Snape, Zdrajca czy przyjaciel?
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Snape, Zdrajca czy przyjaciel?
Lupek |
![]()
Post
#26
|
![]() Forumowy Śmierciożerca Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 580 Dołączył: 08.07.2005 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Czy Snape zabił Dumbledora bo była to część planu zniszczenia Voldemorta,czy rzeczywiście jest agentem Czarnego Pana? Być może Snape wkradnie się w łaski Voldzia i pomoże Harry'emu go zabić? Co o tym myślicie?
![]() te kropki mnie #@$! :} Nie ma sprawy ;] Ten post był edytowany przez Lupek: 16.02.2006 23:51 |
![]() ![]() ![]() |
elza |
![]() ![]()
Post
#27
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 64 Dołączył: 03.08.2005 Skąd: Galaxy Cauldron ![]() |
Na początku rzeczywiście wszystko wskazuje na to, iż Snape zdradził Zakon oraz Dumbledore'a. Rozdział drugi całkowicie na to wskazuje, bo przecież złozył the Unbreakable Vow, przysiągł Narcissi, że będzie bronić Draco. Ale po śmierci Albusa Harry miałby zostać na placu boju tylko z Hermioną, Ronem i Reszta członków Zakonu? Tylko oni ze swymi umiejętnościami mieliby odnaleźć Horcruxy, chronić Harry'ego i walczyć z całą armią Śmierciożerców? Nie wydaje mi się! Myślę, że główną rolą Snapa jest, wbrew pozorom, obrona Harry'ego oraz mała dywersja na tyłach wroga (Czarnego Pana). SS ma wielkie umiejętności i wiedzę jako czarodziej i to on po Rodzicach Harry'ego, Syriuszu oraz Albusie będzie strzegł "Wybrańca". Fakty same nasuwają, że Snape wyrolował wszystkich i że jest w instocie po czarnej stronie. Mnie jednak nie pasowało, żeby Dumbledore błagał Snape'a o życie. Owszem, Albus był już stary, brakowało mu refleksu i był wykończony intensywnymi poszukiwaniami Horcruxes. Wiedział, że jego czas już przemija, więc postanowił poświęcić swoje życie, aby odwrócić uwagę Voldemorta od innych, którzy Mu zagrażają. Snape miał być wykonawcą, ąby nie zdradzić swojej misji przed Śmierciożercami. Snape pewnie nie chciał tego tak rozegrać i o to się posprzeczali z Albusem. A słowa: "Severus...please...", wypowiedziane przez Dumbledore'a, nie były błaganiem o pozostawienie go przy życiu, lecz słowami naglącymi do dopełnienia wcześniej ustalonego planu. Jak się wam podoba moja hipoteza? Nazbyt optymistyczna? Już się nie mogę doczekać VII części!!!! Bo się wcześniej nie dowiemy jak jest faktycznie z tym Snapem, ale pogdybać to fajnie jest.
Ten post był edytowany przez elza: 03.08.2005 03:08 |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 20.06.2024 12:34 |