii talentu plastycznego. Warto próbować pokazywać swoje prace. Gdziekolwiek.