Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> A Po Wojnie..., co z tymi ktorzy przezyja?

zoola
post 03.09.2005 10:37
Post #1 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 100
Dołączył: 14.08.2005




wiec tak. odrazu mowie ze jesli ten temat kiedys juz byl to mi napiszcie. wink.gif
tak sie zaczelam zastanawiac co sie stanie z tymi, ktorzy przezyja wojne- majac nadzieje ze harry i jego najblizsi przyjaciele przezyja oczywiscie. kim zostanie harry, aurorem? a hermiona? moze obejmie jakies wazne stanowisko w ministerstwie? piszcie jaka przyszlosc chcielibyscie aby mieli bohaterowie HP, oczywiscie zakladajac ze dozyja biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Closed TopicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
em
post 08.09.2005 22:33
Post #2 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



Ommm... ommm...
Uwaga! Moje wewnętrzne oko zaraz przemówi...


"Święta Trójca": Harry będzie żył sobie spokojnie razem z Ginny, będą mieli trójkę dzieci i domek z ogródkiem, ale nie wydaje mi się, zeby mieli zamieszkać na Grimmauld Place - Harry sam powiedział, że nie chce tego domu, nie? Same złe wspomnienia, brr... Wydaje mi się, że Potty po prostu spełni swoje marzenia o zostaniu aurorem. Ron i Hermiona pobiorą się zaraz po skończeniu szkoły i wykończeniu Voldzia, zamieszkają gdzieś niedaleko Potterów, bo zapewne Ronnie będzie chciał mieć starym zwyczajem "oko" na swoją jedyną młodszą siostrę (no bo to chyba jedyna osoba, na którą Ron może mieć oko - nie licząc żab w pokoju wink.gif ). Coś mam wrażenie, że Ron i Hermiona nie będą mieli dzieci... Neville zejdzie się z Luną, bo do siebie pasują i będą utrzymywać kontakt zwłaszcza z Weasleyami - w końcu Neville się przez 7 lat z Hermioną przyjaźni, a od jakiegoś czasu także z Potterem, także na pewno nie będzie chciał zrywać kontaktów. Oczywiście, to wszystko ma szanse realizacji tylko o ile wszyscy z nich przeżyją, co wydaje się dość wątpliwe.

Inni: Bliźniacy zrobią niezły biznes, rozszerzając swoją działalność na całą Anglię, a także otwierając swoje salony firmowe i przedstawicielstwa na całym świecie, co pozwoli im podwyższyć standardy życia swoich rodziców. Arturowi stanie się coś złego, co wykluczy go z działalności w MM, przez co będzie miał więcej czasu na swoje ulubione zajęcia z dziedziny mugoloznastwa. Hagrid i Mme Maxime się pobiorą, będą mieli gromadkę dzieciaków, zamieszkają we Francji i będą prowadzić kampanię na rzecz olbrzymów i półolbrzymów. Remus i Tonks wezmą ślub, podobnie jak Bill i Fleur, ale ponieważ nie było dotąd zbyt wielu śmierci, to stawiam, że i Tonks, i Lupin zginą w walce dla Zakonu - żeby było bardziej dramatycznie, jedno zgnie w obronie drugiego, a potem podczas potyczki dla pomszczenia tej śmierci zginie drugie... Malfoy zginie, bo ktoś będzie musiał przypłacić życiem śmierć Voldzia, zginie też McGonagall i Flitwick zostanie dyrektorem Hogwartu (ale o tym jest chyba oddzielny temat...).

Hm, chyba wena mi się skończyła... smile.gif I co o tym myślicie?


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 15.05.2025 01:07