Brakujące Zdanie (a?), w brytyjskiej edycji
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Brakujące Zdanie (a?), w brytyjskiej edycji
kkate |
![]()
Post
#1
|
Czarodziej Grupa: slyszacy wszystko.. Postów: 894 Dołączył: 10.03.2004 Płeć: Kobieta ![]() |
Nie wiem, czy dawać newsa na stronę... jeszcze znowu jacyś.... ludzie zasypią mnie mailami, żeby nie dawać spojlerów, bo chcą się dowiedzieć sami...
![]() W każdym razie na SnitchSeekerze przeczytałam, że wyłapano pierwszy błąd. W brytyjskiej edycji nie ma zdania, które jest w edycji amerykańskiej... i jest ono chyba dosyć ważne. Jest to to, wyróżnione zdanie: QUOTE "I can help you, Draco." "No, you can't," said Malfoy, his wand shaking very badly indeed. Nobody can. He told me to do it or he'd kill me. I've got no choice." "He cannot kill you if you are already dead. Come over to the right side, Draco, and we can hide you more completely than you can possibly imagine."" (HBP pg 591/552) Tak tylko daję wam znać ![]() -------------------- just keep dreaming.
|
![]() ![]() ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#2
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Hehe, niewykluczone,ze Snape byl po czesci wtajemniczony. Ale to by bylo arcynieostrozne ze strony Dumbledora, bo Snape i tak i tak mogl w kazdej chiwli wpasc.
KaMari,wiec lepiej grona nie powiekszac ;P Ale to,ze Harry podzielil sie wiedza z Ronem i Hermiona? Nie tylko o dobre rady i pomoc w ewentualnych misjach chodzilo, ale takze o to, o czym od poczatku wspominal Dumbledore. Voldemort zawsze dzialal sam. Nie mial przyjaciol, gardzil tym. Skoro najwieksza bronia przeciw Voldemortowi ma byc zdolnosc do milosci Harry'ego, to nie mogl Dumbledore pozwolic, alby swiadomosc starcia zzerala jego podopiecznego od srodka, siala w nim strach, zwatpienie i zatwardziala mu serce. Odizolowalby sie chlopak, w dola wpadl. A tak, jak tylko Harry podzielil sie tajemnica z dwoma najbardziej zaufanymi mu osobami na swiecie, poczul sie lepiej, pewniej. Dumbledore na tyle znal ludzkie serca,ze przewidzial taka reakcje. A teraz Harry ma dodatkowa motywacje: chronic ludzi, ktorych kocha (ha, a sie narazaja baardzo przez te wiedze. Dumbledore genialny mial umysl),a dzieki wsparciu z podniesiona glowa wejdzie na te arene walki, czy jak to tam Rowling wzniosle opisala po tej rozmowie o proroctwie miedzy Dumbledorem a Harrym. Poza tym, zgadzam sie,ze Smierciozercy bardziej beda sie skupiali np. na czlonkach Zakonu. Bardziej doswiadczonych i niedopuszczajacych mlodych do wiedzy ni glosu. Voldemort juz parokrotnie (o czym Dumbledore wspominal pare razy) nie docienial wieku i potencjalu tych slabszych i mlodszych, zdolnych do kochania. Czarny Lord jest pod tym wzgledem dosc narrow-minded i nie wydaje sie niczego nauczyc (co mnie czasami irytuje, bo to naprawde musialby byc ciezki przypadek, skoro nie potrafilby postawic sie w sytuacji wroga i przewidziec jego poczynania.) Ten post był edytowany przez Pszczola: 30.07.2005 23:18 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 06:37 |