Logika i magia...
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Logika i magia...
matematyka |
![]() ![]()
Post
#1
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 71 Dołączył: 12.02.2004 Skąd: Kraków ![]() |
W związku z tym, że na różnych
tematach toczą się dyskusje o stosunku logiki do magii i magii do logiki,
zakłdam nowy temat. Pytania na początek są następujące:
-jeżeli czarodziej może wyczarować wszystko za pomocą różdżki, to dlaczego jedni są biedni, drudzy bogaci, dlaczego muszą pracować uczyć się, gdy wystarczy tylko machnąć różdżką? -Zmieniacze czasu- dlaczego Harry w 3 cofnął się w czasie, by uratować Syriusza, skoro on już został uratowany (przez niego), choć gdyby Harry nie cofnął się w czasie, mimo, że Syriusz był już uratowany, to by go nie uratował (błędne koło ) ( jeżeli do niczego nie dojdziemy, tylko zwariujemy, to trudno - piszecie i czytacie na własne ryzyko ) mam motto (wzięłam z biografii S.Hawkinga) "Einstein postawił kiedyś pytanie 'Jak wielką swobodę wyboru miał Bóg, gdy tworzył Wszechświat?' Jesli model Wszechświata bez granic jest poprawny, to Bóg nie miał żadnej swobody przy wyborze warunków początkowych. Miał oczywiście wciąż jeszcze swobodę wyboru praw, które rządzą Wszechświatem. Jednakże może nie miał aż tak wielkiego wyboru; może istnieć tylko jedna, albo kilka kompletnych jednolitych teorii..., które są ze sobą spójne i pozwalają na istnienie strukrur tak skomplikowanych jak istoty ludzkie, zdolne do badania praw Wszechświata i zadawania pytań o naturę Boga" Ten post był edytowany przez matematyka: 09.03.2004 15:12 -------------------- "Gdyby nasz mózg był tak nieskomplikowany, że moglibyśmy go zrozumieć, bylibyśmy wówczas tak głupi, że i tak byśmy go niezrozumieli."
|
![]() ![]() ![]() |
vigga |
![]()
Post
#2
|
![]() Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 489 Dołączył: 06.07.2003 Skąd: Olsztyn ![]() |
no tak wasza teoria jest niezła, tylko jest
jeden malutki problem. ta książka nie nazywa się Nevil Longbotton i Cośtam
Jeszcze, ale Harry Potter. zdziwiłabym sie, gdyby Rowling przeoczyła ten
szczegół
![]() -------------------- mądrzejsi mówili nie rób
mówili trzymaj się z daleka nie pozwalali mi sam się dowiedziałem czym jest kłamstwo zło i krzywda dziękuje Wam za okaleczenie mojej duszy... all we see or seem is but a dream within a dream ************* nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka... |
mastablasta |
![]()
Post
#3
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 46 Dołączył: 09.10.2004 Skąd: Niewiadomo skad ![]() |
QUOTE(vigga @ 13.04.2005
15:51) no tak wasza teoria
jest niezła, tylko jest jeden malutki problem. ta książka nie nazywa się
Nevil Longbotton i Cośtam Jeszcze, ale Harry Potter. zdziwiłabym sie, gdyby
Rowling przeoczyła ten szczegół ![]() A czy nie uwarasz ze ciagle mowienie o Harrym zrobi sie w koncu nudne... Harry znajduje Komnate Tajemnic, bierze udzial w Turnieju Trójmagicznym, wstepuje do Zakonu ( teog akurat nie jestem pewny, bo nie mam ksiazki pod reka), walczy z Voldemotrem w Depertamencie Tajemnic... Wszystko co najwazniejsze robi Potter... I tu dochodzimy do sedna sprawy... Czy nie sadzisz ze pani Rowling nie zechce zaskoczyc czytelnikow odmiana, mala rewolucja... Ja nie mowie ze Harry'ego nie bedzie w tych najwazniejszych momentach... Przeciwnie, uwazam ze Potter bedzie walczyl z Czarnym Panem, ale to Neville w decydujacym momenice "pomoze" w spelnieniu przepowiedni... Pamietajmy takze ze przepowiednia ma dwa rozwiazania... No to narazie tyle... Ten post był edytowany przez mastablasta: 15.04.2005 22:29 -------------------- ![]() *** "There's nothing you can do, Harry... nothing... he's gone..." - Remus Lupin "Najbardziej odczujesz brak drugiej osoby,kiedy będziesz siedział obok niej , wiedząc , że ona już NIGDY nie będzie Twoja..." "Duma, jedna z cech, ktorymi ludzie sie szczyca, jedna z cech, przez ktore gina ..." *** ![]() *** |