Sposoby Na Jesienno-zimową
Depresję!, Damy radę!!!
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Sposoby Na Jesienno-zimową
Depresję!, Damy radę!!!
czadowa_ |
![]()
Post
#1
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 225 Dołączył: 21.03.2004 Skąd: Białystok ![]() |
Listopad nadszedł, nie ma na to rady.
Nie chcę pisać, że to najgorszy miesiac w roku. Nie chcę ranić tych wszystkich, którzy maja urodziny w listopadzie ![]() Listopad jest... hmm.. specyficzny. Teoretycznie powinno być pieknie – mgliste poranki spośród których wyłaniają się pólnagie drzewa o spuszczonych głowach złotawoczerwonych liści, świat przygotowujacy się do zimowej drzemki... Listopad sprawia, że myślenie prowadzi do zgubnych skutków. I próbuję wmawiac sobie, ze nie cierpię od jesiennej depresji. Dochodze do wniosku, że jestem jakimś zwierzakiem, wiewiórką, która myślami jest już przy zimowej hibernacji. (kurka skąd ja znam takie trudne słowa? ![]() Jesień sprawia, że potrafię siedziec godzinami i wpatrywac się w pewne zdjęcie... I myślec o przeszłości... I siedzę tak, aż łzy napłyną mi do oczu.... Koniec części smutnej Przecież miałam być pozytywna. Wiecie co?? Kocham gdy jest listopad, bo mam świadomość, że już niedługo święta, a do nastepnego listopada jeszcze 12 miesięcy! Jak można zwalczyc jesienno-zimowa depresje??? Proponuje wypić ciepłe kakałko;), lub napisać o wszystkim co człowieka dręczy, albo pouczyć się z fizyki ![]() Don’t worry, be happy. Jesli ktos wie o jakichs skuteczniejszych sposobach , prosze o podzielenie się wiedza z innymi Ten post był edytowany przez czadowa_: 04.11.2004 14:55 -------------------- Jestem Tobą zafascynowana, M.
|
![]() ![]() ![]() |
Zusia =) |
![]()
Post
#2
|
![]() Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 258 Dołączył: 22.12.2003 Skąd: z jamaici ![]() |
dokładnie!
a myślałam że to tylko ja mam takie dziwne przypadłości =D ale naprawdę, świadomość że ktoś pomyślał, chociaż przez chwilkę, krzepi. zwłaszcza kiedy jadę nie do końca ukochanym 179 wśród tłumu ludzi za wszelką cenę próbujących stanąć na tym kręcącym się pośrodku autobusu, bo tam jest oparcie, to tak mi się miło robi jak wibruje w kieszeni.... tak jakoś cieplej. -------------------- borufki
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 18:06 |